Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gacek trzypiętrowe liczydło
Dołączył: 20 Mar 2007 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 7:59, 16 Sie 2009 Temat postu: Madonna w Warszawie - a jednak normalność |
|
|
Na długo przed przyjazdem do Warszawy amerykańskiej gwiazdy muzyki Pop - Madonny, z oficjalnych państwowych mediów słyszeliśmy nawoływania, że przyjazd tej "skandalistki" to obraza uczuć reigijnych. Mówiono o zbieraniu podpisów, o zangażówaniu najwyższych autorytetów w państwie. W głównym wydaniu wiadomości TVP pokazano nawet konferencję prasową obrońców jedynie słusznych idei na której to zapowiadano wielkie manifestacje przed lotniskiem na Bemowie /miejsce koncertu Madonny w dniu 15 sierpnia w Warszawie/. Skuszony tymi nawoływaniami udałem się na miejsce i... zupełna plajta krzykaczy o obronie wiary /jedyna pikieta prawdziwych obrońców jedynych prawd to ta co na fotce obok/ Inna związana tylko pośrednio z koncertem Madonny. Obie budziły żywe zainteresowanie przybyłych na koncert tłumów ale tylko i wyłącznie jako element atrakcji dnia 15 sierpnia 2009 r w Warszawie na Bemowie które to stało się Mekką dla fanów normalności. A jednak w młodych ludziach jest potrzeba normalności w wolnym dniu i ona zwycięża. Gdzie się podzieli krzykacze z mediów?
fotki przedkoncertowe w poniższym linku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gacek dnia Nie 8:00, 16 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:17, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
dziadek z flagą jest najlepszy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bobro dnia Nie 8:17, 16 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Nie 9:23, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
no pewnie że normalność.Fanatycy krzykacze odpuścili sobie.Pewnie zrozumieli że w ich zachowaniu coś nie jest normalne.A tych paru fanatyków?Zawsze ktoś się znajdzie zmanipulowany lub osobiście zdrowo walnięty.
Swoją drogą za Madonną nie przepadam.Mam jej płyty,jeden kawałek które lubie.Żeby zasłużyła na nawiedzenie moją osobą koncertu to nie.Mam zbyt wrażliwe uszy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:02, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No ale właściwie wszystko poszło jak trzeba i wszyscy byli zadowoleni z tego co słyszałem. Oprócz może okolicznych mieszkańców, ale to niestety cena jaką się płaci za mieszkanie opodal takich miejsc. Widzom się koncert podobał, protestujący zaś mają czyste sumienia, że zrobili co powinni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 13:57, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Bylem, widzialem, nie zaluje.
Na pewno moga narzekac - i narzekaja - ci ktorzy do ostatniej chwili raczyli sie piwkiem w czesci gastronomicznej i sam koncert ogladali z odleglosci kilkusetmetrow.
Prawde mowiac nie wiem co to za frajda zaplacic dwiescie zlotych za gapienie sie na telebim ale to byl ich wybor.
Do do samego koncertu powiem krotko - PERFEKCYJNY.
Fantastyczne naglosnienie, cholernie czyste (mozna bylo bez problemow rozroznic slowa piosenek, na koncercie U2 tego nie bylo i wcale nie dziwie sie opiniom ze na U2 wiecej bylo spiewania - jak ktos chcial uslyszec slowa to MUSIAL je sobie wyspiewac..) i to nie tylko pod sama scena ale rowniez dalej, na plycie.
Efekty wizualne...cala historia, nie wiem w jakiej technologi wykonano ekrany, ale efekt siatki, gdy na zewnatrz wyswietlane sa kropne wody a wewnatrz wokalistka spiewa (z tak bliska ja po prostu swietnie widac) powaliloby na kolana..gdyby nie lek przed zadeptaniem
Do tego wykonanie..pomieszanie gatunkow, "La isla bonita" w stylu country akurat mi sie nie spodobala ale "Like a prayer" czy "Frozen" w stylu dance wyszly calkiem fajnie Mocna rockowa aranzacja sasiadujaca z wykonaniem romskim, gitary akustyczne, tancerka itp..
Jednoczesnie caly czas wszystko mocno wpasowane w konwencje ostatniej, dance`owej plyty - ale przeciez to jest trasa promocyjna, trudno oczekiwac czegos innego, jesli ktos lubi bardziej instrumentalne, bardziej rockowe aranzacje wystarczy przypomniec sobie trase "Drowned World Tour" i TO znajdzie (Confussion Tour bylo 50/50)
Osobiscie zabraklo dla mnie "Like a virgin" i "Jump"..chociaz Jump doskonale pasuje do konwecji to lokomotywa mialo byc "4 minutes" i Give it"..kolejny hit w tym stylu to bylo za duzo..ale po prostu pamietam niesamowite wykonanie z "Confussion Tour" i chcialbym jeszcze raz...no dobra, niemozliwie, wymagalo by calej instalacji...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 14:00, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wlasciwie to wcale mi sie nie chcialo wracac do domu, ale poniewaz odmowiono mi zawiezienia mnie do Sopotu na afterparty to impreza zostala dokonzona w towarzystwie kilku drinkow w domu i kilkoma plytami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:49, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wrażenia, które dostałam z pierwszej ręki, spod sceny: absolutnie perfekcyjne show.
I dwa minusy: zbyt show i zbyt perfekcyjne.
Ale nikt nie żałował
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 21:49, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Za jakosc przepraszam
Jeszcze sie zbieraja...
[link widoczny dla zalogowanych]
Scena...robila wrazenie.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W scenicznym show do "she isn`t me" Madonna "rozprawia" sie ze swoimi poprzednimi wizerunkami...
[link widoczny dla zalogowanych]
Nabiegala sie, oj nabiegala
[link widoczny dla zalogowanych]
Tribute to Michael Jackson...
[link widoczny dla zalogowanych]
Zmiana klimatu. Troche cyganerii...
[link widoczny dla zalogowanych]
W 4 minutes pojawil sie na telebimach Justin Timberlake a nastolatkom spadly majtki
[link widoczny dla zalogowanych]
Koncowka byla cholernie mocna i energiczna...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale wszystko niestety sie konczy...
[link widoczny dla zalogowanych]
DON`T STOP!!
Sporo zdjec po zmniejszeniu stracilo wyglad..najbardziej to, gdy spiewa lezac na fortepianie wewnatrz ekranu z wyswietlana woda...szkoda, efelt byl porazajacy
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:39, 16 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Na Twoich zdjęciach koncert wygląda fantastycznie! Tym bardziej mnie zaintrygowało, czemu 'moje' relacje były takie mało entuzjastyczne?
Fotopamiątki misie podobaja, chawlę choć podobno był zakaz wnoszenia i uwieczniania?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 7:35, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Widzę na zdjęciach białe serduszka. Czy to oznacza, że było "sto lat" w przeddzień urodzin?
Malena napisał: |
I dwa minusy: zbyt show i zbyt perfekcyjne.
|
Tak właśnie ktoś pisał w jakiejś relacji medialnej - klasa i perfekcjonizm, ale niedostatek spontaniczności i słaby kontakt z widownią. W sumie, chyba jednak nie można narzekać(?) Sposób, w jaki artysta przygotowuje się do występu, świadczy, poniekąd, o jego stosunku do odbiorców. |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 8:32, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ha..podobno spontanicznoscia trzeba nadrabiac brak pomyslu i przygotowania
Osobiscie traktuje ten show jako jeden wielki teledysk.
A moje ego nie wymaga slownego glaskania przez "gwiazde", nie polazlem tam gadac tylko dac sie pobic dzwiekom
PS. no dobra, jak ktos narzeka ze zbyt perfekcyjny to moze poprawi mu humor info ze popsul sie jeden segment ekranow siatkowych w mniejszym zestawie cylindrycznym
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Pon 8:34, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:44, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
W końcu widzowie dostali to czego oczekiwali, prawda? Dziwne by było, gdyby Madonna zaczęła śpiewać a capella arie albo grać na fluegelhornie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 9:08, 17 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: |
Fotopamiątki misie podobaja, chawlę choć podobno był zakaz wnoszenia i uwieczniania? |
i dlatego nedzna jakosc, co mozna zrobic "kompaktem" albo komorka?
ale generalnie byl szlaban na wnoszenie sprzetu z wymiennymi obiektywami.
moze to i dobrze, inaczej by zablyskali dziewczyne na smierc i mozna by wylaczyc oswietlenie sceny:smt043
(swoja droga to zastanawia mnie uporczywosc z jaka ludzie wlaczaja "flesze" w komorkach zeby doswietlic scene odlegla o kilkadziesiat metrow? )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|