Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Wto 14:19, 17 Kwi 2007 Temat postu: Myślenie na papierze |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 10:18, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 14:28, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tak
Ale jakoś nie moge przekonac sie do mapy mysli w pełnej formie. Stosyja cos na jej kształt przy planowaniu lub notatkach z tym że jest to melanz mapy z liniowcem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 15:14, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Swietne narzedzie do notowania pomyslow, podczas burzy mozgow, kiedy mysli sie jednoczesnie o poczatku, srodku i koncu jakiegos rozwiazania, podczas wstepnej fazy projektow, gdzie trzeba rozwijac wiele wariantow, przed wybraniem kilku kluczowych itp. Mnie sluzy jako codzienne narzedzie do przygotywania pracy - dzieki temu mozna chaotycznie myslec (a inaczej nie potrafie), zanotowac ten chaos w uporzadkowanej formie, a pozniej przeksztalcic w logiczna (i liniowa) calosc poslugujac sie mapa.
Polecam krotki programik FreeMind, ma te zalete, ze mozna wspoldzielic pliki miedzy roznymi platformami: pecetowymi, macowymi. Obsluga intuicyjna i prosta do bolu.
EDIT: Link zapomnialem puscic, programik jest calkowicie darmowy
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 15:31, 17 Kwi 2007 Temat postu: Re: Myślenie na papierze |
|
|
niebieski napisał: | Pewnym jest, że myślimy w sposób liniowy, przyczynowo-skutkowy |
Z tym sie absolutnie nie zgadzam. Czlowiek ma zdolnosc do myslenia wielotorowego i rownoleglego przetwarzania informacji. |
|
Powrót do góry |
|
|
matowy Gość
|
Wysłany: Wto 16:05, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
fajny link, bo się nie wyświetla, nie polecam schematów |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 16:13, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
u mnie dziala...
meze tak:
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
matowy Gość
|
Wysłany: Wto 16:18, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
tak jest o wiele lepiej, cholerna pamięć |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 16:19, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Skończyłam z rozpisywaniem na papierze rozwiazań problemów od kiedy na kartce próbowałam spisać za i przeciw instytucji małżeństwa. To samo wychodziło mi za i przeciw. Jakiekolwiek pózniejsze próby kartkowych rozpisek kończyły się zdecydywanym fiaskiem. Nigdy też nie potrafiłam robić jakichkolwiek notatek. Te z wykładów po dzień dzisiejszy nie zawierają żadnej sensownej treści poza ogólnymi stwierdzeniami " Kiedy będzie koniec?" " Pan mówi i mówi - dlaczego on tak mówi?" " Jak tu slicznie", " Natychmiast coś spozyc" itp. Zawodowo czasami udaje mi się mi coś zanotować na karteluszkach, które natychmiast gubię i odnajduje dopiero po tygodniach- nieprzydatne już do niczego.
Zdecydowanie nie dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 17:20, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
życie zawodowe opieram na kartkach, notatkach, kalendarzach, organizerach, etc.
życie prywatne absolutnie odwrotnie |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:09, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mówiąc szczerze nigdy się z tymi mapami myśli nie spotkałam.
Nie posiadam organizerów ani kalendarzy ( w pracy ścienny), na którym zaznaczam spotkania.
Czasami coś zapisuję na kartce i przypinam do tablicy na ścianie. Są to przeważnie jakieś techniczne dane...Zapamiętuję je szybko gdy są zapisane i mają swoje miejsce. Wystarczy, że rzucę okiem w tym kierunku i już wiem o co chodzi.
Natomiast przed spotkaniami, wykładami itd. myślę o nich kilka dni wcześniej. To jest takie raczej bezwiedne - myślę, bo to nade mna wisi.
Noszę więc przy sobie kartkę. W pracy, w torebce, w domu leży na biurku i się praktycznie z nią nie rozstaję. Gdy mi świta jakiś pomysł, rozwiązanie lub pytanie to zapisuję to jako kolejny punkt. Czasami słowo, czasami dwa, a czasami zdanie.
Zanim kolejny pomysł czy problem wpadnie mi do głowy plan poprzedniego praktycznie mam już dobrze w głowie rozpracowany.
Mam bardzo analityczny umysł i doskonałą pamięć logiczną.
Nie pamiętam za to twarzy, nazwisk itd.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
beermacht Gość
|
Wysłany: Wto 19:14, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Graweruję kapsle. |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 20:10, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
beermacht napisał: | Graweruję kapsle. |
fiu fiu
w życiu bym nie przypuszczała, że te kapsle z tymbarku to Ty .... |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 21:22, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wykorzystywałam mapy myśli w procesie uczenia całą szkołę średnią i liceum, nie będąc nawet tego świadoma. Moje notatki i zeszyty budziły niejaką konsternację, ale dopiero tekst mówiony lub pisany przetworzony w geometryczne kształty, kolory, rysunki nabierał sensu i wyrazistości.
Był to dla mnie, ewidentnego wzrokowca, oczywisty wybór - otworzyć jakąś tam klapkę w pamięci i zobaczyć: albo kolorowy rysunek z siecią wzajemnych powiązań albo stronę bitego tekstu małym drukiem, z której nic nie można wyłuskać.
Rozwiązywanie osobistych problemów na papierze do mnie nie przemawia [zawodowych za to jak najbardziej]. Zabawiłam się kiedyś w taką swoistą formę autoterapii - coś tam miało być za, a coś przeciw. Ślęczałam nad kartką, proporcje zachwiały się niemiłosiernie i wyglądało to wszystko bardziej jeszcze kretyńsko niż w rzeczywistości. Chyba wolę godzinami kontemplować sufit w poszukiwaniu właściwych rozwiązań |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 21:33, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | wolę godzinami kontemplować sufit w poszukiwaniu właściwych rozwiązań |
Duszo Bratnia...
Tak Cię długo szukałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 21:34, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Chyba wolę godzinami kontemplować sufit w poszukiwaniu właściwych rozwiązań |
nie powiem, żeby mi to było całkiem obce [-X
a potem i tak postępuję zupełnie inaczej, co mi wyjdzie z rozsądnego rozmyślania ...... |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:34, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiem do jakiego stopnia to jest skuteczne, bo nie korzystałem nigdy z takiego rodzaju planowania. Co nie znaczy, że nie tworzę stosów notatek, rysunków itp. rzeczy. W zasadzie są mi one nieodzowne, dajcie mi czystą kartkę, a na mur beton, będę coś na niej gryzmolił
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 21:36, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | dajcie mi czystą kartkę, a na mur beton, będę coś na niej gryzmolił |
zwłaszcza podczas rozmowy telefonicznej |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:40, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | zwłaszcza podczas rozmowy telefonicznej |
Po pierwsze, jak można coś nagryzmolić w 10 sekund?
Po drugie, ja piszę na wszystkim, co mi w ręce wpadnie. Może kiedyś sfotografuję taką notatkę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:42, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | Aproxymat napisał: | dajcie mi czystą kartkę, a na mur beton, będę coś na niej gryzmolił |
zwłaszcza podczas rozmowy telefonicznej |
Podczas rozmowy telefonicznej tworzę prawdziwe arcydzieła Ale znęcam się nad kartkami i bez tego. Muszę poczytać więcej o tych mapach myśli, zaciekawiło mnie to.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
teraz maksymalna dawka powietrza
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 456 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:43, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
kwiatki przede wszytkim
bosska i aproxy - co "malujecie?"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|