|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kobieta z klasą maszynista z Melbourne
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 2268 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:19, 05 Paź 2012 Temat postu: jeszcze jedna matka |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Cholerkas, co się dzieje?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:14, 05 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Nic specjalnego poza tym, że na taką informację obecnie natychmiast rzucają się dziennikarze. Dawniej działo się to samo, ale pozostawało co najwyżej wiadomością rozchodzącą wśród najbliższych sąsiadek. Ja sam znam takie przypadki z przed lat, które prawie nikogo nie zainteresowały. Ze swojej najbliższej rodziny znam przypadek z roku 1981, gdy 3 letnia dziewczynka obudziła się wcześniej niż zwykle, w czasie jej gdy mama stała w kolejce po mięso. Mała wiedziała, że gdy nie ma mamy rano, to znaczy, że jest w sklepie w kolejce. Drzwi nie były zamknięte na klucz więc maluchowi udało się sięgnąć klamki i wyjść. Jej mamusia usłyszała w pewnym momencie poruszenie wśród kobiet w kolejce: zobaczcie! Jakieś dziecko boso i w samej koszulce chodzi po śniegu!. Moja krewna z przerażeniem zobaczyła, że to jej córka. Poza tym, ze sąsiadki się zdziwiły i ucieszyły, ze zguba się znalazła, była dyskusja jak to przez to stanie w kolejkach mogą zdarzyć się różne nieszczęścia. Obecnie ktoś zawiadomiłby policje, albo dziennikarzy i już widzę te tytuły: "Dziecko pozbawione opieki tułało się boso na śniegu". Albo inaczej: "Wyrodna matka zostawiła głodne i gołe dziecko na mrozie" A na forum padłoby pytanie: co się dzieje cholerkas???...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pią 18:16, 05 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Czw 11:02, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Według badań Głównego Inspektoratu Sanitarnego, w Polsce 7 procent ciężarnych matek w dalszym ciągu pali papierosy, a ponad 10 proc. pije alkohol. Czy mężczyźni, partnerzy ciężarnych kobiet, dbają o to, by ich znajome nie paliły i piły w ciąży? A skąd! Sami palą i piją w tym czasie. Aż 22,5 proc. ciężarnych wdycha dym z papierosów w swoich domach, bo ich partnerzy palą przy nich papierosy!
[link widoczny dla zalogowanych]
w zasadzie brak mi słów..
jedyne, co przychodzi mi do głowy to tyle: IDIOTKI..
A to biedne dziecko będzie miało problem do końca życia..
Nie wiem, czy ta kobieta to jakaś głęboka patologia, ale każdorazowo przy okazji takich rewelacji przychodzi mi do głowy tylko tyle, żeby patologię sterylizować i nie dopuszczać do powielania chorych genów |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:21, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No i tu też pytanie jaka jest tendencja. Czyli czy np. 30 lat temu liczba takich zachowań była np. dwukrotnie wyższa, czy dwukrotnie niższa. 20, 10 lat temu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 15:24, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
W czasie obydwu ciąży popalałam papierosy. Nie paliłam paczki dziennie tylko jednego papierosa na dwa, trzy dni. Co nie zmienia faktu, że paliłam. W przeciwieństwie do mojego małżonka, który rzucił właśnie dlatego, żeby mnie nie ciągnęło ( za pierwszym razem, bo za drugim wiedział już, że to nic nie da.) W pierwszej ciąży przez pierwsze dwa miesiące piłam alkohol- okazjonalnie, ale całkiem sporo, bo byłam tuż po ślubie i ciągle ktoś przychodził z powinszowaniami. Że jestem w ciąży zorientowałam się, właśnie dlatego, że organizm zaczął odmawiać tolerowania nawet minimalnej ilości alkoholu.
W drugiej ciąży nie piłam wcale z wyjątkiem ostatniego miesiąca, w którym z nieznanych mi przyczyn "chodziły" za mną butelki słodkiego likieru. Kilka razy uległam i kieliszeczek owego likieru wypiłam.
Nie uważam, że reprezentuję jakąś straszliwą patologię. Nie jestem dumna z popalania w czasie ciąży, ale nie uważam też, żeby jeden ohydny R1 minima na kilka dni straszliwie zaszkodził którejś z moich córek:-k.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 15:42, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Pamiętam jak dwie małe dziewczynki ciągnęły nawaloną w trzy dupy mamusie na sankach. W Nowy Rok chyba to było.
Jaki piękny scenarisz można by do tego widowiska dorobić i opublikować na portalach typu wp.pl. |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:23, 16 Maj 2013 Temat postu: Re: jeszcze jedna matka |
|
|
Kobieta z klasą napisał: | Cholerkas, co się dzieje? | nic się nie dzieje - po prostu wiosna, suki biegają w rui
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|