Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
mój ulubiony przedmiot szkolny to |
język polski |
|
8% |
[ 3 ] |
język obcy |
|
13% |
[ 5 ] |
matematyka |
|
13% |
[ 5 ] |
geografia |
|
8% |
[ 3 ] |
biologia |
|
8% |
[ 3 ] |
chemia |
|
5% |
[ 2 ] |
fizyka |
|
5% |
[ 2 ] |
historia |
|
11% |
[ 4 ] |
wychowanie fizyczne (WF) |
|
5% |
[ 2 ] |
zajęcia praktyczno-techniczne (ZPT) |
|
2% |
[ 1 ] |
przysposobienie obronne (PO) |
|
0% |
[ 0 ] |
religia/etyka |
|
0% |
[ 0 ] |
muzyka |
|
0% |
[ 0 ] |
plastyka |
|
0% |
[ 0 ] |
inny |
|
5% |
[ 2 ] |
żaden z powyższych, wyłącznie wagary |
|
11% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 36 |
|
Autor |
Wiadomość |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:13, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Jako ze niestety studiowałem na tzw "wydziale" a nie "kabarecie" ( taki podział na kierunki cięższe i lżejsze funkcjonował na mojej uczelni ) sporo - przynajmniej przez dwa pierwsze lata ryłem. Wykładów nie dało się specjalnie omijać, ponieważ literatura była straszliwie bogata, więc wykład stanowił wyznacznik tego, co obowiazywac będzie na egzaminie.
Na szczęscie udrekę kucia rekompensowało zycie akademikowe ( na szcegoły litosciwie spuscze zasłonę milczenia, bowiem nie zamierzam całkowicie psuc sobie i tak nadwyrężonej tu opinii, jak równiez demoralizować co bardziej delikatnych forowiczek )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:47, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Sami budowlańcy i matematycy. Ech... co za generacja. |
najlepsza... budowlana i arcytektoniczna...
a dróg na Euro jak nie widać, tak nie widać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 21:20, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
beeper napisał: | Mój ulubiony przedmiot (oczywiście, nie z podstawówki) to była logika.
. |
Też kochałam logikę. Miałam z niej piątkę i rzeczywiście umiałam na piątkę ale zasadniczo przez splot różnych wypadków a nie z powodu wrodzonych zdolności. Po pierwsze miałam kolegę na studiach, z którym dosyć często uczyłam się wspólnie do egzaminów ( jego matka gotowała świetny żurek) i on, mimo, że ogólnie kumaty tej logiki nijak nie kminił. Toteż ciągle z nim nad tą logiką siedziałam. Dodatkowo miałam koleżankę, która nie lubiła tego kolegi ale koniecznie chciała uczyc sie ze mną logiki. Potem był strajk okupacyjny na humanie, który trwał pięć dni i z nudów uczyliśmy się na nim logiki. W efekcie doszłam do takiego stopnia zaawansowania, że na egzaminie nie dosyć, że znałam odpowiedź na każde pytanie, to zasadniczo zanim Pan skończył je zadawać wiedziałam o co zapyta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:07, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nooo... to ja też miałem piątkę z logiki na studiach, serio. Nawet potem udzielałem korepetycji ale od dawna już z logiką nie mam wiele wspólnego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:56, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Nooo... to ja też miałem piątkę z logiki na studiach, serio. Nawet potem udzielałem korepetycji ale od dawna już z logiką nie mam wiele wspólnego. |
Nie nie lubiłam logiki, natomiast uwielbiałam wykładowcę był strasznie nie logiczny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:24, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
hmm.... jak sie tak zastanowię to w ogólniaku najlepsze w sensie najłatwiejsze i najciekawsze były:
francuski, bo miałam największe luzy, gdy na innych padał blady strach, a uwierzcie mi lekcje z panią "bonżurą" nie należały do najprzyjemniejszych
plastyka, bo z wielka niechęcią oczekiwałam dzwonka i gotowa byłam pomalować świat na żółto i na niebiesko byleby nie iść na... sprawdzian
historia, bo im bardziej sie zagłębiałam w losy minionych epok tym ciekawsze info przynosiłam na lekcje i na sensacjach, który król z którą królową i która królowa z kim na boku... polowa lekcji mijała
chemia, bo robienie wybuchowych doświadczeń z kolegami z grupy, było moja pasja
matematyka, bo udowadniałam racje, gdy pani profesor ja zagubiła
astronomia, bo Kopernik był kobieta
polski, bo słownictwo i słowotwórstwo, oraz bicie piany i lanie wody, a zwłaszcza bardzo przekonujące czytanie wypracowania z zeszytu, w którym nie było nic - było mi wybaczane
wagary, bo można było cały dzień przesiedzieć w kinie nadrabiając filmowe zaległości miesięczne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Sob 8:28, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Klem, ależ masz wymieszany umysł
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Sob 8:28, 04 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:33, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Klem, ależ masz wymieszany umysł |
widzisz, bo ja nie lubię tego, co trzeba lubić, ja zawsze chodzę własnymi drogami... które czasem i na manowce prowadza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 10:56, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Aproxymat napisał: | Nooo... to ja też miałem piątkę z logiki na studiach, serio. Nawet potem udzielałem korepetycji ale od dawna już z logiką nie mam wiele wspólnego. |
Nie nie lubiłam logiki, natomiast uwielbiałam wykładowcę był strasznie nie logiczny. |
A mój był przeprzystojny i straszliwie nudny ale logikę też lubiłam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:39, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ZPT
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:22, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
się znaczy - prace reczne ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:18, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Protestuję przeciwko słabej pozycji fizyki.
Aproxy! Domagamn się skorygowania wyników tak, by fizyka znalazła sie na pierwszym miejscu!!! (kto mówi o jakimś fałszowaniu?)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 19:21, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
lena napisał: | ZPT |
To była zmora mojej młodości. Pani była głupia jak kilo gwoździ i ohydnie wrażliwa na swoim punkcie. Straszliwie nas bawiło okazywanie jej, że uważamy ją za mało lotną. Zasadniczo to nawet nie trzeba się było specjalnie starać. Z ZPT zawsze byłam zagrożona. Pamiętam, że kiedyś przy odpowiedzi z elektrowni atomowych ( tak, tak to żadna pomyłka - na ZPT mieliśmy elektrownie atomowe), z której oczywiście dostałam pałę, nie wytrzymałam i powiedziałam Pani co myślę o jej stanie wiedzy w temacie owych elektrowni i swojej. Na marginesie pragnę dodać, ze mój Tatuś jest fanem elektrowni w ogóle a atomowych fanem do kwadratu i siłą rzeczą z racji jego zainteresowań i mojej miłości do niego elektrownie atomowe miałam w małym palcu. Po tej lekcji poszłam do Pana od propedeutyki, który notabene był zastępcą dyrektora, bardzo mu ładnie opowiedziałam o tych elektrowniach oraz o tym, że Pani jest głupia jak kilo gwożdzi i że ogólnie to protestuję. Pan od propedeutyki miał do mnie słabość od zawsze i coś tam chyba Pani od ZPT nagadał, bo potem to już same piątki dostawałam- nawet z sałatki warzywnej ze zgniłym porem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:27, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | lena napisał: | ZPT |
To była zmora mojej młodości. Pani była głupia jak kilo gwoździ i ohydnie wrażliwa na swoim punkcie. Straszliwie nas bawiło okazywanie jej, że uważamy ją za mało lotną. Zasadniczo to nawet nie trzeba się było specjalnie starać. Z ZPT zawsze byłam zagrożona. Pamiętam, że kiedyś przy odpowiedzi z elektrowni atomowych ( tak, tak to żadna pomyłka - na ZPT mieliśmy elektrownie atomowe), z której oczywiście dostałam pałę, nie wytrzymałam i powiedziałam Pani co myślę o jej stanie wiedzy w temacie owych elektrowni i swojej. Na marginesie pragnę dodać, ze mój Tatuś jest fanem elektrowni w ogóle a atomowych fanem do kwadratu i siłą rzeczą z racji jego zainteresowań i mojej miłości do niego elektrownie atomowe miałam w małym palcu. Po tej lekcji poszłam do Pana od propedeutyki, który notabene był zastępcą dyrektora, bardzo mu ładnie opowiedziałam o tych elektrowniach oraz o tym, że Pani jest głupia jak kilo gwożdzi i że ogólnie to protestuję. Pan od propedeutyki miał do mnie słabość od zawsze i coś tam chyba Pani od ZPT nagadał, bo potem to już same piątki dostawałam- nawet z sałatki warzywnej ze zgniłym porem. |
Sorry, że próbuję załatwić jakiś prywatny interes w publicznym miejscu, ale mam pytanie: nie została Ci jakaś niepotrzebna elektrownia atomowa? Jeśli tak, to z wdzięczności jestem gotów chwalić nawet sałtkę warzywną ze zgniłym porem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 19:55, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, czy ja dobrze kojarzę z ZPT (nigdzie indziej nie mogę jakoś tych katuszy umiejscowić), układanie przez nauczyciela na stole budowli z kilku różnych brył, której to budowli mieliśmy sporządzić górne i boczne przekroje. Wydawało się to banalnie proste, ale zawsze udało mi się na tych przekrojach polec. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 20:12, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A niestety Formalny... nie mam żadnej elektrowni atomowej na zbyciu. Za czasów Pani od ZPT funkcjonowała, i to chyba nie do końca, tylko ta jedna w Żarnowcu, którą zwiedziałam z Tatusiem coś tak ze sto razy. Ten Żarnowiec, co nie działał ,to była chluba narodu.
W sumie nie wiem co się z nią dzieje teraz ( ), bo ojciec przerzucił się z zainteresowaniami na cesarskie dynastie Chin.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:19, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | A niestety Formalny... nie mam żadnej elektrowni atomowej na zbyciu. Za czasów Pani od ZPT funkcjonowała, i to chyba nie do końca, tylko ta jedna w Żarnowcu, którą zwiedziałam z Tatusiem coś tak ze sto razy. Ten Żarnowiec, co nie działał ,to była chluba narodu.
W sumie nie wiem co się z nią dzieje teraz ( ), bo ojciec przerzucił się z zainteresowaniami na cesarskie dynastie Chin. |
Beton się starzeje i jest coraz twardsze, stalowe elementy konstrukcji, które wylazły z betonu na wierzch, rdzewieją. Ogólnie rzecz biorąc jest prawie tak stara jak Chińskie dynastie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
SELENE ostatnia kołodziejka
Dołączył: 18 Cze 2010 Posty: 346 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Srebrny Glob Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:26, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A ja lubiłam język polski i historię bom humanistycznie nastawiona do życia i......przysposobienie obronne. Mam maturę również z PO. Drążyli dezynfekcję, dezynsekcję, deratyzację i dezaktywację.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:31, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
SELENE napisał: | A ja lubiłam język polski i historię bom humanistycznie nastawiona do życia i......przysposobienie obronne. Mam maturę również z PO. Drążyli dezynfekcję, dezynsekcję, deratyzację i dezaktywację. |
Już chciałem klaskać z powodu tego Twojego humanistycznego nastawienia, a tu taka wsypa... PO to odhumanizowanie! I Ty to chwalisz?...
Pamiętam jeden wykładów na studium wojskowym PP: "rany dzielimy na kłute, rżnięte i gryzone (...) Gryzone są wtedy, gdy ugryzie pies, żmija lub inny owad." (autentyczne! )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:32, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zawsze mnie zastanawiało jak się zdaje maturę z PO.
ZPT miałem różne ale pamiętam przerażające doświadczenia gastronomiczne - przyrządzanie skomplikowanych potraw, które potem należało jeszcze zjeść.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|