Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:46, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Tak, bingo. Z wiekiem uodparniamy się na marketing, reklamy i celebrytów |
Chyba nie zawsze tak jest. Skąd te radiomaryjne fanki przeklinające jak menel spod budki z piwem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:46, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Tak, bingo. Z wiekiem uodparniamy się na marketing, reklamy i celebrytów |
Myślę, że to nie kwestia wieku, tylko wartości. A i czasem z tym wiekiem - bywa wręcz odwrotnie.
Dopóki społeczeństwo będzie kipiało - nazwijmy to - kompleksami 'must have', dopóty będzie istniała potrzeba ich zaspokojenia.
Dopóki będzie istniała potrzeba ich zaspokajania, dopóty marketing będzie robił swoje.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:47, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
LampionyZeStarychSloikow napisał: | urocze złudzenia |
Jasne w marketingu i reklamie pracują przecież niedouki. I setki miliardów dolców wydają ot tak... dla zabawy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 18:48, 01 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:49, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
klementyna napisał: |
Dopóki społeczeństwo będzie kipiało - nazwijmy to - kompleksami 'must have', dopóty będzie istniała potrzeba ich zaspokojenia.
|
A dopóki bedzie istniał marketing, dopóty "must have" bedzie nieustannie podsycana
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:57, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Klem, fajny tekst |
.. takie tam przemyślenia, po drodze.
nudziarz napisał: |
Ale nie pisz w liczbie mnogiej, bo Cię Seeni opitoli
|
Dobrze, nie będę.
W razie czego, mam głowę, totem, tasak, naboje i walki słowem się wcale nie boję.
A ponad wszystkie pitolenia - z Seni to chętnie opitoliłabym flaszkę. Tyle, że nie piję. Ale mogę się przyglądać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 19:40, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja chwilowo też nie piję, z obawy o marskość wątroby
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 19:44, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Wątroba się regeneruje.
A poza tym, nie musi być tylko jedna |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 19:45, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ja chwilowo też nie piję, z obawy o marskość wątroby |
Chwilowo? Od wczoraj?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:48, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ja chwilowo też nie piję, z obawy o marskość wątroby |
Oj tamm.. oj tam...
Szukałem linku, ale przepadł. Przeprowadzono eksperyment na szczurach. Części z nich uszkodzono wątrobę.
Te zdrowe - piły wodę, te chore wybierały alkohol
Serio
A poza tym.. tak seio.. znasz alkoholika , który zszedł na marskość ?
Powaznie pytam
P.S. I nie patrz na wyniki GGTP. Szesciokrotne przekroczenie normy lekarze olewaja . Jedna dobra impreza i wyniki idą w kosmos
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 19:55, 01 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 19:49, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Od wczoraj, ale jestem wyjątkowo twarda Zresztą uległam tylko na andrzejki. To była ta...no...dyspensa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:30, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja lubię mieć ustandaryzowane procesy w mózgu Aczkolwiek nie podobają mi się określenia "łykanie", "owczy pęd" i inne takie pejoratywne ("idol" też, idoli to się miewało będąc w przedziale wiekowym 10-15).
Ale faktycznie, na "Django" poszedłem bez czytania recenzji, rozważania za i przeciw, zastanawiania się czy aby nie lepiej na "Hobbita" - jest nowy film Tarantino więc dla mnie oczywistą sprawą jest iść do kina. Mam też swoje standardy książkowe i muzyczne które "kupuję bo wyszło". Przy czym nie jest to bezkrytyczne - po zapoznaniu się z produkcją następuje ocena tak jak w każdym innym przypadku (np. że Grindhouse to syf). Różnica jest taka, że tym "swoim" łatwo wybaczam wtopy. Shit happens i czekamy na nowy film/płytę/powieść Poza tymi standardami jest cały wszechświat niestandardów z którymi równie chętnie się zapoznaję przy czym jak od pierwszego kontaktu się odbiję to drugiego nie będzie.
W ogóle uważam, że jest to całkiem fajne mieć jakieś swoje, ciche, prywatne hmm... bziki ? zajoby ? nie mam słowa....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|