Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:31, 11 Lip 2011 Temat postu: Gdzieś nieopodal krzaczka |
|
|
Choć nie o kaczce to będzie, a o dziwactwach.
Zacznę od tłumaczenia się, że ogólnie jestem osobą bardzo medialną i raczej zaradną.
Nie przeraża mnie elektroniczna lodówka, telefon dotykowy, a nawet uwielbiam wgłębianie się w rozszyfrowywanie coraz to nowych możliwości przeróżnych sprzętów i udogodnień.
Jednak mam słabość do myszek z kulką
Takich starodawnych.
Juz z rok temu "wyszła" mi ostatnia, a miałam ich kilkanaście bo po synu, córce, którzy pędząc za modą kilka lat temu zaopatrzyli się w te świetlane ( ), bezprzewodowe itd.
Zrobiłam wówczas przegląd magazynów w pracy i udało mi się wygrzebać ostatnią myszkę z kulką.
Dbałam o nią, pieściłam, myłam kulkę (chyba za często) i zaczęła mi hamować poruszana w prawo.
A że mam też słabość do bezmyślnych gier logicznych (ha ha ha) gdzie trzeba się błyskawicznie orientować - takie za przeproszeniem nap....ki) to mi to hamowanie bardzo przeszkadzało.
Kupiłam jedną podkładkę pod mysz, drugą, trzecią - na nic.
Hamowała i tyle.
W końcu dałam za wygraną. Od dzisiaj mam myszkę świetlaną i jestem bardzo, bardzo nieszczęśliwa.
Podobno te z kulkami można dostać jeszcze na giełdzie komputerowej. Jak tylko nadejdzie weekend gdy nie wyjadę poza obręb miasta od razu się tam wybiorę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:35, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
a próbowałaś po wyjęciu kulki dokładnie ( najlepiej rozwiniętym spinaczem ) wyczyscić obie rolki o które opiera się kulka ?
Zwykle to one powodują hamowanie kulki ( o ile są zabrudzone 0
P.S. mam radio lampowe.. i gra !!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:38, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dlaczego myszka z kulką miałaby być dziwactwem? Sama takiej używam z upodobaniem. Czyści się nie tyle samą kulkę, co te 3 plastikowe pręciki w środku, co się obracają (osobiście czyszczę wykałaczką). W ogóle jestem nastawiona do nowinek technicznych sceptycznie, bo mam wrażenie, że:
1. mają mnóstwo całkiem niepotrzebnych bajerów,
2. szybciej się psują,
3. koszt jest niewspółmierny do ceny takiego samego urządzenia z rocznym przebiegiem.
Zostałam niemalże zmuszona do nabycia monitora panoramicznego i długo nie mogłam się przyzwyczaić do tego rozszerzonego obrazu, ale tego zakupu akurat nie żałuję. Starość chyba...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:42, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | a próbowałaś po wyjęciu kulki dokładnie ( najlepiej rozwiniętym spinaczem ) wyczyscić obie rolki o które opiera się kulka ?
Zwykle to one powodują hamowanie kulki ( o ile są zabrudzone 0
P.S. mam radio lampowe.. i gra !! |
Oj, próbowałam! Wiesz, ja jestem tak zdolna, że sobie ostatnio naprawiłam antenę od internetu bo nie chciało mi się czekać na magika.
Przyprawiłam o niemal zawał teściową córki, która jest moją sąsiadką i przyjaciółką bo przylazła akurat jak siedziałam na dachu przywiazana sznurkiem konopnym do komina.
Wszystko wyczyszczone, rolki sa sprawne tylko kulka jakby zmniejszyła rozmiary i za bardzo wpada w te dziurkę.
Chyba ja starłam za bardzo przez tę przesadną dbałość.
Brat widząc moją rozpacz powiedział, że wytoczy mi taką kulkę z metalu to mi się nie będzie ścierać.
A słuchasz tego radia?
Bo tak naprawdę to nie o rozpacz za kulką mi chodzi, ale o pocieszenie, że nie tylko ja tak mam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:45, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: | Dlaczego myszka z kulką miałaby być dziwactwem? ... |
Ooooo! Już mi lepiej.
Ps. Klawiaturę też mam taką przedpotopową dlatego mi się tak źle ę ą i ó wbijają.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:48, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
jasne że słucham !
Radio ma z pięćdziesiąt lat i "kocie oczko" do strojenia.. odbiera tylko jedynkę, ale te szumy, trzaski i "telefiniczne" pasmo głosnika jest nie do zastąpienia .
Ostatnio mocno szperałem u zaprzyjaźnionych zbieraczy staroci, bowiem spaliła się jedna z lamp, ale udało mi sie wycyganić ją za biedne pół litra ( a właściwie ćwiartkę bowiem dolną połowe polówki spozyłem ja
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:53, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | ...ale udało mi sie wycyganić ją za biedne pół litra ( a właściwie ćwiartkę bowiem dolną połowe polówki spozyłem ja |
Matko Bosko!
To zanim wpadnę w alkoholizm idę trenować na tej świetlanej cholerze Montezumę III.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Pon 19:54, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wyobrażam sobie obsługiwania komputera bez myszy wyłącznie za pomocą tego czerwonego guzika albo ślizgania palcem po tym srebrnym kwadracie. Miałam mysz bezprzewodową i byłam szczęśliwa,ale w końcu padły baterie i posługuję się tą ma smyczy (zapominam kupic baterie).
Odnośnie trzeszczy na łączach...niedawno słuchałam muzyki poważnej na gramofonie. To jednak inny klimat jest...stareńki taki i tajemniczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:03, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Lulko, szczerze podziwiam Twoje upodobanie do myszek z kulką. Mam bardzo złe doświadczenia z takowymi, ale ja tak o nie nie dbałam.
W domu korzystam z pada w netbooku a w pracy z myszy bez kulki. Nie mam kłopotu z przestawieniem się z jednego na drugie.
Co do moich świrków...
Chyba nie mam takiego, którym mogłabym pochwalić się tutaj.
Wspomniałaś Lulko o grach. Ja też mam swoje ulubione, ale innego rodzaju - uwielbiam gry z rodzaju "ukryte obiekty". Przepraszam jeśli to nie na temat, ale jestem po 12 godzinach pracy i mój umysł nie jest już bardzo sprawny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:04, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
hachiko napisał: | Odnośnie trzeszczy na łączach...niedawno słuchałam muzyki poważnej na gramofonie. To jednak inny klimat jest...stareńki taki i tajemniczy. |
Jeszcze nie poszłam i przypomnieliście mi z Nudziarzem audycję w radiowej Trójce. O nowej starej płycie pozbawionej tego trzeszczu właśnie.
Prowadzący (nie pamiętam kto to był) też ubolewał nad utratą tego starodawnego klimatu .
Tego trzeszczenia, ktore mimo woli przypominało całkiem nieswiadomi dawny klimat - czasem tylko chwili.
Tak sobie teraz pomyślałam, że to korespondowałoby z topikiem o patriotyzmie. Nie dlatego, że polskie czy tam inne.
Ale dlatego, że takie nieświadome przywiązanie do klimatu ze wspomnień to jest część nas.
I na nich budujemy to co jest teraz.
Bez sensu jest więc wymazywanie - powinien być wybór.
I z kulkami też!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:06, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
olak napisał: | Wspomniałaś Lulko o grach. Ja też mam swoje ulubione, ale innego rodzaju - uwielbiam gry z rodzaju "ukryte obiekty". Przepraszam jeśli to nie na temat, ale jestem po 12 godzinach pracy i mój umysł nie jest już bardzo sprawny. |
Bardzo na temat!
Gry też można pod dziwactwa podciągnąć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 20:12, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Problem myszy u mnie nie zaistniał.
Denerwuje mnie tylko to, że kupiłam sobie mini wieżę bez kieszeni magnetofonowych (bo już prawie takich wież nie ma) i moja kolekcja kaset leży bezużyteczna. Co prawda, gdybym miała kieszenie, pewnie bym do tych kaset w ogóle nie zaglądała, ale ponieważ ich nie mam, odczuwam palącą potrzebę ich odsłuchania |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Pon 20:13, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie. Spieszmy się chowac i konserwowac stare graty, tak szybko zastępują je nowymi A Schubert ze starej płyty to niezapomniana chwiła
Ja też gram- mam farmę i miasto swoich marzeń |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:14, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
lula napisał: | ogólnie jestem osobą bardzo medialną |
i taaak ogólnie , to zawsze wyobrażam sobie Ciebie , jako Krystynę Loskę
Kulkową myszkę posiadam i za nic się jej nie pozbędę , nawet te , po moich dużych dzieciach pochowałam do mojej szuflady ( gdy wymieniali na optyki ) , co by mieć na przyszłość , tak w razie wu .
Montezuma , a Zuma de luxe , najlepsze dla mnie na nudę lub przemyślenia różne ..
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
hachiko Gość
|
Wysłany: Pon 20:15, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mam wieżę z kieszeniami i mnóstwo kaset, które leżą odłogiem |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:17, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
hachiko napisał: | Mam wieżę z kieszeniami i mnóstwo kaset, które leżą odłogiem |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:20, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Problem myszy u mnie nie zaistniał.
Denerwuje mnie tylko to, że kupiłam sobie mini wieżę bez kieszeni magnetofonowych (bo już prawie takich wież nie ma) i moja kolekcja kaset leży bezużyteczna. Co prawda, gdybym miała kieszenie, pewnie bym do tych kaset w ogóle nie zaglądała, ale ponieważ ich nie mam, odczuwam palącą potrzebę ich odsłuchania |
Ha ha ha.
Nie chcę Cię martwić Animo, ale to chyba natręctwo nie dziwactwo.
Moim drugim dziwactwem jest potworna obowiązkowość chyba.
Jak założę nowy topik to nie mogę wyjść bo czuję się w obowiązku odpisywania na każdy post.
Kończy się to straaaasznym zmęczeniem psychicznym więc porzucam swoje topiki po kilku godzinach lub dobie czym jestem bardzo zdegustowana. Dlatego tak rzadko je zakładam.
Czasami powoduje to taka blokadę, że zamilkam na czas dłuższy.
Powalczę z tym jednak tym razem i odejdę w spokoju nie na zawsze.
Radźta sobie sami póki co.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:25, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Lulko, jakaś Ty nieobowiązkowa!
Ponieważ mam męża nasiąkniętego dziwactwami, ja jestem normalna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 20:28, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
aguśka napisał: | lula napisał: | ogólnie jestem osobą bardzo medialną |
i taaak ogólnie , to zawsze wyobrażam sobie Ciebie , jako Krystynę Loskę
|
taak, zanim doczytałam resztę, już zaczęłam się zastanawiać, w jakim to medium można lulkę pooglądać |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:37, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Chyba muszę popracować nad swoim imidżem!
Toż moja mama jest młodsza od Loski!
Ale jeśli chcecie?
Nie jestem do niej podobna fizycznie, ale moja mama wiecznie mi powtarza, że potwornie jej przypominam Dorotę Kamińską.
Jak już tak w te media weszliśmy.
Ja tam bardzo się utożsamiam z MM.
Pewnie za sprawą budowy anatomicznej.
Aguś - doskonałe spostrzeżenie. Ja własnie w te gry gram dla lepszego pomyślunku. Taka hipnoza. Strzelam bezwiednie, a myśli przy tym rozwijają skrzydła.
E: ten post to tak odnośnie posta Kewy.
Widzisz? Widzisz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Pon 20:39, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|