|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 17:21, 19 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Tak mi teraz przyszło do głowy, że ten bagażnik to w ogóle jest dosyć istotny w moim życiu i ma wiele wspólnego z moją szczęśliwością ogólną. Przechowuję w nim nie telko dowody tęsknoty za latem( od kwietnia do października) ale służy on również jako miejsce kwarantanny dla nabytych, za sprzeniewierzone ze wspólnego budżetu pieniądze, dóbr materialnych. Zasadniczo osobisty mąz niespecjalnie kontroluje moje ciuchowe wydatki, ale jakoś tak sama czuję lekki ( leciuteńki) niepokój kupując kolejną, całkowicie zbędną mi sukienkę ( bo urzekły mnie maki/skarabeusze/bo jest taka niebieska jak niebo/itd). Ohydnie gnębiona wyrzutami sumienia nie ujawniam nabytku od razu tylko przechowuję go na kole. Sukienka wyciągnięta po miesiącu, czy dwóch daje podwójną radość: pierwszy raz w dniu nabycia, następny w dniu ujawnienia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:10, 19 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Mój bagażnik jest niemal sterylny i nawet gaśnica mnie wkurza bo mi psuje poczucie bagażnikowej estetyki.
Coś nie tak, lulka, coś nie tak.
A powracając do mniejwięcej.
Mój kolega depresjonista na pytanie dlaczego się nie ustabilizuje i nie ożeni odpowiada: ja ledwie własnego garba niosę to po cholerę mi jeszcze drugi?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|