po 30-tce

Pasztet

Wylistuję:
Czy warto ratować LOT?
Co z tym Modlinem?
Czy nie lepiej nawet trochę dotować połączenia lotnicze WAW-WRO i WAW-POZ niż szarpać się na osobową linię kolejową za 20 czy 30 mld?

Juli*

ad.1 Warto, ale nie za cenę mniejszych lotnisk.
ad.2 Zadłużenie rośnie, ale może o to właśnie chodzi.
ad.3 Najlepsze byłoby dwa w jednym.

EMES

Wypowiem się tylko na temat modliński z racji rejonizacji

co do reszty nie mam zdania, nie wiem, nie znam sie (szczególnie po zakupie dreamlinera który nie może wystartować Tongue out (1)

Co z modlinem?
Z modlinem lipa i mam nadzieję, że o ile uda się to jeszcze uratować, to polecą głowy tych wszystkich albo chociaż wiekszości którzy macali palce w przetargach na zasadzie kolesiostwa.

Nie ma ILSu mimo że w tym rejonie powinien być na samym początku. Nie ma hydrofobizacji a nie da się postawić ograniczenia do 30tu

- że wreszcie się ogarną i zauważą że w przetargach najtaniej nie znaczy najlepiej.
- że będzie to gwóźdź do trumny kowalskiego (burmistrza tysiąclecia), który to ewidentnie ma z tego korzyść majątkową gdyż sławna już firma ERBUD już jedną rzecz spierdoliła a mimo to dalej wygrywa przetargi.
- że rozpocznie się nagonka na ludzi na stanowiskach na których nigdy nie powinni się znaleźć.

W końcu mecz nowodworskiego świtu zapoczątkował cały dym korupcyjny w polskiej piłce to czemu lotnisko nie może również tego zrobić

... i żeby jeszcze tępe matoły w mediach nauczyły się że lotnisko nie jest mieście modlin, bo modlin nie jest miastem tylko dzielnicą nowego dworu.

Formalny

O "Modlinie" krótko można... W "światku" lotniczego biznesu od początku mówiło się nie tylko po kątach, że to całe przedsięwzięcie z hałaśliwym przytupem jest robione z perfekcją odpowiednią dla organizacji dyskoteki w remizie strażackiej OSP w Zadupiu Dolnym.

Specyfikacja zamówienia publicznego nie powinna być w takich przedsięwzięciach tworzona pod dyktando polityka i zatwierdzana przez polityka, bo w przeciwnym wypadku - takim jak ten, efekt będzie jak ten - wielkie nieświeże jajo, za które płacą w ostatecznym rozrachunku podatnicy.

Matoły w mediach nie nauczą się odróżniać miasta od dzielnicy, a amerykańskiego biliona od europejskiego miliarda - tak jak tysiąca innych rzeczy. Matoły w mediach nie mają od lat konkurencji, a edytory tekstu nie korygują kretynizmów. Tymczasem posiadanie legitymacji dziennikarskiej najbardziej imponuje właśnie "tępym matołom" i tylko niestety pisać też trzeba - bo i żyć z czegoś trzeba... Jak tu więc liczyć na zniknięcie matolstwa?

Juli*

EMES

Juli*

Baron von DupenDrapen

Nie tylko warto ale trzeba.
Chcecie, żeby was szwaby wozily.
Szwaby przciez nigdy by niedopuscili, żeby oddac Lufthanse w obce rece albo dać jej zbakrutować.

Juz szwaby chca LOT wykonczyc bo np z ameryki do Polski jest taniej lufthansa niz Lotem a kiedys bylo odwortnie.

A zreszta co ja tam bede gadał.
Wy to strasznie internacjonalisci jesteście

Pewnie byście sie cieszyli jak LOT by zbankrutował i kotś inny przejął transport samolotowy w Polsce. Pewnie byście powiedzieli jak to dobrze bo rynek jest "efektywny" i zostana obiżone koszta (pozornie zresztą)

Zobacznie co zrobili z ludzmi z FIATA ja to bym przejąl fabryke i Włochow wyrzucil. To jest tak jak sie oddaje kontrole w obce rece. Jest sie wtedy na lasce zagranicznych "kutasów".
A w modlinie niech załataja dziury wpieprzą kogoś do pierdla za partactwo (najlepiej kogoś z rzadu) i otworza znowu lotnisko.

I niech wypierdola te zagraniczne firmy. Po ch*ja np. metro kopia włosi to juz "qrwa" nie ma polskich robotników do kopania dołów.

Juli*

annaliza

Wydawać by się mogło, że Warszawa (z małym portem lotniczym prawie w centrum miasta) potrzebuje nowego lotniska i jest to zupełnie oczywiste, że takie powinno się znajdować w promieniu 20 – 50 km od centrum, z bezpośrednią linią kolejową łączącą Okęcie-centrum- nowe lotnisko. I w dodatku na tej trasie monitory (jak w metrze) informują za ile min. będzie następny pociąg. Taki standard, nic nadzwyczajnego.

Nie wiem, kto wymyślil Modlin jako lokalizację dla nowego lotniska. Naprawdę nie było lepszych? Teraz się okazuje, że lokalizacja fatalna, wykonanie jeszcze gorsze i w ogóle nic nie wiadomo, łącznie z tym, kto za to zapłaci. Wiadomo kto, MY.

Za grubą kasę zbudowano też kolej na Okęcie, którą nikt nie jeździ. Bo trudno się zorientować, jaki jest rozkład, i w jakim czasie to dojedzie. Na pewno nie w ciągu 20 min, jak to miało być. Zdarza się, że pociąg stoi, bo albo ktoś wyskoczył na tory, albo je ukradł, albo ukradł jakieś sterowniki, albo coś się zepsuło i nikt nie jest w stanie udzielić informacji.

Pasztet

Kolejka na lotnisko rzeczywiście jest porażką. Ale to chyba wynik zaczadzenia umysłów projektami kolejowymi, które kosztują jakieś koszmarne pieniądze, a w sumie nikomu nie są potrzebne.
Bo żaden jełop nie stuknął się w głowę, że jeśli kolejka do centrum będzie jeździć 25 minut, to i tak nie wygra z taxi, które nawet w dzisiejszych korkach na Żwirki zajedzie do centrum w porównywalnym czasie i dużo większym komforcie.
Pomijam już żenadę, że jakieś dwie oddzielne firmy sprzedają dwa oddzielne bilety, a z hali przylotów właściwie nic do tej kolejki nie kieruje. Nie ma ekranów z odjazdami itp. itd.
Raz się tym przejechałem z ciekawości - trudno w ogóle znaleźć dojscie do peronu...

Mam wrażenie, że lepiej było wydać tę kasę na rozgałęzienie metra na stacji Wilanowska, które po drodze mogłoby mieć stację koło Galmoka, przy okazji dobrze robiąc tamtej okolicy i później niech sobie jedzie na lotnisko, a przyszłości może do Raszyna...

Formalny

Za chwilę znowu zacznie się rzucanie we mnie kamieniami, ale spytam: jak to się dzieje, że ten cały bu... - sorry, bałagan, odbywa się zawsze na wschód od umownej linii Gdańsk - Września - Katowice. Autostrady: długo budowane, z aferami i tandetne. Kolej: bez przerwy bałagan jakiego nie ma w innej części Polski. Nowe lotnisko w Modlinie zbudowane na podstawie absolutnie nieprzekonywujących założeń i uzasadnienia, nadmuchane propagandowo, kosztowne i spieprzone tragicznie technicznie i logistycznie. Możnaby wymieniać tak dalej. Jak to jest, że na zachód wymienionej na poczatku linii, otwierano autostrady z przecięciem wstęgi pokazanym tylko w lokalnej telewizji w ramach bieżących wiadomości. Lotniska w Poznaniu, Wrocławiu i innych miejsowościach zachodniej Polski wystarczające dla potrzeb wcale niemałego ruchu są ustawicznie i racjonalnie rozbudowywane - bez nadmuchiwania propagandowego balonu, a działają bez zakłóceń i po prostu...normalnie.
Może ktoś mi to w rozsądny sposób wytłumaczyć? Powtarzam: w rozsądny sposób!

Pasztet

Eee tam, Modlin chyba wojsko wymyśliło, lubią mgły

Wrocław może się jeszcze rozwinie, ale Poznań dzięki autostradzie już traci, bo Scheonefeld z gigantyczną siatką połączeń EasyJeta jest niecałe dwie godziny drogi od Poz. A jeśli LOTu zabraknie, to nie będzie lotów przez Warszawę na jednym bilecie. I zrobi się mikrus.
Więc akurat w interesie poznańskiego lotniska jest istnienie LOTu. Bo jak Niemcy w końcu (po aferach i opóźnieniach) otworzą swojego Berlińskiego molocha, to już w ogóle będzie kaplica.

Formalny

Pasztet

Co do braku potencjału Modlina (czy też drugiego lotniska koło Wawy) trudno mi się zgodzić. Cała ściana wschodnia lata stamtąd do roboty na wyspy, czy do skandynawii. Zdarzyło mi się dwa razy w ubiegłym roku korzystać i widziałem towarzystwo. Trochę też plecakowych turystów tamtędy przylatuje. Ruch i wypełnienie samolotów całkiem spore. Narzekania na komfort, czy dojazd do Wawy to zwykłe marudzenie - tak samo jest np. na Luton. Zresztą pasażerowie tanich linii wszędzie traktowani są jak bydło w drodze do rzeźni, ale za to płacą mniej.
Poza tym na Okęciu nie można startować i lądować nocą, więc nocne czartery mogły operować z Modlina - a to korzystne dla turystów, bo nie tracą dnia na przelot i na maksa wykorzystują swoje wykupione 'turnusy' smażąc się gdzie tam chcą.

Z tego co wiem, to Modlin wybrano, bo był pas i jakieś tam korytarze w powietrzu. Ale to, że wybrano najtańszą ofertę i wykonawca spieprzył pas, a ILSu nie instalowano już w trakcie budowy, to oczywista żenada.

Formalny

Kilo OK

Najkrótszy żart o lotnictwie:

W Modlinie wystartował Dreamliner.

Baron von DupenDrapen

Formalny

Baron von DupenDrapen

Wracajac do lotnisk autostrad itd itp.

To ja bym sie tak nie przejmowal usterkami predzej czy pozniej je naprawia.
Wazne jest to, zeby jak najwiecej tych budow bylo wyonywane przez polskie firmy (bo nawet jak sa drozsze)
bo na dluzsza mete i tak jest to bardziej oplacalne niz zleczanie prac zagranicznym chochsztaplerom.
(bo przynajmniej inzynierowie i robotnicy i "keirownicy" moga sie doskonalic praktycznie)

Jesli chodzi o LOT to mam pesymistyczne odzczucia.

W latach 90 tych jak latalem do polski to tylko LOT-em i wydawalo sie ze wszyskto szlo w dobrum kierunku
nowe samoloty (co prawda tylko kila) usmiechniete panienki w miare sprawnie wszystko funkcjonowalo, a potem jakos sytuacja zaczela sie psuc. Na lotnisku ciagle byly jakies opoznienia spowodowane jakimis usterkami itd itp
Mialem wrazenie ze te nasze samoloty sa dokladnie reperowane lub przegladane.
Potem ciagle zmiany stron internetowych z rezerwacja itd itp.
Ceny poszly w gore. Jeszcze do tego ten ulanski kapitan Wrona z przecietymi przewodami i wysunietym bezpiecznikem.

I ... ostanio zaczalem latac szwabskimi liniami (mam z tego powodu poczucie winy)

Teraz tak sobie porownuje skale Lufthansy z LOT-em.

Oni przeciez sa o rzad wielkosci wieksi np. lotnisko w Monachium mniejszym od Warszawy jest ogromne.
Jak sie przez nie przchodzi to stoi tam od ch*ja samolotow lufthansy.
A jak sie przyjezdza na Okecie to ma sie wrazenie, ze sie przyjechalo gdzies do jakiejs malej miesciny
z paroma samolocikami na plycie. Co prawda wole okecie wlasnie dlatego. Jendak to, ze wszystko jest o rzad wielkosci mniejsze stawia rodzima awiacje w niekorzystnej sytuacji i wydaje mi sie, ze LOT jest za maly zeby samemu wspolzawodniczyc z wielkimi liniami lotniczymi moze byc na straconej pozycji.
Chyba panstwo powinno sie zangazowac w jego rozwoj i utrzymanie nawet jesli to jest nieoplacalne. ...

Jezeli tego sie nie zrobi to szwaby wszystko przejma.
Juz jak sie lata Lufthansa do Polski z Ameryki to w samolocie jest pelno ludzi z europy wschodniej czyli
wlasciwie szwaby chyba nawet juz zdominowaly transport lotniczy do krajow bylego bloku wschodniego ....

A zreszta co ja tam wiem ...

-------
Dla porownania
Lufthansa ma 870 samolotow
America Arlines 605

Swiss 91
LOT 50