Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Sob 1:08, 03 Lis 2007 Temat postu: Jawność odziera ze szczerości |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 8:45, 02 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Sob 1:42, 03 Lis 2007 Temat postu: Re: Jawność odziera ze szczerości |
|
|
no cóż, szczerość po prostu angażuje. zbyt duża szczerość pomiędzy przypadkowymi osobami (vide forum ) jest tak samo nie na miejscu jak ogólnikowa rozmowa pomiędzy przyjaciółmi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:22, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Kwestia wyczucia, choć oczywiście nic nie jest proste. To wyczucie niektórzy nazywają taktem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 19:16, 03 Lis 2007 Temat postu: Re: Jawność odziera ze szczerości |
|
|
niebieski napisał: |
Spokojnie każdy nakrzyczy, nagada, ale już tylko bardzo wąska grupa ludzi się pod tym podpisze czarno na białym. |
Jak nakrzyczy i nagada to raczej niespokojnie - emocje wyzwalają szczerość; czas potrzebny na złapanie dystansu rodzi ostrożność, rezerwę i budzi tzw. zdrowy rozsądek.
Jestem szczera, ale rzadko do bólu. Jeśli zostawi mi się dostatecznie dużo czasu na przemyślenie, zaczynam kombinować; nie nawet, jak nie powiedzieć, ale - jak powiedzieć inaczej. |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Nie 0:41, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 8:49, 02 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
deja jak kaktus
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 2899 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:18, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ale czasem zbyt impulsywnie wypowiedziana, okazana budzi bezmyślny bunt, a przecież nie po to szczerze dzielimy się myślami, wnioskami, przekonaniami ?
Nie jestem bardziej szczera anonimowo, niż jawnie ... to co mówię, piszę jest zgodne z tym, co myślę, a krzyk (wykrzykwanie swoich racji) traktuję jako okazywanie słabości ... potwierdzać słabość swoich racji krzykiem (buuueee)
Wolę spokojnie używać racjonalnych argumentów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
SinNameOn Ancymodr
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kredy, czy tam Jury albo inszego Karbonu
|
Wysłany: Nie 14:44, 04 Lis 2007 Temat postu: Re: Jawność odziera ze szczerości |
|
|
niebieski napisał: | ...
Cenię sobie szczerość. Otwartość wypowiedzi. Z drugiej strony nie lubię szczerości do bólu. .... |
Z jednej strony powyższe trąci nieco hipokryzją, jak dla mnie.
Z drugiej zaś...poziom szczerości, czy tam otwartości, zależy chyba nie tylko od stopnia znajomości drugiej osoby, ale też od innych czynników (np. od miejsca, w którym się znajdujemy - dom, praca, impreza, forum).
Choć może to tylko różnica w słowach, których używamy...no bo przecież powiedzieć: "Yapp! Ty matole" vs. "panie kierowniku wydaje mi się, że nie ma pan racji" - to w gruncie rzeczy to samo...tyle, że powiedziane w inny sposób.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Nie 16:42, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
szczerosc do bolu to najglupszy frazes, zaraz po jestem, jaki jestem i nie obchodzi mnie, co mysla o mnie inni. szczerosc to warunek komunikacji miedzyludzkiej. sprawianie bolu to komunikacji wrog. jesli ktos czuje potrzebe sprawiania bolu i po to podejmuje probe nawiazania kontaktu, powinien skonsultowac sie z psychiatra.
PS, ale ja i tak nie rozumiem tematu watku...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Pon 9:20, 05 Lis 2007 Temat postu: Re: Jawność odziera ze szczerości |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 8:50, 02 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Pon 9:26, 05 Lis 2007 Temat postu: ;) |
|
|
niebieski napisał: | Im dłużej piszemy na tym forum poznając się wzajemnie tym mniej jesteśmy skłonni napisać coś osobistego pod swoim nickiem. Im jesteśmy bardziej jawni, "znani" tym mamy większy opór. Przykład? Skończyły się w zasadzie rozmowy o seksie. |
A po cholere mam rozmawiac o seksie ze starymi babami z forum? |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:29, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Eee... raczej zdarza mi się nie pisać, jeśli wydaje mi się (a często mi się to wydaje), że już coś napisałem i nie chcę się powtarzać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:34, 05 Lis 2007 Temat postu: Re: Jawność odziera ze szczerości |
|
|
niebieski napisał: |
Im dłużej piszemy na tym forum poznając się wzajemnie tym mniej jesteśmy skłonni napisać coś osobistego pod swoim nickiem. Im jesteśmy bardziej jawni, "znani" tym mamy większy opór. |
jest w tym coś...żeby się otworzyć potrzeba albo bardzo bliskiego przyjaciela, albo kogos całkiem obcego, najlepiej kogoś, kogo juz nigdy w życiu się nie spotka...takiemu cały życiorys można sprzedać... ale kiedy zaczyna człowiekowi w najmniejszym nawet stopniu zależeć na czyjejś opinii to zaczyna baaardzo ważyc słowa...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:41, 05 Lis 2007 Temat postu: Re: Jawność odziera ze szczerości |
|
|
Indian Summer napisał: |
albo kogos całkiem obcego, najlepiej kogoś, kogo juz nigdy w życiu się nie spotka...takiemu cały życiorys można sprzedać... |
Nie lepiej to pamiętnik pisać? Papier wszystko przyjmie, a w razie czego, można go później w klozecie spuścić. Dodatkowa zaleta jest taka, że nie ma mowy o narażeniu się na śmieszność
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 9:46, 05 Lis 2007 Temat postu: Re: Jawność odziera ze szczerości |
|
|
Sabina napisał: |
Nie lepiej to pamiętnik pisać?
nie ma mowy o narażeniu się na śmieszność |
no chyba, ze zamiast spuscic w kiblu, przeczytasz to po jakims czasie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:47, 05 Lis 2007 Temat postu: Re: Jawność odziera ze szczerości |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
no chyba, ze zamiast spuscic w kiblu, przeczytasz to po jakims czasie...
|
też można.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:32, 05 Lis 2007 Temat postu: Re: Jawność odziera ze szczerości |
|
|
Sabina napisał: | Indian Summer napisał: |
albo kogos całkiem obcego, najlepiej kogoś, kogo juz nigdy w życiu się nie spotka...takiemu cały życiorys można sprzedać... |
Nie lepiej to pamiętnik pisać? Papier wszystko przyjmie, a w razie czego, można go później w klozecie spuścić. Dodatkowa zaleta jest taka, że nie ma mowy o narażeniu się na śmieszność |
za dużo roboty...i żeby w kiblu spuścić i wogóle...i zawsze istnieje ryzyko, że taki pamiętnik w niepowołane ręce wpadnie chyba, żeby blog-tak całkiem anonimowo....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
selena muzykalna jajecznica
Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 679 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:34, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
szczerość w blizszych kontaktach jest czyms podstawowym. Tak samo jak zaufanie. Co nie znaczy ze nie obowiązują jakies formy i granice jakich sie nie przekracza.
Nie wypytuję . Jesli ktos chce powiedziec - mowi sam. Jesli nie chce znac jego intymnosci - mowie stop.
Wybebeszanie wszystkiego to nie jest szczerosc. To jest ekshibicjonizm.
Czlowiek powinien miec jakis margines intymnosci wylącznie dla siebie..a nie latac na golasa od chaty do chaty..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:40, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ech Sel...jak Ty coś czasem napiszesz.............. to nic tylko się pod tym podpisać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:11, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
selena napisał: |
Czlowiek powinien miec jakis margines intymnosci wylącznie dla siebie..a nie latac na golasa od chaty do chaty.. |
Pewnie. Ja tam wolę internetowe blogi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stream sparks Czarownica z Portobello
Dołączył: 30 Sty 2007 Posty: 7706 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z drugiego wymiaru
|
Wysłany: Pon 13:10, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Szczerość do bólu...hmm w taki sposób jestem szczera gdy mi na kimś zależy i/lub wręcz odwrotnie gdy między nami jest tak wielka przepaść iż wiem, że żaden most nas nie połączy...Przy czym w pierwszym przypadku nie ranię celowo i raczej uprzedzam o tym rozmówcę, zaś w drugim ...walę miedzy oczy na oślep, nie zważając na siłę moich słów.
Fakt znajomość, poznawanie się wzajemne nie ułatwia bycia szczerym lecz też nie uniemożliwia tego , a jedynie prowokuje do głębszej analizy i doboru słów. Nie może istnieć prawdziwa przyjaźń bez szczerości podobnie jak nie może istnieć rzeczowa rozmowa bez tejże.
I podzielam opinię Sell w temacie"margines intymności" nie wszystko i nie każdemu bez różnicy tu czy w życiu codziennym poza netem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|