Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:27, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jak mam zły dzień to wybieram się na zakupy - to wcale nie jest takie proste bo jak mam zły dzień to mi się nie chce nigdzie chodzić. Za to wracam odmieniona. Szczególnie jak uda mi się coś kupić - choć na drugi dzień często zakup wydaje mi się bezsensowny.
Jak mam trochę bardziej zły dzień to się zabieram za robotę. (dziś rozebrałam choinkę i umyłam samochód).
Jak mam zaś bardzo zły dzień to puszczam Dżem albo Jandę - wtedy robię się już całkiem do niczego i idę ostatecznie dobita spać.
To nie są tzw. doły. Taki podchodzi mnie niepostrzeżenie i nawet z początku nie wiem, że to właśnie on. Niby jestem zmęczona, potem mam gorszy dzień, w następny nic mi się nie chce robić - aż w końcu sama tym faktem zaskoczona dochodzę do wniosku, że jestem kompletnie do niczego. Ta myśl doprowadza mnie do takiego stanu, że nawet wstawanie, kąpanie, chodzenie, siedzenie - wszystko wydaje mi się bez sensu. Po kolejnych dwóch dniach zaczynam myśleć, że jak się nie wyrwę z tego przeklętego kręgu to już mi tak zostanie.
Dzwonię do znajomych i...Idziemy na piwo.
Nie alkohol tu jest ważny, a ludzie.
Dopisałabym tutaj jeszcze jeden podpunkt, też niezwykle istotny w leczeniu dołów, ale się wstydzę.
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:28, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | [
Już tu taka jedna groziła - "mam PSM i nie zawaham się go użyć!" |
Bo to madra kobieta jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:30, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Aha. Nie miewam PSM.
Nawet trudno mi sobie takie coś wyobrazić.
Choć owszem, czasami też bym sobie postrzelała do żywych celów, ale to niezależne od terminu jest.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:30, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Dlatego ja przetwarzam energię na martwych urządzeniach.... .... |
Myslisz ze taki mały karabinek moze ozyc w drobnych, kobiecych dłoniach?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiek66 druga matka Buddego
Dołączył: 18 Gru 2006 Posty: 11106 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 295 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:32, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Dopisałabym tutaj jeszcze jeden podpunkt, też niezwykle istotny w leczeniu dołów, ale się wstydzę. |
hahahahah
Tego nikt nie dopisuje bo to jasne jak słonce
Jezeli dla niektórych nie jest jasne, to i tak nie dopisza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 17:35, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Pielegnuję swoje dołki. Jako dwubiegunowa popadam ze skrajności w skrajność niemalże nieustannie. Chwilowych dołków zasadniczo nie zauważam. Jeżeli dołek trwa kilka godzin ( b. rzadki przypadek)- idę zrobić sobie dobrze ( zakupy, wyjście do znajomych) alternatywnie męczę dołek fizycznie ( wielokilometrowy spacer, centrum sportowe). Jeżeli dołek trwa kilkanascie godzin lub dłużej ( niezwykle rzadki przypadek) pogrążam się w rozpaczy, zwijam w embrion, odmawiam kontaktów z ludzkością, biorę wolne na telefon- śpię i płaczę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Śro 18:13, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To zalezy od rodzaju i głębokosci doła. Są sytuacje, kiedy chcę zwyczajnie pobyć sobie sama. Innym razem koniecznie wyjść, by nie myśleć o głupotach. Bywa, że słucham sobie muzyki, albo oglądam jakiś fajny film. Czasami zwyczajnie muszę się czymś zająć - tak po prostu.
Ostatnio zmieniony przez znana ktośka dnia Śro 18:15, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 19:25, 09 Sty 2008 Temat postu: Re: Jakie macie sposoby na tzw. złe dni ? |
|
|
Pasztet napisał: | Dostojny napisał: |
Raz mamy siłę stawić czoła całemu światu, innym razem chcemy ukryś si pod kołdrą. |
To chyba jakas choroba psychiczna jest. Dwubiegunowa, czy jakos tak
[link widoczny dla zalogowanych] |
Sorry, nie wiem dlaczego, ale Twoje wpisy rzadko są mi obojętne, albo natychmiast ze wszystkim się zgadzam, albo czuję że muszę zaprotestować
Chociaż teraz wydaje mi się, że żartowałeś? Nasza psyche nie jest funkcją stałą i zdrowy człowiek czasem musi wzlatywać a czasem spadać na dno i nie ma w tym nic z choroby.
Jak sobie radzę? Przesypiam jak Apro. Nie walczę z chwilowym spadkiem formy na siłę, daję na przeczekanie. Czasem biorę gorącą kąpiel, czasem czytam, czasem do nikogo się nie odzywam, czasem beczę jak Anima. Za jakiś czas znowu jestem normalna czego i Tobie o Dostojny życzę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dostojny farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:15, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
kasiek66 napisał: | Mii napisał: |
E tam...to jest zwykły PSM |
Dla Dostojnego nieosiagalny , wiec niezwykły |
PSM czy to może ma coś wspólnego z żoną wujka ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 22:18, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Blisko....blisko żony wujka.... tylko nieco wcześniej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stream sparks Czarownica z Portobello
Dołączył: 30 Sty 2007 Posty: 7706 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z drugiego wymiaru
|
Wysłany: Śro 22:20, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kupuję....buty ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dostojny farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:22, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
bobro toś Ty szczęśliwy człowiek:)
Pasztet - no przywaliłeś wiesz jeszcze nie ten etap miałem na myśli:)
Zaproponowałem ten temat, bo miałem taką małądepresyjkę przez dwa dni i stwierdziłem, że jak to zauważył pośrednio Pasztet - czas na manię
i narzuciłem sobie działnie - sen, wesoły film, wyjście na zewnątrz - czyli jak większość z Was
a'propos muzyki to rozweselamnie taki kawałek pod muzykę Haddaway "What is love?" - taki pseudo teledysk z Jim'i Carrey'em
kojarzycie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dostojny farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:23, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Blisko....blisko żony wujka.... tylko nieco wcześniej |
echhh.... dostało mi się za niewinność kilka razy w tym czasie - "tylko wcześniej"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:27, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
What is love? Baby don't hurt me no more? Anula się zawsze nabija z tej piosenki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 22:32, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dostojny napisał: | Mii napisał: | Blisko....blisko żony wujka.... tylko nieco wcześniej |
echhh.... dostało mi się za niewinność kilka razy w tym czasie - "tylko wcześniej" |
Och! Bo w "tym czasie" należy być bardzo spolegliwym a najlepiej udawać się Cię nie ma....niestety ...taka nasza natura...i co gorsze mamy na nią nijaki wpływ
Z Carrey`em niestety nie kojarzę...tylko ten
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dostojny farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:35, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hej miła Mii - masz tutaj
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Śro 22:54, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście doskonałe!!
Nie widziałam tego nigdy!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Czw 0:34, 10 Sty 2008 Temat postu: Re: Jakie macie sposoby na tzw. złe dni ? |
|
|
Dostojny napisał: | Jak sobie radzić ze słabszymi dniami ??? |
podobno najlepiej działa tabletka Prozacu, wstrząśnięta, nie zmieszana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:00, 10 Sty 2008 Temat postu: Re: Jakie macie sposoby na tzw. złe dni ? |
|
|
yapp napisał: |
podobno najlepiej działa tabletka Prozacu, wstrząśnięta, nie zmieszana. |
Eee... już teraz się mówi, że Prozac wcale nie jest taki cudowny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 10:45, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ba, mówi się, że niektórzy po Prozacu popełniali samobójstwa |
|
Powrót do góry |
|
|
|