Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzech kolos z bitej piany
Dołączył: 03 Sty 2006 Posty: 186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 5:02, 05 Lut 2006 Temat postu: Ile możesz wypić |
|
|
witualny alkomat
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:33, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
O rany, nawet nie pamiętałem, że mamy tu topik alkomatowy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 7:56, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
eee tam...
"teoretycznie" śmiertelne może być dla mnie pół litra wódki lub trzy butelki wina wypite "na raz". Ponieważ jest to, w moim przypadku, niemożliwe, bo nie wyobrażam sobie, jak można wtranżolić z biegu 2 litry jakiegokolwiek płynu, nawet czystej wody, a kieliszek 25 ml wódki dzielę na dwa razy, starannie dbając o wstrzymywanie oddechu, śmierć z upojenia mi nie grozi. Odczułam dużą ulgę |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:13, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie pewnie zabiłaby nawet taka mała dawka. Ciekawe dlaczego "wódka" jest pieszczotliwym zdrobnieniem od "wody"?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:15, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
sporo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zwyroll3 nielegalny plemnik
Dołączył: 27 Cze 2008 Posty: 2417 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 328 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:21, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie zero , praktycznie hmmmmmmmm jakby to powiedziec?
Dawno nie pracowałem tak zajebany
ps. Swoją praca nie stanowie zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi ....chociaz czasami bardzo bym chciał
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 8:31, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Mnie pewnie zabiłaby nawet taka mała dawka. Ciekawe dlaczego "wódka" jest pieszczotliwym zdrobnieniem od "wody"? |
Znalazłam coś takiego:
Najstarsze informacje dotyczące słowa „wódka” pochodzą z 1405 r. i 1437 r., z zapisków sądowych województwa sandomierskiego, a także z akt Grodzkich i Ziemskich z czasów Rzeczpospolitej Polskiej, z archiwum tzw. Bernardyńskiego we Lwowie. W XV wieku słowo „wódka” używane było na ówczesnych terenach Polski, do oznaczania kosmetyków i lekarstw, a na przełomie XV i XVI wieku również jako trunek alkoholowy na równi z nazwą gorzałka. Należy podkreślić, że słowo „wódka” jest słowem staropolskim, które w XVI wieku zostało zapożyczone przez Ruś Czerwoną, a następnie Rosję.
Od łacińskiej wody [aqua vitae] pochodzi okowita, więc może to jest jakiś trop: woda życia > woda > wódka? |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Nie 8:36, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
a może by tak napić się kumysu?
Tylko trzeba by zakombinować oślice i jeszcze ją wydoić! |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:33, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Indianie na to mówili "woda ognista" tz na whisky bo pewnie nie było naszej "Wyborowej" "Baltik" "Z czerwoną kreską" i żadnej innej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:46, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Znalazłam coś takiego:
Najstarsze informacje dotyczące słowa „wódka” pochodzą z 1405 r. i 1437 r., z zapisków sądowych województwa sandomierskiego, a także z akt Grodzkich i Ziemskich z czasów Rzeczpospolitej Polskiej, z archiwum tzw. Bernardyńskiego we Lwowie. W XV wieku słowo „wódka” używane było na ówczesnych terenach Polski, do oznaczania kosmetyków i lekarstw, a na przełomie XV i XVI wieku również jako trunek alkoholowy na równi z nazwą gorzałka. Należy podkreślić, że słowo „wódka” jest słowem staropolskim, które w XVI wieku zostało zapożyczone przez Ruś Czerwoną, a następnie Rosję.
Od łacińskiej wody [aqua vitae] pochodzi okowita, więc może to jest jakiś trop: woda życia > woda > wódka? |
O, zawsze to się człowiek ciekawego czegoś dowie. Czyli najpierw pojęcie "wódka" nie dotyczyło stricte alkoholu. Mogę sobie wyobrazić, że jacyś staropolscy żartownisie zaczęli używać nazwy kojarzącej się z lekarstwami, aż to się przyjęło ogólnie i wyparło dotychczasowe znaczenie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 21:47, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
580 ml wódki 40% , 2109 ml wina 11% , 4143 ml piwa 5.6%.
Podobno to dla mnie dawka śmiertelna
Nieprawda.......................
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 21:47, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Co to są 2 litry wina?????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:50, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Serio dałabyś radę tyle wypić?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 21:54, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Toż to raptem 2,5 butelki......
Od niepamiętnych czasów wino, nawet to lepsiejsze, pijam z wodą mineralną gazowaną.
Wydaje mi sie, że organizm lepiej sobie z tak pitym winem radzi.
Wódki, chyba nie dałabym rady, nawet w drinkach. Nie przepadam za wódką
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:11, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Serio dałabyś radę tyle wypić? |
Ja to bym dała radę!
Tyle tylko, że na drugi dzień wywinęłabym orła ( znaczy się odeszła w zaświaty). Strasznie mnie to denerwuje.
Gdyby nie kac to byłabym wyborowym alkoholikiem.... Pierwszej wody, lub wódy jak kto woli.
Poza piwem - pierwsze i drugie mi smakuje i long drinkiem picie jest straszną katorgą.
Ale jakie efekty!!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Pon 0:58, 03 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:32, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Co to są 2 litry wina????? |
dziwne pytanie: oczywiście to dobry początek
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:46, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba jednak poprzestanę na herbacie. Widzę, że wyrabiacie za mnie normy w statystycznym piciu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:37, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
za mnie też - ja mogę wypić jedno piwo, bo potem mam lufę i rzyganie albo pół karmi, bo więcej nie daję rady
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 10:00, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Od niepamiętnych czasów wino, nawet to lepsiejsze, pijam z wodą mineralną gazowaną.
Wydaje mi sie, że organizm lepiej sobie z tak pitym winem radzi.
|
Nie dość, że spekulantka, to jeszcze profanka
Tę wodę jeszcze rozumiem, z dawien dawna się tak pijało, już w starożytności ponoć, ale z.. gazem? Tfu! |
|
Powrót do góry |
|
|
Diabelsky Gość
|
Wysłany: Pon 10:50, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Matko Bosha toż tu sami abstynenci???
Co to forum dla AA???
Kieliszek chleba powszedniego to podstawa egzystencji na tym ziemskim padole.
Wino, no pal sześć ,piwsko no też niech je myszy piją.Ale wódeczka???Pod śledziucha pod ogóreczka,pomidoreczka,cebulke marynowaną ,jajeczko,czosnyczek w ziołach,żabie udko,małża,kawior,rybke, pipke...
No jak nie wypić... |
|
Powrót do góry |
|
|
|