Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mama
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:20, 26 Maj 2014    Temat postu: Mama

No i dopadlo mnie. Dzien Matki. Calkiem inny od poprzednich. Z zupelnie inna sila dopada mnie swiadomosc uplywu czasu i fakt, ze mama nie bedzie zawsze. Dzisiaj rano obudzilam sie czekajac na chwile, gdy Ona obudzi sie. Na pewno pojdzie do lazienki i tam bedzie walczyla z atakami kaszlu, ktore ja witaja kazdego ranka. A potem wroci wymeczona na kanape, aby odpoczac. To jej kazdy poranek. Bardzo mi ciezko, ze nie moge jej potrzymac za reke, ze nie moge zrobic jej porannej kawy, otworzyc szeroko okna, aby swieze powietrze pozwolilo jej zlapac spokojniejszy oddech. Bardzo mi ciezko, ze nie moge byc obok niej.Bo wiem, ze wszystko, czym jestem, to jej zasluga. I wciaz nie moge jej wystarczajaco sie za to jej odwdzieczyc.
To moja mama, jedyna, najwspanialsza...
Inwazja mocy, tak zawsze na nia mowilam zartobliwie, bo swoja sila moglaby obdarowac wielu ludzi i wiele mi tej sily wciaz daje.
Bardzo ja kocham.
Jakie sa Wasze mamy..


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:22, 26 Maj 2014    Temat postu:

I jeszcze wkleje najpiekniejsza ballade.
https://www.youtube.com/watch?v=1Ugzemr-GmI#t=497


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:35, 26 Maj 2014    Temat postu:

Moja Alinka to niedościgniony ideał piękna. Piękne blond loki, białe równiuśkie zęby, imponujący biust i talaia osy. Uczciwa do bólu, opiekuńcza na maksa, taktowna i wyrozumiała i tolerancyjna Angel My z siostrą podałyśmy się do taty

Dużo ostatnio chorowała, nie mogła jeść, cierpiała w ciszy, bardzo się postarzała, schudła, ścieła włosy, ma depresje ale ciągle najważniejsze dla niej to robić coś dla innych.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:46, 26 Maj 2014    Temat postu:

Moja Krystyna. Dla swojej siostry Krzysia. Dla mnie Mamusia.
Dama z włosami do pasa, które upina w całkiem zwiewny kok z loczkami.
Nawet do warzywniaka nie wyjdzie zanim tego koka nie upnie, a zajmuje jej to ok. godziny.
Boszszsz...Że ja po Niej tych włosów nie odziedziczyłam!

Z wyglądu druga Loska.

Z charakteru - oj, daje mi popalić!
Kawał CHOLERY i nie ma zmiłuj.
Ale zawsze mnie podnosie.

I tylko tyle.

Pięć lat temu była w śmierci klinicznej.
Jak się o tym dowiedziałam to się udusiłam.
Po czym ożyłam.
Nie poznawała mnie przez 10 dni.
To była tak potworna męka - nie do przeżycia.
Uwielbiam Ją pasjami.
I nie.
Ona nigdy nie umrze.
Nie może.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Pon 14:49, 26 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:14, 26 Maj 2014    Temat postu:

Nie lubię tych klimatów.
Choć teraz zastanawiam się dlaczego?
Dlatego, że niemodne, stare?
Mam już spaczony charakter chyba - Mieczysłam Foog

http://www.youtube.com/watch?v=Jcw9trPZYrI



I dzisiaj mi się to podoba. I łzy ronię.
Najprawdziwsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 18:03, 26 Maj 2014    Temat postu:

Popłakałam się przez Was. To powinno być karalne.
Moja Ircia cudowna, kochana. Zawsze w cieniu mojego ojca, zapracowana, bez makijażu. Nawet słodycze kupowała w ilości 4 sztuki: dla mnie, sióstr i ojca. Nigdy dla siebie. Żeby Jej brat mógł się kształcić poszła do pracy od 14 roku życia. W czasach mego dzieciństwa była tak zmęczona, że zasypiała na zebraniach w szkole, w kościele, w kolejce. Teraz nadal pracuje. Po śmierci swego męża pokazała siłę i niezależność. Nie była dodatkiem do tego małżeństwa, była jego istotą, rdzeniem. Ocaliła nas. Jako dziecko czekałam ze strachem aż wróci z pracy. Modliłam się za nią. Dziś dzwonimy do siebie codziennie i bardzo się boję, że Jej kiedyś zabraknie.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:34, 26 Maj 2014    Temat postu:

Jestem dzisiaj w swoim domu i w dodatku sama.
To mogę sobie jeszcze bezkarnie poryczeć.

http://www.youtube.com/watch?v=xXNORt_utR8

Tym bardziej, że mój Synuś - stare już chłopisko, na przywitanie ( a wróciłam o 4 rano) "porozsiewał" po całej chałupie pralinki ręcznie robione. Nie przez Niego - przez Wedla.
Pierwszą znalazłam na desce klozetowej
To już taki zwyczaj, choć na desce pierwszy raz.

Blue_Light_Colorz_PDT_02

Ps. A nawet go nie widziałam. Syna znaczy się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pon 18:40, 26 Maj 2014    Temat postu:

No cóż, o ile już po dwudziestce zaczął mnie dopadać kryzys przemijania, o tyle moja Mama uparcie trwa w okolicach osiemnastki. Bardzo się różnimy (np. Mama kocha towarzystwo, ja unikam; uwielbia tańczyć, mnie trzeba ciągnąć wołami na parkiet; zakupy to Jej żywioł, dla mnie udręka). Mało kto potrafi wywołać we mnie tak skrajne emocje co, oczywiście, jest dość naturalne, zważywszy na ilość energii, jaką wkładamy w relacje z bliskimi. Wyobrażam sobie, niekiedy, świat bez Mamy (proszę tego jakoś negatywnie nie kojarzyć - z podobną częstotliwością wyobrażam sobie świat bez siebie), ale to nie jest do ogarnięcia w sferze emocji.
Pamiętam, kilkanaście już lat temu, przeszywające uczucie paniki, kiedy otworzyły się drzwi OIOMu pod którymi stałam i wywieziono stamtąd przykryte zwłoki. Mama była wówczas po kilkugodzinnej operacji, co do której kiepskich rokowań usiłowano mnie przygotować.

I niech zabrzmi głos monumentalny: http://www.youtube.com/watch?v=vwZKtT09eaU
Powrót do góry
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:12, 26 Maj 2014    Temat postu:

Tylko dziewczyny piszą... Odważę się też być sentymentalny.
Zawiozłem dziś kwiaty - takie jak lubiła. Było upalnie - mama zawsze lubiła upał. Ptaki spiewały, a ja sobie przypominałem sceny z różnych okresów życia. Wychowała nas troje, samotnie, bo mąż - nasz ojciec, zmarł kilka miesięcy po moim urodzeniu się. W powojennej rzeczywistości zagubiona, bo w domu rodzinnym poza zajmowaniem się haftem artystycznym i malowaniem obrazów nie miała żadnych obowiązków - od tego były odpowiednie osoby.
Kiedyś, gdy byłem już dorosłym człowiekiem powiedziała, że nigdy nie miała czasu zająć się swoim życiem, bo chciała nas wszystkich wychować na porządnych ludzi, a to nie taka prosta sprawa.
W 96 urodziny - ostatnie obchodzone, uśmiechając się jak zawsze nieśmiało - niezależnie od sytuacji, powiedziała, że wszystkie prezenty są wspaniałe, ale na jeden prezent już nie może liczyć, choć byłby najmilszy. Tym prezentem byłoby jeszcze choć parę lat życia, bo jak powiedziała, życie jest takie piękne i ciekawe, a najcudowniejsza jest możliwość spotykania się z dziećmi i wnukami...
Taką sobie tę moją mamę przypominałem, stojąc w słońcu, wśród zieleni i śpiewu ptaków.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 18:14, 27 Maj 2014    Temat postu:

Ze swoją walczyłam od dziecka.
Podobne charaktery, ten sam upór muła, labilność emocjonalna.
Gdzieś do 20 roku życia byłyśmy zadeklarowanymi przeciwniczkami niemalże we wszystkim.
Co nie oznacza, że jej nie kochałam. I co, jak przypuszczam, nie oznaczało, że Ona nie kocha mnie.
Z wiekiem nauczyłam się Mamy, a zrozumiałam jak urodziłam drugą córkę, która jest dokładną kopią nas obu.
Jakieś 10 lat temu pojęłam swoim małym rozumkiem, że Dom to Mama, Rodzina to Mama i nawet Tata jest najukochańszym Tatą, bo Mama mit Ojca Dobrego na Wszystko wpoiła mi i siostrze od maleńkiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 22:55, 27 Maj 2014    Temat postu:

Napisałam pod wpływem tego tematu sms-a do mojej Irci, że jest najlepszą mamą na świecie. A Ona nie potrafi pisać sms-ów, chociaż prawie całe pracowe życie klepała na maszynie do pisania. I dopiero dziś do mnie zadzwoniła oznajmiając, że jestem "najlepszą córką", ale chyba trochę zmyśla.
Fajne te nasze mamy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:31, 27 Maj 2014    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Śro 8:29, 28 Maj 2014    Temat postu:

jestes tak tani, jak SE z ktorego wziales te fotke.
nie krepuj sie, w temacie w ktorym ludzie pisza pieknie od serca o swoich uczuciach do najblizszych, walnij koniecznie zdjecie matki skatowanej przez syna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:58, 28 Maj 2014    Temat postu:

hmm, chodzi o to Twoje "prawo do estetyki, do piekna, do nudnej, przewidywalnej codzienności"?

ze matki pobite przez synów nie kwalifikuja się do tego wznioslego tematu? a matki psychicznie chore? albo z garbem? tez burzą Twoje poczucie estetyki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:34, 28 Maj 2014    Temat postu:

LampionyZeStarychSloikow napisał:
hmm, chodzi o to Twoje "prawo do estetyki, do piekna, do nudnej, przewidywalnej codzienności"?

ze matki pobite przez synów nie kwalifikuja się do tego wznioslego tematu? a matki psychicznie chore? albo z garbem? tez burzą Twoje poczucie estetyki?

Twoje poczucie "normalności", "estetyka pglądów", ale przede wszystkim pęd do bycia oryginalnym za wszelką cenę, mogą wywoływać tylko odruch wymiotny, a jedyne inne uczucie jakie możesz wzbudzić, to poczucie politowania nad prostactwem.
Może jednak te wszystkie Twoje impertynecje i bzdurzenie wynika z braku zrozumienia tego, co się wokół Ciebie dzieje? Think


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Śro 12:36, 28 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:06, 28 Maj 2014    Temat postu:

LampionyZeStarychSloikow napisał:
hmm, chodzi o to Twoje "prawo do estetyki, do piekna, do nudnej, przewidywalnej codzienności"?

ze matki pobite przez synów nie kwalifikuja się do tego wznioslego tematu? a matki psychicznie chore? albo z garbem? tez burzą Twoje poczucie estetyki?

Zakladajac temat, napisalam, zapytalam o WASZE MAMY.
Twoja odpowiedz nie jest w temacie i budz odraze, ze probujesz prowokowac?
Tanie to i marne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Śro 13:09, 28 Maj 2014    Temat postu:

Lampion, jestes chamem, prostakiem i idiotą.

nie liczysz sie z nikim i niczym, wiec nie oczekuj, ze choc przez chwile, bede sie zastanawiac, czy wypada nazywac sprawy po imieniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:41, 28 Maj 2014    Temat postu:

nieumiejętnośc kontrolowania emocji (o dobrym wychowaniu nie wspomne) jest symptomem niedojrzalosci

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LampionyZeStarychSloikow dnia Śro 13:45, 28 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:57, 28 Maj 2014    Temat postu:

LampionyZeStarychSloikow napisał:
nieumiejętnośc kontrolowania emocji (o dobrym wychowaniu nie wspomne) jest symptomem niedojrzalosci

Jezeli Ty kontrolujesz swoje emocje wklejajac zdjecie posiniaczonej staruszki, to wspolczuje.
Byc moze Twoje emocje nasunely Ci tylko tyle, podswiadomie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Śro 14:05, 28 Maj 2014    Temat postu:

moje emocje sa pod doskonala kontrola.

stwierdzenie, ktore padlo, a do ktorego sie odnosisz, jest rezultatem wnikliwej i rzeczowej analizy pogladow, ktore reprezentujesz, tak wiec upublicznienie mojej opini jest zwykla formalnoscia, a ze przez niektorych odebrana za niegrzeczna... no coz, wyjasnilam swoje zdanie powyzej drobnym maczkiem. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin