po 30-tce

nudziarz

Mądrze zrobiąls Lulka, a Kociołek za dwa dni całkiem dojdzie do siebie.

LampionyZeStarychSloikow

no i znowu, zamiast karmić się mitami i upijać się swoim szlachetnym humanizmem, może warto porozmawiać z fachowcem?

[link widoczny dla zalogowanych]

jeśli chodzi o mnie, to prawo powinno nakazywać sterylizację wszystkich zwierząt domowych (chyba, ze ktoś prowadzi hodowlę).

może wtedy zmniejszył by się problem bezpańskich psów gnijących po schroniskach. i inne haniebne zachowania, które popełniają zwierzętom ludzie o sercach pełnych dobroci.

lulka

A mnie wciąż brak pokory.
Zarządzamy tym światem, a natura i tak nas zwycięży, ale póki co chyba fajnie, że myślimy nie tylko o sobie?
Co w tym złego?
Ja w każdym poście przychylnym tym Myślącym Inaczej
( zwierzętom) dopatruję się jakiegoś sensu.
Nie ponadczasowego, ale takiego, że na swój dla nas niezrozumiały sposób zwierzak też cierpi.

Są takie wspomnienia, obrazy, które wloką się za człowiekiem (czyli za mną) całe życie nie wiedzieć dlaczego?
Nie mam przekrętu, ale nigdy nie zapomnę jak zetknęłam się z inną kulturą...
Islam...Patrzyłam z okien pociągu....Potrącony pies wył tak, że serce rozdzierało, a kobiety, dzieci, mężczyźni - ludzie- mijali go i każdy jeszcze rzucał czymś w tego psa by go dobić.
Jak mam fazę na wspomnienia to wspominam swoich pięknych i mądrych mężczyzn, swoje unikalne osiągnięcia i tego (Q...a) psa.
Czy to jest nienormalne?

LampionyZeStarychSloikow

Baron von DupenDrapen

Słów mi brakuje.

Na miejscu tego kociołka to bym sie zabral i poszedł ... on nawet nie wie co go spotkało i kto mu to zrobił

Kewa

Tak się smutno zrobiło.

Na rozweselenie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy te oczy mogą kłamać?

Poldek

To raczej wygląda jak próba wymuszenia rozbójniczego...

Kewa

Po prawdzie trochę tak było. To reakcja Napka na komendę: "smaczki"?!

Poldek

Podobne oczy robił "zaprzyjaźniony" królik na pytanie "Dzisiaj pasztecik?"

lulka

Osiągnąłem wagę 11 kg. i jestem potworem. Ta wanna to największa z osiągalnych na rynku:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pańcia mnie obudziła, ale sobie jeszcze ziewnąłem:

[link widoczny dla zalogowanych]

Indian Summer

ale gigant!!!

Kewa

Na tym drugim zdjęciu wygląda na prawdę groźnie. Lulka, piękna wanna! Mam taką, tylko niestety mocno wieloletnią.

lulka

A tam. On ma dopiero 9 miesięcy, a te Maine to podobno rosną do trzech lat

Ale nie wierzę w to.
No jak jeszcze urośnie to się razem nie wykąpiemy.

lulka

Kewuś, wanna jak wanna - ale kocisko piękne. Ja nie potrafię robić zdjęć, ale już przyszli pytać czy u mnie dzikie zwierzę nie grasuje. Ta moja "cholera" poszła gdzieś w wieś i popłoch uczyniła. Inni donieśli, że to ja hoduję...
Byłam dzisiaj w gminie z tłumaczeniem...
Jest słodki, dobry, pieszczoch, ale grozę budzi.
Pewnie jakiś pijany zajob go ustrzeli, ale zamknąć w domu się go nie da.
To jest dzikie półdiablę.
Inteligentne, psie, kochające, ale wolne.

nudziarz

Ale dom masz całkowicie bezpieczny

Nikt.. ale to nikt nie zaryzykuje bliskiego spotkania z połączeniem kota i żbika .
Jak jeszce nagrasz sobie taki z lekka lwi ryk i co jakiś czas puscisz na full, możesz byc pewna omijania Twojego domu dośc szerokim łukiem

lulka

Ty się nie śmiej Nudziarzu!
Kuny już nie ma...
Parę dni temu pojawił się lis na moim ogródku. Piękny...Zaniepokoiło mnie to, ze sie praktycznie nie bał.
Zadzwoniłam do weterynarza...
Kazał zgłosić w gminie, że może wściekły. Bałam sie puścić kota na ogród by go lis nie pogryzł...
Nie wiem jak to zniesie Fly, ale Kot zagryzł lisa.
Nie, nie cieszę się. Jestem wprost przerażona!
Choć On nas kocha miłością prawdziwą i wiem, że nawet w zabawie nie zadrapie.
Jednak ta jego dzika natura mnie przeraża.
Ae kocham, kocham, kocham...

Przylazł z wanny... Nic nie widać, ale żebyście porównanie dłoni z Kotłem mieli...

[link widoczny dla zalogowanych]

Indian Summer

ło,bestyjka! lisowi dał rade??
jak już zasmakował łazikowania na wolności to nie ma siły, żeby go w domu utrzymać...

lulka

Te cudne, wielkie łapska mnie teraz głaszczą. Ja jego, on mnie

Może i źle skończy, ale przynajmniej pożyje...Choć bez jaj.
Cieszę się, że jesteście Kochani

Ja zabiegana, tuż przed następnym wyjazdem...Może na dłużej.
Może nie.
Pozdrawiam i całuję...Tak bardzo, bardzo

flykiller · Gość

Awatarek z Kocim Killerem? Tongue out (1)

lena

11 kg waży moje dziecko!
Nie potrafię sobie wyobrazić rozmiarów tego kota

Odnośnie naszych przyjaciół - mój pies został przejechany na śmierć tydzień temu i od niedzieli mamy w domu nowego malucha Berneńskiego 050

Lepszego zdjęcia jeszcze nie mam
[link widoczny dla zalogowanych]