Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 14:55, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 13:42, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 15:02, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | [
... się zastanawiałam, gdzie pies ( kotchomik, człowiek w potrzebie) moze zrobić kupe bez konieczności jej sprzątania. |
I TO JEST PROBLEM GODNY DYSKUSJI NA FORUM!!!
myślę sobie: gdziekolwiek, byleby bez pakowania w foliową torebkę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bo ja dnia Pią 15:12, 06 Lip 2007, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:04, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: | kewa2 napisał: | I jeszcze coś: chodzę z psem po mało uczęszczanych drogach i często natykam się na: plastikowe butelki, zużyte prezerwatywy, papierki po chipsach, batonach, to też psy? |
Nie masz racji Kewa. To nie jest argument. Inni robią źle to ja też mogę robić co innego źle.
Co do opon Bosska ma prawo nie życzyć sobie obsikiwania, bo auto jest jej własnością. |
Nie zamierzam wyrzucać zużytych prezerwatyw gdzie popadnie- jeśli to miałeś na myśli.
Takie pienictwo dla zasady zwyczajnie do mnie nie przemawia - argumenty są potrzebne. Mogę sobie nie życzyć czyjejś fryzury, koloru skóry, czy zachowania, tylko dlatego, że ... bo sobie nie życzę to beznadziejnie głupi argument.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 15:06, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ale np w lesie, po którym moze przechodzić staruszka za grzybem.?
A gdyby ta staruszka to była Twoja matka i ona by w tę kupę wlazła ?????
Moze taka kupa obraża czyjeś uczucia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:06, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | kewa2 napisał: | pakuję je w foliową torebkę, . |
W papierową trzeba pakować- specjalistyczne są papierowe.Nic Trendy nie jestes Kewa
Ale tez się zastanawiałam, gdzie pies ( kotchomik, człowiek w potrzebie) moze zrobić kupe bez konieczności jej sprzątania. |
Odczuwam pewien dyskonfort, niestety...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 15:14, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bo temat raczej gówniany...
Z natury swojej estem fekaliczna i te problemy sa mi baaardzo bliskie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 15:17, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 13:42, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 15:20, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 13:42, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:24, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: |
Może chce mieć czyste opony? To akurat ma prawo, bo to jest jej własność. |
Nie twierdzę, że nie ma, ale.. idzie wystrojona na przyjęcie i gołąb narobi jej na kieckę, ochlapie ją pędzący samochód, na auto z drzew nalecą lepiące się nasiona...
No kurcze - samo życie. Nie demonizujmy psa!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 15:27, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
No ale gołab zasadniczo niczyj a pies ma właściciela.
Ty niebieski to ze swoim psem idż do weterynarza.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 15:30, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
kewa2 napisał: | niebieski napisał: |
Może chce mieć czyste opony? To akurat ma prawo, bo to jest jej własność. |
Nie twierdzę, że nie ma, ale.. idzie wystrojona na przyjęcie i gołąb narobi jej na kieckę, ochlapie ją pędzący samochód, na auto z drzew nalecą lepiące się nasiona...
No kurcze - samo życie. Nie demonizujmy psa! |
nie psa, tylko właściciela, który na to pozwala.
od kilku miesięcy rano jeździsz do pracy z mokrymi oponami - nie irytowałoby Cię to?
ja kupuję opony, płace za nie - to jest moja własność, mam więc prawo do życzenia sobie o niepodlewanie ich systematycznie, bo nic na nich nie wyrośnie.
jak często ochlapuje Cię auto, albo gołąb okazuje swe zainteresowanie? również codziennie?
a ponoć to tylko ja urodziłam się 13 w piątek |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:30, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
niebieski napisał: |
Właśnie... a mój pies ma wiecznie problemy gastryczne i ma wiecznie sraczke. Nie da się tego posprzątać, słowo. Mogę przysłać zdjęcia. Co robić? latać z mopem po trawniku? |
Z polewaczką.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pią 15:37, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 13:45, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 15:40, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | .
jak często ochlapuje Cię auto, albo gołąb okazuje swe zainteresowanie? również codziennie?
|
Co do mnie to jest oczywiste, ze jeżeli gdziekolwiek leci gołąb i coś grubszego mu się zachce to " to coś" spadnie własnie na mnie.
Podobnie jak równie oczywiste jest to, że wejdę w jedyną kałuże w mieście, zgubię się w lesie i będę topic w jeziorze. Tak już mam od dziecka
Nie wiem jak tam jest z oponami, bo nie mam zwyczaju codziennie oglądać swoich.
Oglądanie opon nie jest moim hobby.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:43, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: |
od kilku miesięcy rano jeździsz do pracy z mokrymi oponami - nie irytowałoby Cię to?
ja kupuję opony, płace za nie - to jest moja własność, mam więc prawo do życzenia sobie o niepodlewanie ich systematycznie, bo nic na nich nie wyrośnie.
jak często ochlapuje Cię auto, albo gołąb okazuje swe zainteresowanie? również codziennie?
a ponoć to tylko ja urodziłam się 13 w piątek |
Ciężkie masz życie, jeśli codziennie. No mojemu psu też czasem zdarza się podnieść nogę przy drzewku lub aucie, to instynkt. Staram się go prowadzić prosto daleko od siedzib - czasem nie wychodzi. Nie skupiałabym się jednak na tym co dzieli, staram się nie zawracać sobie głowy duperelami:-) lOdsyłam do filmu "Dzień świra". Taki ma być nasz świat?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:02, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki Lulka, może kiedyś zasugeruje w naszej spółdzielni zbudowanie takich smietników i słupków z torebkami.
a propos dnia świra, mieszkając na osiedlu takim jak bohater tego filmu przez pewien czas popadałam w lekki obłęd za sprawą gołębi, które namnozyły się niesamowicie: siedziały w przewodach kominowych więc nawet leżąc w wannie zawsze je słuszaszałam, na własny balkon przestałam wychodzić. Miałam wrazenie, że nie gruchają a GRUCHOCZĄ !!! Na szczęście to był wspólny koszmar i pozałatano w blokach takie wentylatorki pod dachem i teraz ich populacja ma normalne rozmiary.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 16:23, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Osobiscie walczyłam z jaskółkami. Śliczne te ptaszęta upatrzyły sobie moje okna ( wykusze) do budowy gniazd.
Nie miałam sumienia burzyć im efektów pracy i pierwsze lato z jaskółkami spędziłam na codziennym myciu niemożebnie uswinionych okien. Nastepnego lata zamontowałam własnoreczne " odsrywacze". Nakleiłam na kropelkę na owe wykusze folię aluminiową ( Jan Niezbędny). Jaskółki i owszem podjeły próby ale śliska folia uniemozliwiła dzieło budownicze.
Wtedy pierwszy raz zrozumiałam co to znaczy, ze człowiek wygrywa z przyrodą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:11, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Pójdziesz do jaskółczego piekła, Seeni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Pią 17:19, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nie chce mi się wklepywac więc wkleję
[link widoczny dla zalogowanych]
i tak wolę koty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 18:06, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak się tylko zastanawiam...na co ta tabletka
?????????????????????????????????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|