Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kryzys w związku
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:06, 17 Lip 2012    Temat postu: kryzys w związku

ponoć pierwszy po 7 latach, więc po czym go poznać? Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:02, 17 Lip 2012    Temat postu:

sex 2x dziennie zamiast 7x dziennie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 22:24, 17 Lip 2012    Temat postu:

Po zupie za słonej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:05, 18 Lip 2012    Temat postu:

to jest wymysł kobiet i one do tego dążą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:12, 18 Lip 2012    Temat postu:

Który to wymysł, z tym seksem czy zupą?

Z seksem to i nawet bym się zgodziła, z zupą niekoniecznie... zawsze jak Mc Donald's Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 10:22, 18 Lip 2012    Temat postu:

Pewnie z kryzysem Bobro miał na myśli.
Kryzysy są chyba nieuniknione, ale każde wyjście z kryzysu związek scala. Martwię się, bo w tym roku świętujemy 20-lecie (właśnie zdałam sobie z tego sprawę Think ) a kryzysów jakby mniej. Wcześniej rozwodziłam się kilka razy do roku, na szczęście (a może nieszczęście, kto wie?) mąż jest bardziej stały i jakoś trwamy. Jak dzieci starsze, to i powodów do konfliktów jakby mniej. Ważne chyba jest też zostawić sobie trochę wolności, trochę swojego życia, wtedy mniej się wchodzi drugiemu w paradę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 10:23, 18 Lip 2012    Temat postu:

Kryzys w związku po 7 latach to wymysł kobiet

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:25, 18 Lip 2012    Temat postu:

Kewko 20 lat to wspaniałe osiągnięcie!

U męża zawodowo średnia rozwodowa wychodzi po 5 latach, więc to mnie pociesza, że jedną średnią już pokonaliśmy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:07, 18 Lip 2012    Temat postu:

Ludzie na pewnym poziomie kryzysów nie miewają. Jeśli jednak taki kryzys następuje, to przeważnie z dwóch powodów:
1. Brak kasy
2. Zmęczenie materiału
Obydwa powody da się rozwiązać, o ile starczy na to chęci.
Istnieje jeszcze jedna opcja i dotyka ona przeważnie kobiety. To rozczarowanie mężulkiem. W dniu ślubu wyglądało inaczej, lepiej. Facio wydawał się być rozgarnięty, gadał o planach, wytyczał cele, snuł obiecujące wizje. Miał być dom, wakacje dwa razy w roku, żadnego piwska i dziwek. Tymczasem jest mieszkanie w jakiejś dziurze, kupa długów i ciągle rosnący brzuch. Sprawy nie ułatwia niechęć mamusi, status najlepszych koleżanek i grzebane coraz głębiej marzenia...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez karpieniec złocisty dnia Śro 12:07, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
famka_
Baba Jaga


Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 1336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 532 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domku z czekolady
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:16, 18 Lip 2012    Temat postu:

zawsze słyszałam że po ...
3 miesiącach
4 latach
7 latach

jak ostatni przeżyjesz
to dalej już tylko z górki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:22, 18 Lip 2012    Temat postu:

Ponoć te "7 lat" optymalnie wyliczono tak:

- 2-3 lata stanu zakochania/różowych okularów
- potem zwykle wspólne mieszkanie i/lub dziecko - więc te ok. 3 lata mijają na chaosie urządzania się, docierania, odchowania trochę dziecka, kiedy nie ma się za bardzo czasu na zastanawianie się nad przyczyną kłótni ewentualnych, bo są wspólne cele
- ostatni rok, kilka miesięcy - to już czas analiz i retrospekcji no i po tych latach, właśnie w tym momencie, łatwo może wkraść się kryzys do związku.

Tyle "naukowcy"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:38, 18 Lip 2012    Temat postu:

Famko miło Ciebie widzieć

qurcze, patrząc na te daty- to żadnego z nich nie pamiętam. Nie żebyśmy żyli w sielance, ale qurcze, no właśnie od kiedy wiadomo, że to właśnie TEN kryzys?

Co musi się stać, żeby do niego doszło? Pomijam to o czym pisze karpieniec bo ja nie z tych co na słowa patrzyłam gdy za mąż wychodziłam. Mało tego, mój mąż zawsze będzie młodszy ;(
Jayin, a o nudzie i rutynie nic nie pisali ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:44, 18 Lip 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:
...

Co musi się stać, żeby do niego doszło?...


moze odwrotnie co musi sie stac, zeby do tego nie doszlo

powinno sie zwiekszyc poziom oksytocyny http://www.trzydziestki.fora.pl/po-30-tce,7/uczciwie-o-jezusie,6200-1900.html#835524 punkt42

po drugie mozna sie zajmowac rojplejami np sadomacho, policjanci i kajdanki - jak w filmach

a po trzecie mozna stac sie fetyszysta - w tym celu musisz znac sie na modzie skorzanej itp

taka jest moja opinia, ale ja nie jestem specjalista...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:50, 18 Lip 2012    Temat postu:

jak mu wyskoczę z pejczem to dopiero będzie podejrzenie i sprawdzanie na każdym kroku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:51, 18 Lip 2012    Temat postu:

Nie pisali

Ale może i to ma wpływ na kryzys... A nawet na pewno.

Patrząc po znajomych parach częściej kryzys dopada te pary, które żyją rutynowo (nudno) - po latach na pamięć znają wszystko na swój temat, nie ma nic nowego, przewidywalne zachowania, przewidywalne słowa, reakcje, ciągle te same miejsca na urlop, na nowe atrakcje i spontaniczne zachowania brak albo czasu, albo pieniędzy, itd... Kołowrotek: dom, praca, sen, niedzielny obiad u teściów, dom, praca, sen... Itd. I 24 h / dobę wciąż ze sobą, w swoim towarzystwie.

A te pary, które żyją mniej szablonowo, mają poza pracą i domem jakieś wspólne i osobne hobby, więcej czasu dla siebie - nie mają na tyle okazji, żeby się sobą znudzić No i oczywiście brak kryzysu zawdzięczają też temu, że nie wyobrażają sobie partnera, tylko żyją z takim, jakiego sobie wybrali. Więc nie rozczarowują się tym, że rzeczywistość nie jest taka, jak ich wyobrażenia o nim.

Ludzie potrzebują co jakiś czas nowości, nowego dopływu energii, odbicia się od dotychczasowości - chociaż na jakiś czas. Czasem - pobycia samemu, z dala od partnera.

Jeśli tego nie znajdują w związku, to najpierw mają pretensje do partnera (albo i do siebie), że tego nie dostarcza, a potem mniej lub bardziej świadomie zaczynają szukać tego wkoło. Ewentualnie ukrywają swoje rozczarowania i męczą się "dla wyższej idei" w udawanym "przykładnym domowym stadle" Anxious

Kryzys <= znudzenie + rutyna + przesycenie czyjąś obecnością + rozczarowania + brak zaspokojenia jakichś potrzeb.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:01, 18 Lip 2012    Temat postu:

Jayin napisał:
Nie pisali


A te pary, które żyją mniej szablonowo, mają poza pracą i domem jakieś wspólne i osobne hobby, więcej czasu dla siebie - nie mają na tyle okazji, żeby się sobą znudzić No i oczywiście brak kryzysu zawdzięczają też temu, że nie wyobrażają sobie partnera, tylko żyją z takim, jakiego sobie wybrali. Więc nie rozczarowują się tym, że rzeczywistość nie jest taka, jak ich wyobrażenia o nim.



Kryzys <= znudzenie + rutyna + przesycenie czyjąś obecnością + rozczarowania + brak zaspokojenia jakichś potrzeb.



wszystko pięknie powiedziałaś, ale to w szczególności pasuje do mnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:21, 18 Lip 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:
jak mu wyskoczę z pejczem to dopiero będzie podejrzenie
i sprawdzanie na każdym kroku



jestes pewna, ze pejcz podnioslby poziom oksytocyny ??adrenaliny moze - ale to nie to samo

no to moze obroza

[link widoczny dla zalogowanych]

Baty, pejcze
Czapki
Kaftany
Kajdanki
Kneble
Maski
Slipy z penisem
Uprzęże, body
Obroże, pasy
Packi
Inne
Zestawy
Meble BDSM


Tongue up (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:27, 18 Lip 2012    Temat postu:

to było moje odnisienie do punku 2

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:32, 18 Lip 2012    Temat postu:

o znalazlem cos jeszcze lepszego: knebez z zaciskami na sutki



[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

to na pewno podniesie poziom oksytocyny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:33, 18 Lip 2012    Temat postu:

chyba jednak nie u wszystkich mężczyzn

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin