Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 23:28, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mówisz Nudziarz....że mozna ŻYĆ w naszym wieku.
Przemyślę.
Lepiej spać będę.
Dziękuję. Prześnionej życzę...
PS. I jeszcze nie mam tych 38 lat, dopiero w kwietniu..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 23:29, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | A co Ty Mii, nie zamawiaj....
to, ze ja jestem ze wszech miar przygotowana wcale nie oznacza, ze inni muszą................ |
Masz już garsonkę, serio? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 23:30, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni...tak na koniec..przypomniało mii się oczywiście z przymróżeniem oka i nie bierz tego do siebie.....moja babcia w wieku 40 lat...uszyła sobie pierwszy kostium do trumny...koloru brąz..w trakcie życia...a żyła 86 lat...ze względu na przemijającą modę...obstalowywała sobie 3 kolejne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 23:32, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Seeni napisał: | A co Ty Mii, nie zamawiaj....
to, ze ja jestem ze wszech miar przygotowana wcale nie oznacza, ze inni muszą................ |
Masz już garsonkę, serio? |
Anima! zwariowałaś!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dośka Gość
|
Wysłany: Pon 0:08, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nudziarz, a czemu nie?
Ja sobie uszyje garsonke w łowickie pasy bo lubie kolorowożyc choc czasami jest buro-szara, ale i w tych kolorach moze byc cos ciekaego. Mii pamietasz,ze ona miała byc podwójna? |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Pon 0:18, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Michel Houellebecq - Poszerzenie pola walki. |
Tak mi coś śmierdziało czymś w rodzaju pisania na siłę sequela bazującego na nazwisku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tolek_Banan 200 kg odważnik
Dołączył: 09 Kwi 2006 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 1:52, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | Kto jest autorem tego smiesznego akapitu? |
zdaje sie, ze usluzne kolezanki juz odnalazly to jeszcze moze rozwiniesz, drogi Pasztecie, refleksje na temat smiesznosci tego cytatu? moze ktos jeszcze sie posmieje?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tolek_Banan 200 kg odważnik
Dołączył: 09 Kwi 2006 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 1:56, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
swoja droga, dyskusja jakos tak skupila sie na zmarszczkach i cellulicie. a przeciez glowna mysla tego kawalka bylo raczej to, ze z wiekiem (oraz wraz z rosnacym doswiadczeniem zyciowym) nasza skora rogowacieje, staje sie gruba i niewrazliwa. i ze nie ma na to jakiegos cudownego kremu, niestety...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:25, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Masz na myśli skórę "mentalną", oczywiście? Wcale niekoniecznie tak musi być. Niektórzy ludzie z wiekiem łagodnieją i stają się bardziej otwarci, inni na odwrót, nie wiem czy istnieje jakaś żelazna reguła w tej kwestii.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 9:57, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mentalne starzenie skóry zwiazane jest chyba z ...hm...zapominaniem ( charakterystycznymdla wieku starczego ).Im mniej pamietam z czasów kiedy byłam dzieckiem, nastolatką, frywolną kobietą tym chętniej wpadam w ton mentorski oceniając zachowanie ludzi młodszych.
No to przeanalizujmy własne posty i powiedzmy sobie szczerze, kto z nas najchetniej posługuje się sloganem : " ta dzisiejsza młodzież" bądź : " za moich czasów ..."
Starcy, starcy wokół mnie....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 12:37, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Masz na myśli skórę "mentalną", oczywiście? Wcale niekoniecznie tak musi być. Niektórzy ludzie z wiekiem łagodnieją i stają się bardziej otwarci, inni na odwrót, nie wiem czy istnieje jakaś żelazna reguła w tej kwestii. |
Tak. Całe życie intensywnie pracujemy nad tym, aby zostać pogodnym i życzliwym staruszkiem lub stetryczałym zrzędą. Może los nam czasami trochę w tym pomaga, ale nie należy przeceniać jego roli - końcowy efekt zależy głównie od nas samych. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:10, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No dobra, przyznaję się, że to ja najczęściej używam zwrotu "przed wojną, to były [tu wpisać co było dobrego przed wojną], teraz już takich nie robią".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Delta maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Sty 2007 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CK Kraków
|
Wysłany: Pon 14:37, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Taaaa a niektórzy wzdychają komuno - wróć!!!! Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i dlatego ja się z Seeni raczej nie dogadam, przynajmniej w kwestii starości w wieku lat 38.....Rogowatość mentalna i fizyczna zależy w dużej mierze od nas.... Życzę więcej pogody ducha!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 15:49, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Delta36 napisał: | Życzę więcej pogody ducha! |
No toż pisałam, że tejże mi nie brakuje........
Nadmiar byłby nie do zniesienia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pon 23:06, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Delta36 napisał: | Życzę więcej pogody ducha! |
No toż pisałam, że tejże mi nie brakuje........
Nadmiar byłby nie do zniesienia. |
Hmmmm....
Seeni.. Seeni... bo Ci powiem ze wszystko wiesz najlepiej |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 11:33, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Młodość ma to do siebie, że wydaje się wszystkowiedząca
"starcza mentalność" to wrodzona cecha charakteru według mnie, są osoby, które uważają, że nie wypada tego czy owego, a ja lubię ekscentryczne "staruszki" w minispódniczkach, w farbowanych włosach, z uroczymi zmarszczkami wokół oczu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 19:53, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
kewa2 napisał: | Młodość ma to do siebie, że wydaje się wszystkowiedząca
"starcza mentalność" to wrodzona cecha charakteru według mnie, są osoby, które uważają, że nie wypada tego czy owego, |
Bo obiektywnie, bez względu na ową ewentualną " starczą mentalnośc" tego czy owego zwyczajnie nie wypada.
Np nie wypada do pracy w sądzie przychodzić w krótkich szortach a do pracy tancerki na rurze w garsonce.
Jak równiez bez względu na ekscentryczność nie chadza się na msze w kościele toples.
Ekscentryczność nie powinna wykraczać poza granice dobrego smaku. Jeżeli tak jest nie swiadczy, to zdaniem moim, o młodzieńczości tylko o niesmacznym zachowaniu.
Nie oznacza to oczywiście, ze w wieku lat powyżej trzydziestu głowę należy sypać popiołem.
Zalecany jest jednak pewien zdrowy umiar.
Po prawdzie ograniczenia wynikające z wieku tak naprawdę nie z wieku wynikają a z miejsca jakie gdzieś tam zajmujemy w społeczeństwie. Matka pięciorga dzieci w żadnym wypadku nie moze pozwolić sobie na zupełną beztroskę w kwestiach przykładowo przygotowywania posiłków. Zasadniczo w głębokim poważaniu ma przy tym kwestię : "wypada gotować czy nie" Nienazarte potomstwo zwyczajnie trzeba nakarmić.
Alternatywą jest bowiem zakup beczki a potem długie lata spędzone w odosobnieniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Wto 20:33, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | lubię ekscentryczne "staruszki" w minispódniczkach, w farbowanych włosach |
Kewo.. mieszkam w turystycznej miejscowosci i owych "ekscentryczek" widuję az w nadmiarze
Niewatpliwie granica wieku w kwesti "nie wypada" przesunela się znacznie... ale wybacz.. 65-letnia "platynowoblond - bestia" z okiem wymalowanym na niebiesko jakoś do mnie nie przemawia.
Poza "wypada- nie wypada" warto czasem mieć ciut gustu... no i lustro do którego sie zaglada... nie tylko z okrzykiem "lustereczko powiedz przecie.... "
Moda - to nie kanon.. a tylko sugestia |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 20:58, 30 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | No dobra, przyznaję się, że to ja najczęściej używam zwrotu "przed wojną, to były [tu wpisać co było dobrego przed wojną], teraz już takich nie robią". |
hehehe
ja często mówię: w razie Niemca
/czyli na wszelki wypadek/
co ta historia z nami robi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:18, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Np nie wypada do pracy w sądzie przychodzić w krótkich szortach a do pracy tancerki na rurze w garsonce.
Jak równiez bez względu na ekscentryczność nie chadza się na msze w kościele toples.
|
ale to akurat nie wypada w każdym wieku. Młodzieniec 20-letni gdy pojawi się w sądzie w szortach wygląda dokładnie tak samo jak 60-letni senior
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|