Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Flirt
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:50, 28 Wrz 2009    Temat postu:

skoro o lataniu
to bywało, że na zbity pysk
a teraz wolę na miotle


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pon 19:50, 28 Wrz 2009    Temat postu:

lulka napisał:
rose napisał:

Te atrybuty mnie zaintrygowały. Blue_Light_Colorz_PDT_02


O atrybutach to na sąsiednim topiku było - Seeni leci na kaszmir, a ja na gitary. Innych dziewcząt nie pamiętam - na co lecą.

Blue_Light_Colorz_PDT_02


Zastanawiam się na co ja lecę.
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:52, 28 Wrz 2009    Temat postu:

rose napisał:
Mati napisał:
Blue_Light_Colorz_PDT_02

ja nie napiszę co mnie szczególnie kręci


Mati mi się dobrze z Tobą flirtuje Tongue out (1)
Ale podobno kobiety się nie liczą.


Partyman
widziałam to powłóczyste spojrzenie i skubanie ucha


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pon 19:54, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Mati napisał:
rose napisał:
Mati napisał:
Blue_Light_Colorz_PDT_02

ja nie napiszę co mnie szczególnie kręci


Mati mi się dobrze z Tobą flirtuje Tongue out (1)
Ale podobno kobiety się nie liczą.


Partyman
widziałam to powłóczyste spojrzenie i skubanie ucha


oops Nie wspomnę, kto mi fotki robił i czego.
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:57, 28 Wrz 2009    Temat postu:

rose napisał:

oops Nie wspomnę, kto mi fotki robił i czego.


Anxious

ufff..
ale, kurde, warto było

kobiety są po prostu interesujące
jeśli chodzi o fizis to bardziej niż panowie
a do atrakcyjności panów dorzucamy zwyczajowo kilka innych elementów
jesteśmy jakby bardziej wymagające


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 19:58, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Kewa napisał:
Mati napisał:
Tak więc Anima, z całym szacunkiem - chrzanisz o tym braku flirciarskich impulsów, bo uważam, że nie obserwujesz siebie na tyle dokładnie, żeby opisać to zachowanie, którym zwracasz uwagę mężczyzn. Co nie znaczy, że go nie ma. Być może pojawia się w stosunku do pewnych mężczyzn, którzy cechują się jakimiś konkretnymi atrybutami.

Chrzani jak nic. Widziałam kiedyś krótkie nagranie z forumowego spotkanka i tam mowa ciała Animy powiedziała mi wszystko

Przecież Mii i Ślepej nie kokietowałam.
Apro też na pewno zaprzeczy, jakobym miała z Nim flirtować Not talking

I wcale nie chrzanię Not talking
Może tylko nie wyraziłam się precyzyjnie. Możliwe, że nieświadomie przeprowadzam coś, co można poczytać za flirt. Natomiast z całą pewnością nie umiem flirtować świadomie, używając do tego wachlarza, uznawanych za klasyczne, niewieścich tricków.
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:00, 28 Wrz 2009    Temat postu:

zastanawiam się jaki pan da się nabrać na sztucznie zagrane owe triki
Think

ślepy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:01, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Mati napisał:
zastanawiam się jaki pan da się nabrać na sztucznie zagrane owe triki
Think

ślepy?


większość panów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pon 20:02, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Mati napisał:
zastanawiam się jaki pan da się nabrać na sztucznie zagrane owe triki
Think

ślepy?


Ślepy? Na trzepotanie rzęs. Chyba, że słyszy odgłos trzepotania.
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 20:02, 28 Wrz 2009    Temat postu:

rose napisał:
lulka napisał:
rose napisał:

Te atrybuty mnie zaintrygowały. Blue_Light_Colorz_PDT_02

O atrybutach to na sąsiednim topiku było - Seeni leci na kaszmir, a ja na gitary. Innych dziewcząt nie pamiętam - na co lecą.
Blue_Light_Colorz_PDT_02

Zastanawiam się na co ja lecę.

Ja na piękne słówka. To pewne. Znaczy, nie takie o mnie, tylko
ogólnie.
Płynę w zachwycie, gdy ktoś potrafi mówić z sensem, pięknie i nieszablonowo.
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 20:03, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Mati napisał:
zastanawiam się jaki pan da się nabrać na sztucznie zagrane owe triki
Think
ślepy?

Ale dlaczego sztucznie? Jak ktoś to lubi, to uprawia, że tak powiem, sztukę dla sztuki. Niektóre kobiety mają to chyba we krwi.
Powrót do góry
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:04, 28 Wrz 2009    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Mati napisał:
zastanawiam się jaki pan da się nabrać na sztucznie zagrane owe triki
Think

ślepy?


większość panów


jaja sobie robisz

a ja tracę wiarę w całą mądrość i bystrość męskiego gatunku
a także w umiejętność wyboru
Not talking

przecież sztucznie prowokowany flirt mało ma wspólnego z naturalnym pociągiem.. czyli z założenia nie jest szczery
najbardziej powłóczyste spojrzenie jest w takiej sytuacji puste i bez wyrazu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 20:05, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Mati napisał:

o key

powiem tak
od pewnego czasu nie flirtuję świadomie a o tym, że moje zachowanie postrzegane jest jako flirt dowiaduję się najczęściej w półsłówkach panów.
Nie mam czego nawijać na palca i całe szczęście, bo to jest w moim mniemaniu dziumdziowate. Nie trzepoczę rzęsami, bo wtedy oczy mi łzawią, co z kolei powoduje spłynięcie części makijażu. Nie wzdycham i nie mam cielęcego spojrzenia, bo cielęciem nie jestem. A co robię, co postrzegane jest już jako flirt? Mój codzień to niekończące się 'kolejki' klientów, którymi się opiekuję. Rozmawiam z nimi, dużo się do nich uśmiecham, słucham patrząc rozmówcy w oczy, albo na brew jeżeli jego spojrzenie jest zbyt przenikliwe. Czasami udaje mi się być bardziej przenikliwą, wtedy pan zwyczajowo szuka butów, po to żeby za chwilę znowu odważnie podnieść wzrok. Poruszam rękami, czasem całym ciałem. Nie traktuję tego jako flirt, bo nie zastanawiam się nad tym. To przychodzi samo i też nie każdy odbiera to jako flirt. Tak widocznie działa kobieca psychika. Zachowanie zmienia się pod wpływem wzrostu adrenaliny, która pojawia się w reakcji na fajne ciało. O tym, że to flirt.. chociaż nawet nie.. nie wiem czy to flirt, ale zdarzają mi się zaproszenia na kawę, albo klienci, którzy po rozmowie ze mną (np. składają u mnie reklamację) nagle mają jeszcze dziesięć spraw, próbując w ten sposób utrzymać jakiś tam kontakt. Kiedy chcą się umówić na usługę dzwonią nie do moich kolegów a do mnie z prośbą o zarezerwowanie terminu. Są tacy, którzy sami próbują flirtować zwracając się do mnie pieszczotliwie po imieniu i gderając coś na jego temat. Miłe to, nie ukrywam, ale poza luźnymi żartami na jakie sobie totalnie nieprofesjonalnie - z punktu widzenia mojego miejsca pracy - pozwalam nie chce mi się niczego więcej motać. A z kolegami z pracy.... uhmmm.. tylko żarty! często odważne, czasami pieprzne, ale zero akcji typu flirt czy inne kuszenia. I tak widzę jak się czasem gapią. To mi wystarczy. Zresztą w wiekszości żonaci są tak, więc jakoś mnie to nie kręci, no i problemów nie ma w związku z tym. Czysty, klarowny układ. Iście koleżeński. Nic ponad to.


Generalnie pozwole sobie stwierdzic ze jestes chodzacym, subtelnym flirtem oops


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:08, 28 Wrz 2009    Temat postu:

czy Ty ze mną flirtujesz?
czy to ja flirtowałam z Tobą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:12, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Mati napisał:


jaja sobie robisz

a ja tracę wiarę w całą mądrość i bystrość męskiego gatunku
a także w umiejętność wyboru
Not talking

przecież sztucznie prowokowany flirt mało ma wspólnego z naturalnym pociągiem.. czyli z założenia nie jest szczery
najbardziej powłóczyste spojrzenie jest w takiej sytuacji puste i bez wyrazu


panowie ( panie pewnie też ) lubią być w centrum zainteresowania, flirciary te które udają, znaczy nastawione są na cel zdobycia tego pana, flirtując z nim potrafią tak podnieść jego ego że nie zauważy on jaka ona paskudna, a co dopiero że udaje Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pon 20:13, 28 Wrz 2009    Temat postu:

letnisztorm napisał:

panowie ( panie pewnie też ) lubią być w centrum zainteresowania, flirciary te które udają, znaczy nastawione są na cel zdobycia tego pana, flirtując z nim potrafią tak podnieść jego ego że nie zauważy on jaka ona paskudna, a co dopiero że udaje Anxious


Think
Muszę sie przyjrzeć jakimś obiektom dokładnie.
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 20:14, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Przeciez napisalem, ze nie potrafie flirtowac
Aa..i nie lapie sie na flirty bo ja niedowidzacy jestem, mowa ciala jest dla mnie rownoznaczna z brzuchomostwem a te wszystkie subtelne spojrzenia i gesty i tak w 99% przypadkow skierowane sa do faceta przy sasiednim stoliku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:14, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Mati napisał:
przecież sztucznie prowokowany flirt mało ma wspólnego z naturalnym pociągiem.. czyli z założenia nie jest szczery
najbardziej powłóczyste spojrzenie jest w takiej sytuacji puste i bez wyrazu


Ale daje do myślenia...Niejednej głowie.

d'oh! oops

Ps. Do naturalnego pociągu to kokieteria ani flirt nie jest potrzrebny.
Choc nie twierdze, ze spontanicznie z nas wychodzi.

Flirt to taka gra - najczęściej niewinna - jak Seeni fajnie określiła - zabawa w kobietę.

Ale flirt niekoniecznie musi być niewinną grą.
I wówczas żadna ze stron nie oczekuje chyba szczerości w powłóczystych spojrzeniach?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:14, 28 Wrz 2009    Temat postu:

no tak
to jak aktroka, która po dobrze odegranej roli zbiera laury
ale co za durna, że taki ślepak jest dla niej wyzwaniem
d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:17, 28 Wrz 2009    Temat postu:

lulka napisał:

Flirt to taka gra - najczęściej niewinna - jak Seeni fajnie określiła - zabawa w kobietę.

Ale flirt niekoniecznie musi być niewinną grą.
I wówczas żadna ze stron nie oczekuje chyba szczerości w powłóczystych spojrzeniach?


niewinna gra...
jasne
ale skoro z góry wiadomo, że taki flirt to tylko gra - sztuczna, oparta na tych wszystkich bzdurnych, wyuczonych drobiazgach- to co w niej podniecającego, pociągającego?

to juz zdecydowanie bardziej wolę PSII


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin