po 30-tce

Aproxymat

A nie chcecie go przyjąć do rodziny? Choć wiem, że jest pewnie wciąż ból po stracie Twojego psa..

Kewa

No właśnie, poza tym - odpoczywamy od obowiązków, bo w bloku z psem to jednak kłopot. Boję się jednak, że to przechowanie na Sylwestra tak właśnie się skończy

Chyba nazwiemy go Sylwester

Mii

Kewa

Mii, mam nadzieję żeś nie wróżka

Na razie dajemy w lokalnej gazecie ogłoszenie: "kto przygarnie?"
Szczeniaki ciągle jeszcze po urodzeniu często się topi

Ponieważ były tylko dwa samce mam przeczucie, że tak właśnie skończyły ich siostrzyczki. Ich pan życia i śmierci pewnie myślał, że pieski łatwiej znajdą dom... Pieskie życie...
Mam szczęście do szczeniaków w okolicy "Sylwestra". Dwa lata temu w Nowy Rok pamiętam spotkanie z dwoma łobuziakami, gdy spacerowałam po pustym mieście z moim nieodżałowanym Olusiem.

Mii

Wiesz Kewo...moja nieodżałowana suczka

była także przez nas przygarnięta...z tym, że nie była już szczeniakiem, dużo musiało czasu upłynąć zanim nabrała pelnego zaufania...ktoś musiał ją fatalnie traktować..

kiedy żarła, była non stop gotowa do ucieczki...z czasem przyzwyczaiła się do nas....ale przyznam się szczerze...że po stracie jej nie chcę już żadnego zwierzęcia

zbyt mocno przeżyłam jej odejście i nie chcę przechodzić tego po raz kolejny.

stara_reklama · Gość

Mii

Niebieski..w tym temacie nie mam żadnego doświadczenia... Angel

a co do zwierząt ...mam swoją teorię...uważam, że trzymanie ich w blokowych mieszkaniach jest porażką ...zwłaszcza dla nich...tę sukę przygarnęłam bo ruszyło mnie sumienie...bowiem kiedy dziecko przyprowadzilo ją do domu na dworze bylo 28 na minusie...a potem już została Anxious

stara_reklama · Gość

Kewa

Mii

Wiem

Może jestem ohydna...i nie wiem dlaczego..ale na widok kota moja sierść staje dęba

nie przepadam za tymi zwierzętami...czy to czyni ze mnie złego człowieka? Think

Kewa

Mii

Ale nie robię im krzywdy...tylko stanowczo bardziej komfortowo się czuję, kiedy ich nie ma w pobliżu... Anxious

nawet zastanawiałam się ..dlaczego tak dziwnie na nie reaguję.. Think

Kewa

Zauważyłaś Mii jakie latarki ma w oczach na moim awatarze kot mojej teściowej. To niebezpieczne zwierzęta są Blue_Light_Colorz_PDT_02

Mii

Kewo.....te latarki są niesamowite...takie przenikliwe Anxious

może moja niechęć do tych zwierząt bierze się z obawy przed rozpracowaniem mnie? Angel

stara_reklama · Gość

Mii

Ale....... Anxious

ja nie mam ogona Anxious

lulka

Kewa

melpomena

To może Lejek

Nie, no słodki i fajniutki i na pewno się odwdzięczy w przyszłości

Ja też czuję, że zostanie u Ciebie

Nie zastępuje się jednej miłości inną, ale w sumie coś w tym jest...

Aproxymat

Ale kot może go porazić swoim laserowym wzrokiem