Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Mój ulubiony zmysł to: |
wzrok |
|
32% |
[ 9 ] |
słuch |
|
10% |
[ 3 ] |
węch |
|
7% |
[ 2 ] |
smak |
|
3% |
[ 1 ] |
dotyk |
|
7% |
[ 2 ] |
nocycepcja |
|
3% |
[ 1 ] |
zmysł temperatury |
|
0% |
[ 0 ] |
zmysł równowagi |
|
3% |
[ 1 ] |
propriocepcja |
|
7% |
[ 2 ] |
postradałem/postradałam zmysły i temat mnie nie dotyczy |
|
25% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 28 |
|
Autor |
Wiadomość |
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:27, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
famka_ napisał: | ale sobie wymyśliłeś hasła Wiewióra aż ciężko przeczytać
osobiście postradałam zmysły już dawno
a poważnie jestem wzrokowcem bardzo czułym wzrokowcem reszta to już z górki .... |
fajny av
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 15:31, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
czy jestem zmyslowa?
w pierwszej fazie tak, potem powszednieje, jak wszystko inne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:06, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wzrokowcy prowadzą a za nimi ci, co postradali zmysły.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:08, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zawsze szczerzy są w mniejszości
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:23, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Masz na myśli węchowców i nocyceptyków?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 19:44, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
receptory jeszcze u mnie działają, tzn. można powiedzieć dobrze, tak myślę, choć może mi się wydaje...
Czasem cos przeoczę, czegoś nie zauważę, czasem cos niedosłyszę, albo nie usłyszę, czasem czegos nie poczuję, a czasem zbyt bardzo odczuję, nie wszystko mi smakuje, choc nie raz nie kosztuję, zdarzają mi się upadki, a bywa że odchodzę od zmysłów
A który najlepiej,
Nie mogę się zdecydować, na ile jestem zmysłowa, a na ile to moje przeświadczenie, że nic się nie zmienia w kwestii myślenia.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Śro 19:47, 12 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 19:45, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | (...) a wyjątkami są ludzie o bardzo silnie rozwiniętych zmysłach. |
Czytając ten topik zaczynam mieć wrażenie, że jest zupełnie odwrotnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:48, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A może to są sprawy nie do końca uświadomione. Dopiero kiedy zaczynamy się nad tym zastanawiać, to dostrzegamy (jakim zmysłem?), że pewne zmysły są dla nas jakby istotniejsze a inne nie bardzo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Śro 20:40, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
1 wzrok
2 węch
3 smak
4 dotyk
5 słuch
Zintegrowane i zależne w określonych sytuacjach i relacjach.
Brak tych podstaw to demencja alkoholowa lub starcza... |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 21:36, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | A może to są sprawy nie do końca uświadomione. Dopiero kiedy zaczynamy się nad tym zastanawiać, to dostrzegamy (jakim zmysłem?), że pewne zmysły są dla nas jakby istotniejsze a inne nie bardzo. |
uważam, ze wszystkie zmysły są wazne, nimi odbieramy otoczenie,
jedni mają po prostu niektóre zmysły bardziej "wyostrzone" .
Nie ma zmysłów niepotrzebnych, wszystkich uzywamy.
Na ile nasze zmysły są doskonałe na tyle poznajemy świat.
Wzrok, widzimy drogę i przeszkody, słuch, jak dziwnie porusza się w ciszy (czy ktoś miał kiedyś zatkane całkowicie uszy? Nie słyszał, albo ledwo słyszał ?) to naprawdę dziwne uczucie, wtedy rozglądamy się wkoło, częściej patrzymy za siebie i na boki, tak jakby jeden zmysł chciał zastąpić drugi - wzrok- słuch, słuch- wzrok, przy innych zmysłach jest podobnie węch-smak, smak-węch itd. Niektórzy są czuli na dotyk, ale wtedy inaczej odczuwają ból.
Mam wyostrzony zmysł węchu, choc obecnie i tak trochę się z tępił. Był tak czuły, ze potrafiłam rozpoznawać nuty użyte w perfumach. Obecnie już tego nie potrafię, albo w ograniczonym stopniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:43, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm... w sumie to ciekawe spostrzeżenie (zmysłowe?). Dopiero jakieś zakłócenia albo, co gorsza, utrata zmysłu - sprawia, że odczuwamy wyraźnie jego brak, nasz świat staje się w jakiś sposób niepełny.
Nie jestem specjalnie wrażliwy zapachowo - ale wystarczy katar, żebym czuł się nieszczęśliwy, bo węch mi znika. Po prostu tak jakby część mojego postrzegania została przez coś tak banalnego wyłączona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 22:08, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja sie nie znam bo mam kiepski wech ale mam kumpele ktotra ma ten zmysl rozwiniety zdecydowanie powyzej sredniej i ona dla odmiany blogoslawi klimatyzacje, dzieki ktorej w okresie letnim czesto ma katar.
Dojezdza do pracy komunikacja miejska
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 7:53, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
rosegreta napisał: |
Wzrok, widzimy drogę i przeszkody, słuch, jak dziwnie porusza się w ciszy (czy ktoś miał kiedyś zatkane całkowicie uszy? Nie słyszał, albo ledwo słyszał ?)(...) |
a czy nie bawiliście się, jako dzieci, w ślepców, zamykając oczy i próbując funkcjonować bezzwzrocznie? Wtedy dopiero, czując tę straszliwą nieporadność, można się przekonać, jak genialnie radzą sobie niewidomi, jak potrafią kompensować brak wzroku innymi zmysłami. Tak jest, zresztą, z ludźmi dotkniętymi jakimkolwiek kalectwem. Okazuje się, w jak niewielkim, powierzchownym stopniu przeciętny człowiek wykorzystuje swoje zmysły (umiejętności) i jak, w razie konieczności, potrafi je doprowadzić do perfekcji.
Aproxymat napisał: |
Nie jestem specjalnie wrażliwy zapachowo - ale wystarczy katar, żebym czuł się nieszczęśliwy, bo węch mi znika. Po prostu tak jakby część mojego postrzegania została przez coś tak banalnego wyłączona. |
Tym bardziej, że zmysł węchu i smaku są ze sobą powiązane, więc przy tym nieszczęsnym katarze nawet kubki smakowe nie pozwalają w pełni czerpać przyjemności z jedzenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:27, 13 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Właściwie smak i węch to jeden prawie zmysł, w każdym razie są bardzo pokrewne - wykrywanie substancji chemicznych, które trafiają do organizmu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:33, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wspomniano tu o synestezji - właśnie natknęłam się na opowieść o malarzu Neil'u Harbissonie, który stracił możliwość widzenia kolorów i aby móc dalej tworzyć skonstruował urządzenie, które transponuje kolory na dźwięki. Dzięki temu jest w stanie rozpoznawać kolory przedmiotów i świata zewnętrznego.
Tu [link widoczny dla zalogowanych]
w nagraniu na yt (wywiad) pokazano, jak maluje "dźwiękowo" rozpoznając kolory świata
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Czw 19:48, 20 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 22:53, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Chciałabym wiedzieć, kto jeszcze w ankiecie zaznaczył dotyk???
Zasadniczo ten dotyk to jest skaranie boskie. Większość ludzi ma jakieś takie strefy prywatności. Dla mnie to poznawanie kogoś czy czegoś głównie przez dotyk jest problemem. Odruchowo szukam kontaktu dotykowego, bo tak najlepiej poznaję. Ogół tego nie lubi.
Całkiem nieźle działa mi wzrok. Mam pamięć fotograficzną. Nawet czytam obrazkami a nie zdaniami czy literami. To śmieszne, bo zasadniczo dziedziczne. Tak czyta mój Tata( strona na dwa lub trzy obrazki), moja starsza córka i tak podobno czytywała moja babka. Po prawdzie również węch mi nie szwankuje- zapachowo rozpoznaję także kolory i to jednocześnie smakowo.
Za to z całą pewnością nie posiadam słuchu.
Gdyby nie ów sluch byłabym szaleńczo zmysłowa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 23:02, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Nawet czytam obrazkami a nie zdaniami czy literami. To śmieszne, bo zasadniczo dziedziczne. Tak czyta mój Tata( strona na dwa lub trzy obrazki), moja starsza córka i tak podobno czytywała moja babka. |
Bardzo przydatna umiejętność. Szczerze zazdraszczam. Ja czytając odpływam myślami, wracam, czytam jeszcze raz dany fragment, a na końcu, gdy mi się zamknie książka, czytam od początku, wcale nie czując "ale to już było".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 23:08, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wyjątkowo przydatna na studiach, bo uczyłam się błyskawicznie, zapamiętując dużo szybciej i dużo więcej niż reszta moich kolegów. Po prawdzie jednak jednocześnie ułomność, bo nie pozwala na delektowanie się lekturą. Jeżeli chcę coś pisanego poznac dogłębnie zmuszona jestem czytać na głos, bo tylko w ten sposób nie obrazkuję tylko czytam. znaczy i tak obrazkuje, ale z wiekszym zrozumieniem treści
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:30, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Seeni , to nie ja . Choć zmysł dotyku ma w sobie to coś , bardziej ufam swemu węchowi ..
Nie ma potężniejszej kwintesencji wspomnień niż zapach
S.K.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|