Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emma. space mona
Dołączył: 30 Sie 2005 Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:22, 31 Sie 2005 Temat postu: Jak wyprowadzić cię z równowagi? |
|
|
Wiem, jak Demeter – próbować zaciągnąć Ją na space.
O innych, o których wiem jak, rozpisywać się nie będę,
bo ich tu nie ma a jak wiadomo 4 liter nieobecnych się nie obrabia.
Liczę bardzo na wylewność AliAsa,
bo jakoś mimo sporego wysiłku wyobraźni mej,
trudno mi sobie wyobrazić Go wytrąconego z równowagi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:14, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Chyba już tylko moja własna bezsilność wobec spraw na które mieć wpływu nie mogę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:24, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
bez przesady...
mnie ciężko wyprowadzić z równowagi...
czasami sama siebie wyprowadzam kontrolnie, żeby sprawdzić jak szybko uda mi się powrócić...
wiesz stara... z Tobą to nawet na space... na 2 minuty... ale poszlabym...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oldAliAs99 hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1051 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:29, 31 Sie 2005 Temat postu: Re: Jak wyprowadzić cię z równowagi? |
|
|
stara emma napisał: | Liczę bardzo na wylewność AliAsa,
bo jakoś mimo sporego wysiłku wyobraźni mej,
trudno mi sobie wyobrazić Go wytrąconego z równowagi. |
A mnie trudniej wyobrazić sobie wylewność AliAsa, niz AliAsa wytąconego z równowagi. No, ale jeśli juz miałoby go coś z tej równowagi wyprowadzic, to wtedy, gdy mu się na przykład zepsuje pralka w połowie prania zasadniczego, a jeszcze gorzej - wstępnego. Ani nie chce doprac do konca, ani odwirować, ani wody wylać. Niech to szlag, jak o tym tylko pomyślę, to zaraz bym walił młotkiem w szkło i porcelanę.
W ogóle nie lubię zapsutych rzeczy. Jak mi się coś zepsuje, to nawet całą noc moge przesiedzieć przy próbach naprawy.
No i jeszcze jest jedna rzecz, której nie cierpię. To sa rózne przedmioty porzucone na podłodze. Albo wiadro na drodze do łazienki, albo jakieś podełko, albo buty. Bo strasznie nie lubię się potykać na drodze, która wydawałoby się, dobrze znam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:25, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
można jeszcze roważyć zwiększenie wielokropków do 6...
pomyślę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
marconi1000 antyrankingowiec nr 1
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 7:06, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Mnie bardzo łatwo wyprowadzić z równowagi, głównie wtedy, kiedy zobaczę błędy ortograficzne, ale także gramatyczne. A już zupełnie tracę zimną krew, kiedy zobaczę że ktoś używa zaimka "mi" zamiast "mnie" - na początku zdania !!! Zarówno głównego, jak i podrzędnego! Piszą np. "Mi się wydaje..." A prawidłowo i po polsku byłoby: albo zwyczajnie : "Wydaje mi się...", albo "MNIE się wydaje..." (jeżeli chcemy z naciskiem podkreslić, że to jest MOJA opinia),
Wrrrrr....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zochaa wesoła opłucna
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 567 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z cienia...mgieł... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:59, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
marconi,
mi się wydaje, rze jednak nie tak łatfo wyprowadzić Ciebie z ruwnowagi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oldAliAs99 hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1051 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:31, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
A ja właśnie wczoraj, na tej samej stronce użyłem "mnie" zamiast "mi" i nagle potem, jak przeczytałem swój post, zacząłem miec wątpliwosci, czy dobrze zrobiłem. Bo przeciez mówi się "trudno mi sobie wyobrazić", a ja napisałem "mnie trudno sobie wyobrazić". I już nawet miałem zmienić, ale zadzwonił telefon, musiałem odejść od komputera, a jak wróciłem to zapomniałem o całej sprawie. Ale teraz już nie zmienie, bo marconi dowodzi, że jak na poczatku, to powinno być "mnie".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:57, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Właściwie trudno mnie wyprowadzić z równowagi, a jeśli nawet, to zwykle szybko do niej wracam. Natomiast rozumiem Marconiego, pracowałem trochę w korekcie i nabrałem strasznej awersji na jakiś czas do wszelakich błędów i nieustannie wszystkich poprawiałem. Parę lat kontaktu z netem spowodowało jednak u mnie ogólną obojętność. Jak tak dalej pójdzie, zacznę sam robić proste błędy ortograficzne. I rachunkowe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
marconi1000 antyrankingowiec nr 1
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 11:26, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Aproxy... to chyba Ty mnie kiedyś poprawiałeś, kiedy upierałem się, że "z góry" można także pisać razem... Było mi wtedy wstyd, ale wtedy jeszcze siedziały we mnie ślady tego, że kiedy się uczyłem pisać, były inne zasady ortografii, np. "puchar" należało pisać przez samo h...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:29, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, przepraszam, jeśli mi się to zdarzyło, te korektorskie nawyki już mi zanikają. W dodatku pojawiają się nowe dziwne słowa, zwłaszcza obcojęzyczne, do których ciężko jest się przyzwyczaić...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oldAliAs99 hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1051 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:39, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Aproxy jest niewinny. To ja Cię wtedy poprawiałem, marconi. To nie było takie sobie poprawienie, to byla cała awantura na skrzypce, kontrabas i fortepian. Niezła kłótnia. Przytaczaliśmy sobie rózne linki. Na przykład Ty jakiegoś profesora z UW, a ja oparłem sie na słownikach redagowanych przy współudziale PAN. Potem na pomoc przyprowadziłem profesora Miodka (w formie klona), a jak ktoś zarzucił, ze to nie prawdziwy Miodek pisał, przyprowadziłem profesora Zolla, który zaświadczył, że to był autentyczny profesor Miodek, bo razem wtedy wódkę pili i zajrzeli na forum.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:49, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
ach te czasy dysput...
niektóre posty miały niesamowitą długość...
a teraz trzy linijki to już jest coś...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
oldAliAs99 hektolitrowa strzykawa
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1051 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:02, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Posty miały taką długość, że były obcinane po osiągnięciu jakiegoś tam rozmaru. Trzeba więc było pisać na raty, po kawałku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flo herszt bandy Portugalczyków
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:24, 01 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
oj było coś nie wiem co to nawet było
rozbiło lampke
a ja mam siniora na nodze... wyprowadziło mnie i udeżyło mną o krawężnik ... długo nie mogłam sie pozbierać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Nie 17:29, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
O co chodzi z tą równowagą? Gdzie się człowiek nie obejrzy, to topik o wyprowadzaniu z równowagi...
Mnie wyprowadziło by z równowagi, jakby społeczeństwo wybrało obywatela Leppera na prezydenta. Wygląda jednak na razie, że może ludzie i są zdesperowani, ale aż tak, to chyba nie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
emma. space mona
Dołączył: 30 Sie 2005 Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:45, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
wlasnie dla zachowania rownowagi na 2 szalach musi byc ta sama waga....
a mnie dzis z rownowagi wyprowadzil pracownik duzego skladu,
w ktorym zrobilam spore zakupy,
o sporych gabarytach,
i wszystko pierd....łam w kasie
i z zadartym nosem wyszlam z owego przybytku..... wrrrrrrr....wsicekla....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kajak księżniczka perska
Dołączył: 05 Wrz 2005 Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawka
|
Wysłany: Pon 18:28, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
do zachowania równowagi potrzebne sa dwie rzeczy...
ad.1 opanowany "balans ciałem"
ad.2 nieustające poczucie humoru
ad.3 równoważnik...(cokolwiek to znaczy)
ad.4 punkt podparcia...(może być wiosło)
ad.5 ściema...(to już tłumaczyłem)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
emma. space mona
Dołączył: 30 Sie 2005 Posty: 569 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:40, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
fajny TO kajak
z premedytacja TO,
bo jakoś nie doczytałam,
czy ta kajakarka,
czy ten kajakarz...
a to mnie moze z rownowagi wyprowadzic-
- niewiedza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:35, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
,,były inne zasady ortografii, np. "puchar" należało pisać przez samo h...,,
marc nie możesz być aż taki wiekowy !!!
a tak a propos ,,mnie się zdaje,, brzmi już tak nienaturalnie, że nie jest mi miłe dla ucha, chyba że mówi to emerytowany na ten przykład ułan w wieku ok 90 lat, to ja to kupuję i to z rozrzewnieniem
a i a propos ortografii, to odkąd zaczęłam pisać ,,publicznie,, to do łąsk wrócił mój słownik, bowiem na codzień nie mam do czynienia z dłuższą formą zdania niż 2-3 wyrazowe , ze zdumieniem ale i ulgą zauważyłam, że niezmiernie rzadko zupełnie nie wiem, ale za to b. często mam wątpliwości, co zaś się tyczy stylu, to tutaj nie mam żadnych hamulców, bowiem od zawsze piszę jak chcę i nie pozwolę się ograniczać
nie mniej jeśli ktoś poczuje się w obowiązku, lub dotkniety, to zapraszam do otwartej - powiedzmy - korekty , bo przyznam, że uwielbiam takie kwiaty
a odnośnie tematu, to ostatnio mam mało cierpliwości dla głupoty, dla ciasnoty umysłowej, chamstwa i nietolerancji, a już szczególnie mnie mierzi tworzenie schematycznych krzywdzących opinii, zwłaszcza tych mających udowodnić wyższość jednych ludzi nad drugimi, to mnie wyprowadza ... na krótko, ale jednak, na szczęście wciąż umiem się sama przyprowadzić z powrotem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|