|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bosska Gość
|
Wysłany: Śro 9:38, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dlaczego forum i net tak bardzo "mieszacie" z życiem realnym? naprawdę to, co się dzieje na forum, odbieracie tak całkiem serio? i ma to wpływ na Wasze samopoczucie w życiu tym prawdziwym? |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 9:43, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Staram się nie mieszać. Chyba bezskutecznie. Owszem czasami to co się dzieje na forum ma wpływ na moje samopoczucie.
Kto w tym zakresie jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 9:55, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
bosska, jak zwykle obok tematu, jak zwykle personalnie, jak zwykle bez sensu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Śro 10:03, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Staram się nie mieszać. Chyba bezskutecznie. Owszem czasami to co się dzieje na forum ma wpływ na moje samopoczucie.
Kto w tym zakresie jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem |
być może, z pewnego względu, ja patrze na net i zycie forumowe zupełnie inaczej niż większość. ale zdziwiona jestem postami o istnieniu relacji frecośtam z kimś, kogo zna się tylko z netu i to na podstawie tego, co napisał - bez możliwości weryfikacji. tym bardziej, że pojęcie "projekty" jest wszystkim znane. |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Śro 10:03, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
nie koniecznie tak bez sensu, Bosskiej chodzi o to, żeby mieć po prostu dystans do tego, co się dzieje na forum; i to chyba racja chociażby w świetle tego, co napisała Seeni. bo po cholere się źle czuć w realu z powodu tego co napisala jakaś nadęta cipa, lepiej wyrobić sobie dystans i olać
jeśli ktoś się przeze mnie źle czuje w realu, bardzo proszę o pomyślenie sobie, że niewarta jestem żadnych emocji, ani pozytywnych, a zwłaszcza tych negatywnych |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Śro 10:04, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | bosska, jak zwykle obok tematu, jak zwykle personalnie, jak zwykle bez sensu... |
slepa i brzydka stronę wcześniej w tym samym temacie napisał: | ja pierdziele, co za roznica czy na temat? niech czytajacy ocenia, ja chetnie bede czytac
daliscie se mozgi wyprac, glupim gadaniem o niebleblaniu czy trzymaniu sie sztywno tematu.
pisac skojarzenia, prosze. |
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 10:06, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:05, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | ...mateczka... napisał: | a nie lepiej podejść do tematu z większą pokorą? w taki sposób, że "nikt nie ma złych intencji, to pewno moja zła interpretacja"... |
no jesli ludzie jednak sa zli i dokuczliwi, to trudno sobie wmawiac takie cuda... |
..ale, jeżeli takimi nie są to złymi podejrzeniami tylko ich niesłusznie krzywdzimy..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Śro 10:06, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
yapp napisał: | slepa i brzydka napisał: | Z kim z forum mogliście się znienawidziec wg waszych subiektywnych ocen? |
Proponuje iść za ciosem i dorzucić jeszcze ankietę "z kim bym się przespała/przespał". Po lubieniu/nielubieniu to drugi w kolejności temat interesujący nastolatki |
ja z Bradem Pittem; to niech się tu wszyscy przyznają, po kiego grzyba robić anonimowe ankiety |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:07, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
..ooo.. np. nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Śro 10:07, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | dlaczego forum i net tak bardzo "mieszacie" z życiem realnym? |
no jak ktoś nie ma życia realnego, to jakoś se musi rekompensować, nie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 10:08, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no bosska, nie zgrywaj sie z laski swojej. co innego pisac, o przyjazniach i wrogosciach w roznych aspekatch wegle skojarzen, a co innego po raz enty, jak ta zdarta plyta, gegac, ze ktos miesza real z forum, bo to Twoj popisowy numer. litosci!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zadziora Gość
|
Wysłany: Śro 10:09, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | zadziora napisał: | oświadczam wszem i wobec, że ja Was wszystkich równo nienawidzę i wszystkim jestem wrogiem. hough |
ale nędzny podszyw
oświadczam, że ja bardziej, a niektórych to jeszcze bardziej |
sam jesteś nędzny
może i nienawidzisz na swój pierdolowaty sposób, ale moja nienawiść jest bardziej mojsza niż twojsza! |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:13, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ee zadziora po co tak piszesz? każdy jest wart jakichś emocji, takich jakie wzbudza, obojętność mas odczłowiecza
a ślepa niestety ma racje bosska znowu obok tematu , tym bardziej, że w swoich zarzutach nie uwzględnia siebie, a gdyby sie tak zastanowiła to wyszłaby na prowadzenie w mieszaniu reala z zyciem forumowym
Niekonsekwencja pewnych poczynań nigdy nie przestanie mnie zadziwiac.
Co do samego tematu, to po za nowym nazewnictwem dla takiego podziały nie widze nic nowego w stosunkach miedzyludzkich. Zawsze otaczali nas przyjaciele, nieprzyjaciele i podjudzacze.
Przyznaje , że najwiecej "fałszywych" postaci poznałam w necie i to Oni wpłyneli na to, że patrze teraz o wiele ostrożniej z wielkim dystansem na ludzi.
Postawa mateczki jest jak najbardziej szczera a ja równie szczerze zazdroszczę jej takiego podejścia , miałam kiedyś podobne, czas jednak zweryfikował to , oby Ona była silniejsza i systematycznie zarażała mnie swoim pozytywizmem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:14, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | ...mateczka... napisał: |
a nie lepiej podejść do tematu z większą pokorą? w taki sposób, że "nikt nie ma złych intencji, to pewno moja zła interpretacja". |
Oj Mateczko...oczywiście, że lepiej. I chyba tak jest, że raczej zakładamy dobrą wolę piszącego a nie odwrotnie. Takie animozje jak ta o której napisałaś, po jednej wymianie posta,są chyba rzadkością. Żaden konflikt nie rodzi się z minuty na minutę- tylko, co do zasady musi podojrzewać.
Zwyczajnie o konflikt na forum łatwiej, bo nasze kontakty są powierzchowne.Tak naprawdę nie znamy się dobrze, nie widzimy swoich twarzy,gestów ,mowy ciała. Same słowa można zrozumieć opatrznie i już |
..niby tak, dlatego mamy do dyspozycji emotki i kontekst wypowiedzi i odpowiednio dobrane słownictwo.. moge napisac jedną rzecz i wywołać kilka różnych reakcji i jeżeli człowiek ma troche empatii i jest conajmniej srednio inteligentny to będzie wiedział co i jak powiedzieć znając swoje intencje, lub cel...
np.
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:22, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | dlaczego forum i net tak bardzo "mieszacie" z życiem realnym? naprawdę to, co się dzieje na forum, odbieracie tak całkiem serio? i ma to wpływ na Wasze samopoczucie w życiu tym prawdziwym? |
no jak bosska?.. a net i kontakty z ludźmi stąd są wymyślone? nie budzą Twoich emocji? to po co tak często się stawiasz?
Ja bardzo lubię wkładać w to swoje emocje, zwłaszcza, że dzięki temu mam szansę poznać ciekawych ludzi a nie odgradzać sie od nich sztucznie trzymając je na wodzy... Rozmawiam, leję do ekranu, tak, że ludzie w pracy pukają sie po czołach, martwię się jeżeli komuś jest źle i pisze o tym i budze w sobie chęci poznania niektórych ludzi osobiście... Nie jestesmy cyborgami i maszynami takimi jak komputer, nie wierzę, że nie ma w Tobie emocji.. inaczej musiałabyś byc sztuczną, sklepową lalką, zwłaszcza sądząc po ilości czasu jaki spędzasz w necie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 10:23, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Osobiście( pozwolisz Ślepa, że jednak dalej nie na temat???) wydaje mi się, że nie da się całkowicie oddzielić życia realnego od netu- chyba, że bywa się tu epizodycznie ( jak Yapp np). I nie jest to kwestia naszej woli specjalnie.Spędzając czas na forum kradniemy czas z reala. To jest wymieszane od zawsze i koniec. Oczywiście jedni potrafią zachować większy dystans inni nie.
Przypuszczam Ślepa, że denerwuja Cię wklejki Bosskiej o tym jakie to dziwne, że ludzie nie potrafią oddzielić realu od neta, nie dlatego ze są nie na temat, ale dlatego, że Bosska wydaje się być ostatnią osobą ( bez urazy Bosska- to moje prywatne zdanie),która posiadałaby taką umiejetność dystansowania się od forum
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 10:29, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: |
dlatego mamy do dyspozycji emotki i kontekst wypowiedzi i odpowiednio dobrane słownictwo.. moge napisac jedną rzecz i wywołać kilka różnych reakcji i jeżeli człowiek ma troche empatii i jest conajmniej srednio inteligentny to będzie wiedział co i jak powiedzieć znając swoje intencje, lub cel...
np.
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią |
Aaaaa.... widzisz a ja to z każdą emotką odbieram zasadniczo tak samo ( no może oprócz ostatniej- bo ta wyraźnie sugeruje, że ów konflikt Cię cieszy) Jakbym tych emotek nie widziała. Zwyczajnie czytam to jako chęć uzyskania potwierdzenia tego " wydaje mi się". Tym bardziej, że wypowiedź jest czterokrotnie powtórzona.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Śro 10:34, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | bosska napisał: | dlaczego forum i net tak bardzo "mieszacie" z życiem realnym? naprawdę to, co się dzieje na forum, odbieracie tak całkiem serio? i ma to wpływ na Wasze samopoczucie w życiu tym prawdziwym? |
no jak bosska?.. a net i kontakty z ludźmi stąd są wymyślone? nie budzą Twoich emocji? to po co tak często się stawiasz?
Ja bardzo lubię wkładać w to swoje emocje, zwłaszcza, że dzięki temu mam szansę poznać ciekawych ludzi a nie odgradzać sie od nich sztucznie trzymając je na wodzy... Rozmawiam, leję do ekranu, tak, że ludzie w pracy pukają sie po czołach, martwię się jeżeli komuś jest źle i pisze o tym i budze w sobie chęci poznania niektórych ludzi osobiście... Nie jestesmy cyborgami i maszynami takimi jak komputer, nie wierzę, że nie ma w Tobie emocji.. inaczej musiałabyś byc sztuczną, sklepową lalką, zwłaszcza sądząc po ilości czasu jaki spędzasz w necie... |
widzisz mateczka, zycie nauczyło mnie, by nie wkładać emocji w życie forowe i nie brać na poważnie tego, co sie czyta np. o sobie (czy swoim nicku). inaczej dawno bym osiwiała. swego czasu miałam bardzo bolesną nauczkę i to wyprało mnie z jakichkolwiek emocji.
moge pokłócic się z kimś na forum i mi to zupełnie zwisa. na moje zycie realne nie ma żadnego wpływu. często zresztą prowokuję ludzi .... z nudów. byc może to jest żałosne, ale prawdziwe.
a to, że moje życie prywatne kiedyś tam skrzyżowało się z moim życiem forowym - cóż. wszytsko to tylko skutek tej krzyżówki.
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 10:35, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Śro 10:37, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: |
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią |
eeee tam. dla mnie ślepa to tylko nik. snu z oczu mi nie spędza. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:39, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | ...mateczka... napisał: |
dlatego mamy do dyspozycji emotki i kontekst wypowiedzi i odpowiednio dobrane słownictwo.. moge napisac jedną rzecz i wywołać kilka różnych reakcji i jeżeli człowiek ma troche empatii i jest conajmniej srednio inteligentny to będzie wiedział co i jak powiedzieć znając swoje intencje, lub cel...
np.
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią
nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Bosska i Ślepa się nie lubią |
Aaaaa.... widzisz a ja to z każdą emotką odbieram zasadniczo tak samo ( no może oprócz ostatniej- bo ta wyraźnie sugeruje, że ów konflikt Cię cieszy) Jakbym tych emotek nie widziała. Zwyczajnie czytam to jako chęć uzyskania potwierdzenia tego " wydaje mi się". Tym bardziej, że wypowiedź jest czterokrotnie powtórzona. |
pierwszy raz to była mała prowokacja.. i osobiście traktuję ją z dużym przymróżeniem oka.. nie potrzebuję potwierdzeń..(choć mogłas to tak odebrać)
- znaczy, że w sumie nie mam pewności, ale się nad tym zastanwiam, bo pewne symptomy nie umknęły mojej uwadze..
- to znaczy, że taka sytuacja bardzo mi się nie podoba.. a o mojej niepewności świadczą słowa..
a ostatnią dobrze odebrałaś...
czyli w takiej sytuacji jak net, gdzie mamy już z góry podaną formę komunikacji, trzeba umiejętnie się z nią obchodzić i wykorzystywać wszystkie jej możliwości właśnie po, to, żeby nie stwarzać niepotrzebnych nieporozumień.. Trzeba chyba liczyć się z tym, że możemy być niezrozumiani..
wczoraj Apro chciał pokazać swoje zdjęcia RTG.. napisałam, że jeżeli jąder to obawiam się, że nia ma tak dużego urządzenia.. chodziło mi o to, że facet wydaje się mieć przysłowiowe "jaja"-duże....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|