|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Śro 19:11, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | Widzę, ze Yapiszon szczęśliwy wśród stadka owieczek, ale owieczki również kontent więc życzę miłej zabawy. | kulaj sie dziadek
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Śro 19:33, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:34, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 19:41, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: |
osobiście to słowo mi przywodzi w pierwszej kolejności wspomnienie pierwszego oficjalnego obiadu w domu moich ex teściów; pani domu upiekła kiszkę ziemniaczaną na tę okazję, miała być wykwintna kuchnia regionalna, no to była. kiedy potrawę podano na stół, dopadła mnie pierwsza fala nudności, to po prostu śmierdziało jak jasna cholera... nie tknęłam jedzenia do końca dnia, od tamtej pory nie tknęłabym również kiszki ziemniaczanej, nawet gdyby pachniała fiołkami czy konwaliami...
|
Wobec mnogości wątków, pozwolę sobie napisać, że podobną reakcję wywołują we mnie flaki. Kompletnie nie rozumiem, jak można jeść coś, co wygląda jak wygotowana ścierka do podłogi i śmierdzi niemal tak samo |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Śro 19:44, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | Po pierwsze jestem w wieku przedemerytalnym i nie jestem jeszcze dziadkiem. Skąd u Ciebie takie przypuszczenie? Po wtóre mógłbyś rozwinąć co miałeś na myśli pisząc o "kulaniu"? Sugerujesz, że nie mam tu nic pisać? Zazdrosny jesteś o owieczki, popsułem Ci zabawę, czy co? | strasznie zrzędzisz, to dlatego
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Śro 19:44, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | zadziora napisał: |
osobiście to słowo mi przywodzi w pierwszej kolejności wspomnienie pierwszego oficjalnego obiadu w domu moich ex teściów; pani domu upiekła kiszkę ziemniaczaną na tę okazję, miała być wykwintna kuchnia regionalna, no to była. kiedy potrawę podano na stół, dopadła mnie pierwsza fala nudności, to po prostu śmierdziało jak jasna cholera... nie tknęłam jedzenia do końca dnia, od tamtej pory nie tknęłabym również kiszki ziemniaczanej, nawet gdyby pachniała fiołkami czy konwaliami...
|
Wobec mnogości wątków, pozwolę sobie napisać, że podobną reakcję wywołują we mnie flaki. Kompletnie nie rozumiem, jak można jeść coś, co wygląda jak wygotowana ścierka do podłogi i śmierdzi niemal tak samo |
cała moja rodzina zajada się kiszką ziemniaczaną i flakami mojej babci, i jej 'wyroby' naprawdę nie smierdzą, ale od 'mojej' przygody z kiszką- tak kiszki jak i flaków nigdy nie tykam, nie mogę wyrugować z mojej wyobraźni, że tak powiem- ich pochodzenia |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Śro 19:47, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Kompletnie nie rozumiem, jak można jeść coś, co wygląda jak wygotowana ścierka do podłogi i śmierdzi niemal tak samo | od jakiegoś czasu pojawiły się flaki z soi, podejrzewam, że nie śmierdzą, ale reszta wciąż trzyma standard
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Śro 19:54, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:34, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 19:56, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | niebieski napisał: | Po pierwsze jestem w wieku przedemerytalnym i nie jestem jeszcze dziadkiem. Skąd u Ciebie takie przypuszczenie? Po wtóre mógłbyś rozwinąć co miałeś na myśli pisząc o "kulaniu"? Sugerujesz, że nie mam tu nic pisać? Zazdrosny jesteś o owieczki, popsułem Ci zabawę, czy co? | strasznie zrzędzisz, to dlatego |
Czyżby to walka o przywództwo w stadzie?
Zart |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Śro 20:00, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Czyżby to walka o przywództwo w stadzie? |
chyba tak zdaje się, że chodzi o to:
niebieski napisał: | Zazdrosny jesteś o owieczki, popsułem Ci zabawę |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Śro 20:02, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | ile Ty masz lat Japie? Piszesz od tylu lat w internecie, że musisz ich mieć sporo. | mogę nawet być starszy od Ciebie, dziadku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 20:06, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | od jakiegoś czasu pojawiły się flaki z soi, podejrzewam, że nie śmierdzą, ale reszta wciąż trzyma standard |
Dobrze podejrzewasz; nie wiem, czy flaki z soi smakują podobnie do flaków z flaków, bo tych ostatnich nigdy nie jadłam i nie zamierzam, ale sojowe są raczej bezsmakowe. No i czyż to nie jest temat wdzięczniejszy niż jakieś tam samce i samice? |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 20:09, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | yapp napisał: | od jakiegoś czasu pojawiły się flaki z soi, podejrzewam, że nie śmierdzą, ale reszta wciąż trzyma standard |
Dobrze podejrzewasz; nie wiem, czy flaki z soi smakują podobnie do flaków z flaków, bo tych ostatnich nigdy nie jadłam i nie zamierzam, ale sojowe są raczej bezsmakowe. No i czyż to nie jest temat wdzięczniejszy niż jakieś tam samce i samice? |
Sojowych nie jadłam, ale inne tak
Kocham jedzenie i nowe smaki. Czasami wolę nie wiedzieć przed skosztowaniem nowej potrawy z jakich składników została przygotowana.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Śro 20:10, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Śro 20:10, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | czyż to nie jest temat wdzięczniejszy niż jakieś tam samce i samice? | w zasadzie samice są jednak wdzięczniejsze od flaków
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 20:11, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | flaków z flaków, bo tych ostatnich nigdy nie jadłam i nie zamierzam, |
To nie wiesz co tracisz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Śro 20:19, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Czyżby to walka o przywództwo w stadzie? |
wiedziałam, że Niebieski to alfa i tylko sie tak krygował, jakby jeszcze paru innych panów alfa się przyłączyło, to szybciutko można by ustawić ringi i zorganizować zespół cheerleaderek |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Śro 20:22, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 9:34, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Śro 20:31, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | Zasadniczo jestem beznadziejnym kolesiem więc przywództwo w stadzie zawsze oddaję przywódcom. Tak tylko chciałem pokazać owieczkom, że uczestniczą w zabawie Japa.
ps2. Już naprawdę nie przeszkadzam. Dobrej nocy Japie i wszystkim. Słowo, że bez złośliwości. |
Nie przeszkadzasz. Wydaję mi się, że na forum każdy może się wypowiadać. Dodam każdy przestrzegający regulaminu ( to do administracj, że wiem o czym piszę, chyba)
Dlaczego beznadziejny - fotka fajna była.
A Yappa, czy ktoś traktuje powaznie? Jejku, traktuje?
Żart.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Śro 20:38, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Śro 20:52, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | p.s. Czy chodzi mi o przywództwo w stadzie? Nie. Zasadniczo jestem beznadziejnym kolesiem więc przywództwo w stadzie zawsze oddaję przywódcom. Tak tylko chciałem pokazać owieczkom, że uczestniczą w zabawie Japa.
ps2. Już naprawdę nie przeszkadzam. Dobrej nocy Japie i wszystkim. Słowo, że bez złośliwości. |
nie przeszkadzasz, fajnie też by było, gdybyś uświadomił biedne owieczki i napisał na podstawie jakich przesłanek przypisujesz Yappowi złe intencje? |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 21:05, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
kiszki,owce,kurwy...matko boska aż weszłam na pierwszą stronę, żeby sprawdzić jaki to temat.
w tych owcach to coś jest.
A yapiszon jako zdrobnienie - wyjątkowo mi się podoba.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Śro 21:08, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | kiszki,owce,kurwy...matko boska aż weszłam na pierwszą stronę, żeby sprawdzić jaki to temat. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|