|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:19, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pon 20:19, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | To ja jestem łomniega tzn łamaga? | a kulisz się, posikujesz ze strachu i na kłopoty reagujesz ucieczką?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Pon 20:22, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | tutaj też trwa jakaś maleńka przepychanka o pozycje | jaka stawka, taka i przepychanka
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pon 20:29, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | rose napisał: | To ja jestem łomniega tzn łamaga? | a kulisz się, posikujesz ze strachu i na kłopoty reagujesz ucieczką? |
Raczej się uśmiecham i udaję głupią. A może nie muszę udawać.. Idę bo zaczynasz mi mieszać w głowie.
Jeśli posikuję się to tylko ze śmiechu.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Pon 20:30, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:31, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | Człowiek tym (miedzy innymi) różni się od zwierząt, ze funkcjonuje w wielu stadach równocześnie - rodzina, znajomi w pracy, grupa 20 przypadkowych osób zebrana na 3-dniowym szkoleniu, klasa w szkole itp itp. |
...swingersi na imprezie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:32, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no. tutaj jednak optowałbym za tymi dwoma centymetrami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:39, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Czyżby Sin się pojawił?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pon 20:47, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:31, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 20:53, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Czuję wielką intelektualną niemoc, które nie pozwala mi napisać jakiegoś strasznie mądrego postu, na temat mojej roli w stadzie.
Rozwinąć zajmującego spostrzeżenia, że muszę się plasować pośród postaw pomiędzy betą i omegą, które, na szczęście, są niejednoznaczne i ciężko je sprecyzować.
Wyjaśnić, że samiec alfa nigdy nie będzie dla mnie dość atrakcyjny, albowiem jest za mało... wyjątkowy. Bogaty, urodziwy, przywódczy, opiekuńczy, etc., nie, porażka, co za banał! Moje nienasycone [i wiecznie niezaspokojone ] zapotrzebowanie na wyjątkowość, szczególność, efemeryczność w każdej dziedzinie, dyskwalifikuje samce alfa.
O jezu
Bobranoc. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 21:03, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mój mąż próbował psu w okresie szczenięctwa uzmysłowić, że samcem alfa w tym domu ( znaczy się w moim domu) jest On a nie Pies. W tym celu przybierał pozycję na czworaka przed Psem i gryzł go w ucho. Nie wiem dokładnie co Pies myślał na ten temat, ale ja miałam niezły ubaw. Tym bardziej, że od samego poczatku widać było, że Pies przed nikim żadnego respektu nie czuje a słucha się mnie , gdyż to ja daje żryć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pon 21:05, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:33, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 21:07, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ale, że ja czy że Anima ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:07, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: |
Nie jesteś typową samicą. |
No i niebieski masz przerypane...........
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pon 21:11, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:33, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 21:14, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak kochamy to ja wszytko wybaczam. Bo nie dosyć, ze magiczne słowo na K to jeszcze w liczbie mnogiej.
Uważam nieskromnie, że w większosci stad jestem alfą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Pon 21:44, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | słyszałeś pewnie o tyranach, których szanowano i o takich, których się wyłącznie bano - perwsi byli Alfami, a ci drudzy Betami.
Wychodzicie z błędnego założenia, że Alfa to nalany kark ze złotym łańcuchem na szyi, który przewodzi grupie poprzez represje i zastraszanie. W każdej grupie, także ludzkiej, takie 3 typy zachowań funkcjonują - nawet w 2-osobowym małżeństwie Osobiście wydaje się, że najtrwalsze są małżeństwa Bety z Omegą albo dwóch Omeg, a najmniej trwałe Alfy z Omegą - Alfa szybko się znudzi |
to nie kwestia wychodzenia z błędnego założenia, raczej jeśli się nie jest samcem alfa, to najlepiej temu co jest przypisać wszystkie najgorsze cechy prymitywnego karka |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 5:47, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A ja szukałam cech w/w w stadzie kotów. Leżały sobie na murku koty, jak to koty tyłkami do siebie. Ktoś przyniósł im jedzenie. Myslę sobie będzie widać hierarchię. A one nic tylko jedzą szybko, w mysl zasady kto szybciej ten więcej. Nagle pojawił się jakiś pies i pogonił kota. Jednak kot nie ma w zwyczaju zbyt długo uiciekać. W pewnym momencie stanął, zrobił swoją figurę, napuszył się, po prychał i pies odszedł niepyszny. Oczywiście odszczekał się kilka razy i rozejrzał czy go jakiś kumpel nie widzi. No i "za chiny" nie rozróżniłam żadnych cech przywódczych, ani alfa, ani beta, ani... |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:55, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | Człowiek tym (miedzy innymi) różni się od zwierząt, ze funkcjonuje w wielu stadach równocześnie - rodzina, znajomi w pracy, grupa 20 przypadkowych osób zebrana na 3-dniowym szkoleniu, klasa w szkole itp itp. W każdej z tych grup samoistnie tworzy się hierarchia, w której mozna wskazać samicę i samca Alfa, samicę i samca Beta oraz liczne Omegi |
I w tym miejscu cała teoria zaczyna sie komplikować , bo jest kilka stad w którym funkcjonjemy i osiagamy w nich rózne pozycje , samiec alfa w stadzie praca , w stadzie rodzina moze juz nim nie być i na odwrót , na chyba że alfą sie jest i koniec, a te bety się podszywają. I co w sytuacji gdy w stadzie są dwie alfy, walka po przywództwo jak w stadzie baranów. myslę że w realnym świecie nie jest to takie proste jak ta teoria
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 7:32, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: |
I w tym miejscu cała teoria zaczyna sie komplikować , bo jest kilka stad w którym funkcjonjemy i osiagamy w nich rózne pozycje , samiec alfa w stadzie praca , w stadzie rodzina moze juz nim nie być i na odwrót , na chyba że alfą sie jest i koniec, a te bety się podszywają. I co w sytuacji gdy w stadzie są dwie alfy, walka po przywództwo jak w stadzie baranów. myslę że w realnym świecie nie jest to takie proste jak ta teoria |
Czyli wracamy do punktu wyjścia - cała teoria do kosza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 7:44, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
znalazłam w internecie taki pomysł...
'samiec alfa:
1. Na pewno nie nosi garnituru (fuj!) i krawatu/a - nie musi przecież udowadniać, że jego marka coś znaczy. Nie ma też pracy wymagającej noszenia garnituru. Taka praca jest przeznaczona dla samców bez wyobraźni, raczej takich, co lubią dyktaturę - a to wyklucza bycie alfa samcem.
2. Wewnątrz jest pewny siebie. Kiedy trzeba swej kobiecie i światu coś uświadomić jest pewny siebie i swych opinii. Więc potrafi się kłócić, jeśli wie, że ma rację. Ale nie jest szpanerem, baunserem i innym pleśniowym... - dlatego kiedy trzeba, umie okazać pokorę wobec Losu, świata, człowieka. Wie kiedy pewność siebie jest wskazana, wie, kiedy zamknąć się i spuścić z tonu.
3. Nigdy nie próbuje niczego udowadniać gremium klakierów i kobietom!
4. Będzie zadawał mi konkretne pytania, bo jest konkretnym człowiekiem: jaki mam cel, dlaczego w zasadzie nie lubię rosołu, skoro go nie jadłam nigdy, dlaczego upieram się, że blondynki są głupsze, niż brunetki. Stawia na konkret. On też szuka samicy alfa, żeby móc z nią stworzyć stado małych super dzieci. Nie ma czasu do stracenia na niewykształcone, niewymagające i bierne w życiu półsamice. Jest głodny i wyrafinowany w poszukiwaniach "alficy", egzemplarze kiepskie odrzuca na początku. Dlatego musi być KONKRET.
5. Umie zaskakiwać. Bo życie jest pasmem niespodzianek, a nie półbytem na kanapie. Dla samca alfa nie ma zdania "Nie chce mi się" - jeśli chodzi o niechcenie wszystkiego. Nawet jeśli jest zbyt zmęczony na spacer, czy wyjście do teatru, szuka substytutu aktywności. Takiego, żeby samica alfa dostała szybszego pulsu, a w rezultacie wzrósł jej poziom endorfiny w organizmie. To wpływa nie tylko na stosunki ze światem, ale i na tak prozaiczne czynności, jak miłość oralna. Optymistki lepiej robią loda - prosto mówiąc.
6. Samiec alfa jest niezawodny. Nie ma takiej czynności, której wykonania by się nie podjął, jeśli wymaga tego życie, świat, kobieta. Jeśli nawet nie umie, albo się brzydzi, zaciska zęby i robi. Samica alfa wynagrodzi mu to później i on o tym wie, bo partnerzy alfa rozumieją się bez słów.
7. Samiec alfa jest mądry, bo ma pasję i doświadczenie. Ale nie przemądrzały. Przemądrzali panowie zwykle mają kompleks penisa, małego mieszkania, nieświeżego oddechu i marnej pracy. Więc muszą być przemądrzali. Więc to wyklucza ich z kręgu alfa. Baj baj maszkaro! - jak mawia Czesio.'
..kobieta to taki materiał, dzięki któremu każdy mężczyzna choć przez moment może poczuć się jak alfa .. to widać w punkcie piątym..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|