|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 11:40, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Trawnikowe przyjęcie
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 11:47, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Chciałam dodać, że na przyjęciu są obecne także dwa całkiem żywe psy.
Bosska- mieszkam w blokowisku. Nie mam psa. Nie widzę tego problemu, o którym piszesz.
Nikt mnie natarczywie nie obwąchuje, nie wsadza nosa w moje siatki, nie obszczywa moich opon, chociaz owszem zdarzyło mi się wdepnąć w psią kupkę, przy czym częstotliwość tego zjawiska była na tyle incydentalna, ze specjalnie mnie to nie ubodło.
Ja jestem inna, osiedle jest inne, czy Ty jestes przewrażliwiona ????
Tak tylko pytam...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Janek znowu nadaje pszemondżały wykształciuch
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 6437 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:47, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
oki, zamykając temat wnioski nasuwaja się takie
psy zamknac po lewicy
dzieci po prawicy
a srodkiem bedą parkowac samochody i chodzić panie z zakupami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 11:50, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Bosska- mieszkam w blokowisku. Nie mam psa. Nie widzę tego problemu, o którym piszesz.
Nikt mnie natarczywie nie obwąchuje, nie wsadza nosa w moje siatki, nie obszczywa moich opon, chociaz owszem zdarzyło mi się wdepnąć w psią kupkę, przy czym częstotliwość tego zjawiska była na tyle incydentalna, ze specjalnie mnie to nie ubodło.
Ja jestem inna, osiedle jest inne, czy Ty jestes przewrażliwiona ????
Tak tylko pytam... |
jak pisałam wielokrotnie-kiedyś nie miałam nic przeciwko psom. życie jednak zweryfikowało moje podejście. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:56, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: |
czytajac Was widzę, że wszyscy sa winni, tylko nie właściciele psów. |
Zaczynasz mnie denerwować boska, bo masz jakąs pokrętną filozofię. A może też dlatego, że obca mi jest odpowiedzialność zbiorowa, a Ty uparcie próbujesz mi wmówić, że wszyscy właściciele czworonogów są tacy sami.
Specjalnie dla Ciebie, jeszcze raz napiszę. Za psa odpowiada właściciel. jeśli pies nasra, właściciel powinien to sprzątnąć. Niektórzy to robią, inni nie.
Ps. masz jakąs fobie na punkcie psów? tak tylko pytam, bo to się leczy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 12:02, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: |
jak pisałam wielokrotnie-kiedyś nie miałam nic przeciwko psom. życie jednak zweryfikowało moje podejście. |
Znaczy sie mam rozumieć, że żyjemy w dwóch róznych światach i zwyczajnie moich poglądów na psy moje życie nie zweryfikowało ???.
Smutny ten Twój świat Bosska
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:09, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Trawnikowe przyjęcie
[link widoczny dla zalogowanych] |
I tak trzymać!
Czasy się zmieniają mimo wszystko na lepsze. Przynajmniej jesli o trawniki chodzi. Tym bardziej, że za ich utrzymanie chyba płacą teraz mieszkańcy? Przynajmniej tak jest u mojej mamy, która mieszka w bloku.
Anima, tak własnie uważam. Skoro psu można chodzic po trwaniku to niemowlakowi tym bardziej. A że przy okazji zje psie gówno o czym napisał Niebieski to i sprawa właściciela - niemowlaka dla jasności.
Niech każdy pilnuje i dba o to co jego.
Mimo całej miłosci do zwierząt nigdy pies nie będzie dla mnie ważniejszy od dziecka - nieważne czy mojego, czy obcego.
Janek, według wszelkich danych na niebie i ziemi to bernardyn powinien mieszkac w górach. Jeśli jednak mieszka w bloku w kawalerce ze swoim panem, to mimo wczesnego wyłysienia i innych chorób i tak będzie szczęśliwy.
Uważam pieski za mądre stworzenia, ale nie posądzam ich o zawiść. Dlatego taki bernardyn pewnie nie ma za złe innemu bernardynowi, którego ujrzy na hali w górach. To w końcu cecha czysto ludzka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:15, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
I dodam jeszcze, że odkąd mieszkańcy (u mojej mamy) mają świadomość na co idą ich pieniądze z ich czynszu to żyją w symbiozie - posiadacze psów i niemowlaków, o młodzieży, która wcześniej pisała niecenzuralne słowa na klatkach schodowych tym bardziej.
Te problemy znikły bo każdy pilnuje i dba o porzadek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 12:15, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo to ja jestem za kochaniem. Psa bernardyna, niemowlaka, właściciela psa, pani Krysi i sąsiada, który mieszka pod nr 7. Nie wyrózniam, chociaz ze wstydem powiem, ze pies bernardyn jest blizszy mojemu sercu niż jazgoltliwa pani Krysia.
Najfajniej jak całe to towarzystwo jest w stanie żyć wspólnie- mimo kupek, podgryzania w kostki, obgadywania ( ciagle p. Krysia)i wrzasków pod balkonem.
Nikt nie jest doskonały.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 12:17, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
cóz, moja opinia rózni się od większosci tutaj wypowiadanych, c'e la vie.
ale pisanie, sugerowanie mi cokolwiek czy ocenianie mnie i mój świat, jest chyba nie w porządku, prawda? co wy tak naprawdę o mnie wiecie? co wiecie o moim świecie? o mnie samej???
czy ja Was oceniam? czy sugeruję Wam cokolwiek? czy nie mam prawa po prostu nie lubić psów i to napisać na forum? czy na tym forum jest obowiązek bycia sympatykiem psa?
gdzie ja napisałam, że swej postawy nie zmienię??? choć czytajac Was jestem od tego dalej niż bliżej.
ja pisze ogólnie o właścicielach psów - a raczej o właścicielach z pewnego wrocławskiego osiedla. Wasza reakcja jest zaskakująca. kojarzy mi się z pewnym przysłowiem: uderz w stół, a nożyce ....
darujcie sobie odpowiedzi na ten post. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 12:34, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | darujcie sobie odpowiedzi na ten post. |
Nic z tego.
Napisze pare mysli, ktore mi sie na moje czolo nasunelo, czyniac z niego nieczolo.
Chodniki sa do chodzenia,
a trawniki sa do trawienia,
tak wiec zjadanie obsikanej trawy jest ok.
(to do niebieskiego)
Otruje psy sasiadow i zrobie to z pelna premedytacja. Na marginesie dziwie sie, ze nikt jeszcze tego nie zrobil (chociaz obilo mi sie o uszy, ze do tego dojdzie). Powodow jest naprawde sporo, a jeden z nich wyglada tak, ze sasiedzi maja w glebokim powazaniu, co sie do nich mowi na temat kagancow i smyczy. Sasiedzi posiadaja psy w liczbie dwoch (w klebie ok 70 cm) i by im nie robily na podworko, wyprowadzaja na niedalekie pole. Osoba wyprowadzajaca jest bardzo czesto 12 letnie dziecko... etc,etc...
Rozumiem niechec bosskiej, poniewaz mieszkajac w roznych miejscach wiem, ze tolerancja z kultura i czystoscia ma niewiele wspolnego. Swego czasu mieszkalam w takim miejscu, gdzie na trawe wilczura wyprowadzal... straznik miejski. Prosze nie pytac, czy sprzatal.
Nie sprzatal, a mandaty innym lepil.
Do wszystkich - bosska ma bardzo duzo racji w swoich postach.
do bosskiej - to nie sa Twoi sasiedzi z wroclawskiego osiedla.
|
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 12:35, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | ale pisanie, sugerowanie mi cokolwiek czy ocenianie mnie i mój świat, jest chyba nie w porządku, prawda? co wy tak naprawdę o mnie wiecie? co wiecie o moim świecie? o mnie samej???
czy ja Was oceniam? czy sugeruję Wam cokolwiek? czy nie mam prawa po prostu nie lubić psów i to napisać na forum? czy na tym forum jest obowiązek bycia sympatykiem psa? |
czekaj, czekaj... czy przypadkiem na jakims topiku obok nie sugerowalas mi przemeczenia i rychlego wyjazdu na urlop? ej, a czy przypadkiem jakis czas temu na szalcie nie rozprawialas o hipokryzji co po niektorych??
Cytat: | gdzie ja napisałam, że swej postawy nie zmienię??? choć czytajac Was jestem od tego dalej niż bliżej. |
czy to wlasciwie obchodzi kogokowiek?
Cytat: | ja pisze ogólnie o właścicielach psów - a raczej o właścicielach z pewnego wrocławskiego osiedla. |
wez sie moze zdecyduj. nawet nie chodzi o to, ze nie zycze sobie byc porownywana do wlascicieli psow jakiegos tam osiedla gdzies tam na swiecie, co uwazam to za bezpodstawne. jak mozesz w ogole czynic takie porownania skoro ocenianie mnie i mojego świata, jest chyba nie w porządku, prawda? co Ty tak naprawdę o mnie wiesz? co wiesz o moim świecie? o mnie samej??? heh
Cytat: | darujcie sobie odpowiedzi na ten post. |
absolutnie nie ma takie opcji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 12:38, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ślepa, sorki, ale z Tobą to jest inna bajka.
skoro tego nie chcwytasz, to trudno. wieszać się z tego powodu nie będę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 12:38, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Przestań Bosska....
Nie bądż obrażalska. Nie oceniam. A przynajmniej nie miałam takiego zamiaru. Przepraszam, za określenie, że Twój swiat jest smutny. Może i nie jest. Twoje spojrzenie na właścicieli psów wydało mi się smutne ( przygnębiające). Dwa rózne światy wzieły się z tego, że obie mieszkamy w blokowiskach, obie nie posiadamy psów i obie na te psy patrzymy inaczej. To chyba tak jak byśmy żyły w dwóch róznych światach (?)
Ja naprawdę nie widzę w swoim otoczeniu tego o czym Ty piszesz.
I wbrew temu co twierdzisz poddałaś bardzo surowej ( i moim zdaniem niezasłużonej) ocenie włascicieli psów a także wszystkich tych, którzy zwyczajnie je lubią. Jesteśmy ślepi, głusi i żle wychowani tylko dlatego, że nie godzimy się z tym co piszesz.
Szczerze mówiąc żaden z postów w tym temacie nie wydał mi się zaskakujacy z wyjątkiem tych napisanych przez Ciebie.
Psie zycie to nie jest temat, o który warto się zabijać i kruszyć kopie.
Z góry przepraszam, że nie darowałam sobie odpowiedzi na ten post.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 12:46, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kasztanka napisał: |
Otruje psy sasiadow i zrobie to z pelna premedytacja. Na marginesie dziwie sie, ze nikt jeszcze tego nie zrobil... |
brawo [brak tu wlasciwie odpowiedniej emotki]
Cytat: | Rozumiem niechec bosskiej, poniewaz mieszkajac w roznych miejscach wiem, ze tolerancja z kultura i czystoscia ma niewiele wspolnego. Swego czasu mieszkalam w takim miejscu, gdzie na trawe wilczura wyprowadzal... straznik miejski. Prosze nie pytac, czy sprzatal.
Nie sprzatal, a mandaty innym lepil. |
ja wbrew pozorom tez rozumiem niechec bosskiej, tylko nie potrafie zrozumiec dlaczego woli na forum post factum wyzywac wszystkich wlascicieli psow od takich i owakich, a nie wezwala np. policji municypalnej, ktora jest od tego, aby radzic sobie z tego typu wykroczeniami.
myslisz, ze ja nigdy w nie wlazlam w kupe na ulicy? podobno oznacza to szczescie, jednak dosyc je obrzyda smrod, jaki sie tym szczesciem wiaze...
ile razy obawialam sie ataku puszczonego luzem psa bez kaganca, podczas gdy moje psy okagancowane i zasmyczone, w razie ataku, nie mialy szans na jakakolwiek obrone... ile razy ktos spuscil luzem psa, ktory na jego oczach [i moich oczach] zasral mi ogrod.
no ja nie wiem, moze to kwestia umiejetnosci pyszczenia, ale zaden z tych pieprznietych wlascicieli nie wszedl mi wiecej w parade...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 12:51, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | Ślepa, sorki, ale z Tobą to jest inna bajka.
skoro tego nie chcwytasz, to trudno. wieszać się z tego powodu nie będę. | i to tez jest hipokryzja.... ale skoro tego nie chwytasz...
PS. sorki?? och, nie musisz przepraszac
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 13:03, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
brawo [brak tu wlasciwie odpowiedniej emotki] |
Nie wiem, jak bylo wczesniej w miejscu, gdzie teraz mieszkam, ale widzialam jak spadl pierwszy duzy snieg i mlodszy z psow byl zaprzegniety do sanek. 12 latek jechal ulica na tych sankach, 17 latek szedl z boku. Pewna mieszkanka osiedla odgarniala snieg z chodnika. Pies sie na nia rzucil i babcia lezala w zaspie z lopata do odgarniania.
17 latek zlapal psa i zaczal go okladac.
Balas sie o psy slepa? A ja chyba mam prawo bac sie o dzieci?
Dobrze, sasiadow tez otruje. |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Pią 13:07, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | bosska napisał: | Ślepa, sorki, ale z Tobą to jest inna bajka.
skoro tego nie chcwytasz, to trudno. wieszać się z tego powodu nie będę. | i to tez jest hipokryzja.... ale skoro tego nie chwytasz...
PS. sorki?? och, nie musisz przepraszac |
Ślepa, mój Ty mistrzu.
nie przepraszam Cię, bo nie mam za co. nie dokonuj nadintrepretacji mojej wypowiedzi.
hipokryzja? cóż, uczę się od mistrza. |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 13:09, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kasztanka, wiesz co jest najsmieszniejsze w tej rozmowie? ze z powodu babci, a nawet kilku babc, zgadzasz sie z kims kto w brzydki sposob wypowiada sie o bardzo duzej grupie ludzi, ktorzy nie zasluzyli na takie bla bla bla. jest bardzo duzo racji w tym co tu zostalo powiedziane przez was obie. kwestia jest tylko tonu oraz formy, a nie tresci.
Ty tez nienawidz wszystkich psow i ich wlascicieli z powodu babci. uprzedzenia nigdy nie opieraja sie na racjonalnych argumentach, a niczym innym jak uprzedzeniem nie moge nazwac wrzucania wszystkich do jednego wora
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 13:15, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: |
hipokryzja? cóż, uczę się od mistrza. |
czyli celujesz w dol... ambitne! tylko dlaczego wybierasz negatywne wzorce, do ktorych najwyrazniej odnosisz sie z takim obrzydzeniem? [-X
czy tez moze to jest kolejny raz, kiedy nie powinna brac Cie powaznie?
dzisiaj jakos tak na przemian raz sie ze mna droczysz, raz piszesz powaznie... zglupiec mozna
wiesz co, umowmy sie moze na jakies ignorowanie siebie na wzajem? [dla dobra forum naturalnie!
prosze Cie o to po raz kolejny, moze tym razem zgodzisz sie ode mnie odpieprzyc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|