Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 11:06, 03 Gru 2016 Temat postu: Gadżety |
|
|
Kolejna zwietrzała połowa piwa butelkowego przywiodła mnie do odkrywczej refleksji, że od czasu butelek z korkami ebonitowymi? (tak to się nazywało?), ludzkość musiała wymyślić już coś do ochrony napojów butelkowych przed zwietrzeniem. Nie może to bowiem być, abym ja jedna, jedyna, borykała się z owym problemem.
Wnioskowanie było słuszne. Po wpisaniu w przeglądarkę haseł "korek do butelki, zatyczka do butelki", otworzył się przede mną świat urokliwych nierzadko ([link widoczny dla zalogowanych]) gadżetów, zaspokajających moją potrzebę.
Wczoraj miałam okazję ucieszyć się przesyłką z przeuroczym krabikiem Maurice i słonikiem Nicole (zwierzątka są zapakowane w ładne, przezroczyste pudełeczka i mają nadane imiona) z serii ZOO. Jak na złość, natomiast, nie posiadałam w domu żadnej butelki, by zwierzątka wypróbować, które to zaniedbanie zamierzam zaraz nadrobić.
Dla koneserów przedmiotów bardziej wyrafinowanych, można znaleźć dobre gatunkowo zatyczki z ciężkiego metalu, np.
Chodzi mi jednak o to, że często bieżąca potrzeba lub zupełny przypadek powodują, że trafiamy, w Sieci lub w stacjonarnych sklepach, na różne, mniej lub bardziej użytkowe przedmioty, o których istnieniu nie wiedzieliśmy lub nie sądziliśmy, że mogą przybrać taką formę. Przedmiotów, które mogą stanowić np. miły "uprzyjemniacz" codzienności lub ciekawy pomysł na dodatek do prezentu.
Zatem, zachęcam do dzielenia się wyszperanymi gadżetami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:27, 03 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Ja kiedys znalazlam oddzielacz zotka od biaka i sobie kupilam. Wydawalo mi sie to bezsensowne, ale teraz tylko jego uzywam, bo to bardzo praktyczne rozwiazanie - zwlaszcza przy oddzielaniu wiekszej ilosci bialek i zoltek:
od 50 sekundy:
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/A80o8Md5GTc" frameborder="0"></iframe>
Co prawda ja mam metalowy oddzielacz z pojemniczkiem na te oddzielone bialka, a wklejam tu podobne "urzadzenie", ktore znalazlam na YT, aby pokazac jak to dziala.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Sob 12:32, 03 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:40, 03 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
A to sami dostalismy na prezent (a wlasciwie moj maz) i jestesmy bardzo zadowleni. Moge tyko polecic, to rzeczywiscie swietny gadzet dla znawcy wina!
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/24iKDWMFS_s" frameborder="0"></iframe>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Sob 12:40, 03 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 15:25, 03 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Ten oddzielacz żółtek od białek, rzeczywiście, nie znalazłby w mojej kuchni szerszego zastosowania, natomiast "klucz do wina" to ciekawy gadżet.
Z akcesoriów do win, fajnym pomysłem na drobiazg dla konesera tychże, może być magnetyczna obrączka zapobiegająca skapywaniu wina (trochę niepraktyczna, ale efektowna)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:43, 04 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Jesli juz jestesmy przy winach, to praktycznym rozwiazaniem jest rozlewanie wina za pomoca dekantyzatora:
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/TN9DMjunIjI" frameborder="0"></iframe>
Mamy taki sam i czasami korzystamy z jego pomocy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
sir Francis Drake maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Wrz 2015 Posty: 8190 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:47, 04 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
a z gwinta ciagnac nie laska?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:13, 25 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Urzekły mnie te figurki, całej kolekcji chyba nie chciałabym mieć, ale jedną na biurku, albo taki magnes na lodówkę.
edit: tu więcej [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Śro 9:21, 25 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 18:41, 25 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Wyznam, że w ogóle mnie nie urzekły
Może to trąci trochę wymizianym mieszczaństwem, ale lubię ładne rzeczy. Co do zasady, ma być ładnie (chociaż Beksińskiego i tak bym chciała). Oczywiście, to pojęcie "ładne" jest dyskusyjne, co widać choćby na przykładzie figurki, która mnie, z kolei, jakiś czas temu urzekła, a nie urzekła nikogo w moim otoczeniu
<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/bf0fa514d402c884" target="_blank"><img src="https://images83.fotosik.pl/315/bf0fa514d402c884med.jpg" border="0" alt=""></a> |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:24, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Nie jestem gadżeciarą. Dodam więcej - irytują mnie te cudeńka. Ale jak komuś się to podoba to żaden problem. Jedni zbierają znaczki, inni klasery do nich itd., itp.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:12, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Z założenia pewnie mają być irytujące.
Właściwie to nie chodzi o figurki tylko jako przedmioty ale o idee. Bardzo lubię malarstwo, Boscha też, chociaż trudno by mi było powiesić coś na ścianie. A taka mała pierdołka, z rozłożonego na czynniki pierwsze obrazu, zmaterializowana, może stanowić namiastkę.
Nie wiem czy ktoś czytał Pana Lodowego Ogrodu Grzędowicza, w sposób niesamowity jest ożywiony świat z obrazów Boscha.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 10:21, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Przemawia do mnie ta idea Oglądałam świat Salvadora Dalego przez gogle 3D - niesamowite wrażenie: wielkie zwierzęta na patykowatych nogach, niebo, co aż parzy, skalne nawisy, bramy. Cuda! Ale, żeby zaraz brać do domu? Hmm...
Nawet znalazłam na youtube: https://www.youtube.com/watch?v=F1eLeIocAcU
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Wto 10:24, 31 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:38, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
A tu za kulisami obrazu Beksińskiego. O:
)
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 11:18, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
A masz inne?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 11:39, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki, Sztormi, to właśnie jest siłą tego forum, że można trafić na iskierkę, która zapłonie (nawet na chwilę), albo nie.Obraz Bruegla taki sobie i pewnie nie zatrzymałabym się nad nim dłużej, bo jak dla mnie "przegadany", ale film Majewskiego - perełka! Każde ujęcie tworzy oddzielne dzieło sztuki. Fajne przeżycie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|