Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:12, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
dlaczego???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 1:26, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Coraz bardziej miętki się na starość robię. |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:39, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Coraz bardziej miętki się na starość robię. |
tiaaa, wyciskacz łez tyle, że ja płaczę na sam koniec...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:50, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
livia napisał: | Wiolinowa napisał: | Już kupiłam suknię ślubną |
jaką, pochwal się |
Jak dla mnie- piękna. Ale to tylko moja opinia
Jest w kolorze bardzo jasnego, rozbielonego błękitu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:53, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
livia napisał: |
O wiele gorzej wyglada kobieta, która w zwiazku małżeńskim z intercyzą jest gospodynią domową i mąż utrzymuje rodzinę. Podczas rozwodu jej nic nie przypada, chyba że miała coś przed ślubem i to zabezpieczała intercyza. |
Nie lepiej wyglądałaby, gdyby żyła w konkubinacie. A nawet gorzej, bo jako była małżonka ma większe prawa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:15, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem wszystkie 23 strony tego topiku właściwie nie powinienem zabierać głosu ponieważ nie byłem ani nie jestem żonaty.Jedynie tylko obserwuję jak wygląda tz "szczęście małżeńskie".Żyjemy w świecie iluzji,schematów i wyobrażeń.Często idealizujemy coś czego faktycznie nie ma jedynie możemy zbliżyć się do ideału.Często wyobrażamy sobie jak będziemy żyli planujemy a jest to czasami nic innego jak tylko gonienie za marzeniami,ułuda.Do jakiegoś czasu wierzyłem że kobieta to wzór cnót itd. (no cóż wystarczy wejść do kościoła,popatrzeć na obrazy mistrzów tam aniołowie są przedstawiani zawsze w postaci kobiet a wiadomo anioł kojarzy nam się jako wzór cnót) Dopiero jak sam się człowiek sparzy wie jak to boli kilkakrotnie zostałem oszukany przez kobiety.Parę razy pisałem na tym forum o kobietach i zaraz uznano mnie jako antykobiecistę czy wróg kobiet nr 1 a niestety same kobiety popełniają to samo "przestępstwo" co ja.Czy nie mówią że "wszyscy faceci myślą tylko o jednym" że "wszyscy faceci są jednego warci" że mówią o mężczyźnie "że jest to cukierek umaczany w truciźnie" a same nie widzą że są inne niż się je wyobraża.A może tak nie jest co W nocy tyle sobie układałem co chciałem napisać i gdzieś mi to wszystko umkło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:34, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A podobno to jest proste
"Chcesz być szczęśliwa kochaj i pobłażaj
nie goń za szczęściem lecz szczęściem obdarzaj"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
w-basia jarzębina
Dołączył: 21 Lis 2008 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:24, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma gorszej sytuacji jak działanie pod wpływem nacisków (!) otoczenia (rodziny, znajomych). Marudzenie ciotek typu "kiedy się wreszcie ożenisz/wyjdziesz za mąż??????" może z biegiem czasu doprowadzić do tego, że dla spokoju to zrobi. Mimo iż ma przeciwne zdanie i tak naprawdę tego nie chce. Z tym że tego typu zachowania mogłyby być zrozumiałe dla 20-latków. Po trzydziestce człowiek powinien być już bardziej odporny na tego typu zagrywki ze strony rodziny/znajomych Poza tym osiągnął już pewną dojrzałość emocjonalną i wie, czego tak naprawdę oczekuje od związku z partnerem/partnerką. Jeśli umieją się ze sobą porozumieć (rozmawiać) to wszystko jasne - ślub albo wolny związek. I ani jedno, ani drugie, niech się nie obraża. Jeśli taka jest wspólna decyzja.
W przypadku, gdy jedno chce sformalizować związek, tutaj zaczynają się schodki i czas rozmów nt. dalszej przyszłości. I tylko od ich dojrzałości emocjonalnej zależy, co dalej będzie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:01, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Joasia0508 napisał: | Fedrus czemu zaraz zmartwiona każdy ma prawo do szczęscia ja mam tylko obawy Sam powiedz czy znajdzie sie facet który zechciał by ułożyć sobie zycie z kobięta po przejsciach ? Wątpie w to ja uważam że lecą tylko po to żeby zaciągnąc do łóżka takie jest moje zdanie . |
No właśnie i oto mi chodzi jeden narozrabiał winni są wszyscy.
Każdy ma prawo do szczęścia ale ty sama już odpowiedziałaś na to pytanie dopóki nie zmienisz zdania na temat mężczyzn będziesz sama.Taką samą sytuację opisywałem na Forum tylko w drugą stronę i zaraz się zaczęło "nie możesz tą samą miarą mierzyć innych kobiet""Każda kobieta jest inna "itd. wszystko zależy od Ciebie.Dziwne że ten post został bez komentarza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Nie 14:21, 23 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 15:04, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | A podobno to jest proste
"Chcesz być szczęśliwa kochaj i pobłażaj
nie goń za szczęściem lecz szczęściem obdarzaj" |
Tak to nie jest trudne, ale w związku trzeba się wyzbyć egoizmu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:54, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | chłopak z nizin napisał: | A podobno to jest proste
"Chcesz być szczęśliwa kochaj i pobłażaj
nie goń za szczęściem lecz szczęściem obdarzaj" |
Tak to nie jest trudne, ale w związku trzeba się wyzbyć egoizmu. |
Czyli krótko mówiąc nierealne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Nie 16:39, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ojej Chłopaku...jesteś strasznym pesymistą... wiadomo, że każdy człowiek jest egoistą, ale jeśli zależy mu na tej drugiej stronie to potrafi przenieść góry...więc zrezygnowanie z odrobiny egoizmu nie będzie niczym wielkim
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:45, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Ojej Chłopaku...jesteś strasznym pesymistą... wiadomo, że każdy człowiek jest egoistą, ale jeśli zależy mu na tej drugiej stronie to potrafi przenieść góry...więc zrezygnowanie z odrobiny egoizmu nie będzie niczym wielkim |
Sama stwierdziłaś że każdy jest egoistą i aby byś szczęśliwym trzeba się go wyzbyć co już jest jakimś wyzwaniem a szczególnie wyzwaniem dla kobiety
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:53, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Mii napisał: | Ojej Chłopaku...jesteś strasznym pesymistą... wiadomo, że każdy człowiek jest egoistą, ale jeśli zależy mu na tej drugiej stronie to potrafi przenieść góry...więc zrezygnowanie z odrobiny egoizmu nie będzie niczym wielkim |
Sama stwierdziłaś że każdy jest egoistą i aby byś szczęśliwym trzeba się go wyzbyć co już jest jakimś wyzwaniem a szczególnie wyzwaniem dla kobiety |
To troszkę zażartuję.
Twierdzisz, że szczególnie dla kobiety trudne jest wyzbycie się egoizmu?
Mylisz się, podam pierwszy z brzegu przykład.
Kobieta wyzbywa sie egoizmu.....decydując się na dziecko.
Wtedy staje się gruba, ociężała. Skóra i wszystko się zmienia.
Nie będę o tym się rozpisywać.
Ale uwierz mi, że to jest doskonały przykład...naturalnego wyzbywania się egoizmu w przypadku kobiet.
A potem to już lawina; większośc kobiet potem...kupuje prezenty najpierw dla swoich mężczyzn, dzieci....a potem już nic nie zostaje najczęsciej.
Nawet na tej przykładowej sytuacji..mężczyźni dość często zachowują się jak mali egoiści. Bywają zazdrości; w dziecku widzą zagrożenie dla siebie.
A więc..nie dyskutujmy o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:01, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Teraz to mnie dobiłaś
kobieta wyzbywa się egoizmu decydując się na dziecko
zawsze się mówiło że dziecko to spełnienie kobiecości że kobieta bez dzieci nie czuje się do końca kobietą a tu takie coś.Jednak to prawda co się mówi o kobietach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:05, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Teraz to mnie dobiłaś
kobieta wyzbywa się egoizmu decydując się na dziecko
zawsze się mówiło że dziecko to spełnienie kobiecości że kobieta bez dzieci nie czuje się do końca kobietą a tu takie coś.Jednak to prawda co się mówi o kobietach. |
Czy w takim razie spełnieniem męskości jest marzenie i często realizowanie tego marzenia w taki sposób, że kupuje sportowy samochód?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:35, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: | chłopak z nizin napisał: | Teraz to mnie dobiłaś
kobieta wyzbywa się egoizmu decydując się na dziecko
zawsze się mówiło że dziecko to spełnienie kobiecości że kobieta bez dzieci nie czuje się do końca kobietą a tu takie coś.Jednak to prawda co się mówi o kobietach. |
Czy w takim razie spełnieniem męskości jest marzenie i często realizowanie tego marzenia w taki sposób, że kupuje sportowy samochód? |
I tu Cię mam nie każdy mężczyzna myśli o sportowym samochodzie ja na przykład nie mam takich marzeń nawet o zwykłym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:38, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Czy w takim razie spełnieniem męskości jest marzenie i często realizowanie tego marzenia w taki sposób, że kupuje sportowy samochód?[/quote]
I tu Cię mam nie każdy mężczyzna myśli o sportowym samochodzie ja na przykład nie mam takich marzeń nawet o zwykłym.[/quote]
Wybacz żart..
I jesteś szczęściarzem.
Bo Ci panowie, którzy zaznali "szczęścia" posiadania kobiety, natychmiast chcą dla siebie, egoistycznie....sportowego auta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Nie 19:52, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
znalazlam pozytyw małżeństwa huczna impreza weselna i suknia ślubna...
jakbym miała się jeszcze kiedyś zdecydować, to byłoby to coś takiego i kwiat lilii we włosach
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:23, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: | Czy w takim razie spełnieniem męskości jest marzenie i często realizowanie tego marzenia w taki sposób, że kupuje sportowy samochód? |
I tu Cię mam nie każdy mężczyzna myśli o sportowym samochodzie ja na przykład nie mam takich marzeń nawet o zwykłym.[/quote]
Wybacz żart..
I jesteś szczęściarzem.
Bo Ci panowie, którzy zaznali "szczęścia" posiadania kobiety, natychmiast chcą dla siebie, egoistycznie....sportowego auta.[/quote]
Co mam Ci wybaczać nie nie myśl że jestem taki obrażalski
A czy jestem szczęściarzem to temat do dyskusji
Często koledzy mi mówią "ty to masz dobrze nie masz kobiety nikt Ci nie zrzędzi nad uchem" itd jeszcze inni mówią że za szybko otworzyły mi się oczy bo niektórym otworzyły się dopiero po ślubie ale to też temat do dyskusji po prostu może żadna kobieta nie widziała we mnie materiału na męża a jedynie tylko na wyciągnięcie kasy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|