Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:07, 09 Maj 2012 Temat postu: kilim |
|
|
Kupiłam kilim i mam teraz problem, bo nie wiem jak go zawiesić na ścianie. Nie ma żadnych kółek do zawieszenia, ie ma nic do zawieszenia. Może ktoś wieszał lub widział, jak jest zawieszony kilim? Dodam, że jest z grubej wełny, więc trochę ciężki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:16, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mam w domu sporo na ścianach (kilimy, obrazy, dzikowe skórki:) - i kilimy powiesiłam tak, że najpierw do ich górnych krawędzi i dolnych przymocowałam listewki - a potem już listewki z kilimami przybiłam do ściany (ewentualnie kołki w ścianę - do listewek "haczyki" - i zawiesić - ale to chyba mniej stabilne...)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Śro 19:17, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Kilim dobrze jest rozpiąć (przybić małymi gwoźdźmi) na wąskiej deseczce (deszczułce) i tę dopiero przybić do ściany. Nie będzie wtedy brzydko obwisał i się deformował. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:12, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | Mam w domu sporo na ścianach (kilimy, obrazy, dzikowe skórki:) - i kilimy powiesiłam tak, że najpierw do ich górnych krawędzi i dolnych przymocowałam listewki - a potem już listewki z kilimami przybiłam do ściany (ewentualnie kołki w ścianę - do listewek "haczyki" - i zawiesić - ale to chyba mniej stabilne...) |
Ale jak przymocować kilim do listewek? Gwoździami? Obawiam się, że w ten sposób zniszczy się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:36, 09 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Moje są przybite takimi malutkimi cienkimi gwoździkami. Poprzednio (w innym domu) też tak były rozwieszone - i po wielu latach (to takie "po-babciowe" kilimy są) i po wymianie listewek - nie widać żadnych dziur ani uszkodzeń.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:02, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mąż wymyślił, aby przyszyć górną część kilimu (?) do listewki, nie wiem czy to dobry pomysł? Ażeby przyszyć, trzeba najpierw listewkę wpuścić w "rurkę" uszytą z jakiejś tkaniny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:05, 12 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Siara? To Ty?!
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 11:56, 13 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | Mąż wymyślił, aby przyszyć górną część kilimu (?) do listewki, nie wiem czy to dobry pomysł? Ażeby przyszyć, trzeba najpierw listewkę wpuścić w "rurkę" uszytą z jakiejś tkaniny. |
Może takie paski z tyłu naszyć, żeby powstał taki kanał na listewkę, czy coś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 7:42, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
szb napisał: | Siara? To Ty?! |
No właśnie bo czytam czytam i nie wiem kto kogo kilim
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:39, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Od kilimów lepsze są makatki ze scenkami rodzajowymi z życia rodziny. Nie dość, że łatwo się przypina szpilkami, to jeszcze mają fajne teksty = ludowe mądrości.
Jeden z moich ulubionych: 'tam w domu zgoda, gdzie się robi loda'
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:10, 14 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
W Biedronce jest taka lampa na owady.
W Biedronce lampa na owady - to jest antyreklama w zasadzie,
he?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:17, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Widać, kilimy nie są trendy. Ale i tak podoba mi się mój kilim.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|