Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Śro 21:36, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 13:53, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 21:38, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: |
..i kapitalnie..
bo na domiar wszystkiego podoba Ci się Mucha..
a idź Ty!!! beznadziejny jesteś.. |
a co, mam ja ta, no..packa...walic?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:43, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | animavilis napisał: |
I wiem, niebieski, gdzie zwykle stoją te znaki. A niby gdzie indziej miałyby stać? W mieście?
|
Powinny stać w miejscach gdzie przechodzą zwierzęta. Tak samo jak powinny być oznakowane tylko niebezpieczne zakręty, a nie jak teraz wszystkie jako niebezpieczne. |
myślisz, że np. na długości 100 kilometrów drogi leśnej można precyzyjnie określić miejsca spacerowania zwierząt?
e> Glus.. nie wiem czy pack bedzie zachwycony..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Śro 21:44, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 21:45, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | niebieski napisał: | animavilis napisał: |
I wiem, niebieski, gdzie zwykle stoją te znaki. A niby gdzie indziej miałyby stać? W mieście?
|
Powinny stać w miejscach gdzie przechodzą zwierzęta. Tak samo jak powinny być oznakowane tylko niebezpieczne zakręty, a nie jak teraz wszystkie jako niebezpieczne. |
myślisz, że np. na długości 100 kilometrów drogi leśnej można precyzyjnie określić miejsca spacerowania zwierząt? |
ja mysle ze jesli sie jedzie 100 km przez las to miejsca przechodzenia zwierzat mozna okreslic na "wszedzie" a specjalnego oznakowania wymagaja tylko miejsca gdzie niedzwiedzie poluja na odlewajacych sie kierowcow
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 21:45, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: |
chodzi mi raczej o zdrowe proporcje.. o stosunek naszej zawziętości względem postępowania innych w stosunku do zwierząt, łatwości ich oceniania (najczęściej negatywnego) do własnego postępowania...
|
i uważasz, że tutaj [na tym topiku] te proporcje zostały zachwiane? że ktoś kogoś oceniał?
Niebieski, czy las to nie najbardziej prawdopodobne miejsce występowania zwierzyny? |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 21:51, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Niebieski, czy las to nie najbardziej prawdopodobne miejsce występowania zwierzyny? |
ehh..widzisz to wcale nie jest takie proste - jak pisalem juz, facet przytraczajacy do roweru zabita sarenk stal na drodze wsrod ŁĄK a do najblizszego lasu jest jakis 5-6 kilometrow.
jadac ktoregos dnia droga z Plonsa do Ciechanowa widzialem z dlaeka male stadko podobnych zwierzakow jak zapierdzielaly w poprzek pola, po zym bez zatrzymywania sie przebiegly przez droge i polecialy dalej - lasu w poblizu rowniez nie bylo i jestem pwien ze kierowcy samochodow jadacych z naprzeciwka nie mieli mozliwosci ich zobaczyc ze wzgledu na przebieg drogi po luku. Czyli trzeba by obstawic wszystkie drogi?
o ile pamietam w wawie niedawno ganiali kolejnego losia po Bemowie a dziki na bialolece (ogromna noclegownia) stanowia juz powazny problem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:00, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | ...mateczka... napisał: |
chodzi mi raczej o zdrowe proporcje.. o stosunek naszej zawziętości względem postępowania innych w stosunku do zwierząt, łatwości ich oceniania (najczęściej negatywnego) do własnego postępowania...
|
i uważasz, że tutaj [na tym topiku] te proporcje zostały zachwiane? że ktoś kogoś oceniał?
Niebieski, czy las to nie najbardziej prawdopodobne miejsce występowania zwierzyny? |
nie.. nie uważam tak..
dlatego pytam..
bo wiem jak łatwo wpaść w pułapkę własnych emocji..
ja też nie lubię kłusowników i i rządzących się innymi prawami 'zabijaczy zwierząt', ale jak juz napisałam noszę skórzane spodnie, zamszowe kurtki i buty, więc musze myśleć miarkując oceny.. bo albo jadę po bandzie i wtedy uwzględniam siebie -(samoostrakrytyka) albo podchodzę do tematu zapobiegawczo, ostrożnie ferując wyroki i bezpiecznie dla swojej psychiki plasuję się wówczas gdzieś 'pomiędzy'..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Śro 22:06, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 22:00, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No to co proponowałbyś? Nie znakować wcale, bo i tak nie warto? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 22:02, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
He! Nie tylko w lesie trzeba uważać
Ostatnio miałam spotkanie z dziką lochą ...co prawda nie w centrum, ale na obrzeżach, (po moim osiedlu też sobie spacerują)ale ponieważ było ciemno zauważyłam ją w ostatniej chwili.
Stwierdzam, że jeśli potrącimy zwierzę to jest to zwykły niefart....bo cała "akcja" trwa ułamki sekund w ciągu których ciężko tak wymanewrować by ominąć zwierzę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Śro 22:03, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:11, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | No to co proponowałbyś? Nie znakować wcale, bo i tak nie warto? |
znakować? co przez to rozumiesz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 22:16, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | animavilis napisał: | No to co proponowałbyś? Nie znakować wcale, bo i tak nie warto? |
znakować? co przez to rozumiesz? |
Ojej, no drogi - czy darować sobie znaki ostrzegawcze, bo nie można jednoznacznie określić miejsca, w którym jest większe "natężenie ruchu zwierząt".
Na razie. Dobranoc. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:19, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
...uważam, że warto znakować drogi..
są kierowcy z wiekszą i mniejszą wyobraźnią.. więcej wskazówek jeszcze nikomu nie zaszkodziło..
dobranoc..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Śro 22:20, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 22:20, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wszczepic kazdemu zwierzakoqi chipa, automape i gps i jak sie skurczybyk zblizy do drogi to go prad "bzzzzzzzz".
Taka nowoczesna wersja elektrycznego pastucha
A majac automape to bedzie rowniez wiedzial gdzie sie znajduje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 22:26, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dobranoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:54, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
glus napisał: | Wszczepic kazdemu zwierzakoqi chipa, automape i gps i jak sie skurczybyk zblizy do drogi to go prad "bzzzzzzzz".
Taka nowoczesna wersja elektrycznego pastucha
A majac automape to bedzie rowniez wiedzial gdzie sie znajduje |
idąc tą drogą to można by wszyskim zwierzątkom obcinać jedną nóżkę - wolniej by przebiegały przez ulicę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:51, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: |
Ostatnio miałam spotkanie z dziką lochą ...co prawda nie w centrum, ale na obrzeżach, (po moim osiedlu też sobie spacerują)ale ponieważ było ciemno zauważyłam ją w ostatniej chwili. |
Dobrze, że Cię nie zgwłaciła. Dzikie lochy są z tego znane.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:43, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Czy na autostradach nie ma siatek zabezpieczajacych przed wybiegnięciem zwierzaka na jezdnię?
Hmmm
Jeżeli problemem jest przestrzeganie znaków to wydatek na siatkę na odcinku lasu nie jest chyba wydatkiem szarpiącym kieszeń podatników.
A legedny o gwałcących lochach dotarły już na podkarpacie. Męska cześć regionu boi się wychodzić do miasta wieczorami (ewewntualnie na ławkę pod sklepem)
brrrr
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marian69 posępny dorsz
Dołączył: 10 Gru 2008 Posty: 91 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:42, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie boję się gwałcących loch/ów.
A siatki wzdłuż dróg wymagają najpierw stworzenia takiej infrastruktury sanitarnej, żeby osobnik chcący wyskoczyć do lasu za potrzebą nie wplątał się w sieć.
No chyba że to będzie jakiś fajny kierowca tira a ja będę przejeżdżał obok
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:52, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Marian69 napisał: | Nie boję się gwałcących loch/ów.
A siatki wzdłuż dróg wymagają najpierw stworzenia takiej infrastruktury sanitarnej, żeby osobnik chcący wyskoczyć do lasu za potrzebą nie wplątał się w sieć.
No chyba że to będzie jakiś fajny kierowca tira a ja będę przejeżdżał obok |
nie wystarczyłaby furtka z klamką
Marianie?
Wiem że taki zwierz jak Ty jest obyty z otwieraniem bramek ale taki np. jeleń niekoniecznie
(już widzę tego kierowcę zaplątanego w sieć, niemogącego się wyplątać i Mariana zachodzącego od tyłu zacierającego ręce .... "w czymś pomóc?" )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Czw 19:09, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 13:54, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|