Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:01, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cadrah napisał: | Mel...pozwolisz, że i ja wrzucę smoka |
Pozwalam
O to to raczej trzeba by było zapytać autorkę.
Ja nie zapytałam
Smok mi się bardzo podoba.
Tu kolejny
Cadrah napisał: | Co do drzewka, czy to aby nie tulipanowiec? |
Nie, to nie tulipanowiec. Jest to rozłożysty krzak, więcej jak metr nie osiąga i ma bardzo twarde, okrągłe owoce. Do czego przydatne napiszę w następnej podpowiedzi
Nie krępować się, wklejać zdjęcia, ja też uwielbiam jej ogladać.
Tu praca korników. Drzewo było zwalone, prawdopodobnie w sposób naturalny, a takich mozaik na nim było pełno.
Tutaj chodzę na spacery. Wbrew pozorom zejście bardzo strome.
Ta panna i jej siostry mieszkają u mnie w ogródku.
Dmuchawce, latawce, wiatr...
Kawałek mojego łapska widać, ale za bardzo wiało i się listki ruszały. Zieleń tak mnie urzekła, że musiałam ją uwiecznić na zdjęciu.
Kwiateczki specjalnie dla Ktośki.
Dosyć tego dobrego. Na dzisiaj
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Śro 7:23, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jeden z moich ulubionych kwiatów - konwalia. I te specjalne dla mnie..od razu serducho ukojone
Czy użycie klawiszy ctrl c i ctrl v będzie zbrodnią ?
P.S.
Muszę dziś pobiegać z aparatem i jakoś się odwdzięczyć. Tylko proszę nie liczyć na taki efekt |
|
Powrót do góry |
|
|
sen najmniejsza zębatka na świecie
Dołączył: 09 Maj 2006 Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: Śro 8:49, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mel, po mojemu to kwiaty pigwy.
A fotki macie śliczne. Te dmuchawce, latawce mnie zachwycily...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Drahna piórko na gzymsie
Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 867 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:58, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Sen chyba ma racje...pigwa.
Przekleństwo i szatani jak sie jej nie ograniczy korzeni przed wsadzeniem szczepki do domowego ogródka()
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:54, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tak drogie Panie, to pigwa Owoce pigwy doskonale się nadają do rzucania nimi Jeśli jednak się już wyrośnie z rzucania, można robić konfitury, które rozpuszcza się w wodzie. Mniam!
Oczywiście, że się nie obrażę, jak ktoś chce kopiować Poza tym Ktośko, w weekend można dla przyjemności wybrać się na spacer z aparatem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Śro 18:26, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Poza tym Ktośko, w weekend można dla przyjemności wybrać się na spacer z aparatem |
Niektórzy już wcześniej polują heheheh . Może w weekend coś wstawią |
|
Powrót do góry |
|
|
Cadrah napastnik LZS Mizerów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 211 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:51, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Tak drogie Panie, to pigwa Owoce pigwy doskonale się nadają do rzucania nimi Jeśli jednak się już wyrośnie z rzucania, można robić konfitury, które rozpuszcza się w wodzie. Mniam!
|
Aj tam konfitury , doskonałą "pigwówkę" można z tego sfabrykować, ten smak...ten szum w głowie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sen najmniejsza zębatka na świecie
Dołączył: 09 Maj 2006 Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: Czw 9:19, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Melpomena, a jaka nagroda dla zwycięzcy ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 11:56, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Również lubię fotografować, zwłaszcza od kiedy wymusiłam prezent-aparat cyfrowy z nieco wyższej półki, mnie jednak fascynują twarze i zwierzęta, może kiedyś coś zamieszczę, ale muszę zgłębić technikę przesyłania fotografi, żeby nie przesłać monstrum na cały ekran no i nie rozwalić sympatycznego forum.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sen najmniejsza zębatka na świecie
Dołączył: 09 Maj 2006 Posty: 235 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: Czw 16:08, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja przede wszystkim lubię oglądać...
i krytykować
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bijou najmniejsza zębatka na świecie
Dołączył: 24 Wrz 2005 Posty: 230 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:07, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cadrah napisał: | melpomena napisał: | Tak drogie Panie, to pigwa Owoce pigwy doskonale się nadają do rzucania nimi Jeśli jednak się już wyrośnie z rzucania, można robić konfitury, które rozpuszcza się w wodzie. Mniam!
|
Aj tam konfitury , doskonałą "pigwówkę" można z tego sfabrykować, ten smak...ten szum w głowie |
zalewasz słoiki po dzemie .............samogonem???????????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Pią 23:25, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Pigwówkę ?? Cadrah, ja Ci jesiuenią dostarczę tak ze trzy kilo tego czegoś, rosnącego pod moim blokiem ... a w lutym, gdy dlugie zimowe wieczory, wproszę się do Was na wąchanie. Co Ty na to ??
A tak swoją drogą, śliczne te zdjęcia, melpomeno Od dawna robisz zdjęcia? jakim aparatem ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 6:49, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Od kwietnia. Mój aparat to
Wcześniej robiłam zdjęcia tym samym Canonem kumpla i Nikonem.
Może dziś wybiorę się w plener, jeszcze nie wiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Sob 20:58, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A to moje plenerki
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I z innej beczki
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Sob 21:39, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
TE przytulone ślimaczki są super
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
beeper tańczący z ujemnym niedźwiedziem
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zza torka
|
Wysłany: Sob 21:52, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja te przytulone ślimaczki odbieram nieco inaczej. Po prostu u mnie w ogródku od kilku lat zaistniała plaga ślimaków, i muszę niszczyć je bezlitośnie. Z umiarkowanymi skutkami. A ogródek mam śliczny, zaraz nad jeziorem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Sob 21:54, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Przytulone stonki też niszczyłabym, ale ślimasczki? One tak uroczo wyglądają [-X
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:34, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
U mnie dziś poapadło, więc jak szłam do pracy (tak, tak) postrzelałam sobie.
Ten właził pod taki drewniany mostek, więc nie miałam jak zrobić w miarę atrakcyjnej fotki Już kiedyś takiego ślimaka po drugiej stronie mostka skierowałam na trawę. Może to ten sam?
Tego o mało co bym zadeptała. Wykopałam go na trawę. Ale tę skorupę nie ja mu uszkodziłam.
Muszelka piękna, ale przód do kitu. Ostrość znaczy się.
Ten się pchał na szosę, ale mu się nie udało. Też wykopałam na trawę.
Więcej ślimaków nie mam, ale mam jeszcze to:
Miałam aparat ustawiony na słońce i zapomniałam przestawić. Reszta zdjęć bardzo ciemna, a makro to dziś mi strajkowało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rycheza 220 mil morskiej żeglugi
Dołączył: 25 Wrz 2005 Posty: 224 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z końca świata... prawie
|
Wysłany: Nie 15:50, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | U mnie dziś poapadło, więc jak szłam do pracy (tak, tak) postrzelałam sobie. |
Malpomena, bój się Boga, dziś niedziela
Co się zas tyczy fotek, to dziś mialam serię fotograficzną z jakimś ptaszkiem, a może ptaszyskiem, który mi nawet pozował do zdjęć... niestety, kebalek USB zostawiłam gdzieś, wiec oglądania nie będzie, buuu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Nie 16:50, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mel - fajowe
Rychezo..poczekamy
A to dla Beepera, by go nie załamywac ślimakami
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A to chyba coś mniej ciekawego niż ślimaki, chociaż
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
|