 |
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:40, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Aha...Czyli ani Ukochanej (numer 1), ani samochodu nie widziałam.
A co to jest to SE? Bo nie wiem gdzie szukać! |
SE to szmatławiec, który karmi się tanimi, przy okazji mało interesującycmi sensacjami życia Vypów..
Super Ekspresssss..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:42, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, tak...Już się domysliłam. To idę szukać w necie Ukochanej i samochodu - Wy to potraficie zmotywować człowieka do działania!

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:45, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Pan M. robi tu tylko jako przykład. Niechże to będzie pan X, bliżej nikomu nieznany, ok?
Właściwie to rację ma ślepa i brzydka, kiedy pisze, żeby nie dawać się byle komu podpuszczać. No i są dobre strony bycia anonimową potencjalną ofiarą KWŚ: można sobie kupić dowolny samochód bez narażania się na głupie komentarze SE.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pon 19:55, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
umówmy się. Zaden to super-hiper luksusowy samochód ( jak wczesniej napisaleś ).
W koncu zwykły passat w przyzwoitej opcji kosztuje dobrze ponad stówe .
A SE.. cóz... chyba ostatnio dwugłowych cielat rodzi sie jakby mniej wiec w sensacjach posucha.. chlopcy w skrajnej desperacji czepiaja sie tego, co sie pod reke nawinie .
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pon 19:59, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 20:05, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Poza tym, jeśli się żonie mówi, że odchodzi do innej i żąda rozwodu, to żona bez wątpienia jest porzucona, ale czy zdradzona?
|
Tak animko.
Jest sie porzucona wtedy, gdy zamienimy kolejnosc - najpierw sie rozwodzi, a pozniej szuka tej nastepnej, i nastepnej, i nastepnej...
przepaszam Panowie, ale czasem nie moge sobie odmowic 
Ostatnio zmieniony przez Kasztanka dnia Wto 3:12, 03 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
jupiter Gość
|
Wysłany: Pon 20:10, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Może jasne, może nie - powiedziałabym, niewykluczone.
Poza tym, jeśli się żonie mówi, że odchodzi do innej i żąda rozwodu, to żona bez wątpienia jest porzucona, ale czy zdradzona?
Nie wiem, może usterki w moim rozumowaniu wynikają z tego, że z ogromny trudem potrafię sobie wyobrazić, jak ludzie są w stanie wytrzymać ze sobą 28 lat oraz z tego, że bez trudu za to wyobrażam sobie, że się po tych 28 latach już nie kochają. Że obojętnieją, oddalają się od siebie, stają sobie obcy. I wtedy rozwód rzeczywiście może być krokiem na nowej drodze, aktem pewnej odwagi, dowodem na to, że się jeszcze chce, ma jakieś marzenia, apetyt na zmiany, na życie, zaś trwanie w takim małżeństwie - objawem emocjonalnego lenistwa i wypalenia.
Zaznaczam, że nie piszę w tej chwili o małżeństwie pana M., o którym nic mi nie wiadomo, raczej o tym, że uporczywe trwanie i dochowywanie przysiąg, może być wybitnie kiepskim przykładem do naśladowania. |
Zasadniczo jeśli gość bzyka panienę przed rozwodem to jest to zdrada. Niewykluczone jest oczywiście, że wcale jej nie bzyka tylko grają w bierki. Zasadniczo niczego nie można wykluczyć i od razu coś tam generalizować.
Ty Anima to chyba nie masz przesadnego doświadczenia w partnerstwie wieloletniego związku. Z tego co ja wiem, to ludzie nie "obojętnieją, oddalają się i stają się sobie obcy", a wręcz przeciwnie, stają się jakby jedną osobowością, znają się na pamięć. Owszem trudno w tym przypadku o dreszczyk emocji ale jak gość czuje taką potrzebę to niech se na bandżi poskacze, a nie łamie swój ślub i w żaden sposób nie jest w stanie oddać swej żonie 28 lat życia. Ogólnie to trochę mnie te bzdety, które piszesz wkurzają.
Ostatnio zmieniony przez jupiter dnia Pon 20:12, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
bosska Gość
|
Wysłany: Pon 20:13, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
eh, naprawdę Was to tak zajmuje, z kim sypia marcinkiewicz?
przecież jako polityk dawno sie spalił, okazało się, że oprócz umiejętności medialnych mało co ma do zaprezentowania, obecnie kończy mu się kontrakt przecież i może w mediach swych sił próbuje? rachunki opłacać trzeba w końcu .....
jaki jest sens zaglądać mu pod kołdrę? |
|
Powrót do góry |
|
 |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:15, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Z tego co ja wiem, to ludzie nie "obojętnieją, oddalają się i stają się sobie obcy", a wręcz przeciwnie, stają się jakby jedną osobowością, znają się na pamięć. |

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 20:16, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
bosska, przeciez my nie jemu zagladamy pod koldre!  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:17, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Tak poważnie to gość się powinien wycofać z polityki i każdy normalny człowiek takiego polityka jak Pawlak, czy Palikot powinien skreślać automatycznie.
(..) Ma przykładem świecić i już. Jak nie chce jego sprawa. Bycie politykiem nie jest przymusowe. |
To piękne ideały..
..ale z pewnością mało, który polityk czytał - ze zrozumieniem - np. Machiavellego..
ale jeżeli czytali to z pewnością wzięli go sobie zbyt dosłownie..
'Chcę iść do piekła, nie do nieba. W piekle będę miał towarzystwo papieży, królów i książąt, a w niebie są sami żebracy, mnisi, pustelnicy i apostołowie.'
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 20:22, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Z tego co ja wiem, to ludzie nie "obojętnieją, oddalają się i stają się sobie obcy", a wręcz przeciwnie, stają się jakby jedną osobowością, znają się na pamięć. |
jupiterze, czasem czlowiek potrzebuje zwyklego impulsu. Owszem, ludzie sie znaja, ale czy chca pozostawac w takiej emocjonalnej stagnacji do konca zycia? To jakas kara to malzenstwo, czy jak?
[oooooooooo.... edit mi sie wcial]
Czy taki punkt widzenia tak ciezko zrozumiec?
Ostatnio zmieniony przez Kasztanka dnia Pon 20:55, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
bosska Gość
|
Wysłany: Pon 20:22, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
znaczy się rozmowa już zeszła na manowce, a ja zatrzymałam się na pierwszej stronie .....
facetom w pewnym wieku odbija - to fakt, ale niekoniecznie na punkcie młodszych partnerek. niektórzy kupują sobie nowe auta a inni odkrywają w sobie żyłkę do painballa/wspinaczek/surwiwala/etc.
powodów do rozwodu może być cała masa, a zdrada może być bezpośrednią jak i pośrednią przyczyną rozwodu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 20:24, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: |
Ty Anima to chyba nie masz przesadnego doświadczenia w partnerstwie wieloletniego związku.
|
Nie
jupiter napisał: |
Z tego co ja wiem, to ludzie nie "obojętnieją, oddalają się i stają się sobie obcy", a wręcz przeciwnie, stają się jakby jedną osobowością, znają się na pamięć.
|
Bardzo być może. Zastanawiam się tylko, skąd we mnie tak głębokie przekonanie, że czasem jednak obojętnieją, oddalają się itd. Na pewno nie z doświadczenia, więc skądś tę wiedzę musiałam zaczerpnąć. Z powieści dla kucharek?
jupiter napisał: |
Owszem trudno w tym przypadku o dreszczyk emocji ale jak gość czuje taką potrzebę to niech se na bandżi poskacze, a nie łamie swój ślub i w żaden sposób nie jest w stanie oddać swej żonie 28 lat życia. Ogólnie to trochę mnie te bzdety, które piszesz wkurzają. |
No to jeszcze jeden bzdet na koniec - jupiterze, czyje szczęście jest dla Ciebie najważniejsze? Nie wiem, czyje jest, ale czy nie powinno być - Twoje, tylko Twoje i zawsze Twoje? Człowiek, który ma tylko jedno krótkie życie nie powinien unieszczęśliwiać się dla dobra innych. Często to robi, bo nie potrafi inaczej, ale jeśli już musi wybierać - powinien wybierać zawsze ze wskazaniem na siebie.
Pan M., którego przykład tu rozpatrujemy, przyznał, że jest szczęśliwy. Żona nie jest. Trudno. W przeciwnym wypadku nieszczęśliwa byłaby i żona i mąż. |
|
Powrót do góry |
|
 |
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pon 20:39, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślę.....
zanim zaczniemy rozliczać polityków z ich zycia erotycznego, moze najpierw zacznijmy od rozliczania ich z tego za co im placimy. Jak sie juz tego nauczymy do perfekcji, weźmy się za ich łózka, zony, kochanki, dzieci i psy.
Jest tylko jeden problem.... cholera....
pomstowanie o lewą dupę jest o niebo łatwiejsze  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 20:53, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Tak sobie myślę.....
zanim zaczniemy rozliczać polityków z ich zycia erotycznego, moze najpierw zacznijmy od rozliczania ich z tego za co im placimy. |
No przeciez, ze nie za wyrywanie w zwiazku z pelniona funkcja, obowiazkami, powolaniem, wyborem?
Ja nie widze w takich sytuacjach ani jednoznacznych, ani jedynie slusznych odpowiedzi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pon 20:55, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: |
No przeciez, ze nie za wyrywanie w zwiazku z pelniona funkcja, obowiazkami, powolaniem, wyborem?
Ja nie widze w takich sytuacjach ani jednoznacznych, ani jedynie slusznych odpowiedzi. |
No... ja tylko topic sobie poczytałem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
jupiter Gość
|
Wysłany: Pon 21:03, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: |
jupiterze, czasem czlowiek potrzebuje zwyklego impulsu. Owszem, ludzie sie znaja, ale czy chca pozostawac w takiej emocjonalnej stagnacji do konca zycia? To jakas kara to malzenstwo, czy jak?
[oooooooooo.... edit mi sie wcial]
Czy taki punkt widzenia tak ciezko zrozumiec? |
Przepraszam, że pytam - ile trwało Twoje małżeństwo lub inaczej ile miałaś lat w momencie rozwodu? Jeśli 47 lat lub więcej to ok. Myślę jednak, że mniej. Po rozwodzie trzeba zacząć życie od początku niejako. Pani M pierwszy raz zaczynała w wieku 19 lat, a teraz musi w wieku 47. I nie jest to jej kaprys. Nie wiem, jak to precyzyjnie wyrazić. Znaczy się, że nie będzie jej łatwo. Upokożenie plus niewiele atutów na tym nowym starcie.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pon 21:25, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Pani M pierwszy raz zaczynała w wieku 19 lat, a teraz musi w wieku 47. I nie jest to jej kaprys. |
Ani pani M pierwsza, ani ostatnia w takiej sytuacji jupiterze. Mozesz goscia nie szanowac, mozesz mu na blogu napisac, ze tylko ostatni imbecyl tak sie zachowuje. Ale to bylo ich zycie i ich tzw. ryzyko.
Odpowiadajac zas na Twoje poprzednie pytanie - nie ma odpowiedniego wieku na to, by byc tak gleboko zranionym. Ale bylam na tyle dojrzala, ze nie chcialam zyc z kims, kogo nie interesowaly moje uczucia. I baaardzo dlugo sie zbieralam.
Cholernie ciezkie (i nie wiem, czy nie dlatego, ze patetyczne), ale kochac, to takze dac komus odejsc. I zycze pani M, by kiedys doszla w jednym kawalku do miejsca, w ktorym ja jestem.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pon 21:25, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 8:30, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:28, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
EDIT: To do jupitera
Guzik prawda. Rozpoczynanie życia na nowo w przypadku rozwodu dotyczy tylko tych, którzy żyli cudzym życiem, życiem małżonka/ki. Wystarczy mieć swój świat i swoje życie, czyli swoją pracę, swoje zainteresowania, swoich znajomych, a także, co być może przyziemne, ale praktyczne: swoją oddzielną własność. Wtedy nieoczekiwany ruch odśrodkowy małżonka/ki nie jest końcem świata, a i taki sam ruch ze swej strony nie jest figurą niemożliwą.
To zresztą pomaga w innych sytuacjach: 47-letnie wdowy nagle skonfrontowane ze światem zewnętrznym są dokładnie w takiej samej sytuacji. I nie ma tu znaczenia, że w jednym przypadku można wskazać paluchem: 'oto on zawinił i odszedł z inną', a w drugim nie bardzo jest kogo, chyba że drzewo na drodze albo chorobę wieńcową. Co z tego, że jest jakiś winny? To niczego nie zmienia. 'Przezorny zawsze ubezpieczony', jak to za komuny ogłaszało PZU.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez king dnia Pon 21:29, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|