|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:34, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
ale nie spieramy się o rację, tak ?
tak
wszystko mi jedno, kto ma rację, chociaż ... kto ma rację ten stawia kolację
współczuję komuś kto cierpi (a cierpienie to szerokie pojęcie), bo wiem czym jest cierpienie, każdy to wie, ale nie muszę współodczuwać z nim,
to notabene mój nieomal stały stan, że wiem, ale już emocjonalnie nie potrafię tego poczuć, ale wiem i dlatego współczuję temu kto obecnie ma tak, że cierpi
nie rozwalimy tematu, on dryfuje, taki jest ludzki umysł, szeroki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:36, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | głupiec nie może być świadomy, że jest glupi, bowiem to wymagało by nielichego rozumowania , więc i inteligencji |
i - najmocniej przepraszam -ws:
Dobrze.. się rozpędziłam.. a może i nie
Głupiec jest głupcem w moim mniemaniu. Ja osobiście uważam, że jeśli ktoś chce się wypowiadać w jakimś temacie a nie ma o nim zbytniego pojęcia i nie chce tego pojęcia poszerzać, bo…. nie (z lenistwa, albo wydajwastwa, że wszystko wie najlepiej) jest głupcem. Dla ignoranta mam więcej [link widoczny dla zalogowanych] i pobłażania, bo sama nim bywam, a nie chcę się chłostać batogiem określeń. Ignorant jest dla mnie kimś, kto zdaje sobie sprawę z własnych niemocy i próbuje coś z tym zrobić. Orientuje się na początku rozmowy, że ma braki i je sobie uzupełnia, nawet jeśli nie na potrzeby dyskusji to sam dla siebie.
Głupiec nie wie, że jest głupcem, tak jak głupi nie wie, że jest głupi, ale ignorant może wiedzieć, że jest ignorantem i wtedy próbuje coś, gdzieś, jakoś.. i dzięki temu nie staje się głupcem.
Kim ja się tu okazuję?
dobrego wieczoru
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Sob 16:03, 25 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:39, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
dla jednych za głupia
a dla innych za mądra.. |
mam tak samo...
Dla jednych jestem zbyt mądra, by mogli prowadzić ze mną dyskusje, więc należy mi się ignor już na starcie, by nie dopuścić do czyjejś kompromitacji.
Dla przemądrzałych egocentryków jestem za głupia - bo oni i tak wszystko wiedzą lepiej, ba! nawet wiedzą co myślę .. (chociaż nie mają o tym bladego pojęcia, a ich wszechstronna wiedza - źródła doprawdy ma zacne).
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:41, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
a ja zwyczajnie jestem skromny niesłychanie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:45, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
dla mnie jesteś poszukującym chaosem,
mój poukładany w kratkę od linijki umysł, gdzie obszar entropii jest stale pod kontrolą, musi się zawsze poważnie nagimnastykować, żeby dociec i poukładać wszystkie Twoje poskręcane przemyślenia, w równe, wynikające, lub z innej dziedziny paseczki pojęć, myśli itp
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:46, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wtrącę jeszcze o ignorancji słów kilka..
Niektórzy ludzie w obliczu pewnych spraw, sytuacji, problemów, oczywistości życia, zasłaniają się ignorancją. Wobec inteligencji/wiedzy innych tuszują swe „niezrozumienie” i edukacyjne „niedociągnięcia” ignorancją/krytyką/atakiem,
bo obciachem byłoby przyznać, że się czegoś nie wie lub najzwyczajniej w świecie, nie ma się racji. Ignorować jest najprościej. Ale, fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania.
Bądźmy więc świadomi tego, co prowadzi nas na przód, a co nas wstrzymuje. Wiedza i doświadczenia otwierają przed nami możliwości, ignorancja będzie nas zawsze hamować.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez klementyna dnia Pią 19:56, 27 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:52, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
klementyna napisał: | Ignorować jest najprościej. Ale, fakty nie przestają istnieć z powodu ich ignorowania.
Bądźmy więc świadomi tego, co prowadzi nas nas na przód, a co nas wstrzymuje. Wiedza i doświadczenia otwierają przed nami możliwości, ignorancja będzie nas zawsze hamować. |
fakt,
dodam, ze w dłuższym okresie czasu, tego typu ignorancja dużo kosztuje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:05, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
ws napisał: | dla mnie jesteś poszukującym chaosem,
mój poukładany w kratkę od linijki umysł, gdzie obszar entropii jest stale pod kontrolą, musi się zawsze poważnie nagimnastykować, żeby dociec i poukładać wszystkie Twoje poskręcane przemyślenia(...) |
Problem w tym, że ja piszę co mi ślina na jezyk/palce przyniesie.
A;e strasznie miło usłyszeć , ze ktoś mnie o myslenie ( o naiwności ) podejrzewa .
A serio: to mój problem.. za duzo mysli na raz i wszystkie wydają się istotne. Do tego wiem, że nikt nie czyta postów dłuższych niz pięć linijek, więc trzeba się maksymalnie skracać. No i wychodzą skroty, ktorych sam po dwóch dniach nie rozumiem .
Jedyne pocieszenie, ze po dwóch dniach już absolutnie nikt nie pamięta co tu pisał
I wracając do tematu... Ignorancja to zdarzenie zyciowe.. bywa i tyle.
Oby nie było to zdarzenie permanentne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
FRIDA Gość
|
Wysłany: Pią 20:07, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
klementyna napisał: |
Niektórzy ludzie w obliczu pewnych spraw, sytuacji, problemów, oczywistości życia, zasłaniają się ignorancją. Wobec inteligencji/wiedzy innych tuszują swe „niezrozumienie” i edukacyjne „niedociągnięcia” ignorancją/krytyką/atakiem,
|
I często, ta ignorancja, krytyka, atak, jest niczym innym, jak głęboko zakorzenionymi kompleksami, które tkwią w takich ludziach od lat, i z którymi kiedyś sobie nie poradzili i nie radzą nadal. Często też, ten typ osób, jawi się jako - wszystkowiedzący, omnibusi, co także jest niczym innym, jak głęboko skrywanymi kompleksami, dotyczącymi różnych sfer życiowych, niekoniecznie nawet dotyczących niewiedzy, czy poważniejszych niedociągnięć edukacyjnych. |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:10, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nudziarz, bardzo Cię przepraszam, pisałam do Mati
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:12, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
OKI... wygłupilem się,
bywa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:15, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
A;e strasznie miło usłyszeć , ze ktoś mnie o myslenie ( o naiwności ) podejrzewa .
A serio: to mój problem.. za duzo mysli na raz i wszystkie wydają się istotne. Do tego wiem, że nikt nie czyta postów dłuższych niz pięć linijek, więc trzeba się maksymalnie skracać. No i wychodzą skroty, ktorych sam po dwóch dniach nie rozumiem .
|
a to pewnie Cię w takim razie rozczaruję, bo ja przeciwnie, nie mam odczucia, że jesteś chaotyczny, czy nielogiczny, czy niezrozumiały, co więcej nad wyraz lubię Twoje poczucie humoru, a skróty myślowe są chyba normą u ludzi w tych szybkich czasach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:18, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
daj spokój. to zaczyna byc żenujące
stało się . kropka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:19, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | OKI... wygłupilem się,
bywa. |
nie, to tylko bardzo małe nieporozumienie
zbyt łatwo się ludzie osądzają
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:21, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
zignorujmy to zatem
ku mojemu zaskoczeniu, ale i w sumie zadowoleniu, wciągnęła mnie dziś rozmowa w sieci, co mi się już daaawno nie zdarzyło, dziękuję Państwu
dobranoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 13:45, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mam wątpliwości, że jestem za głupia nie tylko dla przemądrzałych egocentryków ale, zwyczajnie, dla ludzi mądrzejszych ode mnie. Mimo racjonalizowania (musi być ktoś mądrzejszy, by ktoś głupszy być mógł), trochę mnie to deprymuje i staram się nie uczestniczyć w rozmowach, których poziom mnie przerasta. Czasami jednak, przysłuchując się im (podczytując je), ogarnia mnie irytacja. Z jednej strony jest to przykompleksiona irytacja osoby, która zdaje sobie sprawę ze swoich braków i która "nie chwyta" pewnych rzeczy, z drugiej poirytowanie faktem, że bardzo często takie rozmowy przeobrażają się w akademickie i coraz bardziej mętne rozważania, gdzie 2-3 osoby wiedzą, o czym mówią, a cała reszta desperacko i nieudolnie stara się "równać poziom", chociaż widać, że pokrywają swoje braki pustosłowiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:48, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | bardzo często takie rozmowy przeobrażają się w akademickie i coraz bardziej mętne rozważania, gdzie 2-3 osoby wiedzą, o czym mówią, a cała reszta desperacko i nieudolnie stara się "równać poziom", chociaż widać, że pokrywają swoje braki pustosłowiem. |
no i co z tego ?
jakie to ma znaczenie dla Ciebie, niech sobie gawędzą
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 14:13, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
A dlaczego miałoby mieć dla mnie jakieś znaczenie?
Po prostu, jest irytujące i tyle.
Można, co prawda, nie czytać, ale nie zawsze można nie słuchać. |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:29, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
chyba nie umiem sobie po prostu wyobrazić, że irytują mnie rzeczy, które nie mają dla mnie znaczenia, dlatego nie umiem zrozumieć Twoich słów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 14:44, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wierzę.
Mnie denerwuje wszystko.
Jestem chodzącym poirytowaniem.
Nic, co ludzkie, nie może być nieirytujące. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|