|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 18:00, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: |
1.Twoja opinia pozytywna nie była.
|
No, nie była. W zaistniałej sytuacji być nie mogła.
Juli* napisał: |
2. Tak samo mogą tłumaczyć się inni. Wszak wyrażają tylko swoją opinię.
|
Wszak im nie bronię. Czym innym jest krytyka czyjegoś zachowania, nawet domaganie się dla niego kary, a czym innym jest produkcja wspomnianych koszulek. "Kopanie leżącego" - tak, to dobre określenie.
Nie brnij dalej Juli, bo każdy się czasem myli, nawet Ty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Czw 20:18, 19 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:08, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bea777 dnia Czw 20:11, 19 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:10, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm... z medialnego przekazu dzisiejszego dnia, radio Eska Rock zacytowało fragment informacji brzmiący> Kapitan tłumaczył się, że poślizgnął się i wpadł do tratwy ratunkowej, z której nie mógł się wydostać.
bidulek
No! Jeśli wierzyć mediom, to ja w życiu na statek nie wsiądę już nigdy więcej.
Edit: aż się boję co teraz z mojej wypowiedzi wyjdzie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bea777 dnia Czw 20:26, 19 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:50, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
zaraz przypominają mi się tłumaczenia mojej żony, że tak naprawdę to listonosz kiedy podawał jej do podpisania dokument potwierdzający odbiór przesyłki .potknął się i wpadł na nią do łóżka, gdzie nieszczęśliwie przykryła go na dodatek kołdra.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:09, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Nie brnij dalej Juli, bo każdy się czasem myli, nawet Ty. |
Nie w tym przypadku. Bez względu na to, w jaki sposób kogoś negatywnie traktujesz, ustnie czy za pośrednictwem koszulek, jest to przemoc, którą określiłaś jako niehonorową.
Najpierw określasz kogoś niehonorowo negatywnymi epitetami, a później, kiedy inny robi to samo, lecz w odmiennej formie wskazujesz, ze to nie ja, to on.
Mam nadzieję, ze Twój "chórek" mi wybaczy brak reakcji. Nie mam ochoty tłumaczyć każdemu oddzielnie czym jest przemoc i jakie są jej rodzaje, ani wyjaśniać oczywistego, Twojego, zmieniającego się zdania, jakże odmiennego na początku i końcu. Następnym razem wystarczy trzymać jedno stanowisko, a kiedy je zmieniasz, to podaj argumenty dlaczego to zrobiłaś.
Miej honor i sama w to nie brnij, bo zaprzeczasz sobie totalnie.
szb napisał: | zaraz przypominają mi się tłumaczenia mojej żony, że tak naprawdę to listonosz kiedy podawał jej do podpisania dokument potwierdzający odbiór przesyłki .potknął się i wpadł na nią do łóżka, gdzie nieszczęśliwie przykryła go na dodatek kołdra. |
Jakie trafne określenie. Oczywiście to nie ona, to on był niehonorowy
Do tematu, cytat z WP :
"Nagranie rozmowy radiooperatora z portu Livorno z niezidentyfikowanym członkiem załogi Costa Concordii udostępniła włoska telewizja Sky Italia. Rozmowa odbyła się w piątek, 13 stycznia, o godzinie 22.12, czyli już po tym jak statek uderzył w skały. Operator z Livorno usiłuje dowiedzieć się, czy Costa Concordii potrzebna jest jakaś pomoc. Dowiaduje się, że statek ma drobne kłopoty z prądem"
Zaczynają się schody. Cały artykuł zaczyna mi przypominać badanie katastrofy smoleńskiej. Odczyty, domysły, sugestie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
maciejka stop cyny i czekolady
Dołączył: 01 Cze 2011 Posty: 758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:25, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
to co piszesz powyżej o "negatywnym traktowaniu" to jeden wielki bełkot
i zaprawdę moja droga, nie brnij dalej ...
zacytuję Tobie licząc, że potrafisz czytać ze zrozumieniem, proste słowa, które nawet dziecko zrozumie:
CYTAT:
"To może tak prościej Juli:
Wypowiedź o kimkolwiek, że zachował się lekkomyślnie, nieodpowiedzialnie, nieadekwatnie do zaistniałej sytuacji, jest oceną postępowania tej osoby w danej sytuacji.
Równie dobrze, gdyby zachował się inaczej ocena brzmiałaby "bohatersko ratował ludzi" etc.
więc Twoje stwierdzenie:
Juli* napisał: |
1.Twoja opinia pozytywna nie była.
2. Tak samo mogą tłumaczyć się inni. Wszak wyrażają tylko swoją opinię.
|
jest pozbawione jakiegokolwiek sensu, wynika z niego, iż można wydawać opinie ale raczej tylko pozytywne...
fałsz
Natomiast niechęć pastwienia się nad przegranym , nie jest absolutnie w sprzeczności z negatywną oceną czyjegoś postępowania.
Po prostu niektórzy wyznają zasadę nie kopie się leżącego.
proste??? proste .... "
Proszę przeczytaj, ale ze zrozumieniem
z góry dziękuję...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:35, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: |
Miej honor i sama w to nie brnij, bo zaprzeczasz sobie totalnie.
|
No to Cię przeceniłam
A miałaś okazję pomilczeć, zawsze można było mieć złudzenie, a tak rozwiałaś wszelkie wątpliwości.
Sympatycznemu chórkowi dziękuję najszczerzej i na złość
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Czw 21:49, 19 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:42, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Przeceniłaś sama siebie. A poziom myślenia określam jako podstawowy ( ten poziom ma 6 klas, chyba wiesz o którą mi chodzi.)
To nie ja, to on - odpowiada pytany przez nauczyciela uczeń.
Do tematu :
Ciąg dalszy wspomnianego przeze mnie artykułu :
"Radiooperator z Livorno zainteresował się Concordią po tym, jak do karabinierów zatelefonował jeden z pasażerów mówiąc, że podczas obiadu "wszystko zawaliło mu się na głowę".
Po przywitaniu: "Dobry wieczór Costa Concordia!", radiooperator pyta: "Czy macie problem na pokładzie"? Tu uzyskuje od niezidentyfikowanego członka załogi odpowiedź twierdzącą, ale nieprawdziwą: "Tak, potwierdzam, nie mamy prądu na pokładzie. Sprawdzamy sytuację" - mówi członek załogi Concordii.
"Czy potrzebujecie pomocy, czy na tę chwilę pozostajecie w rejonie Giglio?" - pyta dyżurny z Livorno. Słyszy w odpowiedzi: "Tak, potwierdzam, pozostajemy w rejonie, by sprawdzić awarię".
Port usiłuje dowiedzieć się więcej. "Jaki to problem, dotyczy tylko generatorów? Karabinierzy z Prato dostali telefon od krewnego członka załogi, który powiedział, że podczas obiadu wszystko zawaliło mu się na głowę" - wyjaśnia radiooperator. W odpowiedzi słyszy uspokajającą odpowiedź: "Nie potwierdzam, mamy awarię prądu i sprawdzamy warunki na pokładzie".
Ale radiooperator nie ustępuje. "Pasażerowie twierdzą, że kazano im włożyć kamizelki ratunkowe, czy to prawda?" - pyta. Concordia ponownie odpowiada, że sprawdzane są warunki na pokładzie.
Na pytanie o to, jak długo nie ma prądu, Concordia odpowiada, że około 20 minut (rozmowa odbywa się ok. 40 minut po zderzeniu ze skałą). "
Same sprzeczności
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Czw 21:43, 19 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:58, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
"Ujawniono fragmenty zeznań kapitana Schettino, który opowiedział, że kiedy w piątkowy wieczór wykonywał tragicznie - jak się potem okazało - zakończony manewr, na mostku stała młoda Mołdawianka. Ona również przyznała w wywiadzie telewizyjnym, że była wtedy z kapitanem. Podziwiała piękne widoki. Jej status na pokładzie nie jest jasny, choć sama kobieta powiedziała w telewizji, że była członkiem załogi. Z kolei armator zapewnia, że miała bilet."
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:03, 19 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Kolejne dowody na to, że był, że tak określę bałagan organizacyjny.
A niby tam powinno się przede wszystkim pracować. O odpowiedzialności nie wspomnę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:07, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
moze powinno sie rozwazyc zdegradowanie tego kapitana
i sprawdzenie calego lancucha dowodzenia?
<embed src="http://www.youtube.com/v/NgkGG9_hgJI" width="800" height="600">
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 17:28, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nie lubię wypowiadać się na tematy, co do których nie posiadam rzetelnej wiedzy i nie znam nawet faktów.
Toteż do ogólnych dywagacji na temat przyczyn tego konkretnego wypadku morskiego nie przyłączę się.
Irytują mnie natomiast media, krzyczące jednym i tym samym głosem, nie znające faktów podobnie jak ja i również nie posiadające specjalistycznej wiedzy. Mój małżonek pływający po morzach i oceanach przez blisko 20- lat, nadal związany zawodowo z morzem i ze statkami zżyma się ohydnie słuchając nowych " informacji" i komentuje : jaki dół debile, jaka ourna pochylnia na rufie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:12, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja z towarzyszką Grażyną/moja żona/ wybraliśmy się na wycieczkę do Grecji.
W Anconie ok godz. 13 wjechałem na ten prom.
[link widoczny dla zalogowanych]
jak się okazało ten prom pływał od 43 dni oficjalnie, czyli był nówka.
Obsługa była przemiła i jeszcze te baseniki na górze.
Same zachwyty płynąc.
jedna wada jaką zauważyłem, to nadmiar Nieców na pokładzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:12, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
ciekawe, ze nie da sie podniesc tego statku...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:20, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | ciekawe, ze nie da sie podniesc tego statku...
|
Widocznie musi być jakaś przyczyna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|