Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tolek_Banan 200 kg odważnik
Dołączył: 09 Kwi 2006 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 1:08, 21 Lut 2007 Temat postu: Jazda na rowerze - niebezpieczenstwa |
|
|
"Jestem mlodym czlowiekiem i mam problemy z erekcja. Czy przyczyna moze byc to, ze duzo jezdze na rowerze?
Pawel S. Wroclaw
Marzena L. specjalista medycyny rodzinnej:
Zaburzenia erekcji wystepuja dosc czesto u mezczyzn, choc rzadko sa zglaszane. W Pana przypadku ma to najczesciej podloze psychogenne (jesli wystepuja nocne erekcje) lub ma to zwiazek z ze zbyt duza iloscia spozywanego alkoholu. Czeste i dlugie jazdy na rowerze nie sprzyjaja erekcji. Najlepiej zmienic ten typ sportu na jakis inny, np. bieganie. Wiadomo, ze u otylych mezczyzn schudniecie i codzienne uprawianie sportu wplywa pozytywnie na erekcje."
Czy ktos jeszcze dziwi sie, ze w Polsce kazdy sam sobie jest lekarzem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 8:02, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pani Marzena sprawnie czyta między wierszami. |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:04, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Bossssssssssssssssze bron mnie od specjalistów z normalnymi jakos sie dogadam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:28, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Oj no....bo każdy facet to ochlaj i grubas, a do tego głupia blondynka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 9:38, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Swego czasu hamerykański hirurg ogłosił ze jazada na roweże jest przyczną impotencji u facetów, ba nawet opracował specjalne siodełko zapobiegajace tej dolegliwości. Kolaże jednak okzali sie obojetni na jego dobroczynnyn pomysł.
Normalnie aż strach wsiąść na rower.
Mozna by lansowac hasło: "Chcesz zyć w celibacie jezdzij rowerem", lub na kądym nowym bicyklu: "Rower albo udane zycie erotyczne - Miniter Zdrowie ostrzega"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Śro 10:29, 21 Lut 2007 Temat postu: Re: Jazda na rowerze - niebezpieczenstwa |
|
|
Tolek_Banan napisał: | "Jestem mlodym czlowiekiem (...)" |
Tolek, jezeli nastepnym razem trafisz do tej samej pani doktor, to powiedz jej, ze bieganie jest niezdrowe. Lepiej sie przerzucic na szybkie marsze. A jesli nie wierzy, to niech idzie do swojego ortopedala. |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 12:13, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
katolik napisał: | ... ba nawet opracował specjalne siodełko zapobiegajace tej dolegliwości.
|
a wyposazone bylo w gumowe usta
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 13:44, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A i taka rama, w przypadku opadnięcia z siodełka na skutek np. nieprzewidzianego hamowania, z pewnością może stać się przyczyną impotencji, bądź innych niemiłych obrażeń [z ramą miałam nieprzyjemność]. Za cholerę nie wiem, po co komu takie ustrojstwo(?) |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:18, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | A i taka rama, w przypadku opadnięcia z siodełka na skutek np. nieprzewidzianego hamowania, z pewnością może stać się przyczyną impotencji, bądź innych niemiłych obrażeń [z ramą miałam nieprzyjemność]. Za cholerę nie wiem, po co komu takie ustrojstwo(?) |
Taka rama niekiedy cos tam podpiera ... np konstrukcje roweru
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 15:04, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Precyzuję: za cholerę nie wiem, po co komu takie ustrojstwo w męskim rowerze na wysokości zewnętrznych narządów rodnych (?)
Przecież nie piszę o konstrukcyjnie doskonałych "damkach" |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:56, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Precyzuję: za cholerę nie wiem, po co komu takie ustrojstwo w męskim rowerze na wysokości zewnętrznych narządów rodnych (?)
Przecież nie piszę o konstrukcyjnie doskonałych "damkach" |
Anima siedze i kwicze
I zastanawiam sie czy nie pomyliłas facetów z hienami, ale to i tak samice maja przerosniete łechtaczki, którymi równiez rodza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Śro 16:26, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Precyzuję: za cholerę nie wiem, po co komu takie ustrojstwo w męskim rowerze na wysokości zewnętrznych narządów rodnych (?)
Przecież nie piszę o konstrukcyjnie doskonałych "damkach" |
Uwaga, szczelam - do przewozow osobowo - towarowych? |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 18:54, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo problem niebezpieczeństw jakie niesie ze sobą jazda na rowerze mnie nie dotyczy. I to nie tylko dlatego, że nie jestem mężczyzną cierpiącym na brak erekcji...
Przyczyna jest prosta- nie potrafię jeździć na rowerze....
Swoją drogą nigdy nie myslałam, żeby postrzegać to jako atut
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Śro 20:33, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja z kolei nie jestem kobietą.... ale lączę się w bólu z zonami kolarzy...... |
|
Powrót do góry |
|
|
beeper tańczący z ujemnym niedźwiedziem
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zza torka
|
Wysłany: Śro 22:11, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja to tak sobie myślę, że kolarskie kłopoty z erekcją mogą być wtedy kiedy kolarz założy zbyt luźne spodenki i zbyt nisko opuści kierownicę. No i dużo zależy jeszcze od tego czy jest leniwy czy nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 22:20, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
kasiek66 napisał: | Anima siedze i kwicze
|
Modyfikuję: zewnętrznych narządów płciowych.
Ojejku, nie można mieć chwili zaćmienia? zamroczenia? trzeba to tak było od razu cytować i pozbawiać mnie możliwości dokonania dyskretnej korekty? i kwiczeć? |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:36, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Zasadniczo problem niebezpieczeństw jakie niesie ze sobą jazda na rowerze mnie nie dotyczy. |
Ja Cię Seeni nie chcę straszyć, ale czasami pieszo, a nawet na siedząco nieszczęście może się przytrafić. Może nie od razu impotencja, ale...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tolek_Banan 200 kg odważnik
Dołączył: 09 Kwi 2006 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 0:12, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Modyfikuje: zewnetrznych narzadow plciowych. |
Jakos nikt nie podjal tematu niebezpieczenstwa przeziebienia sie podczas jazdy na rowerze. Ino tylko o tych zewnetrznych narzadach plciowych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tolek_Banan 200 kg odważnik
Dołączył: 09 Kwi 2006 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 0:29, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Swoja droga, nie mozna kogos winic za to, ze jest glupi. mozna sie tylko nad nim z troska pochylic. Gorzej, gdy nie jest glupi, tylko inteligentny, arogancki i chamski, jak popularny ostatnio doktor G. Czy w interesie spolecznym lezy tolerowanie jego wyglupow i akceptowanie hulaszczego i rozwiazlego zycia wzmiankowanego (chociaz nie emeryta), czy wydanie go na pozarcie tlumowi, jak to zrobil czynownik Ziobro? Chyba jednak tolerowanie i przymykanie oczu, co jest podejsciem zupelnie nieromantycznym, tak u nas popularnym. Przymykanie oczu po to, zeby niewatpliwy fachowiec (co prawda skrzywiony moralnie) mogl jednak ratowac ludzkie zycie, nawet jesli wybiorczo. Wydaje mi sie po prostu, ze prawidlowe leczenie zaczyna sie od walki z przyczynami, walka z objawami jest pewnego rodzaju przyznaniem sie do bezradnosci...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:35, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
beeper napisał: | Ja to tak sobie myślę, że kolarskie kłopoty z erekcją mogą być wtedy kiedy kolarz założy zbyt luźne spodenki i zbyt nisko opuści kierownicę. No i dużo zależy jeszcze od tego czy jest leniwy czy nie. |
Taaaaaaaaaaaaaaaaa i czy mu sie w łańcuch wkręci
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|