Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 18:22, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
I głaszcze je pieścisz, ubranka zakładasz, na walentynki jesz z nimi kolację przy świecach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Wto 18:27, 24 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:48, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
rosegreta napisał: | Sabina napisał: |
Ja to się chyba nawet lepiej z psami dogaduję niż z ludźmi moja piesa to jest dopiero czworonożny fenomen. Przyjechała ze schroniska przy granicy z Ukrainą, i słowo daję, ze doskonale zna i rozumie podstawowe komendy w ichniejszym języku. Kto wie, moze udalo jej się nielegalnie przekroczyć granicę?? |
zastanawiałam się jak przywoływać angielskiego kota...
Choć moja siostra opiekuje się czasem zwierzętami znajomej Angielki. Mówi do nich po polsku, też rozumieją. |
Zwierzęta nie reagują na konkretne słowa, tylko na intonację głosu. Jakbyś powiedziała do psa "Spierdalaj" miłym tonem to by się cieszył
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 18:55, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | I głaszcze je pieścisz, ubranka zakładasz, na walentynki jesz z nimi kolację przy świecach. |
To akurat nie.
I po co ten sarkazm?
Co chcesz udowodnić? (bo cokolwiek chciałbyś, to raczej nieudolnie). |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 18:57, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ja nie rozmawiam z kwiatkami. Od rozmów z nimi jest małżonek. On również dba o domowe kwiaty. Zasadniczo ja zajmuję się jedynie sezonowym ogródkiem zielnym, ale też nie mam śmiałości, żeby wejść w bliższe interakcje przykładowo z bazylią. Wierzę jednak, że kwiaty lubią taki monolog człowieka, podobnie jak muzykę, bo pod ręką męża rosną jak dzikie.
Rozmawiam natomiast z Psem. Częściej i chętniej niż z innymi domownikami. Pies nie mówi ludzkim językiem, ale generalnie mówi w sposób zupełnie dla mnie zrozumiały. Głównie rozmawiamy o jego potrzebach, ale czasami zwierzam się Psu z codziennych problemów. Nikt nie rozumie mnie tak jak Pies i nikt inny nie potrafi tak wyczuć moich nastrojów, lepszego czy gorszego samopoczucia. Nie ma też żadnej innej osoby, która byłaby w stanie zdzierżyć mój śpiew. Pies jest doskonałym słuchaczem, bardzo cierpliwym, nigdy mnie nie poprawia i nie jest znudzony, kiedy po raz setny powtarzam mu jakąś prezentację.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:11, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | I głaszcze je pieścisz, ubranka zakładasz, na walentynki jesz z nimi kolację przy świecach. |
masz jakieś złe doświadczenia z roślinami, nie odwzajemnione uczucia ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:17, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Kilo OK napisał: | I głaszcze je pieścisz, ubranka zakładasz, na walentynki jesz z nimi kolację przy świecach. |
To akurat nie.
I po co ten sarkazm?
Co chcesz udowodnić? (bo cokolwiek chciałbyś, to raczej nieudolnie). |
Z mojego forowego doświadczenia (może nie jest imponujące jakieś), wynika, że są ludzie stający okoniem przy każdej wypowiedzi. Jakby chcieli się sprzeczać dla próby czy dla jakieś gry. Może udowodnienia czegoś sobie. Nieistotny wtedy jest temat. Temat, wiedza i własne zdanie w temacie. Nie mają znaczenia wnioski i inne czyjeś spojrzenie na świat. Ważne jest aby zirytować przeciwnika. Liczy się wygrana. Nigdy tego nie rozumiałam. Na początku w tym się gubiłam. Często wpadałam w pułapki.
To przez Kilo usunęłam tutaj profil. Teraz to wydaje mi się zabawne, takie bez znaczenia. Sama sobie się dziwię, swojej podatności. Przecież to nie ma większego znaczenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:23, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
aha,
dziś był festyn w przedszkolu, dzień rodzinny.
Fakt, że od miesiąca nie chodzimy do przedszkola z powodu zabiegu. Nic groźnego, co jakiś czas Miśka ma drenowane i czyszczone uszy. Z powodu jej budowy - wady w obrębie twarzoczaszki. Jest drobniutka i wszystko ma w skali mikro. Kanały słuchowe są wyjątkowo wąskie.
Wracam do tematu.
Na festynie były pokazy doświadczeń z fizyki. Między innymi z bananem. Dzieci bananem przybijały gwoździe. Wystarczył ciekły azot i zamrożenie banana. Bardzo ciekawa zabawa.
Szkoda, że w taki sposób jednak w szkole nie uczą fizyki...
Lekcje fizyki wtedy cieszyłyby się sporym zainteresowaniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 20:26, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Pogadałem z Daturą, sąsiadka wezwała pogotowie i policję. Sprawdzili mnie na obecność narkotyków, dopalaczy i wydeli skierowanie do poradni zdrowia psychicznego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 20:38, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Na daturę lepiej uważaj. Wy tu sobie przyjacielskie gadu-gadu i ani się obejrzysz, jak Cię podstępnie zatruje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 20:49, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Może to konserwatywne, i wszetniackie ale nie zamierzam z nia wchodzić w bliższe realizacje. Wiesz jestem konserwa i fitofilia mnie brzydzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:58, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ciekawo jakie dysputy prowadzisz z łysiczką ? Interesujące pewnie tematy poruszacie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 21:02, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Oj bo znów strzelisz focha na forume.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:04, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
że niby co ?
O łysiczkę zazdrosna ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:26, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Brunner napisał: | chyba jednak potrenuję "I will survive", bo nie zamierzam się przed jakimś zielskiem tak z marszu skompromitować |
Wykaż że się odrobiną kreatywnością Brunerze
może Hemarem ją, tego kwiatka, potraktuj https://www.youtube.com/watch?v=6Yjc_hyC4cc#t=20 a potem kino, kawiarnia i spacer
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:27, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
rosegreta napisał: | że niby co ?
O łysiczkę zazdrosna ?
|
Ta łysiczka to jakieś paskudztwo zaraźliwe?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:37, 24 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Też mi nowość, przecież to oczywiste dla każdego botanika (znającego anatomie roślin). |
No właśnie.
Żadna nowość a Ty żądasz dowodów i badań, jakbyśmy rozmawiali o cudach. )))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:45, 25 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | rosegreta napisał: | że niby co ?
O łysiczkę zazdrosna ?
|
Ta łysiczka to jakieś paskudztwo zaraźliwe? |
chyba nie, w niektórych "artystycznych" środowiskach raczej uchodzi za odlotową
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 7:56, 25 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Kilo OK napisał: | Też mi nowość, przecież to oczywiste dla każdego botanika (znającego anatomie roślin). |
No właśnie.
Żadna nowość a Ty żądasz dowodów i badań, jakbyśmy rozmawiali o cudach. ))) |
Roślina to nie zwierze wrośnięte w ziemię.
To że zmienia się pod wpływem środowiska, nie znaczy że ma jednostkę centralną reagującą na te zmiany, albo wyczuwająca ludzi czy dźwięki. Jest o tym w szkole podstawowej, no może gimnazjum.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:58, 25 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
rosegreta napisał: | letnisztorm napisał: | rosegreta napisał: | że niby co ?
O łysiczkę zazdrosna ?
|
Ta łysiczka to jakieś paskudztwo zaraźliwe? |
chyba nie, w niektórych "artystycznych" środowiskach raczej uchodzi za odlotową |
Nareszcie coś o cipkach, bo już się nudno robiło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta kontynuacja stanu początkowego
Dołączył: 01 Maj 2016 Posty: 1147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:06, 25 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
w sumie to zależy co tam sobie "wyśnisz".
Ja tam wybrykiem natury nie jestem, nie wiem co tam w głowach ludzkich siedzi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|