Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:37, 31 Sie 2005 Temat postu: Miałam cudowny sen... |
|
|
i nad ranem szlag go trafił... bo nic nie pamietam...
ale jestem przekonana, że był piękny...
dlaczego, kurcze, pamiętamy zwykle koszmary...
albo jakieś pokręcone, zawiłe sekwencje, które budzą nas w kałuży własnego potu...
(tak jak jeden z moich ulubionych... w gotyckich lochach... na łożu tortur, ktoś mnie wyciągał całą noc... i nie było w tym nic zmysłowego... brrr)
a te piękne dostają amnezji...
nawet nie wiadomo, gdzie reklamować...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oldAliAs99 hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1051 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:46, 31 Sie 2005 Temat postu: Re: Miałam cudowny sen... |
|
|
demeter napisał: | jeden z moich ulubionych... w gotyckich lochach... na łożu tortur, ktoś mnie wyciągał całą noc... |
Tak bez powodu Cię torturowali? Nie powiedzieli, czego chcą się dowiedzieć, albo co chca dostać, albo też co masz zrobić?
Nie, no przecież musiał być jakiś powód. Nie wspominali nic o wielokrotnych wielokropkach?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:20, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
widocznie musieli być z o2...
ktoś musiał na mnie donieść...
podobno był tam taki, któremu moje wielkropki się nie podobały...
zawsze wolał modelki i kucharki... od bogiń...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oldAliAs99 hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1051 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:33, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Mój nastraszniejszy koszmar to ten, w ktorym śni mi sie, ze ktoś kasuje moje posty.
Oczywiście - zartuję. W ogóle nie pamiętam swoich snów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:35, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
mnie rzadko cokolwiek się śni...
więc jak już się przyśni...
to chciałabym to pamiętać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oldAliAs99 hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1051 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:44, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Podobno nie można otwierać oczu po przebudzeniu, jeszcze raz przypomnieć sobie swój sen, a potem wszystko szybciutko zapisać z zeszycie, który, wczesniej przygotowany, leży pod łózkiem, koło nocnika.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:48, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
mieszkańcy patagonii śpią na materacach na podłodze...
nie mają szansy na nocniki pod łożkiem tak jak perskie księżniczki...
a mogłoby być tak pięknie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zochaa wesoła opłucna
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 567 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z cienia...mgieł... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:33, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Z zapamiętywaniem snów najczęściej nie mam problemów,
pamiętam i te koszmarne- o zgrozo!
i te piękne- [rozanielenie]
najbardziej jednak wyprowadza mnie ze stanu równowagi psychicznej
tzw. nagłe obudzenie zwłaszcza w bardzo interesującym momencie,
stara się wówczas człek ponownie zamknąć oczęta, by zobaczyć kontunuacje...
niestety to nie serial brazylijski i z jakimś niedosytem i lekkim wkurzeniem musimy wrócić do rzeczywistości...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oldAliAs99 hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1051 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:25, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
zochaa napisał: | nagłe obudzenie w bardzo interesującym momencie |
A może jest tak, że sen musi mieć taki punkt, do którego napięcie narasta i juz dalej nie może rosnąć, bo jest to punkt maksymalny. Nie pozostaje juz więc nic innego temu snowi, zeby sie skończyc budząc właściciela snu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Teresa księżniczka perska
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: BYTOM
|
Wysłany: Sob 20:04, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
ze snami jest jak ze szczęsciem - przychodzą nie wiadomo skąd i dlaczego.... najgorsze jednak jest to, że równie tajemniczo i w najmniej oczekiwanym momencie odchodzą...czasem mocno zamykając oczy jeszcze na chwilę mamy wrażenie,że są,że nadal trwają... ale to tylko złiudzenie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Nie 23:04, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
nie przemawia do mnie ta poetyka. ze snami jest tak jak to ze snami bywa, kiedyś trzeba się w końcu obudzić i stawić czoła rzeczywistości...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:13, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Bo to taka babska pierdologia yapp...
wiesz jak to jest...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oldAliAs99 hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1051 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:10, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | kiedyś trzeba się w końcu obudzić i stawić czoła rzeczywistości... |
Yapp ma rację. Kiedyś trzeba sie obudzić. Uzupełnię tylko, ze potem znów się mozna położyć spać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flo herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:33, 13 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
a mnie sie ostatnio tzn od kilku dni nic nie śni
chyba sobie zjem coś na noc ciężkostrawnego a wtedy koszmary mam gwarantowane
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:28, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jakiś taki Grozny czy inny Bagdad. Wczesne Kosowo może.
Wiedziałem (wiem), że gdzie bym sie nie schował to przed pociskiem i tak nie ucieknę. Jakieś biedne, obdarte dzieci i ja też nielepszy. Taki półmrok i zbombardowane już budynki w których ( w każdym kolejnym) szukam(y) schronienia przed atakiem.
Tylko, że ten atak zawsze wie (i ja wiem też) że trafi tam, gdzie się akurat chowam.
I tak mam raz na kwartał albo i lepiej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:47, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A mi się ostatnio śniło, że zapisywałam tablicę cyframi (liczbami pierwszymi, chyba...), pisząc je lewą ręką. Bardzo męczące to było
edit: z sennika jakiegoś tam: sen o liczbach = sen o szczęściu, który może się spełnić; należy zapamiętać liczby i postawić na nie podczas gry, np. na loterii.
ŻADNEJ nie pamiętam!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malena dnia Pią 21:03, 24 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:49, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Męczące już jest samo to ... czym są te liczby/cyfry pierwsze
(kurw.... pewnie same jedynki )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:53, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
szamil buckstar napisał: | Męczące już jest samo to ... czym są te liczby/cyfry pierwsze
(kurw.... pewnie same jedynki ) |
Szam wybacz, ale muszę to przytoczyć:
"Twierdzenie Gaussa mówi, że liczby pierwsze są jakby multyplikatywnymi atomami, z których przy pomocy mnożenia zbudowane są pozostałe liczby."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:56, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
wiem.. wiem.. pracujesz w kryptologii i szukałaś 48-cyfrowej liczby pierwszej .
ale pewnie obudziłas się przy czterziestej siódmej cyfrze
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:59, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | wiem.. wiem.. pracujesz w kryptologii i szukałaś 48-cyfrowej liczby pierwszej .
ale pewnie obudziłas się przy czterziestej siódmej cyfrze |
kiedyś przyśnił mi się mój osobisty nagrobek, generalnie były na nim wszystkie informacje nt. daty i innych interesujących faktów z życia, ale stałam za daleko i nie widziałam szczegółów... a kiedy już prawie podeszłam, to mnie OBUDZONO
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|