Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 18:03, 02 Kwi 2009 Temat postu: Ja to dziś muszę się wygadać |
|
|
Dziś w informacjach radiowych podano fakt, że matka porzuciła jedynastoletnią córkę. spakowała ja w reklamówki i podrzuciła ojcu pozbawionemu praw rodzicielskich. Takie sprawy mnie ruszają. Niech tam sprawa wspólnego IP się schowa. A i nawet decyzje polityczne mnie tak nie wku..... Jaka to biedne dziecko musiało się czuć. To straszne czuc się niechcianym. Sam ma w tywm wieku dziecko i wiem jak dzieci reagują na rózne sytuacje. Nie maja jeszcze wypracowanego systemu emocji, reakcji. Emocjonalnie są prawie, że bezbronne.
Owszem nastolatki potrafią być czasami trudne, ale to nasze zadanie im pomóc przejść przez ten trudny okres dojrzewania.
Dlaczego tak jest natym świecie, że osoby, które pragną mieć dzieci nie mają, a inni maja a nie chcą? Wiem głupie pytanie? Ale wiele moich znajomych bardzo pragnęło miec dzieci. Widziałam ich starania. Niektórzy skorzystali z adopcji, ale niekażdy może adoptować dziecko, albo z róznych powodów jest to dla nich nie mozliwe.
Dzieki wygadałam się trochę. Niewiedziałam właściwie gdzie załozyc temat. To chyba takie ogólne jest.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Czw 18:04, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 18:09, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Usłyszałam wczoraj tę informację i też mnie bardzo ruszyło. Jedna córka owej pani jest już w domu dziecka, bo obeszła się z nią podobnie. Nie wiem jakie kary można by wymyślać dla takich rodziców? Może nam ulży? Proponuję: więzienie połączone z katorżniczą pracą, zapłata za pracę przekazywana była by na konto córek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 18:20, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zawsze to jednak lepiej niż utopić w beczce, a i takie matki zdarzają się.
Nie słyszałam, nie czytałam, nie znam powodów- nie ocenię
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:46, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
To znaczy dziecko stało się jakąś kartą przetargową między rodzicami? Jeśli tak, to fatalnie dla dziecka, naprawdę fatalnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 18:54, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | To znaczy dziecko stało się jakąś kartą przetargową między rodzicami? Jeśli tak, to fatalnie dla dziecka, naprawdę fatalnie. |
Nie wiem jak było, ale ojciec już wcześniej był pozbawiony praw, a ta wariatka spakowała jedną torbę rzeczy i podwiozła dziewczynkę pod jego dom, gdyż twierdziła, że nie ma za co jej utrzymywać. Podobno mieszkanie urządzone całkiem, całkiem, wcale nie biednie. Najgorzej, że wyobrażam sobie co może czuć taka mała krucha dziewczynka, zostawiona sama sobie ze świadomością, że nikt jej nie chce. Gdzie są ciotki, wujkowie, babcie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:15, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli oboje rodzice do niczego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:18, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zwykle staram się wywazać slowa - ale czasem załuje ze nie ma w tym kraju przymusowej sterylizacji.
Obu plci zresztą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 21:10, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wczoraj oglądałam ten krótki reportaż, ja bym tej osobniczki nie nazywała matką... tłumaczę sobie, że ona musi mieć coś nie halo z głową...to jedyne racjonalne wytłumaczenie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 21:32, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Może ma, po prostu, słaby "instynkt macierzyński".
Nie nachodzi Was czasem ochota wyrzucić dziecko za drzwi, wysłać rodziców na koniec świata i partnera wyekspediować w kosmos? No to pomyślcie sobie, że są jednostki bardziej zaproblemione od Was, takie, którym się w życiu nie widzie, mniej odporne psychicznie, w których ta chętka się czasem kumuluje [i eksploduje]. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Czw 21:35, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że nachodzi...ale od zamiarów do czynów droga daleka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:37, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Anima.. gdybym zrealizował swoje mordercze zapedy wobec otoczenia, swiat bylby zdecydowanie slabiej zaludniony
Ale dziecko ??????? wlasne dziecko ????????
wystawic za próg i powiedzieć " spadaj, juz Cie nie chcę" ?
Powiem uczciwie. Dla mnie to niepojete
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Czw 21:42, 02 Kwi 2009 Temat postu: Re: Ja to dziś muszę się wygadać |
|
|
rose napisał: | To straszne czuc się niechcianym | widzisz Rosa, tak bywa. Bywa czasami straszniej nawet. Może to ważne, dosiwadczać różnych rzeczy w życiu, mieć duży bagaż doświadczeń i wiedziec przez to więcej o sobie i ludziach? Może procentuje to później w życiu? Może to lepiej doświadczać złych rzeczy, niż czytać o nich w bezpiecznym cieple biblioteki?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 21:45, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wyobraziłam sobie taką scenę: jestem znerwicowaną samotną matką z dzieckiem. Ledwo wiążę koniec z końcem pracując na dwóch etatach. Jestem wiecznie niewyspana, zmęczona, w permanentnym dołku finansowym. Znikąd pomocy. Ojciec nie interesuje się dzieckiem zupełnie [zresztą dlaczego miałby się interesować, skoro jest pozbawiony praw rodzicielskich]. Dziecko, pozbawione ojca, jest impertynenckie, trudne, konfliktowe, roszczeniowe. Nie daję sobie z nim rady. Z niczym nie daję sobie rady. Czuję, że moje życie się skończyło, a przy następnej awanturze chyba rozwalę dziecku łepetynę patelnią. Nic, tylko skoczyć. No to skaczę [w pewnym sensie].
Może trochę za bardzo uruchomiałam wyobraźnię
Ale co my właściwie wiemy o tej kobiecie i jej dotychczasowym życiu? |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Czw 21:49, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Może trochę za bardzo uruchomiałam wyobraźnię | no właśnie. jeszcze parę zda n i wyobrażę sobie jak Anima przywiązuje psa w lesie, bo narobił po raz trzeci na jej biały dywan w salonie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 21:51, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Empatia, empatią, a czyn czynem.
Czasami też usprawiedliwiam postepowanie ludzi, jesli wobec mnie nie są w porządku.
Szkoda tylko, że tak samo nie wczułaś się w role taj małej niechcianej dziewczynki. Jakie ona będzie miała wzorce. Z jakimi uczuciami pójdzie w świat. |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 21:54, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | animavilis napisał: | Może trochę za bardzo uruchomiałam wyobraźnię | no właśnie. jeszcze parę zda n i wyobrażę sobie jak Anima przywiązuje psa w lesie, bo narobił po raz trzeci na jej biały dywan w salonie |
Idąc tym tokiem myslowym to mój kot zamiast dziś spać pod kaloryferem pewnie spałby na murku śmietnikowym. ponieważ czasami bywa wkurzający.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Czw 21:55, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 21:59, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Gdzie tam. Pies by fikołkował z 10 piętra
Chodziło mi o to, że człowiek zaszczuty, doprowadzony na skraj swojej wytrzymałości, chce się wyrwać, za wszelką cenę odetchnąć i nie myśli wtedy racjonalnie. Nie ma znaczenia, czy był kiedyś odpowiedzialny i rozsądny oraz jak długo nim był. Liczy się dana chwila, przesilenie. Może tak właśnie było z tą kobietą. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 22:01, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: |
Szkoda tylko, że tak samo nie wczułaś się w role taj małej niechcianej dziewczynki. Jakie ona będzie miała wzorce. Z jakimi uczuciami pójdzie w świat. |
Wy się wczuwacie aż nadto licznie. Musi być jakaś równowaga |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Czw 22:08, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Musi być jakaś równowaga | wiedziałem, Anima, że można na Ciebie liczyć w sprawie zachowania właściwych proporcji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 22:41, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
dalej niech będzie presja społeczna na tych co nie chcą mieć dzieci ...
... lepsze cyrki będą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|