Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 23:09, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Lulka...
Piszesz...ja się do miłości nie nadaję... A feee. Pozwól to sprawdzić ochotnikom... ...
Radzę jednak jeszcze raz sprawdzić ... a jak nie pomoże ... to jeszcze raz... A kwanty zostaw sobie na później, duuużo później...
,
Pozdro....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dostojny farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:51, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Lulka, Weles, Być Sobą - ładnie się wypowiadacie, i Dżeska czy Animavilis nie mają racji - można mówić o czymś intymnym bez intymności
Ja czytam słowa, ale nie widzę pocałunku z jakimś mężczyzną tylko Piękne słowem Kobiety, które czują, zastanawiają się, raz pocieszą się , raz zasmucą, troche się bawią forum - chyba o to chodzi
I piękniej jest mówić (a w sumie ogólnie mówimy) o własnych przeżyciach w miłości niż o ruchach frykcyjnych (pardon za małe prostactwo, ale to tak w kwestii wtrącenia o seksie)
Sprawia mi przyjemność skakanie po Waszych słowach, bo nie szukam informacji ile minut byłyście z kimś razem, a raczej jak postrzegacie siebie nawzajem, świat, emocje, piękno ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 0:02, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Och, Dostojny, sympatycznie piszesz, jak zwykle (czytywałam Cię na o2), ale nie mów mi proszę, że nie mam racji. To jest moja racja, nikomu jej nie narzucam, jasne, można o miłości pisać zupełnie nie-intymnie, całkiem bezpłciowo i nieerotycznie, jest przecież tak wiele odcieni miłości, można sobie miło i grzecznie powspominać, można poteoretyzować, przecież ja nie mówiłam, że nie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dostojny farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:08, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Och, Dostojny, sympatycznie piszesz, jak zwykle (czytywałam Cię na o2), ale nie mów mi proszę, że nie mam racji. To jest moja racja, nikomu jej nie narzucam, jasne, można o miłości pisać zupełnie nie-intymnie, całkiem bezpłciowo i nieerotycznie, jest przecież tak wiele odcieni miłości, można sobie miło i grzecznie powspominać, można poteoretyzować, przecież ja nie mówiłam, że nie. |
Dziękuję za wyjaśnienie - widzisz teraz to oczywiste, że i Ty się zastanawiasz, w poprzednim poście brzmiało dość jednoznacznie ( może dla mnie tylko)
szkoda, że nie można usłyszeć intonacji wypowiedzi, bo raczej z mojej strony była delikatna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 0:19, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety.
kobiety zawsze pragną być najważniejszą miłością mężczyzny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 0:20, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
I tu jest pies pogrzebany-słusznie Bosska.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Czw 0:25, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety
|
czy to jest forum dla nastolatkow? |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 0:32, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | bosska napisał: | mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety
|
czy to jest forum dla nastolatkow? |
nie,
przepisałam to z bravo |
|
Powrót do góry |
|
|
Dostojny farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:34, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety.
kobiety zawsze pragną być najważniejszą miłością mężczyzny. |
i bez względu co pragniemy ważne by to się sprawdziło ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 0:52, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mam pewne dziwne uczucie że...
o ile jest może dobrze być... pierwszą miłością kobiety. to czy gorzej jest być ostatnią albo jedyną? . Co do kobiet się nie wypowiadam... To niebezpieczne...
Pasztet...
Czy serce może mieć więcej niż naście lat?
Pozdro....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 1:24, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: | Mam pewne dziwne uczucie że...
o ile jest może dobrze być... pierwszą miłością kobiety. to czy gorzej jest być ostatnią albo jedyną? . Co do kobiet się nie wypowiadam... To niebezpieczne...
Pozdro.... |
mężczyzna uczyni wszystko dla kobiety, którą niegdyś kochał, nigdy jednak nie zakocha się w niej powtórnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 1:26, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Frazes i kłamstwo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 1:27, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kipol napisał: | Frazes i kłamstwo. |
może .... ale życie to nie bajka .... |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 2:25, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
bosska...
Nie powiem, że mnie nie zaskakujesz... ale zdanie...mężczyzna uczyni wszystko dla kobiety, którą niegdyś kochał, nigdy jednak nie zakocha się w niej powtórnie chyba nie jest tak do końca normą. Przyznam, że jest dość konrowersyjne... i trudno mi się wymądrzać bo jakoś nie miałem okazji, aż tak często się zakochiwać... Niby dość zgrabnie wyglada (zdanie) ale qrna... mam jakieś wątpliwości. Bo czym są kłótnie i powroty? A bywają ogniste... czasem przerywane innymi kobietami, pomyłkami... [-X
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 6:27, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mam takie skojarzenie-ognisty powrót P.Anderson i znowu ślub....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:52, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Dżesko, jeśli liczysz, że ktoś tutaj Cię uświadomi to raczej na to nie licz |
Lulka, asolutnie nie zrozumiałaś moich intencji, moze niejasno je wyraziłam
Dostojny- nie o intymność tu chodzi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
być sobą oprawca moreli
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 367 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawka
|
Wysłany: Czw 8:26, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mozna intymnie , a mozna nie.
No bo czym jestesmy? Zlepkiem emocji. To one wywoluja w nas uczucia.
Pierwsza miłosc do tego ta najwazniejsza? Była taka. Była i dbałam o nia 20 lat. Nie wyszło. Czy bedzie nastepna? Nie wiem, nie chce sie wypowiadac na ten temat.
Los pokaze. Jak narazie zaczynam sie bronic przed uczuciami. Moze dlatego,ze krzywdza?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dżeska maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006 Posty: 4648 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miedzianej krainy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:49, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
bojażń przed intymnymi uczuciami....tego sie nabywa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Czw 8:57, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: |
Czy serce może mieć więcej niż naście lat?
|
w badaniu wyszło, że moje płuca mają dokładnie tyle lat co ja... A serce? czasem mam wrażenie, że ma dwa razy więcej, a czasem 2 razy mniej...
I wogóle na hasło "pierwsza miłosć" zawsze mi się pojawia pytanie: "która pierwsza?" , a zaraz za nim cyniczne: "jaka to tam miłość..."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 9:36, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Cynizm cynizmem...
ale jak nadchodzi wiosna, maj i zabełta w łepetynie... różne dziwne rzeczy się dzieją . Ja uparcie czekam na 2-gą młodość, aż mi odbije . To nic, że będzie śmiesznie ale miło i wzniośle . Mam nadzieję, że nie będę ganiał za nastolatkami ale za czymś(hehe... kimś) dojrzalszym i chętnym... bo wyklepana micha chyba boli hehe.
Póki co głośno nie marzę, bo żona ma sporo energii i może rozchwiać moją delikatną psychikę [-X Będę musiał po partyzancku...
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|