|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:20, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | Z perspektywy młodego człowieka "starość" faktycznie może jawić się traumatycznie, ale nikt z nas nie wie, jak to naprawdę jest, kiedy lata tak lecą, (...) |
"Niektórzy" wiedzą jak to jest, gdy lata lecą... Tutaj dotąd wypowiadali się ci, którzy nie wiedzą tylko im się wydaje oraz nieliczni ci, którzy odrobinę lub znacznie więcej już wiedzą jak to jest. Oczywiście ci, którzy nie wiedzą wypowiadają się na ten temat ze znacznie większą pewnością.
Mati napisał: | (...)
Dlatego nie ma co wyjeżdżać w przyszłość i tłamsić się wizją, która wcale nie musi zaistnieć, tylko żyć tu i teraz.. (...) |
Mądre słowa, tyle, że zginą w forumowej i nie tylko, rzeczywistości...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kloss histeryczny kandelabr
Dołączył: 22 Lip 2015 Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:27, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
lf napisał: | podałem Ci argumenty na rzecz tego, iż.. Kloss napisał: | .., Hartman zdaje się mówić, że co jakiś czas trzeba tę cebulę obrać, żeby być w stanie ocenić, czy jesteśmy ze swojego życia zadowoleni. a jeśli nie jesteśmy, to nie powiniśmy poprzestać na małpowaniu zachowań promowanych w mediach, czy w środowisku jakim żyjemy, tylko poszukać w sobie pragnień, które nie zostały zrealizowane i spróbować je zaspokoić... | .., błędnie interpretujesz ten felieton – dowód: | nie sądzę Ten artukuł to pamflet na podporządkowywanie się rozmaitym trendom - jeśli chcesz wydoić każdą kropelkę życia, to jedz zdrowo, żyj intensywnie, bzykaj się tylko w pozycji lotosu otoczony kadzidełkami oraz biegaj powoli. wyśmiewa nadzieję, że "w nieskończoności wiecznie nowych doświadczeń zespolimy się z nieskończonym Bytem, uchodząc absurdalnym wyrokom czasu". bo nie uda nam się ujść, bo najpierw dopadnie nas nasze własne "ja" (czy zbiór naszych własnych konstruktów, jeśli wolisz), a potem po prostu umrzemy. Dalej - "Nie da się zatrzymać czasu i nie da się natężyć ludzkiego istnienia w nadciągających jedna po drugiej Chwilach....Nie można uciec od siebie". Dla mnie konkluzja jest oczywista - nie ma się co motać, podążać za trendami, obowiązującym stylem itede - trzeba odszukać siebie w tym całym bajzlu i za sobą podążać. to podsumowanie, którego tak się uczepiłeś rozumiem jakoś inaczej - ci, którzy starają się żyć lepiej, mocniej, ciekawiej włożą wiele wysiłku, żeby ich życie było bardziej szczęśliwe, po czym okazuje się na końcu, że to były próżne nadzieje, bo gdzieś się zyskało a gdzieś indziej straciło i bilans znowu wyszedł na zero.
wbrew pozorom oraz ku mojemu zaskoczeniu ta dyskusja ciągle mieści się w temacie starzenia
ps. strasznie mnie demonizujesz - a poza tym nie rozumiem co na rany chrystusa jest agresywnego w nicku kloss?? za ton mentorski nie mogę przeprosić, bo sam go u siebie nie słyszę - być może jest to moje skrzywienie zawodowe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pią 8:20, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | Z perspektywy młodego człowieka "starość" faktycznie może jawić się traumatycznie (...) |
Wydaje mi się, że młody człowiek w ogóle nie zaprząta sobie głowy starością, bo dzieli go od niego odległość tylu lat, że własna starość wydaje się czymś niedorzecznym. My się nad tym zastanawiamy (a często i demonizujemy), bo nie jesteśmy już młodzi. A w każdym razie, nie tak młodzi, aby nie czuć na karku oddechu starości, pierwszych jej symptomów.
Oczywiście, że nie ma sensu zamartwiać się, jaka to będzie starość, może, łagodna i pełna pieśni, ale też i nie ma sensu negować, że nasze ciała przestaną za nami nadążać. Być może, nie będzie tak dotkliwe, jak niektórym z nas wydaje się to teraz.
Każdy ma prawo zaprzątać sobie głowę starością, bo każdego to dotyczy, a prorokiem nie może być nawet ten, kto metrykalnie wkroczył w wiek zaawansowany (a jednocześnie się od niego odżegnuje, swoista dychotomia) bo, jak się już wielokrotnie zgodziliśmy, każdy z nas jest inny, każdy pielęgnuje w sobie inny obraz siebie i świata i każdy inaczej będzie się starzeć.
Wiek średni to pewnie ostatni dzwonek, aby popracować nad tym, aby starość nie stała się koszmarem.
Kloss napisał: | Ten artukuł to pamflet na podporządkowywanie się rozmaitym trendom (...) |
To też, ale podsumowanie jest zbyt znaczące, by je zignorować. |
|
Powrót do góry |
|
|
lf oprawca moreli
Dołączył: 16 Lut 2010 Posty: 378 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 83 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:17, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Kloss napisał: | lf napisał: | .., błędnie interpretujesz ten felieton – dowód: | nie sądzę Ten artukuł to pamflet na podporządkowywanie się rozmaitym trendom - jeśli chcesz wydoić każdą kropelkę życia, to jedz zdrowo, żyj intensywnie, bzykaj się tylko w pozycji lotosu otoczony kadzidełkami oraz biegaj powoli. wyśmiewa nadzieję, że "w nieskończoności wiecznie nowych doświadczeń zespolimy się z nieskończonym Bytem, uchodząc absurdalnym wyrokom czasu". bo nie uda nam się ujść, bo najpierw dopadnie nas nasze własne "ja" (czy zbiór naszych własnych konstruktów, jeśli wolisz), a potem po prostu umrzemy. Dalej - "Nie da się zatrzymać czasu i nie da się natężyć ludzkiego istnienia w nadciągających jedna po drugiej Chwilach....Nie można uciec od siebie". Dla mnie konkluzja jest oczywista - nie ma się co motać, podążać za trendami, obowiązującym stylem itede - trzeba odszukać siebie w tym całym bajzlu i za sobą podążać. to podsumowanie, którego tak się uczepiłeś rozumiem jakoś inaczej - ci, którzy starają się żyć lepiej, mocniej, ciekawiej włożą wiele wysiłku, żeby ich życie było bardziej szczęśliwe, po czym okazuje się na końcu, że to były próżne nadzieje, bo gdzieś się zyskało a gdzieś indziej straciło i bilans znowu wyszedł na zero. |
.., jeśli bilans i tak ma zawsze wyjść na zero, to po co „poszukać w sobie pragnień, które nie zostały zrealizowane i spróbować je zaspokoić..” ? Nasze własne „ja” dopadnie nas dopiero w chwili śmierci, bo „tylko śmierć jest do końca moja i tylko ona jest doskonała. Ona jest moim fundamentem i ubezpieczeniem.”
Być może ten pies jest jednak pogrzebany w zdaniu, które źle zacytować – dokładnie brzmi ono: „Nie można uciec od siebie do samego siebie.” Tym bardziej, że „moje ja nie wiadomo gdzie jest, lecz na pewno nie jest w żadnym „miejscu”, a moje wnętrze to mroczny las, nie zaś „przyjazna przestrzeń”, w której mogę bezpiecznie osiąść, by oglądać sobie życie niczym kino domowe i kontrolować je pilotem.” Dlatego napisał, iż żyjemy w szamotaninie współczesnego filistra – z jednej strony wysysanie teraźniejszości i nastawienie na „chwile, których jeszcze nie znamy”[tu w ogóle dostrzega sprzeczność] a z drugiej strony miłość własna podpowiada by „kochać każdą chwilę życia, bo to Ty w niej jesteś”.., mamy taką ciągłą ambiwalencję..
Dlatego nie można uciec od siebie w zewnętrzne narzucone trendy ale i nie można się zatrzymać [powrót do siebie], pomyśleć [np. co ja pragnę] i zacząć swoje życie sterować jak pilotem [realizacja pragnień]. Można to podsumować tak: czego byś nie zrobił człowieku i tak będziesz żałował..,
to co proponujesz..
Kloss napisał: |
.., Hartman zdaje się mówić,..., tylko poszukać w sobie pragnień, które nie zostały zrealizowane i spróbować je zaspokoić... |
.., jest więc tylko kolejnym sposobem realizacji życia, by uniknąć cierpienia, czyli takim przywołaniem kairos, a mamy o tym zapomnieć „a będzie co ma być”.., „bo nie jest sztuką być w miarę szczęśliwym. Sztuką jest wytrwać w swoim losie i dobrze swoje życie przecierpieć”
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lf dnia Pią 14:59, 28 Sie 2015, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 10:53, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Jestem pod głębokim wrażeniem tej dyskusji. Brawo! Czegoś takiego ostatnio tu brakowało 😊
I proszę nie kasować postów, przynajmniej do czasu mojego powrotu z lekkiego oddalenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Pią 10:57, 28 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kloss histeryczny kandelabr
Dołączył: 22 Lip 2015 Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:21, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
nie podoba mi się, że jednak olałeś prośbę Kewy i w związku z tym ustosunkuję się {sorry za wyrażenie} do tej części wypowiedzi, którą usunąłeś - czyli o "hermeneutyce podejrzeń"
nikt nie jest w stanie ocenić sam siebie - matematycznie udowodnił to Goedel w swoim słynnym twierdzeniu o niekompletności - w związku z tym naturalne jest podejście, które bardziej (lub mniej bardziej) intuicyinie odkryli psycholodzy, że zewnętrzny układ odniesienia (grupa) jest w stanie dostarczyć bardziej wartościowego materiału niż samo-się-oceniany obiekt
po powyższym wstępie muszę jednak przyznać Ci rację. pogoń za "uchwyceniem chwili" wydaje się takim samym złudzeniem jak pogoń za "swoim ja" - w obu przypadkach jesteśmy zaślepieni konstruktami (nienawidzę tego określenia), które wyrosły w nas od momentu kiedy się urodziliśmy. nie jesteśmy w stanie samodzielnie dotrzeć do siebie samego, do swojego sedna - być może w tym mieści się geniusz stwierdzenia, że jedyne co może cię uratować to miłość - w tym przypadku ktoś drugi, kto zbuduje dla twoich wahnięć jakiś kontekst, zgodzi się być uzupełnieniem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati nieustraszony granatnik
Dołączył: 15 Lip 2014 Posty: 626 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 81 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:03, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
To ja zapraszam Ifa na kozetkę może zaUfa Sobie i przestanie kasować swoje myśli..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kloss histeryczny kandelabr
Dołączył: 22 Lip 2015 Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:01, 29 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | To ja zapraszam Ifa na kozetkę | wiesz co? jesteś bezczelna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 9:33, 29 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
"umieramy wtedy gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem"
Umieramy? A może starzejemy się?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 10:47, 29 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Kloss napisał: | Mati napisał: | To ja zapraszam Ifa na kozetkę | wiesz co? jesteś bezczelna |
Raczej bezpośrednia, a może i bezwstydna |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:49, 29 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Kloss napisał: | Mati napisał: | To ja zapraszam Ifa na kozetkę | wiesz co? jesteś bezczelna |
Raczej bezpośrednia, a może i bezwstydna |
Brawurowa. )))
A na marginesie: If czy Lf?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:51, 29 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | "umieramy wtedy gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem"
Umieramy? A może starzejemy się? |
Starzejemy się, gdy przestaje nam się chcieć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kloss histeryczny kandelabr
Dołączył: 22 Lip 2015 Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:41, 29 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | na marginesie: If czy Lf? | wygląda na to, że LF jednak. Lucjan Fromm
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 20:01, 30 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
lf napisał: |
Dlatego nie można uciec od siebie w zewnętrzne narzucone trendy ale i nie można się zatrzymać [powrót do siebie], pomyśleć [np. co ja pragnę] i zacząć swoje życie sterować jak pilotem [realizacja pragnień]. Można to podsumować tak: czego byś nie zrobił człowieku i tak będziesz żałował..,
|
I tak jest rzeczywiście, chociaż łudzimy się, że nie, bo gdybyśmy od początku znali tę prawdę to psychoterapeuci i chirurdzy plastycy przymieraliby głodem. Nie bardzo przekonują mnie też sądy, że starość nie stawia nam żadnych ograniczeń. Stawia, ale czy to znaczy, że ma być wyrzeczeniem się życia i przygotowaniem do śmierci? Starość, jak każdy etap życia, ma swoje dobre i złe strony. Są osoby, które zawsze, przez całe życie skupiają się na złych, a są tacy co doszukują się pozytywów.
"Przecierpieć życie" to strasznie bolesne stwierdzenie.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Pon 6:58, 31 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:41, 30 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | (...) Starość, jak każdy etap życia, ma swoje dobre i złe strony. Są osoby, które zawsze, przez całe życie skupiają się na złych, a są tacy co doszukują się pozytywów.
"Przecierpieć życie" to strasznie bolesne stwierdzenie. |
Trudno z tym co napisałaś nie zgodzić się (jak zwykle) choć ja ciągle nie doczekałem się, by ktoś z piszących w tym temacie wyjaśnił, co to to jest starość oraz starzec/staruszek.
Mam więc prawo postawić tezę, że starość u niektórych zaczyna się "Po 30-tce" lub powtórzyć za "medykami", że starość zaczyna się w dniu opuszczenia macicy.
Przy okazji: cytowanie esejów i rozprawek filozoficznych najlepiej z dużą ilością "mądrych określeń" by przez sam fakt zacytowania pokazać głębię swoich myśli bez jej zademonstrowania, jest w większości przypadków dość zabawnym zabiegiem. Kojarzy mi się to zawsze z hipotetyczną próbą napisania przez Stephena Hawkinga (skądinąd olśniewającego mnie swoim geniuszem) poradnika dla sprinterów: Jak bić rekordy świata na 100 m.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kloss histeryczny kandelabr
Dołączył: 22 Lip 2015 Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:10, 31 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | nie doczekałem się, by ktoś z piszących w tym temacie wyjaśnił, co to to jest starość oraz starzec/staruszek | śmiało dziadek, zdradź nam swoją definicję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 04 Paź 2012 Posty: 1420 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:26, 31 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Ok leszcze, poświęcę się i jeszcze raz rozjaśnię mroki w Waszych tępych głowach
Starość to wiek, w którym często wspomina się o ostatecznym odejściu, ale nie chce się odchodzić. I to mimo tego, że to już naprawdę konieczne, że jest się coraz bardziej uciążliwym dla otoczenia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez anmario dnia Pon 1:00, 31 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 7:09, 31 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Ataki ze względu na wiek są poniżej poziomu: łatwe, dosłowne, płytkie, żałosne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:38, 31 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Jeżeli potrzebne są jasne kryteria to tak to widzę:
0-3 darmozjad
4-10 szkodnik
11-15 mądrala
16-20 samobójca
20-30 młodzież (czas na imprezę)
31-40 osobnik dorosły (czas na dzieci)
41-50 wiek średni (czas na rodzinność)
51-60 wiek mocno średni (czas na egoizm)
61-70 emeryt (czas na kota, pelargonie i prenumeratę "Gazety Polskiej")
71-80 starszy emeryt
>80 starzec
i każdy z tych przedziałów ma swoje "reprezentacje" i swoje "wyjątki" - nie ma co rozdzierać koszuli
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:51, 31 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Ataki ze względu na wiek są poniżej poziomu: łatwe, dosłowne, płytkie, żałosne... |
Dodam do tego, że są jednak typowe dla pewnego typu osobników, u których umiejętność pisania nie ma nic wspólnego z myśleniem co pisać - o kulturze nie wspominając. Takie osobniki są dokładnie takie jak ich ataki: żałosne.
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | Jeżeli potrzebne są jasne kryteria to tak to widzę:
0-3 darmozjad
4-10 szkodnik
11-15 mądrala
16-20 samobójca
20-30 młodzież (czas na imprezę)
31-40 osobnik dorosły (czas na dzieci)
41-50 wiek średni (czas na rodzinność)
51-60 wiek mocno średni (czas na egoizm)
61-70 emeryt (czas na kota, pelargonie i prenumeratę "Gazety Polskiej")
71-80 starszy emeryt
>80 starzec
i każdy z tych przedziałów ma swoje "reprezentacje" i swoje "wyjątki" - nie ma co rozdzierać koszuli |
Można dodać jeszcze jedną opcję nie pasującą do tej klasyfikacji. Jej co najmniej dwóch przedstawicieli tutaj widać. Jej nazwa to "stary pierdziel od urodzenia". Biedni - co to będzie gdy osiągną mój wiek?
Na marginesie: zmartwiłeś mnie PORI! Jestem zaniedbany! Nie mam kota, pelargoni a Gazeta Polska wywołuje u mnie odruch wymiotny. Jak żyć w takiej sytuacji, jak żyć?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|