 |
po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Sob 1:25, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
| annaliza napisał: | To ja zapraszalam  |
znaczy materializm? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 15:22, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Najwazniejsze, ze bylo smacznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
klementyna
syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 16:56, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
| slepa i brzydka napisał: | widzialam minimalistycznie urzadzone domy za takie pieniadze, ze daloby sie za taka kase 3 sklepy 1001 drobiazgow okupic... tak troche z boku na to patrzac, to tak jakby ktos znalazl zloty srodek, pomiedzy szastaniem kupa kasy i nieobkupywaniem sie gratami.
nie stac mnie na taki minimalizm...
|
chciałam to napisać..
Wszystko zależy od tego, co mamy na myśli pod pojęciem minimalizm.
Minimalizm ma swoją cenę. I często jest tak, jak piszesz Ślepa.
Skupiając się na posiadaniu, załóżmy - jednej rzeczy, chcemy żeby była ona trwała, funkcjonalna, dobrej jakości... to kosztuje, czasem słono.
Znam to z autopsji, ponieważ projektuję wnętrza i wiem, że taki dobrze 'skrojony' minimalizm pozwala wyzwolić przestrzeń. uwalnia od niepotrzebnych ograniczeń, przedmiotem.
Wnętrze jest jak zdanie podrzędnie złożone. Części składowe wynikają jedna z drugiej.
| nudziarz napisał: | Nie lubię minimalistycznych wnetrz.
Czuję się w nich "hotelowo".
Odczuwam, że indywidualności wnetrzu , jakiemus jego charakterowi dodają własnie dodatki, może i niepotrzebne, może i niekoniecznie co do centymetra ustawion.. ale swiadczace o osobowości właściciela.
Bedąc w takim minimalistycznym, wypieszczonym co do milimetra i przedmiotu wnetrzu cholernie mam ochotę ubrac muzealne kapcie. |
To stereotyp.
Bo dobry minimalizm, to nie ograniczenia wiejące chłodem niczym muzealna ekspozycja. Ci, którzy siedzą w branży kreatywnej wiedzą, o co chodzi.
Każdemu wnętrzu, charakteru dodaje zastosowany materiał wykończenia oraz dodatki. Rozsądny wybór dodatków i odp. dobrane kolory, sprawią, że nawet duża przestrzeń wyczaruje przyjemny klimat.
Muszę jednak przyznać, że o ile projektowo jestem konsekwentna (i wnętrzarsko i w advercie, bo more me bore), tak życiowo – jestem chodzącym chaosem.
Złapałam się na tym, że kupuję, bo mi się podoba. I w każdym gównie zobaczę piękno, zwłaszcza na wyprzedażach czy okolicznościowych targach dizajnu/modowych.
W każdym... i od razu snuję wizje - do czego to będzie pasowało, dla kogo i w jakim wnętrzu. Potrafię nawet przerobić modelowo mebel ze śmietnika. Może to powinno się leczyć? 
Ale swoją drogą, taki mebel w nowym wcieleniu, w minimalistycznym wnętrzu, świetnie się sprawdza. 
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez klementyna dnia Sob 18:06, 14 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 19:59, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
| klementyna napisał: |
To stereotyp.
|
Chyba nie dostrzegłaś, ze pisałem o własnych odczuciach, nie próbując jakichkolwiek uogólnień. .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Sob 20:04, 14 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 21:30, 14 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
| slepa i brzydka napisał: |
nie stac mnie na taki minimalizm...
|
A ja mysle, ze to w ogole nie o taki minimalizm chodzi. Nie ten super drogi, bo z super surowców, ale przede wszystkim - super modny. Gdy w dodatku chata ma kilkaset metrów (albo wiecej) i dla wszystkiego znajdzie sie miejsce. A fajnie wyglada.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 2:29, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
| annaliza napisał: | | Najwazniejsze, ze bylo smacznie. |
no jeśli Ty zapraszałaś, to raczej nie było innej opcji swoją drogą ciekawe czy koszerny podzielał Twoje wrażenia, czy po prostu starał się być dżentlemanem? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
l
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 2:38, 15 Gru 2013 Temat postu: Re: Minimalizm czy materializm? |
|
|
| corsaire napisał: | | annaliza napisał: | | ...nadmiar... |
to jest slowo kluczowe
dla jednego nadmiar to beda 3 rzeczy
a dla drugiego i tysiac nie bedzie nadmiarem, jesli potrafi je ogarnac...
wiec moj wniosek z tego, ze to sztuczna poza jakas taka na ten niby minimalizm |
czy juz moze pytalem o prostytuowanie pojecia minimalizm
ps wprowadzacie jakies antagonizmy z dupy wziete
jak juz jest cos w opozycji do materializmu to spirytualizm
...
a do minimalizmu znalazlbym np barok...
plis , nie obrazajcie polskiej inteligencji pokazujac pojecia w ten sposob 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 3:01, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
| annaliza napisał: | | ja mysle, ze to w ogole nie o taki minimalizm chodzi. Nie ten super drogi, bo z super surowców, ale przede wszystkim - super modny |
no nie wiem - co mnie obchodzi jakiś supermodny badziewny trend, skoro stać mnie na sprowadzenie z jakiegoś zakątka świata dokładnie tego, co mnie rajcuje? za miesiąc Viva ogłosi to nowym modowym trendem
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
flykiller
Gość
|
| Wysłany: Nie 11:06, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
| klementyna napisał: |
Wnętrze jest jak zdanie podrzędnie złożone. Części składowe wynikają jedna z drugiej. |
Piękne porównanie.
| klementyna napisał: |
W każdym... i od razu snuję wizje - do czego to będzie pasowało, dla kogo i w jakim wnętrzu. Potrafię nawet przerobić modelowo mebel ze śmietnika. Może to powinno się leczyć?
|
Nie. Rozwijać, nie zatracać. |
|
| Powrót do góry |
|
|
letnisztorm
Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 11:48, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Istota minimalizmu tu jest tak obrazowo przedstawiona [link widoczny dla zalogowanych]
Według mnie to bardzo indywidualna cecha człowieka czy lubi otaczać się przedmiotami czy nie. Ja mam taki przykład na moich dzieciach, syn jest minimalistą idealnym, w jego przestrzeni znajduje się minimum przedmiotów potrzebnych mu do egzystencji, nigdy nie kupił nic z kaprysu, nie lubi zmian garderoby ani wyboru typu "które buty założyć" , córka to taka mała Klementyna, widzi w przedmiotach więcej niż inni, zbiera, przerabia, znajduje nowe funkcje. Mają jeden wspólny malutki pokój z wyraźnym rozgraniczeniem swoich sfer. On ma na pułkach tylko swoje ukochane książki, rękawiczki na rower i inhalacje. Ona całą masę pamiątek, koralików, pudełeczek i co tylko można wymyślić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
flykiller
Gość
|
| Wysłany: Nie 14:19, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
| letnisztorm napisał: | Istota minimalizmu tu jest tak obrazowo przedstawiona [link widoczny dla zalogowanych]
|
Przeczytawszy, potargana wyrzutami sumienia, nastawiłam nieużywany parowar. Ale z prysznica nie będę rezygnować  |
|
| Powrót do góry |
|
|
klementyna
syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 20:06, 15 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo minimalistyczna potrzeba posiadania...
Nie chcę zaszczytów, nie chcę pieniędzy, nie chcę podróży, nie chcę dzieła, nie chcę dnia i nocy, nie chcę prawdy, nie chcę wiary, nie chcę rodziny, nie chcę myśli, nie chcę tego tekstu...
Nie, nie jestem nihilistą. (...) Przecież ja chcę, ja chcę, ja chcę tylko Ciebie. / Marek Bieńczyk "Książka twarzy"
Post został pochwalony 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 19:04, 16 Gru 2013 Temat postu: Re: Minimalizm czy materializm? |
|
|
| corsaire napisał: |
ps wprowadzacie jakies antagonizmy z dupy wziete
|
A wy przerabiacie wlasnie trudne slowa na "a"?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasztet
maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 9:26, 17 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Przypomniały mi się 'Drobne cwaniaczki' 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
