Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 1:18, 03 Wrz 2014 Temat postu: Re: Jestem notorycznie szpiegowana |
|
|
lulka napisał: | ...Napadli na mój dom...
|
No to rzeczywiscie wkurzające....
lulka napisał: | ...Napadli na mój dom...
Z tej prostej przyczyny, że chcę wyjechać.
.... |
Ale jak to?? Lulka chce wyjechać??
Dla mnie to Lulka była przykładem patriotyzmu i nie wyobrażałem sobie żeby mogła kiedy kolwiek wyjechać
Nie wyjeżdżaj, zagranicą jest **jowo ...
PS.
Dopóki tylko kradną to jestem tolerancyjny (bo nie kazdemu się układa, sytem odrzuca ludzie i którzy często sa zmuszeni do stoczenia się i trudno im jest się podnieśc), ale jak napadaja to już nie.
Wqurwiające też jest to, że policja nic nie robi...
Może ludzie powinni się skrzyknac, samoistnie organizować i wyłapywać bandytów albo ich denuncjować.
Pewnie w dobie telefonów komórkowych i internetu powinno to być łatwiejsze (?)
Poza tym powinno się zogranizować koncentracyjne obozy pracy dla przestępców...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neonek gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 01 Lis 2013 Posty: 1423 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:38, 03 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Czytając te wszystkie wypowiedzi, łatwo dojść do smutnego wniosku. Najbardziej chętnymi do posiadania broni są faceci - jeden z mentalnym ADHD i brakiem umiejętności kulturalnej komunikacji z otoczeniem oraz drugi - z ograniczeniami w komunikacji i rozumowaniu (nazywając to delikatnie). Bez trudu można sobie wyobrazić konsekwencje posiadania broni przez takich "obywateli". Strach się bać!
Poza tym można obserwować dość zabawny rodzaj "konwersacji" jaka znajduje się na sześciu już stronach tego tematu. W zasadzie wszystko zostało już powiedziane na dwóch pierwszych, polaryzacja stanowisk jest jasna, a aktualnie odbywa się turniej w dyscyplinie pod tytułem: jak używając innych słów, napisać wielokrotnie to samo. Najbardziej widoczni są dwaj zawodnicy, którzy zgodnie ze swoim zwyczajem, obrażając innych plotą dyrdymały pod tytułem "co chodzi po głowie małemu Jasiowi po dużym piwie". Druga grupa zawodników, usiłuje wytłumaczyć tym pierwszym oczywistości. Używa do tego argumentów i cytuje dane statystyczne z równym powodzeniem, z jakim można tłumaczyć desce klozetowej problematykę ochrony środowiska.
Temat powstał z traumy Lulki wywołanej wydarzeniami, które jej dotyczą. Odczuła potrzebę "wyrzucenia z siebie" swojego przerażenia i poczucia zagrożenia, które odczuwała w tym momencie. Powstał w rezultacie temat zupełnie o czym innym - dokładnie tak samo jak wszystkie inne na tym forum... Myślę, że gdyby ktoś zaproponował nowy temat - na przykład pod tytułem: czy lubimy papużki, od drugiej strony pojawiłyby się bluzgi, "lemingi", "komuchy","bandyci" i inne wytwory "elokwentnych inaczej" forumowych intelektualistów...
Mnie nurtuje niezmiennie pytanie: LUDZIE! Skąd wy bierzecie tyle wolnego czasu na tego typu "dyskusje", gdy świat jest tak ciekawy i dostarcza tyle możliwości zajmowania się interesującymi sprawami?!?!?!
Poza tym, można jeszcze po prostu... ROZMAWIAĆ*...
---------------------------------------------------------------
* dla nie znających tego określenia:
1. [link widoczny dla zalogowanych]
2. [link widoczny dla zalogowanych]
3. [link widoczny dla zalogowanych] |
Widzisz koleżko, są sprawy które nie mieszczą się w zdegenerownych rozumach narcyzowatych dziadygów.
Pielucha na dupsko i spać zamiast tułać się po forach i pierdzielić głupoty. To nie miejsce na komusze konspekty ani nie zebranie podstawowej organizacji partyjnej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Neonek dnia Śro 14:41, 03 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Monia jarzębina
Dołączył: 21 Wrz 2012 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:07, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
może takie coś? [link widoczny dla zalogowanych]
Z bliska łamie żebra.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:21, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Bzdura.
Wiatrówka o energii wylotowej nie przekraczającej 17 J nie złamie żadnej kosci.
A już na pewno pistolecik o energii rzedu 8-9 J.
Chyba, ze użyje się go w charakterze młotka, trzymajac za lufę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Monia jarzębina
Dołączył: 21 Wrz 2012 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:11, 10 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Bzdura.
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Głupiś.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:13, 11 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
natomiast
jedna śrucina wystrzelona z pistoletu pneumatycznego Walther PPK/S kalibru 4,5 mm z odległości 1 metra utkwiła w powierzchownych jej warstwach, a dwie pozostałe nie naruszyły w widoczny sposób struktury kości, podobnie jak śruciny wystrzelone z odległości 3 i 5 metrów
Nawzajem.
P.S. Proponuje odrobienie lekcji z anatomii, szcególnie w materii różnicy pomiecy grubością kości żebrowej, a kości łopatkowej, oraz lekcji z fizyki i balistyki w zakresie energii skutecznej rażenia wytracanej na kosci , powodującej jej złamanie ( eksplozję ).
W miedzyczasie proponuje wystapienie o przyznanie nagrody za opracowanie metody unieruchomienia celu pociskiem o masie w granicach pół grama lecacego z predkością w granicach 100 m/s
Myslę, ze powinnaś zażądać przynajmniej pół miliona zielonych .
BTW. W młodzieńczych latach zostalem przypadkowo postrzelony na strzelnicy pociskiem cal.22 wystrzelonym z karabinka sportowego ( pocisk prochowy ) z odległości circa 50 m w kolano. ( energia poczatkowa ca 260 J , masa ok 3 g ) Pocisk rozpłaszczył się na kości powodujac jedynie uszkodzenie skóry. Jakoś kolano do dziś mam całe .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Czw 20:45, 11 Wrz 2014, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:01, 11 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Dodam jeszce: Z jakiegoś powodu ustawodawca uznał , ze wiatrówka o energii wylotowej ponizej 17 J nie jest bronia ( w sensie ustawy o broni i amunicji ) , a jej posiadanie i uzywanie nie podlega jakimkolwiek ograniczeniom ( dla osób pełnoletnich).
Oznacza to, ze strzelając z takiej wiatrówki nie musimy ograniczac się do obiektów zabezpieczonych ( strzelnice ), nie musimy przechodzić szkoleń , ani posiadac zezwoleń.
Dlaczego własnie 17 J , a nie np 7.5 J ( eneria wylotowa śrutu uzywana w sporcie ) ?.
Ano dlatego, ze taka energia wylotowa półgramowego srutu powinna zapewnić trafionemu bezpieczeństwo nawet w ekstremalnej sytacji trafienia bezpośredniego.
Niestety - znam pojedynczy przypadek śmierci po trafieniu srutem z wiatrówki, kiedy ten wszedłszy przez oko, utkwił w mózgu.
Zdecydowanie jednak grożniejszy jest długopis wbity pomiędzy siódme a ósme zebro.
Co tez zdarzyć się teoretycznie może.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:40, 11 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Co za różnica czy wiatrówka czy shotgun skoro jest w plecaku lub torebce ?
Praktyczne zastosowanie broni palnej do samoobrony (a to nadal jest broń przy pasku a nie w torebce):
http://www.youtube.com/watch?v=cGzeyO3pGzw
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikiasz maszynista z Melbourne
Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 2098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:27, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Broń palna do samoobrony ?? Chyba dla gangsterów , frustratów i facetów z małym interesikiem .....amerykanie przerabiają ten temat od lat ze znanym skutkiem . Bepieczeństwa nam nie zapewni ale ilość uzbrojonych wariatów przybędzie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 7:58, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Jasne, jasne, komuchy zawsze bali się broni w rękach ludu, bo wiedzieli jak lud ich ich kocha.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 10:55, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Jasne, jasne, komuchy zawsze bali się broni w rękach ludu, bo wiedzieli jak lud ich ich kocha. |
Zawsze myślałam, że komunizm to właśnie rządy ludu, ale na tym dziwnym forum nic już nie jest oczywiste.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 12:41, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
nie myśl, ucz się
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 14:26, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak można uczyć się bez myślenia? Ja nie potrafię.
Z Twojego linka: "Komunizm miałby ucieleśniać zasadę sprawiedliwości społecznej: „od każdego według jego zdolności, każdemu według potrzeb” oraz charakteryzować się brakiem własności prywatnej środków produkcji – czyli podstawy gospodarki kapitalistycznej."
Czyli "komuchy" właśnie, powinny dążyć do tego by w każdym skupisku ludzkim stała szafa pełna broni i kto ma zdolności i potrzebę ten strzela.
Dokładnie tak jak napisałeś: "broń w rękach ludu".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Pią 14:27, 12 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 15:41, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle nie widzisz najważniejszego
"Jako sposób stworzenia społeczeństwa komunistycznego marksistowski komunizm od początku wskazywał „obalenie przemocą całego dotychczasowego ustroju społecznego”".
Dlatego nie staraj się kombinować zanim przeczytasz całość ZE ZROZUMIENIEM.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 16:15, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: |
"Jako sposób stworzenia społeczeństwa komunistycznego marksistowski komunizm od początku wskazywał „obalenie przemocą całego dotychczasowego ustroju społecznego”".
|
To komuchy przez sprzeciwianie się posiadaniu broni obalają ten ustrój, czy jak?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 17:55, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Jaki pisałem, nie kombinuj bo ci to nie idzie.
Wróć do początku dzisiejszej wymiany zdań... może zrozumiesz.
Gdyby jednak nie:
Komuch chcą zaprowadzić swój ustrój, bez względu na wolę ludu, dlatego boją się broni w rękach ludu. Uzbrojony lud trudniej "wyzwolić" z kajdan kapitalizmu.
Zrozumiałaś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 14:41, 13 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Oho! Czytają nas
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:23, 14 Wrz 2014 Temat postu: Re: Jestem notorycznie szpiegowana |
|
|
lulka napisał: | Bo sobie nie życzyłam | to ciekawe, czy przyszło Ci do głowy, że tym ryzykownym zachowaniem narażasz siebie i swoich bliskich na niebezpieczeństwo? jesteś zadowolona ze swoich wyborów?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neonek gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 01 Lis 2013 Posty: 1423 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:28, 14 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
przecież kamerki można wyłączyć jak wpada pod nieobecność innych domowników jakaś koleżanka czy kolega...
No chyba że ,, trochę techniki i człowiek się gubi,, ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:16, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: |
Napadli na mój dom, pobili Syna .
Lulka, bardzo Ci współczuję. nie potrafię sobie wyobrazić, co ja bym czuła, jakby mnie to spotkało. wtargnięcie kogoś obcego na mój teren, do mojego domu i pobicie (w moim domu) kogoś mi bliskiego to naruszenie mojej własnej, prywatnej sfery, przekroczenie granic mojej intymności. moje poczucie bezpieczeństwa i jakiejś stabilizacji rozsypałoby się jak domek z kart i obawiam się, że nigdy by nie wróciło do poprzedniego stanu... |
Stąd moje potworne zdenerwowanie - i ten bardzo porywczy post.
Dziękuję, że zrozumiałaś. To dla mnie był przede wszystkim strach, że Moje Dziecko się z tym będzie borykało następnych ileś lat.
I tylko to!
Bo w dupie mam swoje dobra materialne.
Ja nie wiem, nie wiem- ze dwa tygodnie temu robił zakupy na naszej wsi i rozpoznał Drugiego Napastnika.
Ja jestem kompletnie załamana.
Pojechał na policję, powiedział, że tamten jest w sklepie...
Przyjechali, jego juz nie było.
PYTAŁAM! Synu, a on Cię poznał?
Odpowiedział, że chyba tak bo się prawie wzrokiem nie zabili.
Jeeesuuuu...Jestem na etapie wysyłania na siłę Syna za granicę.
Już nawet gadać ze mną nie chce.
A moje serce jest jak motyl. Czuję, że za chwile umrze z trwogi.
Ps. Mam alarmy, to jest osiedle strzeżone. Przez osiemnaście lat nie zamykałam nawet drzwi i nie włączałam alarmów.
To jest kompletnie nieistotne.
Ja napisałam o tym, że taki złodziej nie zdaje sobie sprawy jak może zniszczyć komuś psychikę.
Mnie.
Gdyby przyszedł i poprosił dałabym mu wszystko.
Choć o tym akurat nie wiedziałam.
Dzięki za zrozumienie. Szczególnie, że nie masz dzieci. Jest w Tobie wiele empatii..I mądrości, bo nie mieć, a wiedzieć...
Bardzo dziękuję Bosska.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Nie 23:17, 05 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|