Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miałam cudowny sen...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:13, 30 Maj 2010    Temat postu:

...pominąwszy aspekt snu, który spełnił się już następnego dnia zanim zdążyłam otworzyć oczy śnił mi się również Bobro, który zechciał zjeść chomika mojej córki, którego musiałam opatrzyć. Jako, że Bobro stał w tym śnie na szczycie piramidy pokarmowej czuł się wielce niecierpliwy i chyba bardzo głodny. Chomik płakał. Wył jak bóbr Skaleczył się w palce i wdała się weń gangrena. Śniło mi się, że opatrywałam tę ropiejącą ranę przy akompaniamencie sapania wygłodniałego kolegi z internetu . Tak dzikiego spojrzenia dawno nie widziałam. Proszę swój umysł, żeby już mi więcej nie aplikował takich atrakcji..


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:22, 30 Maj 2010    Temat postu:

to rzeczywiście straszne, że nie udało mi się go zjeść

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 7:29, 31 Maj 2010    Temat postu:

To forum rodzi koszmary
Powrót do góry
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:11, 18 Cze 2010    Temat postu:

Ja tam nie miewam koszmarów, a już na pewno nie byłoby ich ze względu na forum.

Dziś to nie wiem, co mi się śniło, ale kilka dni temu pole truskawek. Czyżby przesyt jakiś ? A może braki ? Hmmm. E nieważne. Ważne, ze jeść je wręcz uwielbiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Nie 12:49, 20 Cze 2010    Temat postu:

Mój sen nie był cudowny, bo nie miewam chyba takich. Po prostu może nie pamiętam... Think
Miałam dwa równoległe sny, o jednej sytuacji nie napisze, bo była osobista i dotyczyła mojej rodziny, na szczęście scenariusz malo chyba prawdopodobny.
Druga scena: znalazłam pająka - ptasznik, ogromny włochaty, włożyłam go do pudełka i szukałam mu domu i nowego właściciela. Większość osób kazała mi go po prostu zgładzić, ale ja jakoś nie miałam sumienia. I nie wiem czy znalazłam mu ten nowy dom, bo wtedy była już ta druga sytuacja, bardziej osobista i skupiłam się na niej.
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:31, 22 Lip 2010    Temat postu:

Od kilku dniu sypiam nerwowo. Wiercę się, kręcę, pocę.. nic nadzwyczajnego w takie upały i duchotę nocy..
..’wkurza Pan wszystkich użytkowników autostrady’ powiedziałam do pewnego kierowcy ciężarówki, kiedy znaleźliśmy się razem na pasie startowym. ‘Blokuje Pan drogę jadąc bez prędkości’ uśmiechnęłam się do niego z przymróżonym okiem. ‘E tam’ odrzekł zdawkowo i złapał mnie za rękę dokładnie w momencie kiedy F16 śmignął nam nad głowami. Zawiało i załomotało tak, że potknęłam się i walnęłam jak długa o glebę, rozcinając sobie kolano. Kierowca ciężarówki pochylił się i pomógł mi wstać. ‘Chodź’ powiedział i pociągnął mnie w kierunku zabudowań. Przeszliśmy przez pas startowy i dotarliśmy do wielkiego, metalowego hangaru. Kiedy weszłam do środka moim oczom ukazało się miasto, domy, ulice, ludzie.. Powietrze wewnątrz było duszne i ciężkie a zapach paliwa, smogu i obiadów mieszał się kręcąc w nosie.
Nie pamiętam skąd pojawiła się moja stara znajoma z liceum. Siedzieliśmy we trójkę przy jakimś stoliku i rozmawialiśmy. Pojawił się plan wyjścia na imprezę, poszłam więc do pokoju, żeby skorygować ‘oko’ i kiedy sięgnęłam do kosmetyczki wszystko rozsypało mi się na podłogę. Koleżanka dała mi 5 minut i wyszła. Poczułam się nieswojo, ale spokojnie. Podeszłam do ogromnej, drewnianej szafy stojącej w rogu pokoju. Miała rzeźbione ozdobniki w kształcie kozich główek a wzdłuż jednego rogu pięła się ku górze winorośl. Otworzyłam drzwi i cos zaczęło wsysać mnie do środka. Słyszałam muzykę, niespokojną, zupełnie jakby każda nuta walczyła o pierwszeństwo. Zajrzałam głębiej trzymając się framugi. Szafa nie miała tylnej ściany, nie wisiały w niej również żadne ubrania. W zamian rozpostarła się przede mną ogromna przestrzeń i chmury szaro, biało, świetliste. Było strasznie, ale intrygująco. Chmury kłębiły się tworząc wir z którego wyłoniła się mroczna postać. Koleś wyglądał jak Sir Guy of Gisbourne z 'Księcia złodziei'. Dłuuuugi czarny, wytarty, skórzany płaszcz, długie, lekko poskręcane włosy, szpiczasty nos i puste, przezroczyste oczy. Podniósł rękę zupełnie jakby zachęcał mnie do wejścia. Czułam, że nie powinnam tam wchodzić, że jak wejdę to nie wyjdę nigdy. Z drugiej jednak strony pałętała mi się po głowie myśl, że tam w tych chmurach, gdzie przestrzeń musi być lepiej niż w tym hangarowym, dusznym mieście. Nie puściłam jednak framugi. Wtedy chmury zaczęły się rozchodzić a w ich miejsce pojawił się sad pełen soczystych owoców i pięknych kwiatów. Niespokojna muzyka zamieniła się w radosne ptasie trele a zapach był tak słodki, że naprawdę zapragnęłam po prostu się puścić i dać się wessać temu krajobrazowi. Jednak ciągle coś mnie powstrzymywało. Nagle spomiędzy drzew wyszedł on, w tym swoim czarnym płaszczu i długich włosach. Wyciągnął rękę i zaczął coś mamrotać pod nosem ciągnąc mnie siłą swoich myśli. Odwróciłam głowę i zamknęłam oczy a z mojego wnętrza dało się słyszeć przeraźliwy wrzask ‘nieeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!’. Kiedy znowu spojrzałam sadu już nie było, kwiaty zniknęły a ptaki jak nieżywe spadały z chmur gdzieś w dół ..szafy.. Zdałam sobie sprawę, że to pułapka. Czarny gość wyjął miecz i zaczął zataczać nim kręgi nad głową burząc spokojny dryf chmur. Zrobiło się czarno, strasznie. A on coraz szybciej machał mieczem i coraz głośniej powtarzał jakieś dziwne słowa. Chmury zaczęły wirować i wciągać mnie do szafy. ‘Matko!!!..matko!!!…’ krzyczał głos, podczas kiedy próbowałam ze wszystkich sił zamknąć szafę złotym kluczykiem. Gość walił w drzwi od wewnątrz jakąś dziwną siłą nie pozwalając mi odejść. ‘Pomóżcie!, pomóżcie mi!’ krzyczałam do ludzi siedzących przy stoliku za drzwiami. Nie słyszeli. Ostatkiem sił pchnęłam drzwi szafy i przekręciłam kluczyk. Zemdlałam. W mojej głowie szumiał ten głos.. i pytanie ‘dlaczego nie weszłaś?, po co zostałaś w tym miejskim hangarze?’
Obudziłam się i poczułam, że coś nie jest tak. Trzymał mnie na rękach. 'Zrobiłeś to siłą' powiedziałam do niego sprzedając mu siarczysty policzek.
Dotyk jego ust był tak cholernie realny, że kiedy punkt 6 otworzyłam oczy miałam wrażenie, że ktoś mnie właśnie pocałował.
Stąpanie po cienkiej linie zawieszonej między 'tu' i 'tam', gdzie 'tu' wygrywa z 'tam' kiedy się rano budzimy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Czw 7:38, 22 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 8:15, 22 Lip 2010    Temat postu:

Seenik zglupial Not talking
Moim zdaniem jede wytlumaczenie Twojego snu zawiera sie w mysli "nie spij bo Ci dziecko podrzuca"...

050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:36, 22 Lip 2010    Temat postu:

poldek napisał:
Seenik zglupial Not talking
Moim zdaniem jede wytlumaczenie Twojego snu zawiera sie w mysli "nie spij bo Ci dziecko podrzuca"...

050


nie sądzę
jestem lesbijką


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:37, 22 Lip 2010    Temat postu:

Mati napisał:
poldek napisał:
Seenik zglupial Not talking
Moim zdaniem jede wytlumaczenie Twojego snu zawiera sie w mysli "nie spij bo Ci dziecko podrzuca"...

050


nie sądzę
jestem lesbijką


zajęta ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:41, 22 Lip 2010    Temat postu:

bardzo

ale zapraszam cieplutko
050

serca mam dla całego zakonu
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:45, 22 Lip 2010    Temat postu:

... nagle zaczęły swędzieć go cycki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:49, 22 Lip 2010    Temat postu:



no tak..
w końcu wyrzeźbiony by cieszyć


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 10:29, 22 Lip 2010    Temat postu:

Mati napisał:
poldek napisał:
Seenik zglupial Not talking
Moim zdaniem jede wytlumaczenie Twojego snu zawiera sie w mysli "nie spij bo Ci dziecko podrzuca"...

050


nie sądzę
jestem lesbijką


Brick wall
cholera, ja to mialem pecha...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:08, 25 Lip 2010    Temat postu:

przykro mi Gluś
mam żeńskie ingrediencje
ale i też coś z Hoovera


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 18:59, 25 Lip 2010    Temat postu:

mam nadzieje ze rowniez lekkie prowadzenie Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:07, 25 Lip 2010    Temat postu:

w tańcu zawsze


http://www.youtube.com/watch?v=rX0vOYwHj30

śni mi się właśnie, że jestem perkusistą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 19:20, 25 Lip 2010    Temat postu:

Hmmm..chodzi Ci o rytmiczne uderzenia?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:22, 25 Lip 2010    Temat postu:

raczej o treściwy dialog
Not talking
lub monolog


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 19:24, 25 Lip 2010    Temat postu:

Myslalem ze o tluczenie paleczka w dziure obciagnieta blona...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:26, 25 Lip 2010    Temat postu:

nie rozumiem d'oh!
to nieznany mi dział bio-chemii o którym tu dyskutujesz

błona to jest pławna,
taka jak u żaby


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 24 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin