|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 9:47, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Gdzie tam. Pies by fikołkował z 10 piętra
Chodziło mi o to, że człowiek zaszczuty, doprowadzony na skraj swojej wytrzymałości, chce się wyrwać, za wszelką cenę odetchnąć i nie myśli wtedy racjonalnie. Nie ma znaczenia, czy był kiedyś odpowiedzialny i rozsądny oraz jak długo nim był. Liczy się dana chwila, przesilenie. Może tak właśnie było z tą kobietą. |
Wszystko ok, ale gdyby wybiegła za nią i powiedziała: przesadziłam, wracaj i to już, ale... już wcześniej drugą córkę wygoniła z domu i nic...
Już lepiej jak ma depresję, to nich się leczy lub skacze z okna.
Animo, wiem że psychika ludzka to zagadka, ale do licha jeśli nie chce tych dzieci, to niech je zwyczajnie umieści w domu dziecka, zrzeknie się praw, no przecież takie rzeczy się zdarzają. Miałam koleżankę, która została sama z trójką dzieci. Dodatkowo musiała pracować na zmiany i nie miała z kim zostawić dzieci. Jednego dnia zawiozła najmłodsze do domu dziecka, by wymóc od oddziałowej pracę jednozmianową. Udało się, ale dziecko przez noc było u obcych, następnego dnia zabrała je ciotka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 10:00, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dlatego ja się nie upieram przy tym, co pisałam wczoraj.
Zapewne prawdą jest, że to zła kobieta była. I nieodpowiedzialna.
Natomiast martwi mnie trochę takie przyjmowanie najprostszych, najbardziej oczywistych, narzucających się skojarzeń [odbioru sytuacji], za jedynie prawdziwe i huzia na józia... |
|
Powrót do góry |
|
|
Dostojny farsz poziomkowy
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:12, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Wyobraziłam sobie taką scenę: jestem znerwicowaną samotną matką z dzieckiem. (...)
Ale co my właściwie wiemy o tej kobiecie i jej dotychczasowym życiu? |
Też mam takie skojarzenia, mogło tak być. Mnie nieraz też bliscy wkurzają, ale mi szybko przechodzi. Doświadczenie podpowiada, że skoro jednak potrafię się wkurzyć przez chwilę, to ktoś inny może bardziej i na dłużej ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|