Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:23, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dzielenie grubą krechą ludzi na takich i owakich wedle płci czy rasy pozwala wielu osobom czuć się bezpiecznie, a kompleksy połączone z poczuciem wyższości są są pożywką dającą sporo energii. A więc wszystko co do życia trza - komfort i jedzonko ! Dlatego wiele osób nie widzi powodów by to zmieniać.
Na szczęście również wielu ma tez inne potrzeby i to oni tworzą piękny, zaskakujący świat bez granic; tam spoglądajmy częściej. miłej niedzieli.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 15:08, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że ludzie są różni i to czasami krańcowo bez względu na płeć, czy rasę. Już prędzej można doszukiwać się jakichś podobieństw powodowanych religią, czy dominującą kulturowo obyczajowością. Jednak jeśli rozmawiamy o małżeństwie to niestety oprócz wspólnego przeżywania wzniosłych chwil jest też tzw. proza życia i ważniejsze jest jak ludzie wspólnie sobie z nią radzą. Tu też się sprawdza zasada "złotego środka" - najlepiej, gdy są i uczucia, i pieniądze jakieś. |
|
Powrót do góry |
|
|
zmienna jarzębina
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 19 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Wawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:13, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Jednak jeśli rozmawiamy o małżeństwie to niestety oprócz wspólnego przeżywania wzniosłych chwil jest też tzw. proza życia i ważniejsze jest jak ludzie wspólnie sobie z nią radzą. |
Dlaczego niestety?
jupiter napisał: | Tu też się sprawdza zasada "złotego środka" - najlepiej, gdy są i uczucia, i pieniądze jakieś. |
Dlaczego ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:04, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 19:42, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A Józefina Podchaleczna z domu Pogodzińska znów musiała wczoraj sprzedać swą cześć pięciokrotnie, żeby jej małżonek Franciszek Podchaleczny mógł w spokoju obalać siarkowce z kumplami. Żadna poważna gazeta o tym nie doniosła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:31, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | A Józefina Podchaleczna z domu Pogodzińska znów musiała wczoraj sprzedać swą cześć pięciokrotnie, żeby jej małżonek Franciszek Podchaleczny mógł w spokoju obalać siarkowce z kumplami. Żadna poważna gazeta o tym nie doniosła. |
To smutne
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
nie mniej Każdy jest kowalem swego losu a nie jest bezwolną istotą jeżeli sama nie zrozumie że tylko ona to może zmienić nic nie można zrobić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Nie 22:39, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:32, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nikt nie musi czytać dwa razy
niestety kłopoty z forum itd.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Nie 22:43, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:40, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Chlopaku , to że Ty musiałeś przeczytac to dwa razy nie znaczy , ze i my musimy
ooo i w myślach czytac potrafisz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bea.ta dnia Nie 22:45, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:45, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Chlopaku , to że Ty musiałeś przeczytac to dwa razy nie znaczy , ze i my musimy |
Się czepiacie o byle co
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:48, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
etam od razu czepiacie
jaja sobie z Ciebie robię a nie czepiam
znaczy.... dopasowuje sie do Twojego postrzegania kobiet
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:59, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Jednak jeśli rozmawiamy o małżeństwie to niestety oprócz wspólnego przeżywania wzniosłych chwil jest też tzw. proza życia i ważniejsze jest jak ludzie wspólnie sobie z nią radzą. Tu też się sprawdza zasada "złotego środka" - najlepiej, gdy są i uczucia, i pieniądze jakieś. |
Chciałabym pociągnąć ten wątek. Jak sobie radzicie z prozą życia w małżeństwie? Czy wogóle jest potrzeba radzenia sobie, tzn. podejmowania jakichś działań?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:04, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: |
Chciałabym pociągnąć ten wątek. Jak sobie radzicie z prozą życia w małżeństwie? Czy wogóle jest potrzeba radzenia sobie, tzn. podejmowania jakichś działań? |
Jakie tam działania? Małżeństwo to bajka mlekiem i miodem płynąca.
Raj na Ziemi po prostu. Jedyne działanie to zrobienie i doniesienie kanapek do łóżka (tutaj trzeba iść na kompromis)...Raz jedno robi kanapki, raz drugie.
Poza tym myślę, że można w tej kwestii poradzić się Beaty. Ona zdaje się wie jak zdobyć zaczarowany ołówek. Wtedy to już wystarczy te kanapki tylko na kołdrze narysować.
Bobranoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:08, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pytanie kieruję do mężatek i żonatych z co najmniej 5-letnim stażem małżeńskim.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:10, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Łącznie czy każde małżenstwo liczymy oddzielnie ?
Lulka ale za co tak mnie potraktowałaś tym zaczarowanym ołówkiem ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:13, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Raj na Ziemi po prostu. |
Dla jednych jest rajem, dla innych - piekłem.
Pytam tych, dla których małżeństwo nie jest piekłem, a często bywa rajem.
Bo nie interesują mnie rady, co zrobić, aby było piekłem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 23:14, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Być może to tylko moje złudzenie ale wydaje mi się, że ludzie lepiej pamiętają krzywdy niż zasługi, a ponieważ nikt nie jest doskonały to stos uraz głównie jakichś pierdułowatych rośnie z każdym rokiem małżeństwa. Z czasem być może kolejny pierduł może byc kroplą , która już się w czarze goryczy nie mieści i tak oto doskonałe małżeństwo, pełne chwil wzniosłych szlag trafia. Chyba gadać ze sobą trzeba, nie usprawiedliwiać partnera, bo usprawiedliwienie to działa tylko do owego nieszczęsnego momentu. |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 23:15, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | Pytanie kieruję do mężatek i żonatych z co najmniej 5-letnim stażem małżeńskim. |
A to bardzo przepraszam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:17, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Łącznie czy każde małżenstwo liczymy oddzielnie ?
|
Może być łącznie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:18, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Wiolinowa napisał: | Pytanie kieruję do mężatek i żonatych z co najmniej 5-letnim stażem małżeńskim. |
A to bardzo przepraszam. |
I do tych, którym się nie udało...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:24, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Być może to tylko moje złudzenie ale wydaje mi się, że ludzie lepiej pamiętają krzywdy niż zasługi, a ponieważ nikt nie jest doskonały to stos uraz głównie jakichś pierdułowatych rośnie z każdym rokiem małżeństwa. Z czasem być może kolejny pierduł może byc kroplą , która już się w czarze goryczy nie mieści i tak oto doskonałe małżeństwo, pełne chwil wzniosłych szlag trafia. Chyba gadać ze sobą trzeba, nie usprawiedliwiać partnera, bo usprawiedliwienie to działa tylko do owego nieszczęsnego momentu. |
Chyba tak jest, że często nie doceniamy otrzymanego dobra, ale wyrządzone nam zło od razu kodujemy.
Ale jak gadać, kiedy jesteśmy czymś poróżnieni i czujemy się zranieni, a druga strona nie odczuwa skruchy, bo nie widzi problemu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|