Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ptz cytochrom C
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 130 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:59, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Najpiękniejszy komplement, który usłyszałam / no- w mojej ocenie naj /- "masz bardzo piękny głos" - przy czym nie śpiewałam, a osobnik to stwierdzający przysłuchiwał się jedynie rozmowie prowadzonej w niezrozumiałym dla niego, polskim języku.
Taki, który mnie wprawił w osłupienie i zażenowanie- gdy mój "przeciwnik" powiedział mi, że jednak powinnam była skończyć studia, które przerwałam, bo jestem lepsza od specjalistów, którzy go kosztują grube pieniądze.
Taki - najbardziej mnie zawstydzający- który padł z moich ust- kiedy członkowi ekipy zespołu The Wolfgang Press powiedziałam po koncercie ,że jest bardzo przystojny / co zresztą było wyjątkowo zgodne z prawdą /. Kiedy odpowiedział tym samym- uciekłam
Podobno umiejętność przyjmowania komplementów wiąże się z poczuciem własnej wartości - im wyższe to poczucie- tym łatwiej przyjmujemy komplementy.
Zasadniczo się z tym zgadzam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:10, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
glus napisał: | albo nie, sorry, tu nie ma nic do smiacia |
no nie wiem..
powiedzieli, że wykorzystają to zdjęcie przy kampanii serii do cery trądzikowej..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pią 17:49, 20 Lut 2009 Temat postu: Re: komplementy |
|
|
kewa2 napisał: | Chwalić się! Jazda! | nie lubię się chwalić
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
werka33 posępny dorsz
Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:54, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Chwalić się ?No nie przecież to chyba normalne ,że komplementy rzucane to tu to tam się nam należą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pią 18:28, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
werka33 napisał: | Chwalić się ?No nie przecież to chyba normalne ,że komplementy rzucane to tu to tam się nam należą. |
Komplementy , które się należą, to chyba stwierdzenie faktu a nie komplementy
tak mię się wydawa
chyba ze adresowane do teściowej są... |
|
Powrót do góry |
|
|
werka33 posępny dorsz
Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:45, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
[quote="nudziarz"] werka33 napisał: | Chwalić się ?No nie przecież to chyba normalne ,że komplementy rzucane to tu to tam się nam należą. |
Komplementy , które się należą, to chyba stwierdzenie faktu a nie komplementy
tak mię się wydawa
chyba ze adresowane do teściowej są...[/quote
Komplementy to podanie faktu w miłej dla ucha formie]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Pią 19:02, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
komplement - pozytywna wypowiedź o kimś, nie zawsze zgodna z prawdą ( za wiki )
komplement - grzecznościowa pochwała, duser, przymilne słówka, pochlebstwa ( za słownikiem Kopalińskiego )
|
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:16, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Komplementy budzą we mnie generalnie nieufność.
Wiem, można powiedzieć, że ja mam problem.
Ale przyczyną tego jest to, że wiem, przekonałam się, że za komplementem skrywa się zwyczajna interesowność.
Albo fałsz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pią 20:37, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
w sumie chyba lubię być komplementowana, kiedyś czułam sie bardzo niezręcznie i nie bardzo wiedziałam jak zachować, i nie bardzo komplementy potrafiłam przyjmować, ale z czasem idzie mi to coraz lepiej. choć z czystej przekory zdarza mi się też czasem odpowiedzieć: 'no dobra, czego chcesz?' albo: 'ojej, to nie prawda, tylko tak mówisz, żeby mi się miło zrobiło..'. i wtedy komplemenciarz jeszcze się musi naprzekonywać o szczerości swojej i komplementu |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 20:51, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To jest też powód, dla którego sama nie lubię prawić innym komplementów - one, po prostu, zawsze w moich własnych ustach brzmią nieszczerze, choć nigdy tak nie jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 15:46, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ptz napisał: |
Podobno umiejętność przyjmowania komplementów wiąże się z poczuciem własnej wartości - im wyższe to poczucie- tym łatwiej przyjmujemy komplementy.
Zasadniczo się z tym zgadzam |
Zasadniczo też. Dodałabym jeszcze, że wpływ mają również takie chwilowe nastroje. Czasem, gdy jestem pozytywnie do siebie nastawiona, to komplement potęguje to nastawienie, gdy jednak jestem zdołowana, to komplement powoduje jedynie zwiększenie mojego przygnębienia i odbierany jest jak fałsz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
koka zvans posępny dorsz
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:24, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez koka zvans dnia Sob 4:56, 03 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Sob 17:32, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
w piątek podczas spotkania z Mii i Apro usłyszałam coś miej więcej takiego: "myślałam, że jesteś inna" i to był komplement (wybacz Mii jeżeli przekręciłam Twoje słowa). Dowiedziałam się, że jestem fajna, wesoła, nie mam zmarszczek i jeszcze całą masą innych miłych rzeczy, w które chętnie uwierzyłam.
Ja miałam za to okazje spotkać osobiście przemiłych i interesujących ludzi, z którymi praktycznie od razu poczułam się swobodnie i bezpiecznie (jeszcze przed paprykarzem). Mii mogłaby być moją starą kumpelka - pogadałysmy i o dzieciach i o matkach i o teściowych i o chorobach - nie pamiętam kiedy z kimś w tak krótkim czasie poruszyłam tyle tematów. A Apro to człowiek z pasją i BAAAARDZO BEZPIECZNY w kontakcie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:56, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A Boja jest autentycznie przesympatyczną osobą. Aha i wypowiedzieliśmy też wszyscy sporo komplementów pod adresem forowiczek i forowiczów ale nie mam zachowanych nagrań.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:04, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Aż miło was czytać , Apro może jednak zorganizujesz jakieś dussse spotkanie forumowe ?
Ja mogę być osobą odpowiedzialną za alkohol
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 19:27, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | ale nie mam zachowanych nagrań. |
Skandal po prostu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Sob 19:48, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Aproxymat napisał: | ale nie mam zachowanych nagrań. |
Skandal po prostu |
to tym bardziej należy się spotkać na żywo i sobie "pokadzić" (czy tak się jeszcze mówi?)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Sob 21:06, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
bo ja napisał: | w piątek podczas spotkania z Mii i Apro usłyszałam coś miej więcej takiego: "myślałam, że jesteś inna" i to był komplement (wybacz Mii jeżeli przekręciłam Twoje słowa). Dowiedziałam się, że jestem fajna, wesoła, nie mam zmarszczek i jeszcze całą masą innych miłych rzeczy, w które chętnie uwierzyłam.
Ja miałam za to okazje spotkać osobiście przemiłych i interesujących ludzi, z którymi praktycznie od razu poczułam się swobodnie i bezpiecznie (jeszcze przed paprykarzem). Mii mogłaby być moją starą kumpelka - pogadałysmy i o dzieciach i o matkach i o teściowych i o chorobach - nie pamiętam kiedy z kimś w tak krótkim czasie poruszyłam tyle tematów. A Apro to człowiek z pasją i BAAAARDZO BEZPIECZNY w kontakcie. |
Tak... chyba tak powiedziałam...w każdym razie w tym sensie bo jak Ci wyjaśniłam odbierałam Cię jako ździebko sztywnawą i poważną...a okazałaś się wyluzowanym wesołkiem .
Okazało się...że mam z Boją kilka punktów stycznych....pamiętasz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 21:21, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Czytając Was tu dzisiaj myślę, że źle nazwałam topik, bo rzeczywiście komplement zwykle kojarzy się z wypowiedzią nie całkiem szczerą, chodziło mi bardziej o miłe, ciepłe słowa spowodowane nagłym przypływem ciepłych uczuć do danej osoby, takie "głaski". Nigdy nie mówię nikomu komplementów z wyrachowania, czy z chęci przypodobania się - bywa, że nie mówię nic, chociaż myślę o kimś źle.
Koka zvans, cała przyjemność po naszej stronie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ptz cytochrom C
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 130 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:22, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
kewa2 napisał: | chodziło mi bardziej o miłe, ciepłe słowa spowodowane nagłym przypływem ciepłych uczuć do danej osoby, takie "głaski". Nigdy nie mówię nikomu komplementów z wyrachowania, czy z chęci przypodobania się - bywa, że nie mówię nic, chociaż myślę o kimś źle.
|
Ja mam tak samo. Nigdy nie "kadzę" by się komuś przypochlebić, raczej wyrażam głośno swoje pozytywne odczucia w stosunku do spotkanych w życiu ludzi.
Czasami jest tak, że wstydzę się powiedzieć spotkanej w jakichś okolicznościach kobiecie, że jest np. piękna, chociaż ewidentnie rzuca mi się to na oczy .
Kiedyś, przez kilka dni, w ramach eksperymentu, starałam się wypowiadać te pozytywne spostrzeżenia na głos, np.Pani sprzedawczyni w mięsnym mówiłam, że ma ładną , nową fryzurę, kierowcy , który zatrzymywał się na pasach przesyłałam uśmiech oraz bezdźwięczne "dziękuję "i kiwnięcie głową, chwaliłam nową bluzeczkę Pani Przedszkolanki mojej córki. Oczywiście- wszystkie słowa były szczere i wypowiadane z całym przekonaniem/ o złych rzeczach, podobnie jak Kewa, milczałam/.
Nie uwierzycie- ale takie zachowanie dawało wiele obu stronom, a nawet sądzę ,że mi przyniosło więcej radości.
Warto czasami "przełamać " się i dzielić dobrymi spostrzeżeniami, nawet jeśli wydaje się nam,ze możemy zostać źle zrozumiani. Szansa,ze zostaniemy odebrani dobrze-jest w tym przypadku chyba jednak znacznie większa
Dobrej nocy
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|