Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 8:16, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
W szczeniakach najzabawniejsze jest właśnie to, że są takie żywotne i niespożyte. Zawsze niezmiernie bawiło mnie u mojego Psa, kiedy okresowo w trakcie takiego hasania padał nagle znużony, jakby wykręcono mu baterie i zasypiał tam gdzie stał. Każdorazowo odbywało się to zupełnie niespodziewanie i najczęściej w trakcie najbardziej intensywnej zabawy.
Pies ukradł mi serce. Czasami rodzina twierdzi, że kocham go mocniej niż kogokolwiek na świecie i nie powiem, żeby się mylili.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:12, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
carmen napisał: |
Może Napoleona też by polubiła? |
I zjadła?!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
carmen rzodkiewka dodająca otuchy
Dołączył: 01 Wrz 2013 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:35, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | carmen napisał: |
Może Napoleona też by polubiła? |
I zjadła?!!! |
Nieeee!
Ale na pole ona lubi,
a Napoleona też by polubiła..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:36, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Na pole ???????????? !!!!!!
Krajanka z malopolski ??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
carmen rzodkiewka dodająca otuchy
Dołączył: 01 Wrz 2013 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:42, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Na pole ???????????? !!!!!!
Krajanka z malopolski ?? |
Na pole to Krakusy wychodzo..
Mam zięcia centusia, to wiem!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:44, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
No Krakusy to raczej w małopolsce mieszkają ....
P.S. Swoja droga dwory to w czterdziestym piatym skasowali.. więc wychodzenie na dwór...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 19:45, 27 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
carmen rzodkiewka dodająca otuchy
Dołączył: 01 Wrz 2013 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:49, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | No Krakusy to raczej w małopolsce mieszkają ....
P.S. Swoja droga dwory to w czterdziestym piatym skasowali.. więc wychodzenie na dwór... |
Raczej dobrze zauważyłeś,bo mi coś Wielkopolska na oczy padła,tak,że pardon!
Ale to pole,jednak nas,szaraczków rozśmiesza,bo co dwór,to dwór!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:51, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
kompleksy ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
carmen rzodkiewka dodająca otuchy
Dołączył: 01 Wrz 2013 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:00, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | kompleksy ? |
Nie,czemu?
Przyzwyczajenie.
Zawsze darliśmy się , że "mamo,idziemy na dwór".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:04, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Oj wiem
Z Lublina pochodzę i też chodziłem " na dwór".
A że trzydziesci kilka lat w małopolsce mieszkam "pole" weszło mi w krew
I śmieszą mnie już " ciapy"zamiast pantofli, czy "parówka" zamiast "weki".
Swoją droga i parówka i weka z lekka dziwne sa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:09, 27 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
moje maluchy
Antosia
Baylee
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 5 razy
Ostatnio zmieniony przez Indian Summer dnia Pią 20:13, 27 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
carmen rzodkiewka dodająca otuchy
Dołączył: 01 Wrz 2013 Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:14, 28 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ale ładna parka!
A i B....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:23, 28 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
carmen napisał: | Zawsze darliśmy się , że "mamo,idziemy na dwór" | i jaki to był szok, jak odkryłem, że w Krakowie darli się - idziemy na pole
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:32, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
A tam. Wcale nie zdziadziałam i jeszcze nie "bobranoc".
Tylko się Fly wbiła w mój przejściowy, zły nastrój, chociaz i tam napisałam szczerze.
Jestem od kilku dni na Mazurach w roli opiekunki do psa i kota bo Córka na Gibraltar poleciała.
I mnie Reksio potwornie dobił.
Jak wpadam tutaj na dzień czy dwa to tego nie widzę, ale spacery z nim...
Wybrałam sie wczoraj na takie mokradła ze dwa kilometry od domu by pieskowi zrobić przyjemność - kiedyś tam lubił łazić, a wczoraj siadł w połowie drogi i koniec.Zasapał sie wchodząc pod maleńką górkę - jejku, poryczałam się i tulę to kochane psisko, które było u mnie od szczeniaka.
Chyba z tego wszystkiego zacznę spać z nim na dywaniku by zdążyć okazac mu jeszcze jak bardzo Go kocham.
Łzy mi teraz ciurkiem lecą, a jego "pyszczydło" leży na moich kolanach.
I własnie to mnie skłoniło do przemyśleń o przemijaniu.
Może uda mi sie zrobić mu fotę z zaskoczenia - to wielki i odważny pies, ale nigdy nie lubił aparatu, a nie chcę go stresować.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:36, 30 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Udało się, bez bólu...
[link widoczny dla zalogowanych]
I już taki siwiutki jestem, a ta durna pani tego do wczorajszego spaceru nie widziała...
[link widoczny dla zalogowanych]
A biedny Cynamon przemyka boczkami bo Reksa przez te pieszczoty tak rozbestwiłam, że biednemu kotu prawie nie daje już wejść do domu.
No ale kot jak to kot i tak ląduje na czterech łapach - spi ze mną
Fałszywiec
[link widoczny dla zalogowanych]
I to jest jeden z wielu powodów dla których zawsze tutaj wracam.
Takie wyjście awaryjne bo lepiej napisać niż powiedzieć.
Poza tym tutaj nikogo nie dotykam swoimi rozterkami, a czuję się rozumiana - czasami. Poza tym to rozuminie tutaj nie ma większego znaczenia.
Wiele rzeczy mi się "dzisiaj" nie podoba, ale internet ma nieprawdopodobną siłę autosugestii....Itd.
Lubię to.
Bobranoc.
Post został pochwalony 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 8:52, 01 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
To, że nawet ukochane zwierzaki towarzyszą nam tylko przez kilka lat jest ohydne.
Nie wiem, nie umiem sobie wyobrazić jak to będzie kiedy zabraknie Psa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 19:41, 01 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Mój towarzyszy mi już kilkadziesiąt (chyba 22), ale nie jest zbyt wylewny. Coś za coś. |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:47, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Ja już ponad rok bez Pepera.
Co jakiś czas wypowiadam; chcę natychmiast psa.
I to prawda.
Ale za chwilę wracają wspomnienia Pepera.
Ból, gdy odchodził.
Nie jestem gotowa na takie przeżycia.
I dlatego już nie będę chyba miała psa.
Dzisiaj nie mogę.
Na mojej szafce nocnej leżą książki, kremy, bizuteria i ...zdjęcie Pepera.
Trudno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 10:18, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Oj, też nadal płaczę po Oliwerze. Wszyscy wzdychamy od czasu do czasu, a córka ma nadal na tablicy w pokoju jego zdjęcie. Mój odszedł dodatkowo za wcześnie - przeżył zaledwie 4 lata. Do dziś rozpamiętuję, czy coś zrobiłam źle, czy mogłam zapobiec jego chorobie? Na drugiego psa zdecydowałam się dopiero po 9 miesiącach i to pod warunkiem, że będzie całkiem innym psiakiem. Udało mi się. Oluś przy Napoleonie to anioł.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Migotka optymistka uporczywa
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 5742 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 270 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze śniętego miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:04, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Na rozweselenie...
moje robaczki, dopiero się zaprzyjaźniamy...
przyznaję, że z trudem...
wyżej straszyk australijski, niżej patyczak..
nie mają jeszcze imion...jakieś pomysły??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|