|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Społecznik księżniczka perska
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:45, 23 Mar 2012 Temat postu: MY I NASZE DZIECI |
|
|
Chcę się z Wami czymś podzielić. Mieszkam na wsi. Wczoraj jechałam do miasta. Moja córka- 15 lat- chciała jechać ze mną. Nie zgodziłam się. Późnym wieczorem poprosiła mnie o kartkę z bloku listowego, bo, jak stwierdziła, musi jeszcze coś napisać. Po paru minutach weszła do pokoju i podała mi kartkę.
Miejscowość 21.03.2012
dane córki
dokładny adres
moje dane
dokładny adres
Zwracam się z prośbą o zezwolenie na wyjazd do ............ w dniu 22.03 2012 z ....................(opiekun prawny) i osobnikiem płci żeńskiej ........... ...............
Swoje podanie argumentuję:
* wczoraj miałam imieniny
* dzisiaj Dzień Wagarowicza
* jutro mam tylko 6 skróconych i na nich nic istotnego (2 wf, polski, matematyka, wychowawcza, geografia)
* zaoszczędzenie czasu (ja kupię prezent dla Diany i pszukam butów)
* dobrze się uczę i nie spowoduje to ubytków w mojej edukacji
* uśmiech na twarzy dziecka
W świetle przytoczonych argumentów proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.
Kocham Cię i mam nadzieję, że to podanie i fakt, że bardzo Cię kocham, pozwoli Ci podjąć właściwą decyzję.
czytelnie imię i nazwisko
Oczekiwana odpowiedź listowna.
Zaskoczona byłam na maksa. Uśmiałam się przy tym do łez, no i wobec takich argumentów uległam.
A czym ostatnio zaskoczyły Was Wasze dzieci?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Społecznik dnia Pią 15:48, 23 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 16:57, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Zazadaly podwyzki kieszonkowego bo fajki zdrozaly...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 17:54, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Zatem Społecznik jest kobietą - a gdzie żeńska końcówka?
O dzieciach ja mogę bez końca, a Poldek nie powinien, bo dzieci nie ma, przynajmniej tak sugerował
Moja córka ostatnio zaskakuje mnie wyjątkowo dobrymi ocenami. Nigdy nie miała problemów z nauką, ale to typowa humanistka, a tu nagle najlepsza w klasie z próbnej matury z matematyki
Twoja córka jest bystra i sprytna, dobrze rokuje. Potrafi zadać sobie pytanie, jak osiągnąć cel? Rozumiem, że osiągnęła?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 21:30, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Eeee, podania do rodziców są stare jak świat. Sama takie pisałam, w szczególności gdy chodziło o zaliczkową wypłatę kieszonkowego. Mój Ojciec zrobił sobie nawet taką pieczątkę z małego Drukarza " załatwione odmownie". Czasami jak mu się chciało to nam odpisywał np. rozpatrzenie Pani prośby możliwe będzie po dołączeniu zaświadczenia o szczepieniu przeciwko wściekliźnie. Albo coś w tym stylu.
Moje dzieci mnie raczej nie zaskakują. Może dlatego, że primo: są stare, secundo: jestem niezwykle odporna na wszelakie zabiegi socjotechniczne.
Za to jestem przekupna ( pozwolę Ci jechać na koncert, jeżeli przez miesiąc będziesz pastować moje kozaki.)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Społecznik księżniczka perska
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:54, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Gratuluję! Na maturze na pewno też Jej dobrze pójdzie. Tego Jej życzę!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Społecznik księżniczka perska
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:56, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Tylko na fajki?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 22:04, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
i prezerwatywy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 22:09, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Przypomniałam sobie jak kilka lat temu w akcie bezsilności przestałam się do córki odzywać. Też napisała do mnie list po wielu godzinach, było to coś w stylu: Przeprosisz? Jak długo masz zamiar się do mnie nie odzywać? Matki nie powinny się gniewać na swoje dzieci itp. Pamiętam, że nie od razu zmiękłam. Odpisałam, że to ja czekam na przeprosiny, ale już zmiękłam. Moje dzieci przyznają zgodnie, że stosuję emocjonalny szantaż i potrafię wymusić wszystko, ale to nie prawda.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 22:25, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Moje młodsze dziecko od małego było niezwykle charakterne. Kiedyś
( miała coś koło trzech lat) użyła mojej najlepszej, ba drogocennej wręcz, pomadk i( Helena Rubinstain limitowana wersja w srebrnej oprawie) do wymalowania ulubionego pluszaka nadnaturalnych rozmiarów-Kubusia Puchata. Niezwykle wzburzona jej czynem kazałam natychmiast udać się do pokoju, zastanowić nad sobą, a jak się zastanowi przyjśc i przeprosić Mamusię. Mała do pokoju nawet poszła, trzaskając drzwiami po czym zaczęła w te drzwi walić krzycząc: chcę wyjść ale nie przeproszę. Drzwi były częściowo szkalne i bałam się, że zrobi sobie krzywdę. Wypuścić ją- nie wychowawczo. Była wtedy u mnie koleżanka i po wspólnej naradzie ustaliłyśmy, że zamkniemy małą w łazience- gdyż jedynie w tej były pełne drzwi drewniane. Usunełyśmy najpierw wszystkie szkodliwe substancje, szampony, gele do kąpieli itp, zapaliłyśmy światło a potem wprowadziłam tam rozwrzeszczaną Natkę. Niestety drzwi zamykały się jedynie od środka, więc żeby uniemożliwić jej wyjście zmuszone byłyśmy pić kawę pod drzwiami łazienki. Mała darła się jak opętaniec przez blisko trzy godziny, co jakiś czas zaczerpując oddechu. Wtedy zadawałam jej kluczowe pytanie: będziesz grzeczna? Przeprosisz Mamusię. A ona z konsekwencją godną pozazdroszczenia odszlochiwała: Już nigdy, nigdy w życiu nie będę grzeczna.
W końcu znużona walką usnęła a ja bez wymaganego przepraszam odniosłam ją do łózeczka.
Trzeba przy tym zaznaczyć, że obietnicy : już nigdy nie będę grzeczna, dotrzymuje do dzisiaj.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:58, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Hahaha
Seeni
No dziewczynki, zwlaszcza te starsze sa niegrzeczne
Co jest niezwykle sexy O
O miom malym napisze po sniadaniu, bo maz wrocil z buleczkami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:08, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
no wiec kilka dni temu moj maz musial isc do centrum zakupowego, aby cos tam kupic. nasze dziecko jak sie dowiedzialo, ze tata idzie na zakupy do centrum, to oczywiscie od razu chcialo tez isc!
maly wie, ze w centrum jest tez olbrzymi sklep zabawkowy
i oczywiscie zaczal ojca nudzic, ze chce isc, aby kupic wszelkie mozliwe zabawki.
moj maz poirytowany sie obruszyl i powiedzial, ze maly moze z nim isc, ale nie kupi mu nic, bo z dziecka rosnie juz maly konsument.
wiec ja (jak tata poszedl kupic skrzynki wody mineralnej) zaczelam malemu tlumaczyc (bo maly marudzil niemozebnie), ze jak juz bedzie z tata w centrum zakupowym, to zeby mu powiedzial: tata, kocham Cie!
no i ze jak beda przechodzili obok sklepu z zabawkami, to ma go wtedy porosic o auto, to tata mu kupi jakies auto. bo domyslamam sie, ze tacie zmieknie serce .
maly naturalnie zostal pocieszony.
no i jak tata wrocil obladowany skrzynkami wody, to maly (caly czas na niego czekal!) przybieg do niego wolajac:
tata tata - kocham cie!
tata oslupial na taki nagly przyplyw milosci.
a maly wskakujac mu na rece ciagnie dalej:
kup mi auto policyjne!
trzeba bylo widziec jeszcze bardziej oslupiala mine taty!
myslalam, ze padne ze smiechu!!!! a jak mezowi wytlumaczylam o co chodzi, to tak sie tym rozbawil, ze kupil mu w koncu na zakupach w centrum zabawke: helikopter, ktory sie malemu sie spodobal.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Sob 15:12, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 15:19, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
ogolnie dzieci czasem mnie zadziwiają. Mała o czym już wspominałam wyciągając rączki aby załozyć jej ograniczniki, przed czym normalnie powinna się bronić.
Starsza to normalnie zadziwia mnie wciąż... Szczegolnie teraz. Jak była dzieckiem to taki był z niej rozkoszniak.
Miała lat trzy, bawiła sie biedronką, owadem żywym. Niestety biedronka nie udźwignęła trudów zabawy i przy jakims ucisku trochę się pofatygowała tzn zmęczyła się, no rozleciała. Mała przyszła do swojej cioci ze słowami : ciociu złóż.
Gdy miała cztery lata, potrafiła juz liczyć tzn paluszki. Położylismy ją spać, po chwili jednak słyszymy płacz i krzyk...
Dziecko zanim zasnęło zawsze liczyło sobie te paluszki, to jakoś pomagalo jej zasnąć.
Przybiegliśmy na ten krzyk, ciekawi co sie stało. Mała opowiada z przejęciem ze łzami w oczach.
"liczyłam paluszki i się nie mogłam doliczyć, myslałam, że jednego mi brakuje...ale są wszystkie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Społecznik księżniczka perska
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:31, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Przypomniałam sobie jak kilka lat temu w akcie bezsilności przestałam się do córki odzywać. Też napisała do mnie list po wielu godzinach, było to coś w stylu: Przeprosisz? Jak długo masz zamiar się do mnie nie odzywać? Matki nie powinny się gniewać na swoje dzieci itp. Pamiętam, że nie od razu zmiękłam. Odpisałam, że to ja czekam na przeprosiny, ale już zmiękłam. Moje dzieci przyznają zgodnie, że stosuję emocjonalny szantaż i potrafię wymusić wszystko, ale to nie prawda. |
Dzieci naprawdę potrafią zaskoczyć. Są bardzo dobrymi psychologami. A najsmutniejsze jest to, że my dajemy im sobą manipulować.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Społecznik księżniczka perska
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:38, 24 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Moje młodsze dziecko od małego było niezwykle charakterne. Kiedyś
( miała coś koło trzech lat) użyła mojej najlepszej, ba drogocennej wręcz, pomadk i( Helena Rubinstain limitowana wersja w srebrnej oprawie) do wymalowania ulubionego pluszaka nadnaturalnych rozmiarów-Kubusia Puchata. Niezwykle wzburzona jej czynem kazałam natychmiast udać się do pokoju, zastanowić nad sobą, a jak się zastanowi przyjśc i przeprosić Mamusię. Mała do pokoju nawet poszła, trzaskając drzwiami po czym zaczęła w te drzwi walić krzycząc: chcę wyjść ale nie przeproszę. Drzwi były częściowo szkalne i bałam się, że zrobi sobie krzywdę. Wypuścić ją- nie wychowawczo. Była wtedy u mnie koleżanka i po wspólnej naradzie ustaliłyśmy, że zamkniemy małą w łazience- gdyż jedynie w tej były pełne drzwi drewniane. Usunełyśmy najpierw wszystkie szkodliwe substancje, szampony, gele do kąpieli itp, zapaliłyśmy światło a potem wprowadziłam tam rozwrzeszczaną Natkę. Niestety drzwi zamykały się jedynie od środka, więc żeby uniemożliwić jej wyjście zmuszone byłyśmy pić kawę pod drzwiami łazienki. Mała darła się jak opętaniec przez blisko trzy godziny, co jakiś czas zaczerpując oddechu. Wtedy zadawałam jej kluczowe pytanie: będziesz grzeczna? Przeprosisz Mamusię. A ona z konsekwencją godną pozazdroszczenia odszlochiwała: Już nigdy, nigdy w życiu nie będę grzeczna.
W końcu znużona walką usnęła a ja bez wymaganego przepraszam odniosłam ją do łózeczka.
Trzeba przy tym zaznaczyć, że obietnicy : już nigdy nie będę grzeczna, dotrzymuje do dzisiaj. |
UWIELBIAM TAKIE DZIECI! ZABAWNA I ZARAZEM WZRUSZAJĄCA HISTORIA. NATALIA JEST CHARAKTERNĄ DZIEWCZYNĄ! A TO SIĘ CHWALI.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 9:30, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Po prawdzie to wróży ohydne problemy w okresie dojrzewania. Toteż wolałabym, żeby była mniej charakterna i mniej impulsywana.
Michalina nie Natalia. Natka wzięła się stąd, że jak była mała nijak nie potrafiła tego Michasia powiedzieć i sama o sobie mówiła Nanacia. Stąd nam się skróciło do Natki.
Zresztą tych imion było więcej. Jako czterolatka życzyła sobie, żeby wołać na nią Panczita
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Społecznik księżniczka perska
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:01, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Po prawdzie to wróży ohydne problemy w okresie dojrzewania. Toteż wolałabym, żeby była mniej charakterna i mniej impulsywana.
Michalina nie Natalia. Natka wzięła się stąd, że jak była mała nijak nie potrafiła tego Michasia powiedzieć i sama o sobie mówiła Nanacia. Stąd nam się skróciło do Natki.
Zresztą tych imion było więcej. Jako czterolatka życzyła sobie, żeby wołać na nią Panczita |
Będą problemy, będą. Jestem właśnie na takim etapie. Ale da się wytrzymać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:14, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Po prawdzie to wróży ohydne problemy w okresie dojrzewania. Toteż wolałabym, żeby była mniej charakterna i mniej impulsywana.
|
Przeszedłem. Potwierdzam.
Zalecam wykupienie okolicznych aptek z zapasu środkow uspokajajacych.
Jakiś czas temu córa przy piwie ( ech te dorosłe dzieci ) rzuciła mi tekst "wiesz, gdyby dziesięć lat temu, ktoś mowił mi, że będę czuła potrzebę rozmowy z Tobą jak z przyjacielem - roześmiałabym się mu w twarz"
To dzieci muszą dorosnć do nas a nie odwrotnie.
Nasza rolą jest - jak mi się wydaje - tylko to, żeby , kiedy juz do nas dorosną, miały ochotę na tę przyjacielską rozmowę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 21:16, 25 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
maciejka stop cyny i czekolady
Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:04, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Przeszłam bardzo wiele z moimi kochanymi dziećmi, bardzo, cześć moich siwych włosów, to między innymi również i ich zasługa
Gdybym jakimś cudem cofnęła się o wiele lat wstecz, nie zmieniłabym niczego, nie wyobrażam sobie życia bez nich
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Społecznik księżniczka perska
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:41, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
maciejka napisał: | Przeszłam bardzo wiele z moimi kochanymi dziećmi, bardzo, cześć moich siwych włosów, to między innymi również i ich zasługa
Gdybym jakimś cudem cofnęła się o wiele lat wstecz, nie zmieniłabym niczego, nie wyobrażam sobie życia bez nich |
Piękne jest to co piszesz .Widzę, że jesteś szczęśliwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:42, 26 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
musisz byż szczęśliwa Maciejko.
Oj muszę.... muszę....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|