Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

małżeństwo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:14, 18 Gru 2008    Temat postu:

franek kimono napisał:
dzięki Wiolinowa. Dużo szczęścia i radości oraz odkrywania ich kolejnych wymiarów przez lata życzę.

To pierwsze życzenia na nową drogę życia (tuż tuż), dziękuję !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:05, 19 Gru 2008    Temat postu:

Byle tylko nie wpaść w koleiny na tej drodze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dupa wołowa
marcowy zając bez piątej klepki


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:06, 20 Gru 2008    Temat postu:

iii tam chłopaku .. nie będzie tak źle:) zetrą się dwa charaktery.. dotrą.. a potem już jak po maśle....i z górki Angel

Wiolinowa oczywiście NAJLEPSZEGO:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:43, 20 Gru 2008    Temat postu:

nikita napisał:
iii tam chłopaku .. nie będzie tak źle:) zetrą się dwa charaktery.. dotrą.. a potem już jak po maśle....i z górki Angel

Wiolinowa oczywiście NAJLEPSZEGO:)


A teraz to co dopóki jeszcze nie mąż aby go nie spłoszyć obowiązuje taryfa ulgowa? a dopiero jak będzie

"diabeł kurczy się i krztusi
zimny pot z niego bije
lecz pan każe sługa musi
skąpał się biedak po szyję

Wyskoczył z wody jak z procy
brrrr otrząsnął się raźnie
teraz jesteś w mojej mocy
najgorętszą odbył łaźnię"

(Pani Twardowska)

a po ślubie będzie już za późno i będzie docieranie tak
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:11, 20 Gru 2008    Temat postu:

Oczywiście Wiolinowej życzę jak najlepiej i duuuuuuuuuuuuuuużo szczęścia byle tylko bez dramatycznych momentów typu docieranie urabianie itd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:21, 20 Gru 2008    Temat postu:

Docieranie to raczej naturalny proces. Nie ma w tym nic dramatycznego.

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Sob 13:22, 20 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fedrus
...


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:29, 20 Gru 2008    Temat postu:

Docierać się dopiero PO ślubie? Think
Dziwne, czyli idąc do ołtarza zakładasz, że może się nie udać, jednak się nie dotrzecie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dupa wołowa
marcowy zając bez piątej klepki


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:21, 20 Gru 2008    Temat postu:

fedrus napisał:
Docierać się dopiero PO ślubie? Think
Dziwne, czyli idąc do ołtarza zakładasz, że może się nie udać, jednak się nie dotrzecie?



no jak dopiero PO ślubie.. docieranie odbywa się naturalnie..niezauważalnie.. kumkasz Fedrek Angel ? Podobno łatwiej jest młodszym... bo starość jest PODOBNO niereformowalna i ma swoje narowy.... Blue_Light_Colorz_PDT_02


jeśli nie potrafimy się porozumieć przed ślubem ( mam tu na myśli całą masę różnych różności o których nie chce mi się pisać bo jestem za leniwa) .. to PO może być jeszcze gorzej...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dupa wołowa dnia Sob 14:22, 20 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dupa wołowa
marcowy zając bez piątej klepki


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 139 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:24, 20 Gru 2008    Temat postu:

Sabina napisał:
Docieranie to raczej naturalny proces. Nie ma w tym nic dramatycznego.



Właśnie o to chodzi...



Lubię Cię Sabina.... Angel




... mimo, że MOJE kicie do ciebie nie przemawiają Snakeman


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dupa wołowa dnia Sob 14:28, 20 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:21, 20 Gru 2008    Temat postu:

nikita napisał:



no jak dopiero PO ślubie.. docieranie odbywa się naturalnie..niezauważalnie.. kumkasz Fedrek Angel ? Podobno łatwiej jest młodszym... bo starość jest PODOBNO niereformowalna i ma swoje narowy.... Blue_Light_Colorz_PDT_02


jeśli nie potrafimy się porozumieć przed ślubem ( mam tu na myśli całą masę różnych różności o których nie chce mi się pisać bo jestem za leniwa) .. to PO może być jeszcze gorzej...


Właśnie o to chodzi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:25, 20 Gru 2008    Temat postu:

Podobno jak wróci się żabę do gorącej wody to ona wyskoczy a jeżeli wrzucimy ją do zimnej wody i będziemy ją powoli podgrzewać żaba się ugotuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
livia
kijek od klawikordu


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:07, 21 Gru 2008    Temat postu:

Wiolinowa napisał:
franek kimono napisał:
dzięki Wiolinowa. Dużo szczęścia i radości oraz odkrywania ich kolejnych wymiarów przez lata życzę.

To pierwsze życzenia na nową drogę życia (tuż tuż), dziękuję !


czy to znaczy że w Święta ślub???

W takim razie dla Cię 050 :

Miłość od pierwszego wejrzenia
Wisława Szymborska



Oboje są przekonani,
że połączyło ich uczucie nagłe.
Piękna jest taka pewność,
ale niepewność piękniejsza.

Sądzą, że skoro nie znali się wcześniej,
nic między nimi nigdy się nie działo,
A co na to ulice, schody, korytarze,
na których mogli się od dawna mijać?

Chciałabym ich zapytać,
czy nie pamietają -
może w drzwiach obrotowych
kiedyś twarzą w twarz?
jakieś “przepraszam” w ścisku?
głos “pomyłka” w słuchawce?
- ale znam ich odpowiedź.
Nie, nie pamietają.

Bardzo by ich zdziwiło,
że od dłuższego już czasu
bawił się nimi przypadek.

Jeszcze nie całkiem gotów
zamienić się dla nich w los,
zbliżał ich i oddalał,
zabiegał im drogę
i tłumiąc chichot
odskakiwał w bok.

Były znaki, sygnały,
cóż z tego, że nieczytelne.
Może trzy lata temu
albo w zeszły wtorek
pewien listek przefrunął
z ramienia na ramię?
Było coś zgubionego i podniesionego.
Kto wie, czy już nie piłka
w zaroślach dzieciństwa?

Były klamki i dzwonki,
na których zawczasu
dotyk kładł się na dotyk.
Walizki obok siebie w przechowalni.
Był może pewnej nocy jednakowy sen,
natychmiast po zbudzeniu zamazany.

Każdy przecież początek
to tylko ciąg dalszy,
a księga zdarzeń
zawsze otwarta w połowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:15, 22 Gru 2008    Temat postu:

Wiolinowo,
jeśli naprawdę ten ślub tak blisko, to życzę Ci wszystkiego najlepszego.
Na nowej drodze życia...Choć ta nowa droga to taka trochę zmyła, bo na tej swojej drodze spotkałaś Kogoś. Spotkaliście się na niej i kroczcie nią jak najdłużej.
Będzie dobrze .
Ten czas kiedy byłam mężatką był dla mnie czasem najpiękniejszym.
Pewnie dlatego, że dzieci (jakby nie patrzeć wspólne ) I te upojne noce...Bardziej upojne niż kiedykolwiek indziej, bo czujesz, że ten ktoś jest tylko Twój.
Dla kobiety to bardzo ważne (no przynajmniej dla mnie).
I bądź po prostu sobą. W końcu taką (Cię) On pokochał?

Ps. Chłopaku, i tak Cię lubię. Grać z Tobą w piłkę to wielka przyjemność.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Pon 0:17, 22 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:36, 22 Gru 2008    Temat postu:

lulka napisał:


Ps. Chłopaku, i tak Cię lubię. Grać z Tobą w piłkę to wielka przyjemność.

Zawstydzony Zawstydzony Zawstydzony
Normalnie załatwiłaś mnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:40, 22 Gru 2008    Temat postu:

[quote="lulka"]Wiolinowo,
jeśli naprawdę ten ślub tak blisko, to życzę Ci wszystkiego najlepszego.
Na nowej drodze życia...Choć ta nowa droga to taka trochę zmyła, bo na tej swojej drodze spotkałaś Kogoś. Spotkaliście się na niej i kroczcie nią jak najdłużej.
Będzie dobrze .
Ten czas kiedy byłam mężatką był dla mnie czasem najpiękniejszym.
Pewnie dlatego, że dzieci (jakby nie patrzeć wspólne ) I te upojne noce...Bardziej upojne niż kiedykolwiek indziej, bo czujesz, że ten ktoś jest tylko Twój.
Dla kobiety to bardzo ważne (no przynajmniej dla mnie).
I bądź po prostu sobą. W końcu taką (Cię) On pokochał?

O czyżbym czas przeszły dostrzegł eh


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Pon 21:31, 22 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:54, 24 Gru 2008    Temat postu:

Dziękuję wszystkim za życzenia.
Livia, i tak, i nie Ładny wiersz, lubię Szymborską.
Lulka, ja też tak mam. Miłość wymaga wyłączności, może to atawizm? Nie wiem, ale tak jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajetan
lewa ręka ciemności


Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:54, 28 Gru 2008    Temat postu:

Małżeństwo to wielka odpowiedzialność!
Mężczyźni też potrafią kochać bez granic i wymagaja wyłączności.
Kobietom często sie wydaje, że one są delikatniejsze i wrażliwsze i łatwiej je zranić, ale jest to cecha ogólnoludzka, więc życzę Ci Wiolinowo (o ile lubisz ten wołacz ) żebyś w swym małżeństwie zawsze o tym pamiętała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:11, 31 Gru 2008    Temat postu:

,,prawdziwej miłości nie zaszkodzi nawet małżeństwo,,

Maria Czubaszek



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:35, 31 Gru 2008    Temat postu:

.......

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez STALKER dnia Nie 22:00, 04 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:48, 31 Gru 2008    Temat postu:

ha, i teraz chciałabym zobaczyć dyskusję na temat, bowiem ja ostatnio widziałam ze trzy sztuki wyjątkowych małżeństw, i będąc pod dużym bardzo pozytywnym wrażeniem, śmiem podejrzewać, że można być w dobrym i satysfakcjonującym związku, a nawet (sic!) szczęśliwym

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 36, 37, 38  Następny
Strona 37 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin