po 30-tce

melpomena

Nieeee... Siesicka i takie jedno romansidło [rumieniec].

Chyba sobie popatrzę na tego snipa. Romansidło też mi przelicytowali, jak byłam w pracy, gdzie nie mam dostępu do internetu.

miła gocha

Biblię Gutenberga też bym chciała . Cóż jeśli trza się wybrać do Pelplina by na nią popatrzeć . A jest na co powiadam bom oglądała i oodejść nie mogła od szyby - echh zboczenie zawodowe się odzywa

bo ja

padam na pysk....
właściwie, jak sie leży twarzą na ziemi, to już nie ma nawet miejsca na "doła"...

Drahna

miła gocha

W Pelplinie jest muzeum diecezjalne ładnych parę lat temu biblia była wystawiana . To poprostu niesamowite że po tylu latach kolory ilustracji sa tak żywe a litery czarne .

lulka

Co prawda doła nie mam, ale jestem strasznie zdenerwowana i jakaś terapia wstrząsowa ewentualnie uspakajająca by mi się przydała.
O 13-stej będę wiedziała czy moje piękne dziecię dostało się do swojej wymarzonej szkoły czyli Lelewela.
Tutaj muszę się pochwalić, że z testu gimnazjalnego matematyczno-przyrodniczego uzyskał 49 punktów na 50 możliwych. Test humanistyczny pominę milczeniem

.
Ogólnie uzyskał 135 punktów, a na pytanie ile jest potrzebnych by się dostać do Lelewela odpowiedzieli mi, że ok. 140.

A do 13-stej jeszcze ponad dwie godziny!!!

Aproxymat

Będzie dobrze. Musi być.

bo ja

no tak lulka... szkoła średnia to ważny etap
ale... wiesz, jak mój się nie dostanie na studia, to mi go może armia zabrać i co ja wtedy zrobie

lulka

Aproxymat

A nie jest tak, że zwalniają się potem jeszcze jakieś miejsca i można dostać się do szkoły, jeśli miało się tylko minimalną stratę punktową?

bo ja

wszystko przeciwko mnie! Blue_Light_Colorz_PDT_32

złośliwość rzeczy martwych i żywych też!
Blue_Light_Colorz_PDT_46

kajaki diabli wzięli i popłynęli - ale beze mnie!
...widocznie tak miało być

- ale nie będę tu pisać jak bluzgałam po nocy,

gdy okazało się, że całe przygotowania na nic!! Blue_Light_Colorz_PDT_45

Kewa

Jak to Cię zostawili? może za długo spałaś? d'oh!

Aproxymat

No ale trzeba doszukać się pozytywnych stron. Ominęły Cię komary i namioty itd.

bo ja

no Apro - ja już widzę te pozytywne strony: weekend z mężem, w ciszy i spokoju, z ciekawą książką na tapczanie. Widocznie nie był mi pisany kontakt z wodą - poczekam na wyprawę we dwoje na dwóch kółkach

slepa i brzydka

moj stary pies zle sie czuje i bardzo kiepsko wyglada Silenced

obawiam sie, ze to jest jego ostatnia niedziela, jutro sie rozstaniemy Shhh

Kewa

od różowej dla żółtej

z naszymi mniejszymi braćmi tak już jest, że wcześniej odchodzą, mój pies ma trzy lata ale już mi przykro, że tak niewiele mu zostało

Aproxymat

Tak, to też jest smutna prawda, zwierzaki przeważnie żyją dużo krócej... Współczucie...

lulka

Aproxymat

No wiesz, ja już od dawna z liceami nie mam nic wspólnego, więc nazwy i tak niewiele mi mówią, ale jak się trafia ktoś znajomy w klasie, to na pewno jest raźniej (z jednym kolegą trafialiśmy do tych samych klas w trzech podstawówkach i potem w ogólniaku - to było naprawdę spore wsparcie, choć może nie bylismy wielkimi przyjaciółmi). Uśmiechnięta dyrekcja? Ciekawe jaka będzie w czasie roku szkolnego?

beeper

Mój dyrektor jest zły jak osa.
Jest, dajmy na to, dziesięć miejsc wolnych, a ze trzydzieści telefonów od znajomych i tzw oficjeli: - przyjmijcie no tego i tego...
Liceum to nie balonik, że można je nadmuchać.
Dlatego cieszę się że nie jestem dyrektorem Blue_Light_Colorz_PDT_06