Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:13, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Baron von DupenDrapen napisał: | ... |
Przypuszczam, że to nie od proszku te plamy, a raczej od jakieś rdzy?
Może rury zardzewiałe albo jakaś śrubka w pralce?
Albo osad w rurce doprowadzającej wodę nawet jak jest plastikowa czy tam gumowa. Nic, tylko trzeba przeczyścić co się da.
A rada z szarą koszulą zmienianą raz na rok nietrafiona.
Barona znam i mogę potwierdzić, że to prawdziwy baron.
Pod każdym względem, a że musi sobie radzić z niedogodnościami dzisiejszego świata to chyba tylko na plus?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 13:34, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Sprawdziłem na stronie Walmarktu, ten TIDE to chyba budżetowy jest i do tego uniwersalny, znaczy się bez wybielaczy i enzymów usuwających plamy. Plama na prawdopodobnie z wina, lub czekolady (lodów czekoladowych?), soku czerwonego lub czarnego... Pierz z wybielaczem tlenowym typu OXO, OXY, coś takiego jest w ofercie Walmatktu (nie mam czasu szukać, wieczorem podlinkuje). Sprawdz w składzie by nie zawierał podchlorynu sodu, jedynie nadwęglany lub nadlenek wodoru. Pierwszy jest w formie proszku, drugi jest płynny. Podchloryn sodu jest tani ale niszczy ubrania, i pozostawia charakterystyczny zapach, jak w szpitalach czy płynów do toalet.
Benkiser, własciciel marki Vanish wpadł na sztański pomysł: wypuścił tani proszek do prania i do tego drogi wspomagacz parnia, taki proszek co to zawiera czego w tanim proszku brakuje. Bardzo dobrze schodzi mu jedno i drugie. Tani proszek nie dopiera, dlatego trzeba kupować drogi Vanish.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:20, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Baron von DupenDrapen napisał: | ... |
Przypuszczam, że to nie od proszku te plamy, a raczej od jakieś rdzy?
Może rury zardzewiałe albo jakaś śrubka w pralce?
Albo osad w rurce doprowadzającej wodę nawet jak jest plastikowa czy tam gumowa. Nic, tylko trzeba przeczyścić co się da.
A rada z szarą koszulą zmienianą raz na rok nietrafiona.
Barona znam i mogę potwierdzić, że to prawdziwy baron.
Pod każdym względem, a że musi sobie radzić z niedogodnościami dzisiejszego świata to chyba tylko na plus?
|
Iii tam... Gdyby rada z szarą koszulą nie była trafiona, to nie byłby to taki popularny sposób na życie bez plam.
Jako były właściciel (dawno temu co prawda!) firmy naprawiającej sprzęt AGD mogę gwarantować, że żółta plama na koszuli nie może pochodzić od rdzy, a w pralce autoamatycznej nie ma w bębnie żadnej rdzewiejącej "śrubki" - chyba, że ktoś tam wrzuci.
Po drugie, ja jemu baronostwa nie odmawiam, tylko jak każdy Polak mam całe mnóstwo życzliwych! rad.
A po trzecie, póki co, każdy musi sobie radzić z niedogodnościami codziennego życia. Rzecz w tym, żeby sobie poradzić!
Na przykład dzisiaj pan policjant z "bardzo podpoznańskiej" miejscowości jadący za mną doszedł do wniosku, że jadę bez świateł i kazał mi zjechać. Poradziłem sobie prowadząc go do przodu i pokazując, że w moim samochodzie wyprodukowanym ledwie ponad rok temu są dzienne światła LED. Przeszedł więc do kontrataku i zarzucił mi, że rozmawiałem przez komórkę. Pokazałem mu, że nie jest to komórka ale ręczna radiostacja i machnąłem Zezwoleniem Radiowym z pieczątkami. Nie odpowiedziałem na pytanie co to za zezwolenie i zrobiłem tajemniczą minę. Przeprosił i bardzo uprzejmie życzył szerokiej drogi...
Co to ma wspólnego z plamami od kapiącego z brody jedzenia na koszuli Barona "od tyłu" choć w niemieckim brzmieniu? U mnie plamy nie było...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pon 14:23, 23 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:04, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
O! I jeszcze mi się przypomniało...A ten pojemnik na proszek (w pralce) to czyścisz Baronie?
Bo jak mnie lenistwo dopadnie i go za długo nie czyszczę to tam też się robi taki osad - żółty, a czasem to i w brązowy przechodzący.
Ja właśnie skończyłam myć okna i nadal nie mam świetnego sposobu na mycie szparek w ramach okiennych. Owszem, owijam śrubokręciki w szmatki, ale to straszna mordęga.
Żadna szczotka - nawet długowłosa też nie dochodzi do samych czubeczków tych szparek.
Tia - pewne kercherem by się to domyło bez bólu i szarpania nerwów, ale co z resztą chałupy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:11, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Jako były właściciel (dawno temu co prawda!) firmy naprawiającej sprzęt AGD mogę gwarantować, że żółta plama na koszuli nie może pochodzić od rdzy, a w pralce autoamatycznej nie ma w bębnie żadnej rdzewiejącej "śrubki" - chyba, że ktoś tam wrzuci.
|
Szczerze Cię podziwiam Formalny! Czasami zastanawiam się czy jest coś na czym się nie znasz?
Niestety, nie mogę znaleźć takiej emotki, która bije pokłony. A kiedyś była!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:17, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
No a ta ?
Moja teoria na temat plam jest taka, że jakieś paproszki rozpustne w praniu były w kieszonce a jak do koszuli przywiązany to niech pod kamizelkę zakłada. Praktycznie, elegancko, oldskulowo i baronowo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 15:17, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | O! I jeszcze mi się przypomniało...A ten pojemnik na proszek (w pralce) to czyścisz Baronie?
Bo jak mnie lenistwo dopadnie i go za długo nie czyszczę to tam też się robi taki osad - żółty, a czasem to i w brązowy przechodzący.
|
Troszkę miejska legenda że od tego są plamy.
Ale myć, i to najlepiej w zmywarce. Te plamy to urok stosowania płynów zmiekczających, resztki są świetną pożywką dla grzybów...
i nie wcinam sie w wasze pogwarki...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:19, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: | Formalny napisał: |
Jako były właściciel (dawno temu co prawda!) firmy naprawiającej sprzęt AGD mogę gwarantować, że żółta plama na koszuli nie może pochodzić od rdzy, a w pralce autoamatycznej nie ma w bębnie żadnej rdzewiejącej "śrubki" - chyba, że ktoś tam wrzuci.
|
Szczerze Cię podziwiam Formalny! Czasami zastanawiam się czy jest coś na czym się nie znasz?
Niestety, nie mogę znaleźć takiej emotki, która bije pokłony. A kiedyś była!
|
No wiesz, w moim wieku gdy są kłopoty z pamięcią, czasem pamiętam, że znam się nawet na tym z czym nigdy nie miałem do czynienia. Przynaje się tylko do znajomości ginekologii bardzo jednostronnie i bardzo po amatorsku.
Ukłonów od tak uroczej kobiety nigdy nie przyjąłbym natomiast życzliwy (nie złośliwy) uśmiech wprowadziłby mnie w stan euforii...
(jeśloi masz jakies pytania, to wal!)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:23, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: |
i nie wcinam sie w wasze pogwarki... |
Oj tam, oj tam.
Zawsze się możesz ukłonić jak Ci się gwarzyć nie chce.
Letnia ukłon znalazła!
Zostawiam wszystkim (Formalnemu w szczególności) płomienny uśmiech i idę prasować firanki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:25, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Też bywam mistrzynią szukania
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:35, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Zostawiam wszystkim (Formalnemu w szczególności) płomienny uśmiech i idę prasować firanki.
|
...- no i poszła prasować firanki... A chciałem doradzić jak to się robi...
...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 16:15, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Się nie robi, nie prasuje. Mokre się wiesza i prostują się pod własnym ciężarem. Tak przynajmniej radziła swego czasu Anthea Turner. Głowy bym za to nie dała, gdyby nie fakt, że PM też tak u nas w domu z firankami postępowała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neonek gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 01 Lis 2013 Posty: 1423 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:28, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
,,ja kudłaty durnowaty reperuje stare graty,,
jakoś tak to było.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:30, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Swietny pomysl. Pewnie jeszcze ten stragan postawic w czasie odpustu na przeciwko "katedry" Emanuela, zeby mnie starsi bracia zlinczowali i przepuscili przez magiel za to, ze chce sprzedawac hitlerowskie mydlo do prania rodem z IG Farben, juz nie wspomnie, ze stracilbym wszelkie szanse u Racheli z chlopieca talia
Kocham Cie za te ... banki mydlane
Jaki znowu pojemniczek? To jest pralka amerykanska. Tam sie proszek wsypuje prosto do bebna.
A wogole to nie sluchacie
Przeciez tlomaczylem:
1) mam koszule bez plam,
2) wsadzam, piore
3) wyciagam, susze i jak wyschnie to pojawiaja sie plamy.
To nie so plamy z keczupu, rdzy, wina, maszkar, szminek czy tam z innych smarow, nie sa to tez plamy z zadnych ziol pozostawionych w kieszonkach. Plamy pojawiaja losowo sie w roznych miejscach.
To sa jakies chemikalia wchodzace w sklad proszkow. Potem taka plama nie schodzi. Probowalem usunac innymi proszkami, oxy-smoksamy, plynami do czyszczenia plam ze rdzy, chloroxem rozpuszczalnikami, alkoholem i nic.
Natomiast w pralniach musza miec jakis srodek bo potrafia to usunac...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:36, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Mają mają środki oparte na NaOH, intensywnych surfaktantach rozpuszczających nawet farbę olejną (sa takowe). Bezpośrednio do bębna? I te plamy maja kolor podobny do kolorowych granulek z proszku?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:43, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Baron von DupenDrapen napisał: |
Jaki znowu pojemniczek? To jest pralka amerykanska. Tam sie proszek wsypuje prosto do bebna.
(...): |
Podaj adres to przyślę Ci przez kuriera pralkę europejską i będziesz miał przyjemność czyścić pojemniczek i zastanawiać się, czy to nie przez ten pojemniczek masz plamy.
Niniejsza propozycja nie jest ofertą, obietnicą ani zobowiązaniem prawnym lecz jest napisana jak wszystko na tym forum niepoważnie - wyłącznie dla jaj.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:44, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Tez o tym myślałem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:44, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Tez o tym myślałem |
Odnosze się do postu Kilo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 20:53, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Czyli, wiesz co masz robić?*
Kupować płynne detergenty, lub proszek sypać w skarpetę, węzeł na skarpetę i do pralnicy.
*cytuje "Brunet wieczorową porą".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:53, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Proszek jest bialy bez zadnych granulek.
A gdzie takie "surfaktanty" mozna kupic ?
Dziekuje za rady o przyslaniu pralki ale nie skorzystam bo:
1) u "nas" w bloku pralki w mieszkaniach sa nie legalne (chyba ze sie posiada dwa mieszkania) wiec mnie zaraz przydybia jak zobacza ze wnosze nowa pralke ( ta co mam to przemycilem jak sie sprowadzalem)
2) musialbym kupic transformator.
3) taka pralka pewnie ma grzalke elektryczna wiec wypierdalay bymi co chwila korki
PS
Jakis "pasztet" juz mnie ubiegl i sprzedaje persil w ameryce
[link widoczny dla zalogowanych]
$200 (= 700zl+) za trzy torebki nie zle
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|