Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delta maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CK Kraków
|
Wysłany: Śro 15:36, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie. nie robię planów na papierze. A w głowie....mam chyba jakies zajaczki bo tez rzadko kiedy planuje sensownie....
Co do rysowania w czasie myslenia, taaaa u mnie głównie kwiatki....na kształt wzorów hafciarskich o rany
To ja juz nie wiem co o sobie myslec.... mapa wsród haftów?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Śro 16:28, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
dziś czekałam cały dzień na jakiś symptyczny telefon, gdzie mogłabym robić ważne notatki i potem je standardowo zarysować, domalowywać ogonki i takie tam, a potem jak zwykle zastanawiać się, co tam nabazgroliłam pierwotnie
ale nikt nie chciał zadzwonić bym się mogła wykazać |
|
Powrót do góry |
|
|
Delta maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CK Kraków
|
Wysłany: Śro 16:49, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Bosska!!! to ja do Ciebie zadzwonie, chcesz??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
teraz maksymalna dawka powietrza
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 456 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:16, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
wawi napisał: |
Próbowałem zapisków. Ale najlepiej wychodzi mi przetwarzanie problemu w łepetynie- mimo wszystko.Wydaje mi się,że zapiski mnie ograniczają-wypracowane rozwiązanie nie bywa optymalnym, w odróżnieniu od tego, które wymyślę.W myślach rozpatruję wielowątkowo-staram się maksymalnie uprościć, nadgryzam z kilku stron.To oczywiście trwa w czasie- jeśli problem wymaga natychmiastowego rozwiązania- idę na żywioł /skutki są różne/.Chyba,że jest to rzecz czysto matematyczna /typu wymiar itp./ wtedy posiłkuję się zapiskami. |
też tak mam skupiam się na pisaniu, słowie, gramatyce i gubię rozwiązanie, a nawet problem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wawi zerkający zza parkanu
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1219 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 62 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice cyberiady...
|
Wysłany: Śro 17:21, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | dziś czekałam cały dzień na jakiś symptyczny telefon, gdzie mogłabym robić ważne notatki i potem je standardowo zarysować, domalowywać ogonki i takie tam, ( |
dawaj numer. wszyscy zadzwonimy. Ty wiesz, ile ogonków będziesz mogła namalować? w pęczki i nawet kokardki będziesz mogła wiązać...
Teraz.>no widzisz. Problem rozwiązuje się sam!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:59, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
wawi napisał: | Lulka.> może Ty myślisz w kratkę?? |
Ja myślę, że się po prostu nudzę. Jak mnie telefon, a raczej rozmówca zainteresuje to nic nie rysuję. Mam niepodzielną uwagę.
A że myślę w kratkę to już całkiem inna sprawa. Jak na tej dwukolorowej szachownicy rano na czarno, czym bliżej wieczora tym bardziej mi się przejaśnia - na umyśle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Śro 21:11, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Delta36 napisał: | Bosska!!! to ja do Ciebie zadzwonie, chcesz?? |
chcę ! i to jak
wawi napisał: |
dawaj numer. wszyscy zadzwonimy. Ty wiesz, ile ogonków będziesz mogła namalować? w pęczki i nawet kokardki będziesz mogła wiązać... |
kokardki? ma ogonku? fiu fiu
kusisz .... oj kusisz |
|
Powrót do góry |
|
|
Delta maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CK Kraków
|
Wysłany: Śro 21:21, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No co...kokardki na ogonku...inspirujące nawet sa.
Ale w mysleniu chyba jednak nie pomagaja....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 10:02, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Delta36 napisał: | No co...kokardki na ogonku...inspirujące nawet sa.
Ale w mysleniu chyba jednak nie pomagaja.... |
zależy, o czym chce się myśleć
czasem pomagają ukierunkować myśli |
|
Powrót do góry |
|
|
|